Elka_Ka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='kahoona']Przepraszam za chwilowe odejście od tematu, ale moim zdaniem powinnyście mieć tę wiedzę. Wczoraj wielokrotnie dzwoniła do mnie niejaka Maria S. tel. 662 xxx 865. Usłyszałam, że jestem zakompleksioną k....ą i inne takie tam odzywki na poziomie. Rozmowę słyszały dwie osoby poza mną. Później zaczęłam dostawać sms-y - do wglądu dla zainteresowanych. O poziomie nie ma co dyskutować bo to szambo - pierwszy sms zaczyna się od słów "jesteście zwykłymi dziwkami...." W treści sms-ów powoływała się na dogomaniaków, wygrażając coś tam. Jeśli ta pani na poziomie to czyta, to ostrzegam - na razie jest źródłem nieustającej uciechy z naszej strony, jeśli jednak przegnie - odwdzięczymy się z nawiązką. Zamieszczam tę informację, ponieważ wypowiadała się w Waszym imieniu. To tyle, sorry za zmianę tematu. I muszę napisać jeszcze jedno - taka mała prywata - może i k...ą jestem, ale zakompleksioną przenigdy! No i na dziwkę się nie nadaję, bo żadna gwiazda ze mnie i wiek już nie ten.:evil_lol:[/QUOTE] eee... spoko całkiem nieźle się przezentujesz:-) Quote
epe Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Matko jedyna,co to się dzieje???:crazyeye::mad: Akurat w tym momencie takie animozje i wylewanie pomyj?:angryy: Bardzo proszę niektórych użytkowników dogo o przełożenie "mordobicia" na inny termin!!!!! Jak już co niektórzy muszą,to podaję przepis: "co się odwlecze,to nie uciecze"!;) [B]Teraz są sprawy do załatwienia - mimo wszystko wspólnie![/B] Quote
kahoona Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 ale zawód wymagający żelaznej kondycji więc i tak kicha...... Quote
kahoona Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='epe']Matko jedyna,co to się dzieje???:crazyeye::mad: Akurat w tym momencie takie animozje i wylewanie pomyj?:angryy: Bardzo proszę niektórych użytkowników dogo o przełożenie "mordobicia" na inny termin!!!!! Jak już co niektórzy muszą,to podaję przepis: "co się odwlecze,to nie uciecze"!;) [B]Teraz są sprawy do załatwienia - mimo wszystko wspólnie![/B][/QUOTE] z tego, co widać sprawy załatwiane są wspólnie, nie ma żadnego mordobicia Andzia, Twój telefon i mail pójdzie w poniedziałek w Polsacie jako ten do adopcji Quote
Elka_Ka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [QUOTE]Od poniedziałku będziemy przejmować nadzór nad majątkiem schroniska. Całość prac powinno zakończyć się w ciągu tygodnia. Dary rzeczowe będą więc mogły trafiać bezpośrednio na adres schroniska.[/QUOTE] [B]A co z tym adresem do wysyłki? Jeszcze raz pytam czy nie istnieje obawa, że pracownicy schronu wszystko rozkradną?[/B] Quote
Cajus JB Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='snorkel']znajdźcie osobę która ją karmiła , powinna podejść do tej osoby[/QUOTE] li1 prosiła o jakąś radę w sprawie suni. Ta jest bardzo dobra. Od większej grupy osób będzie uciekać, ale nie powinna od kogoś kogo zna. Nic lepszego poza wspomnianą strzelbą Palmera nie wymyślę. Plakaty na pewno się przydadzą bo ludzie mogą informować, że ją widzieli. Jeśli nie opuszcza określonego terenu. To jak każde inteligentne zwierzę znajdzie sobie legowisko. Być może to coś ułatwi. Quote
basia0607 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Rzeczy, które przyjdą do schroniska, zamknijcie w jakim pomieszczeniu a klucz przy dupce ! Popędżcie te złe duchy ze schroniska w cztery d......,, , nie macie pojęcia jaka to satysfakcja, gdy role się odwracają. U nas kier. wyganiała nas ze schroniska przez 2 lata ale przyszła chwila gdy dostała od nas wypowiedzenie z pracy (po 14 latach ). Dla takich chwil warto żyć ! Quote
