Amber Posted September 4, 2013 Author Share Posted September 4, 2013 Nom, fajne te babeczki... Będą najładniej wyglądać na mojej czarnej suce, którą będę mieć za 20 lat :evil_lol: [quote name='Justa']Agnes, a może warto wybrać się do okulisty zamiast na ślepo walić mu nowe krople? ;)[/QUOTE] Amber ;) Byłam u okulisty, pani była zachwycona jakie ma piękne oczka, tylko z infekcją :loveu: Tak więc zamiast płacić 100 zł + za krople, wolę zapłacić za same krople. Przez Dicortineff i tak się teraz nie pobierze wymazu. Poza tym zobaczyłam właśnie, że pazur na tylnej łapie mu pękł wzdłuż :loveu: Chyba wracamy do skarpetek :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justa Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Tfu tfu tfu, wybacz jestem po 12h w klinice ;) A jakich kropel używałaś? Masz to gdzieś zapisane? Jemu się cokolwiek poprawia? Czy dopóki wpuszczasz krople to jest ok, a potem znów źle? Zmierzam do tego, że może zapalenie spojówek jest wtórne do czegoś innego? A mało który wet zna się na tyle na oczach żeby nie dać po prostu kropel a nie zdiagnozować pierwotny problem ;) Napiszesz mi pw co to był za okulista? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Jak nie chcesz kropel to możesz mu robić okłady ze świetlika :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
FredziaFredzia Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 Babeczki są genialne! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted September 4, 2013 Share Posted September 4, 2013 [quote name='WATACHA']Jak nie chcesz kropel to możesz mu robić okłady ze świetlika :)[/QUOTE] są też krople ze świetlikiem ;) kupiłam dzisiaj suczy, bo podrażniła sobie oko, a na weta mi szkoda 50zł plus 20 za krople : P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted September 4, 2013 Author Share Posted September 4, 2013 Używam Dicortineff, pisałam post wyżej ;) Wygląda to tak, że z lewego oka leci mu czerwono-brązowa przeźroczysta wydzielina, a z drugiego zielono-żółta serowata. Jest troszkę lepiej, ale nie rewelacyjnie. Cały czas mu się zbiera. I tak mi się kończą te krople i muszę podjechać po receptę. Nie pamiętam jak się nazywała ta okulistka już, taka ładna brunetka, bardzo miła, może kojarzysz z doświadczenia? ;) Tj ja u niej byłam i wiem, że Jari nie ma żadnych wad w budowie oka, tylko przez głęboki oczodół ma skłonności do zakażeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Unbelievable']są też krople ze świetlikiem ;) kupiłam dzisiaj suczy, bo podrażniła sobie oko, a na weta mi szkoda [B]50zł plus 20 za krople[/B] : P[/QUOTE] A świetlik 3 zł :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='WATACHA']A świetlik 3 zł :evil_lol:[/QUOTE] 5,21 :diabloti: ale fakt faktem grosze, i już zdążył pomóc, a i mi się czasem przyda ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Speedymania Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [URL]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_7250_zps12f81c59.jpg[/URL] o fuuu ślina ! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted September 5, 2013 Author Share Posted September 5, 2013 [quote name='Brunomania'][URL]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead 3/DSC_7250_zps12f81c59.jpg[/URL] o fuuu ślina ! :)[/QUOTE] To pieski produkują ślinę...? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Unbelievable']5,21 :diabloti: ale fakt faktem grosze, i już zdążył pomóc, a i mi się czasem przyda ;)[/QUOTE] Ja dałam 3 , ale za świetlik (zioło) i parzę sama.I fakt psom też mniej oczy ropieją i wydzielina jest rzadsza.Z tym, że używamy dopiero 2 dni, więc może problem całkiem zniknie.Choć u nas to uczuleniowe, więc nie wiem czy jak się nie przestanie używać to problem nie wróci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Speedymania Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Amber']To pieski produkują ślinę...? :diabloti:[/QUOTE] HAHAHAAHAHAHA dobre:) jak zobaczyłam to zdjęcie to wyobraziłam sobie jak pies z taką śliną nachyla się nad moją twarzą. Obrzydlistwo ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Amber']To pieski produkują ślinę...? :diabloti:[/QUOTE] Nie - pieski nie produkują żadnej wydzieliny i nie oddychają :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted September 5, 2013 Author Share Posted September 5, 2013 Ja tam nie czuje obrzydzenia do żadnych wydzielin produkowanych przez moje psy :) Moooże życie z nimi mnie tego nauczyło... I ślina jest chyba najbardziej przyjazną z wydzielin z jaką się zetknęłam :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 U mnie na chacie ślina jest wszędzie, nawet w jedzeniu :evil_lol: Ja tam się też nie brzydzę, wiecznie pośliniona chodzę :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Amber Posted September 5, 2013 Author Share Posted September 5, 2013 Kwestia przyzwyczajenia :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Naklejka']U mnie na chacie ślina jest wszędzie, nawet w jedzeniu :evil_lol: Ja tam się też nie brzydzę, wiecznie pośliniona chodzę :lol:[/QUOTE] W jedzeniu to chyba przesada ale myślę że z czasem się można przyzwyczaić xD U mnie bywa często i gęsto w jedzeniu sierść :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Amber']Ja tam nie czuje obrzydzenia do żadnych wydzielin produkowanych przez moje psy :) Moooże życie z nimi mnie tego nauczyło... I ślina jest chyba najbardziej przyjazną z wydzielin z jaką się zetknęłam :loveu:[/QUOTE] Ja też się nie brzydzę, ale tylko mojego :D Innych psów już tak :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Okamia']W jedzeniu to chyba przesada ale myślę że z czasem się można przyzwyczaić xD U mnie bywa często i gęsto w jedzeniu sierść :diabloti:[/QUOTE] Sierść w jedzeniu to norma :eviltong: A ślina.... przyjedzie taki Jetsu, otrzepie się i ślina jest wszędzie :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Naklejka']Sierść w jedzeniu to norma :eviltong: A ślina.... przyjedzie taki Jetsu, otrzepie się i ślina jest wszędzie :p[/QUOTE] Dlatego nie mam takiego śliniaka :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Naklejka Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Okamia']Dlatego nie mam takiego śliniaka :evil_lol:[/QUOTE] Miał się zbytnio nie ślinić, ale coś nie wyszło :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Okamia Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 [quote name='Naklejka']Miał się zbytnio nie ślinić, ale coś nie wyszło :eviltong:[/QUOTE] No jak u mnie z niezbyt kłaczącym krótkowłosym pieskiem - a sypie jak śnieg :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 Ja mam dwa w jednym i kłaczy i się ślini.Nie mogę już patrzeć na podłogę w kuchni na której wszystko widać.Najpierw nasypie, potem poślini, a na koniec wdepnie brudną łapą i rozniesie, rozmaże . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Unbelievable Posted September 5, 2013 Share Posted September 5, 2013 wiecie co jest najgorsze? syf na rękach po karmieniu z ręki :grins::evil_lol: ślina i karma :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
evel Posted September 6, 2013 Share Posted September 6, 2013 [quote name='Unbelievable']wiecie co jest najgorsze? syf na rękach po karmieniu z ręki :grins::evil_lol: ślina i karma :loveu::loveu::loveu:[/QUOTE] Tak! I bezcenne spojrzenia w autobusie, jak wracasz z treningu i walisz na kilometr karmą z jagnięciną :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.