Okamia Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 [quote name='Aleks89']makoota pisała tylko u Pana władcy!:loveu::diabloti:[/QUOTE] boższ już więcej Cię wywyższać nie będę bo za bardzo się pysznisz po wsi :evil_lol: Quote
Okamia Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 [quote name='Aleks89']Trzeba się cenić:loveu:[/QUOTE] można się cenić nie popadając w samozachwyt :evil_lol: Quote
Okamia Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 [quote name='Aleks89']Jestem osom awesom i chromosom :diabloti:[/QUOTE] Oluś - swoimi tekstami poprawiasz mi humorek :loveu: a miałam lekką dolinkę i kurwicę :roll: Quote
natija Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 jestes nasz [URL]http://www.youtube.com/watch?v=vpKjRW06trU[/URL] :eviltong: Quote
Okamia Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 [quote name='natija']jestes nasz [URL]http://www.youtube.com/watch?v=vpKjRW06trU[/URL] :eviltong:[/QUOTE] dawno tego nie słyszałam :evil_lol: Quote
Aleks89 Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 E narcyz wywyższa się bezpodstawnie ,a ja jestem ideałem prawdziwym:loveu: Quote
asiak_kasia Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='Aleks89']Jestem osom awesom i chromosom :diabloti:[/QUOTE] :roflt: padłam :diabloti: dzień dobry Pracy! Nie wiem jak ja ten dzień dzisiaj przetrwam...:shake: Idę walczyć o swoje stanowisko z zarządem. Muszę im udowodnić, że jestem niezbędna i beze mnie ta firma padnie i zzbankrutuje (goowno prawda :eviltong: i wszyscy o tym wiedzą) co w efekcie jest mega upokarzające. Ale przy tym co się teraz dzieje na rynku pracy, to bede musiała jakoś to przetrwać :-( Chociaż mam ochotę *******nąc teczuszką w obrzydliwy ryj Pana prezesa, który nie ma pojęcia czym ja się zajmuje, gdyż ponieważ ma jakże stosowne wykształcenie do wykonywanego zawodu-bibliotekoznawcy :roll: sory Amber za oftopa, ale od rana musiałam gdzies się wyżalić :eviltong: Quote
dzodzo Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='asiak_kasia']:roflt: padłam :diabloti: dzień dobry Pracy! Nie wiem jak ja ten dzień dzisiaj przetrwam...:shake: Idę walczyć o swoje stanowisko z zarządem. Muszę im udowodnić, że jestem niezbędna i beze mnie ta firma padnie i zzbankrutuje (goowno prawda :eviltong: i wszyscy o tym wiedzą) co w efekcie jest mega upokarzające. Ale przy tym co się teraz dzieje na rynku pracy, to bede musiała jakoś to przetrwać :-( Chociaż mam ochotę *******nąc teczuszką w obrzydliwy ryj Pana prezesa, który nie ma pojęcia czym ja się zajmuje, gdyż ponieważ ma jakże stosowne wykształcenie do wykonywanego zawodu-bibliotekoznawcy :roll: sory Amber za oftopa, ale od rana musiałam gdzies się wyżalić :eviltong:[/QUOTE] ja z zawodu jestem ekhmmmm...magistrem etnologii o specjlanosci antropologia społeczna :shiny::shiny:ach te błedy młodosci;) asiak_kasia,łaczę sie z Tobą w bólu:diabloti:, moj szef skonczyl pewnie w porywach jakies technikum zaoczne,jest ode mnie rok mlodszy, jakies milion razy bogatszy, zaje..fajne ciasteczko z niego i tylko dlatego pracuje u niego 9 rok liczac te jego stosy pieniedzy i przez te 9 lat caly czas sie zastanawiam jakim cudem zostalam specjalistą od rozliczen:megagrin:moja matematyczka padlaby trupem,toz moja najwyższa notą z matematyki było 3= nadmieniam ze moja kariera z pościelą nic wspolnego nie miala, gdyby komus sie nasunela taka mysl:razz: Quote