Jaaga Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Andziu, ja nadal nie mam transportu dla małej suni po aborcji. Czy, jak bedziesz miała telefony w sprawie adopcji, to możesz ją reklamować? Za to będę mogła wziąć jakąś inna, jak będzie w końcu transport. Szkoda maleńkiej, bo juz gotowa do adocji, a tymczas chyba też się kończy. Quote
ewab Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Jaaga transport w do Katowic zazwyczaj jest we wtorek. Czarna sunia koczuje nadal w rejonie lecznicy. Quote
erka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='panterra']Owszem. Jestem zatroskana, a sprawa Dymin jest mi dobrze znana. Kieleckim zwierzętom pomagam nie od dziś. [/QUOTE] Panterra , być może tak jest, nie zamierzam tego negować, bo choc od wielu lat pomagam zwierzakom kieleckim/i nie tylko/ i znam wiele osób zaangażowanych , to przecież nie znam wszystkich. Co do pozostałych rewelacji, to nawet nie chce mi sie w to wnikać i niewiele mnie obchodzą. Nie zamierzam nikogo atakować, zareagowałam tylko na cos , co w żaden sposób nie buduje, tylko niszczy to, co z takim trudem udało się osiągnąć. W walce ze schronem jestem raczej obserwatorem, bo niestety bezdomne psy w Kielcach to nie tylko schron i pozostałymi tez musi sie ktos zająć, a może nie jestem typem wojownika. Ale właśnie patrząc z boku , potrafię dostrzec wkład i olbrzymi wysiłek zaangażowanych organizacji, wszystkich, bez wyjątku, SOZ, EMIR,ŚTOZ,TOZ, VIVA, jak również bezcenny udział osób niezrzeszonych. Myślę,że dzięki współpracy, to sie udało, więc nie zaprzepaszczajmy tego przez jakieś animozje, rozgrywki, które nie tylko mogą wszystko zniszczyć,ale są zapewne źródłem satysfakcji dla wspólnego wroga. Mam nadzieję,że uda sie nam wszystkim wznieść ponad to i doprowadzic sprawę do końca, przy pomocy wszystkich dotychczas zaangażowanych. Piszę to wszystko w swoim imieniu, bo jestem już zmęczona wieloletnią partyzantką. Chciałabym wreszcie mieć ten luksus ,zeby po kolejnym telefonie o bezdomnym psiaku, móc go z czystym sumieniem zaprowadzic do miejsca, które będzie zasługiwało na miano schroniska, a psiak w godnych warunkach bedzie czekał na dom . A nie drżeć przy każdym nowym zgłoszeniu, kiedy juz pomysłów i kasy brak . Bardzo Was wszystkich proszę , pomóżmy [B]razem[/B] kieleckim psiakom, które po raz pierwszy od tylu lat dostały szansę, nie zmarnujmy jej. Quote
Eruane Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Zgadzam się z każdym Twoim słowem, Erko. Wreszcie jest szansa, aby coś osiągnąć i może tym się zajmijmy. Quote
xxxx52 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Êrko -podpisuje sie pod Twoimi wypowiedziami.Bede Tobie niedlugo zazroscila tego luksusu. Ciebie rozumiem ,bo ja takiego luksusu nie mam i jak "baba nie wybuchnie "to dlugo nie bede spala spokojnie.Ciesze sie ogromnie ,ze wspolnie zgodnie tak mysle bedziecie wszyscy milosnicy zwierzat wspolpracowali. Quote
