Jump to content
Dogomania

Tymczasy wcale nie tymczasowe czyli gromadka psiaków szuka domków


Recommended Posts

A ja się pożalę...u nas zastój, trzy psy w gminnych kojcach (czyli wszystkie trzy zapełnione), u nas Ares od listopada i Misia od tygodnia. Ni słychu, ni widu chętnych :). W sklepie czy na ulicy, jak tylko coś się powie o psach, to co rusz słyszę "u nas taki pies się błąka, ale nie zgłaszam, bo nie da się złapać" albo: nie zgłaszam, bo i tak nie zabiorą 😞

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.02.2023 o 10:31, malagos napisał:

A ja się pożalę...u nas zastój, trzy psy w gminnych kojcach (czyli wszystkie trzy zapełnione), u nas Ares od listopada i Misia od tygodnia. Ni słychu, ni widu chętnych :). W sklepie czy na ulicy, jak tylko coś się powie o psach, to co rusz słyszę "u nas taki pies się błąka, ale nie zgłaszam, bo nie da się złapać" albo: nie zgłaszam, bo i tak nie zabiorą 😞

Ja chyba widziałam Twój wpis na f.b.o tej nowej suni. Zapytałam czy potrzebne wsparcie finansowe, ale powiedziałaś, że nie. Czy coś się zmieniło?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 6.02.2023 o 22:24, elik napisał:

Ja chyba widziałam Twój wpis na f.b.o tej nowej suni. Zapytałam czy potrzebne wsparcie finansowe, ale powiedziałaś, że nie. Czy coś się zmieniło?

Eluniu, mam z nią kłopot, bo siedzi w naszym małym awaryjnym kojcu (duży kojec zajęty przez Aresa od listopada...), wyprowadzam ją, ma dobre jedzenie (podzieliłam się z nią karmą Aresową), ale powinna być w warunkach domowych... Przemywanie  zmian co 3 dzień i pobyt w budzie na mrozie 😞 A ślicznie się załatwia na spacerze, nigdy w kojcu, jest wesoła i pogodna. Pewnie niedługo poproszę o wsparcie, bo zapas karmy topnieje...

Link to comment
Share on other sites

Dnia 28.01.2023 o 20:55, mari23 napisał:

Kolejne dobre wieści - Mira - sunia z dworca dzisiaj pojechała do swojego domku.... SWOJEGO własnego, tego, z którego uciekła przerażona petardami, domku, który jej szukał...aż odnalazł 🙂 niedaleko - 4 km ode mnie, pan na zdjęciach rozpoznał, że nad Odrą 🙂 nie szukali na Fb, a ja dopiero teraz na OLX ją wrzuciłam - a tam jej szukali od 6 stycznia.

Ależ było radości obustronnej ❤️ 

Wreszcie jedno dobre zakończenie tych corocznych sytuacji!

Dnia 31.01.2023 o 08:26, mari23 napisał:

Ona miała szczęście większe, niż myślisz..... prawie dwa lata temu syn państwa jadąc rowerem usłyszał piski w rowie, zatrzymał się, a tam 5 szczeniaków w kartonie.... czterem znaleźli domy, piąta została u nich.... a na imię ma..ech 😞 Menda... podobno tylko na to reagowała 😉 Fajna rodzinka, widać, że ją kochają i ona ich 🙂

Oby nie wyczerpała jeszcze tego limitu szczęścia 😄

A imię nie takie złe 😉 Latami tak mówiłem na psicę mojego brata bo sporo broiła 🙂 

 

Nadrobiłem zaległości od mojej ostatniej wizyty sprzed miesiąca. Wszystko przeczytałem i cieszę się, że jest znacznie więcej dobrych informacji niż tych złych 🙂 A właściwie takich typowo złych to chyba nie ma wcale więc tylko się cieszyć! Niestety dla zdjęć od maarit już zabrakło mi lajków 😛  

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 10.02.2023 o 23:58, Aldrumka napisał:

Skąd przybyła ?

Kiedyś w środku nocy pewna "dziwna" kobieta przywiozła mi dwa psy.... tym razem zadzwoniła, że jej koleżanka musi natychmiast oddać psa..... cóż było robić, zakładając, że koleżanka "podobna życiowo" powiedziałam, że wezmę... no i jest...

Dnia 11.02.2023 o 12:27, malagos napisał:

Wydaje się niedużą sunią

Taj, jest nieduża, młodziutka, wg książeczki pojutrze skończy rok. Ma końcówkę cieczki, jest więc osobno, bo choc u mnie staruszki i wszystkie wysterylizowane, to jednak zainteresowanie samym zapachem byłoby pewnie wielkie.

Abi jest bardzo grzeczna, wczoraj była sama cały dzień, bo miałam daleki wyjazd na pogrzeb i ani nie nabrudziła, ani nic nie pogryzła... kochana sunia ❤️ 

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

Dnia 14.02.2023 o 10:04, mari23 napisał:

Taj, jest nieduża, młodziutka, wg książeczki pojutrze skończy rok. Ma końcówkę cieczki, jest więc osobno, bo choc u mnie staruszki i wszystkie wysterylizowane, to jednak zainteresowanie samym zapachem byłoby pewnie wielkie.

Śliczna świeżynka  🙂   Niestety pewnie zaciążona, dlatego koleżanka musiała natychmiast się jej pozbyć. Biedactwo na pewno już przyzwyczajone do koleżanki  😞  

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.02.2023 o 11:17, elik napisał:

Śliczna świeżynka  🙂   Niestety pewnie zaciążona, dlatego koleżanka musiała natychmiast się jej pozbyć. Biedactwo na pewno już przyzwyczajone do koleżanki  😞  

Trochę płakała, kiedy "pańcia" sobie poszła, ale naprawdę niedługo. Za to z ogromną radością cieszy się i bawi, jest młodziutka, pełna energii i naprawdę śliczna, kochana i kochająca człowieka całym swoim serduchem. Cieczka juz na dobre zakończona, będziemy umawiać się na sterylkę. 