asiak_kasia Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='dzodzo']ja z zawodu jestem ekhmmmm...magistrem etnologii o specjlanosci antropologia społeczna :shiny::shiny:ach te błedy młodosci;) asiak_kasia,łaczę sie z Tobą w bólu:diabloti:, moj szef skonczyl pewnie w porywach jakies technikum zaoczne,jest ode mnie rok mlodszy, jakies milion razy bogatszy,[B] zaje..fajne ciasteczko z niego[/B] i tylko dlatego pracuje u niego 9 rok liczac te jego stosy pieniedzy i przez te 9 lat caly czas sie zastanawiam jakim cudem zostalam specjalistą od rozliczen:megagrin:moja matematyczka padlaby trupem,toz moja najwyższa notą z matematyki było 3= nadmieniam ze moja kariera z pościelą nic wspolnego nie miala, gdyby komus sie nasunela taka mysl:razz:[/QUOTE] no to chociaż tyle dobrego, że przystojny. Ten mój urodą ani inteligencją nie grzeszy, ale ma tatusia na stanowisku, wiec syńcio tez pracuje jako prezio. Jest na etapie kryzysu wieku średniego, i wielkie restrukturyzacje mu się marzą, kładzie firmę sukcesywnie od 3 lat, ale nikt mu nie podskoczy, bo tacy, co próbowali, marnie skończyli... :roll: btw ja pracuje jako specjalista ds. rozliczeń i analiz, w firmie z branży IT, i bądźmy szczerzy-sama nie wiem jak tu trafiłam :eviltong: a tymczasem idę się płaszczyć :multi: Quote
dzodzo Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='asiak_kasia']no to chociaż tyle dobrego, że przystojny. Ten mój urodą ani inteligencją nie grzeszy, ale ma tatusia na stanowisku, wiec syńcio tez pracuje jako prezio. Jest na etapie kryzysu wieku średniego, i wielkie restrukturyzacje mu się marzą, kładzie firmę sukcesywnie od 3 lat, ale nikt mu nie podskoczy, bo tacy, co próbowali, marnie skończyli... :roll: btw ja pracuje jako specjalista ds. rozliczeń i analiz, w firmie z branży IT, i bądźmy szczerzy-sama nie wiem jak tu trafiłam :eviltong: a tymczasem idę się płaszczyć :multi:[/QUOTE] heh ja w podobnej branży;) No moj ma jeszcze ten plus ze jest psiarzem, ma weimara i zawsze se o pieskach i o dzieciach pogadamy;) Quote
Aleks89 Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='dzodzo']ja z zawodu jestem ekhmmmm...magistrem etnologii o specjlanosci antropologia społeczna :shiny::shiny:ach te błedy młodosci;) asiak_kasia,łaczę sie z Tobą w bólu:diabloti:, moj szef skonczyl pewnie w porywach jakies technikum zaoczne,jest ode mnie rok mlodszy, jakies milion razy bogatszy, zaje..fajne ciasteczko z niego i tylko dlatego pracuje u niego 9 rok liczac te jego stosy pieniedzy i przez te 9 lat caly czas sie zastanawiam jakim cudem zostalam specjalistą od rozliczen:megagrin:moja matematyczka padlaby trupem,toz moja najwyższa notą z matematyki było 3= [B]nadmieniam ze moja kariera z pościelą nic wspolnego nie miala, gdyby komus sie nasunela taka mysl:razz:[/B][/QUOTE] jasne:diabloti:jak ciasteczko to w żadnym wypadku:evil_lol::lol: Quote
dzodzo Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='Aleks89']jasne:diabloti:jak ciasteczko to w żadnym wypadku:evil_lol::lol:[/QUOTE] mlodszych nie tykaM:evil_lol: Quote
natija Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 a ja bym tak chciala z jakim mlodym,na spacerek sie wybrac;) Quote