Eruane Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='ewab'] W ferworze walk o Dyminy nie zapominajcie o psach kieleckich, które nie trafiły do schroniska, a znalazły się pod opieką wolontariuszy. One też potrzebują domów. Oto wątki ogólne psiaków: psy dorosłe [URL]http://www.dogomania.pl/threads/182450-ALARM-Kielce-prosimy-o-pomoc-dla-tych-kt%C3%B3re-unikn%C4%99%C5%82y-MORDOWNI-DYMINY!-str.1[/URL] szczeniaki [URL]http://www.dogomania.pl/threads/148818-SZCZENI%C4%98TA-Z-KIELC.-Prosimy-o-pomoc-dla-nich!-aktualizacja-str.1[/URL][/QUOTE] Dokładnie. Tam są psy uratowane przed schroniskiem, jak również te, które nie mają gdzie się podziać. Ulokowanie ich w nowych domach, zwolni miejsca w domach tymczasowych. Quote
Shania Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Andzia co do adopcji piesków w sobote będę rozmawiała...nic nie obiecuje, a sama nie dam rady, bo oprócz swoich 3 i innych którymi się zajmuje, doszły te 4 z Kielc(obecnie 3)którym tez obiecałam pomóc...tyle tych bidulek naokoło...mam nadzieję, że niunię uda się złapać...ale kogo ona ma się nie bać???Jak była w tym ,,pseudo,,schronie:( Quote
eliza_sk Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [quote name='ewatonieja'] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/196014-Walka-o-schron-kielce-dyminy-organizujemy-manifestacj%C4%99-przy%C5%82%C4%85cz-si%C4%99-do-nas[/URL]!!! na tym wątku podano info o kwocie jaka wpłynęła na ogłoszenie chyba było tego ponad 2 tys. rozumiem, że zostanie przekazana na zwierzęta ze schroniska?[/QUOTE] [B] Podaję wpłaty na 21.11:[/B] Magda NS - 25 zł SOZ - 200 zł Halcia - 20 zł kaskadafik - 20 zł katarzyna L. R. - 50 zł mg.da - 100 zł Marcin S. (Skarżysko Kamienna) - 20 zł (bez tytułu dot. listu) Karolina D. (Skarżysko Kamienna) - 10 zł (tyt: STOWARZYSZENIE OBRONA ZWIERZĄT, SZC ZECIN WŁĄCZA SIĘ DO WALKI :smile: grzenka - 15 zł Bogumił F. Zabrze) - 10 zł Agnieszka G. (Racibórz)- 20 zł Elka_ka - 10 zł Havanka - 50 zł Magda S. (Opole) - 10 zł Rybka 88 - 70 zł mama_Alfika - 20 zł [SIZE=2][COLOR=Black] ProAnimals - 250 zł andzia69 - 100 zł Katarzyna G. (Katowice) - 11 zł Małgorzata P. (Bytom) - 12,19 zł Danuta R. (Złotoryja) - 10 zł Marta Ś. (Warszawa) - 10 zł Monika B (Warszawa) - 5 zł [/COLOR][/SIZE]van der Kuil en Moerkerken RHOON - 1 098,75 PLN Paulina Sz. (Gliwice) - 10 zł Arletta L. (Warszawa) - 15 zł Mirosława Ch. (Sopot) - 100 zł (Darowizna (na Dyminy)) [SIZE=2][COLOR=Black] Diana S. (Warszawa) - 50 zł ewatonieja - 10 zł Klaudyna Z. (Kielce) - 100 zł Robert W. (Kielce) - 5 zł Jolanta Ł. (Mysiadło) - 50 zł Em_ - [/COLOR][/SIZE]1 292,30 zł Iwona K. (Warszawa) - 50 zł [B] RAZEM: 3826,24[/B] [COLOR=Green][B] [SIZE=3]Znamy dyspozycje EM_ w kwestii pieniędzy z Holandii - co natomiast życzą sobie pozostali darczyńcy? Proszę dajcie znać.[/SIZE] [/B][/COLOR]Magda NS - 25 zł Halcia - 20 zł kaskadafik - 20 zł katarzyna L. R. - 50 zł mg.da - 100 zł Marcin S. (Skarżysko Kamienna) - 20 zł (bez tytułu dot. listu) Karolina D. (Skarżysko Kamienna) - 10 zł (tyt: STOWARZYSZENIE OBRONA ZWIERZĄT) grzenka - 15 zł Bogumił F. Zabrze) - 10 zł Agnieszka G. (Racibórz)- 20 zł Elka_ka - 10 zł Magda S. (Opole) - 10 zł Rybka 88 - 70 zł mama_Alfika - 20 zł [SIZE=2][COLOR=Black] [/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Black]ProAnimals - 250 zł[/COLOR][/SIZE] [SIZE=2][COLOR=Black] Katarzyna G. (Katowice) - 11 zł Małgorzata P. (Bytom) - 12,19 zł Danuta R. (Złotoryja) - 10 zł Marta Ś. (Warszawa) - 10 zł Monika B (Warszawa) - 5 zł [/COLOR][/SIZE]Paulina Sz. (Gliwice) - 10 zł Arletta L. (Warszawa) - 15 zł[SIZE=2][COLOR=Black] Diana S. (Warszawa) - 50 zł[/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Black] Klaudyna Z. (Kielce) - 100 zł [/COLOR][/SIZE][SIZE=2][COLOR=Black]Robert W. (Kielce) - 5 zł Jolanta Ł. (Mysiadło) - 50 zł[/COLOR][/SIZE] Iwona K. (Warszawa) - 50 zł [SIZE=2][COLOR=Black]andzia69 - 100 zł, [B]na psy z Dymin u Jaagi - czekamy na fakturę przelewową [/B][/COLOR][/SIZE]Havanka - 50 zł, [B]na SOZ[/B] [SIZE=2][COLOR=Black]ewatonieja - 10 zł,[B] na ŚTOZ dla ewab[/B][/COLOR][/SIZE] Mirosława Ch. (Sopot) - 100 zł (Darowizna (na Dyminy))[SIZE=2][COLOR=Black], [B]na ŚTOZ dla ewab[/B][/COLOR][/SIZE] Quote