Niestety wczoraj dokonałam smutnego odkrycia, zajrzałam do jakby opuchniętej buźki spanielki Betty.... oszczędzę Wam tego widoku, nie zrobiłam zdjęcia 😞 duży nadziąślak i dramatyczny stan dwóch zębów. Nie wiem, jak to będzie, bo wg mnie serce sunia ma raczej słabe, trochę kaszle po wysiłku. Ale to już ustalimy u wetki. 

Wczoraj miałam telefon z gminy, że pomiędzy dwiema pobliskimi wsiami znajduje sie bezdomny pies, a przy nim patrol policji, który zareagował na zgłoszenie. Na szczęście zanim zdążyłam wyruszyć po psa zadzwonili, że z lasu wyszedł właściciel szukający tegoż psa-uciekiniera. Uffff..... 

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.02.2023 o 09:02, mari23 napisał:

Trochę płakała, kiedy "pańcia" odeszła, ale naprawdę niedługo. Za to z ogromną radością cieszy się i bawi, jest młodziutka, pełna energii i naprawdę śliczna, kochana i kochająca człowieka całym swoim serduchem. Cieczka juz na dobre zakończona, będziemy umawiać się na sterylkę. 

Czyli szczęścia u "pańci" nie zaznała bidulka.  Ludzie nie wiedzą co tracą tak źle traktując zwierzęta. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.02.2023 o 09:02, mari23 napisał:

Niestety wczoraj dokonałam smutnego odkrycia, zajrzałam do jakby opuchniętej buźki spanielki Betty.... oszczędzę Wam tego widoku, nie zrobiłam zdjęcia 😞 duży nadziąślak i dramatyczny stan dwóch zębów. Nie wiem, jak to będzie, bo wg mnie serce sunia ma raczej słabe, trochę kaszle po wysiłku. Ale to już ustalimy u wetki. 

Nadziąślaki najczęściej nie są złośliwe, ale te ząbeczki   😞 
Pozostaje mieć nadzieję, że będzie ok.  

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.02.2023 o 09:57, elik napisał:

Czyli szczęścia u "pańci" nie zaznała bidulka.  Ludzie nie wiedzą co tracą tak źle traktując zwierzęta. 

Nie była raczej traktowana źle, ale też na pewno nie czuła od tej kobiety miłości, raczej obojętność i oczekiwanie odpowiedniego zachowania.... takie ono było do momentu cieczki....

Sunia jest naprawdę bardzo grzeczna, ideał do bloku - nie niszczy, nie brudzi, nie hałasuje.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.02.2023 o 10:01, mari23 napisał:

Nie była raczej traktowana źle, ale też na pewno nie czuła od tej kobiety miłości, raczej obojętność i oczekiwanie odpowiedniego zachowania.... takie ono było do momentu cieczki....

Sunia jest naprawdę bardzo grzeczna, ideał do bloku - nie niszczy, nie brudzi, nie hałasuje.

To ma szanse na szybkie znalezienie domu, czego szczerze życzę.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 16.02.2023 o 10:00, elik napisał:

Nadziąślaki najczęściej nie są złośliwe, ale te ząbeczki   😞 
Pozostaje mieć nadzieję, że będzie ok.  

Nadziąślak jest i to najmniejszy z problemów w "paszczy" Betty.... dwa zęby z ropą i jakieś paskudne zmiany na dziąsłach, wyglądające na nowotwór. W środę pobieramy krew do badań, jeśli wyniki na to pozwolą - będzie pod narkozą miała usunięte zęby i pobrane wycinki do badania histopatologicznego, bez tego nie zdecydują się na usuwanie tych zmian 😞 😞  osłuchowo serduszko w miarę OK.

U Pirata chyba będzie się zaczynał zespół końskiego ogona, dzisiaj zauważyłam, że kiedy "przód" się cieszył do  wolontariuszki, to "tył Pirata" siadł, jak u Odiego  😞

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj byliśmy na szczepieniu p/wirusówkom i wetka zaglądnęła w obie paszczęki. W obu kamień do usunięcia. Sonia miała usuwany rok temu, już u nas, a Finuś nie wiem czy w ogóle kiedykolwiek miał usuwany. No i po osłuchaniu przed szczepieniem wetka stwierdziła, że echo serca też u obu wskazane  😞  Trzeba chyba mieć portfel z gumy  😞      

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.02.2023 o 15:25, elik napisał:

  Trzeba chyba mieć portfel z gumy  😞      

Posiadanie psów staje się powoli luksusem, karma i koszty weterynaryjne są teraz ogromne. My m.in. dlatego wstrzymaliśmy się z decyzją o drugim psie. Utrzymanie małego psa wynosi nas od niedawna tyle, ile parę lat temu dwa psy średniej wielkości. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 18.02.2023 o 23:31, Tyśka) napisał:

Posiadanie psów staje się powoli luksusem, karma i koszty weterynaryjne są teraz ogromne. My m.in. dlatego wstrzymaliśmy się z decyzją o drugim psie. Utrzymanie małego psa wynosi nas od niedawna tyle, ile parę lat temu dwa psy średniej wielkości. 

Ja wydaję zamawiając karmę w sklepach internetowych pół emerytury na karmę dla 3 psów i 3 kotów, do tego pewnie drugie tyle w sklepie na mięso, warzywa, ryż, makaron. Nie jest lekko 😞 Do tego tymczasowicze, są na moim garnuszku, a trudno je karmić chlebem z mlekiem, jak moje jedzą dobrą karmę 😞

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...