asiak_kasia Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='dzodzo']heh ja w podobnej branży;) No moj ma jeszcze ten plus ze jest psiarzem, ma weimara i zawsze se o pieskach i o dzieciach pogadamy;)[/QUOTE] ja już kilka branży zaliczyłam, chociaż najlepiej to mi się w śmieciach pracowało. Siedziałam w dziale wywozów i organizowałam, nadzorowałam, rozliczałam wywóz śmieci w firmie komunalnej w p-n. To była zajebista robota, dobrze mi się pracowało, ale szef prywatny "przedsiębiorca" cała ekipę zatrudniał na zasadzie umowy zlecenia-za jakies grosze, a reszta pod stołem. I co z tego, że kasa była dobra, jak w razie "wu" nie miałam zadnego zabezpieczenia? Musiałam się z nimi pożegnać, chociaż z cięzkim sercem. Dłużej na pół "czarno" się nie dało robić. Szczególnie, że mi się wtedy zbliżał szpital- i zabieg. Kurde z tą robotą w Polsce, to najlepiej na swoim, harować na siebie. Wszelakie prace w korporacjach, i u innych, to taki cienki lód :roll: Quote
dzodzo Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='asiak_kasia'] Kurde z tą robotą w Polsce, to najlepiej na swoim, harować na siebie. Wszelakie prace w korporacjach, i u innych, to taki cienki lód :roll:[/QUOTE] I do tego caly czas zmierzam,[B]pracowac na swoim[/B]-tylko ja jestem tak leniwa z natury, ze strasznie nie chce mi sie:evil_lol:podjąc jakichs krokow w tym kierunku, jak juz dostane kiedys kopa w dupe i wylecę z mojego zasiedzialego biurowego krzeselka to moze mi sie zachce moj Tz otworzyl wlasnie druga firme i jak patrze jak zaiwania calymi dniami,stres, szukanie klientow, problemy to doceniam to moja ciepła posadke i odsiadywane "dupogodziny":cool3: Quote
Amber Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 Nie, nie, nie... Wróciłam z pracy, nie chce pisać o pracy :evil_lol: Ale jestem ciekawa jak ci poszła rozmowa Kasiu? ;) Quote
FredziaFredzia Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='dzodzo'] nadmieniam ze moja kariera z pościelą nic wspolnego nie miala, gdyby komus sie nasunela taka mysl:razz:[/QUOTE] Dobre :lol: Quote
RPG Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 Ladnie Jarkowi w niebieskim !!! Sprawia wrazenie jakby byl calkiem normalny ! Chcialam zapytac czy pstrykasz Tamronem , z tego co pamietam mialas chyba jasny , tak? Musze kupic jakis szeroki kat jasny , ale mierzylam T i jakis do dupy mi sie wydal . Stalki mi calkiem nie podchodza , mialam 50 1.8i jak dla mnie lipa , pewnie nie umialam sie posluzyc :), chyba , ze 85 , probowalas kiedys ? Z 1.8 ? Quote
asiak_kasia Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 Rozmowa mi poszła nie wiem jak bo wyszłam jebnąwszy drzwiami, to chyba nie za dobrze? :eviltong: I uwaga uwaga spamuje zaproszonkami do ziomów na fejsbuczku :evil_lol: Quote
Amber Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 No chyba nie :evil_lol: Ja nie mam fesja, tj mam ale nie używam, więc nie kłopocz się z zaproszeniem. I tak bym nie potrafiła go przyjąć :evil_lol: Ale tak, Mark Z. ze swoja bandą już się cieszy na nowe konto :lol: Quote
asiak_kasia Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='Amber']No chyba nie :evil_lol: Ja nie mam fesja, tj mam ale nie używam, więc nie kłopocz się z zaproszeniem. I tak bym nie potrafiła go przyjąć :evil_lol: Ale tak, Mark Z. ze swoja bandą już się cieszy na nowe konto :lol:[/QUOTE] Łe tam ja konto i tak miałam-nieuzywane-raz na ruski rok co kliknęłam, albo udostepniłam, jak sprzedawalismy. A tak lezało odłogiem. :eviltong: więcej psów nie poznaje z znajomych Oleczka czy Rinusiowej mam nadzieje, że teraz bede na bieząco z aferkami poza dogomanią :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.