andzia69 Posted November 21, 2010 Author Posted November 21, 2010 [quote name='erka'] Ale właśnie patrząc z boku , potrafię dostrzec wkład i olbrzymi wysiłek zaangażowanych organizacji, wszystkich, bez wyjątku, SOZ, EMIR,ŚTOZ,TOZ, VIVA, jak również bezcenny udział osób niezrzeszonych. Myślę,że dzięki współpracy, to sie udało, więc nie zaprzepaszczajmy tego przez jakieś animozje, rozgrywki, które nie tylko mogą wszystko zniszczyć,ale są zapewne źródłem satysfakcji dla wspólnego wroga. Mam nadzieję,że uda sie nam wszystkim wznieść ponad to i doprowadzic sprawę do końca, przy pomocy wszystkich dotychczas zaangażowanych. Bardzo Was wszystkich proszę , pomóżmy [B]razem[/B] kieleckim psiakom, które po raz pierwszy od tylu lat dostały szansę, nie zmarnujmy jej.[/QUOTE] [B]ja również się pod tym podpisuję!!! i bardzo proszę - skupmy się na psach...a nie na sobie - ok??? [/B]wracając do PSÓW!!!! pojechałam dzisiaj sama w ok. Stoku...sunię zobaczyłam z miejsca obok lecznicy z daleka w ok. stacji benzynowej...poleciałam tam, suni nie było...no ale poszłam wzdłuż ogrodzenia hotelu, zobaczyłam wystający łepek z traw...podeszłam cicho, stanęłam, sunia mnie zauważyła...podniosłam rękę do góry, zeby zrobić zdjęcia - dla lepszej orientacji tych, którzy nie wiedzą jakie to okolice i...suka od razu czmychnęła...więcej już jej nie namierzyłam... tu była w trawach - nie wiem czy ją dojrzycie:shake: [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/276ca6330805afa0.html[/IMG][IMG]http://images45.fotosik.pl/404/276ca6330805afa0gen.jpg[/IMG] a to teren, po którym sie przemieszcza - zdjęcie spod lecznicy, pośrodku w oddali stacja benzynowa - tam biegła: [IMG]http://images50.fotosik.pl/403/d0b670400ad8ba96gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/379/0be7231e7cd71ebegen.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0b670400ad8ba96.html[/IMG][IMG]http://images43.fotosik.pl/403/d257c069a68ee585gen.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/12a60ad4cf17b0be.html[/IMG][IMG]http://images47.fotosik.pl/403/12a60ad4cf17b0begen.jpg[/IMG] Quote
xxxx52 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Nie doszukalam sie numeru konta na zagranice Quote
eve-w Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [B]Czy przed jutrzejsza emisją na POLSACIE ktoś (najlepiej Ci, ktorzy najglosniej szczekają PANTERRA SNORKEL - sory, jak zmieniłam nicki) może zrobić wątek ZE WSZYSTKIMI PSAMI Z KIELC DO ADOPCJI?? [/B] Quote
xxxx52 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 andzia -moze nalezy ciagle przy tym plocie dawac jedzenie to glodna przyjdzie.jezeli bedzie przychodzila podac sedalin (dzialanie jest po godzinie)zebrac 10 osob stanac w odleglosci i zaczekac az bedzei wyciszona.Wtedy latwiej ja zlapac. Quote
andzia69 Posted November 21, 2010 Author Posted November 21, 2010 [quote name='xxxx52']andzia -moze nalezy ciagle przy tym plocie dawac jedzenie to glodna przyjdzie[/QUOTE] xxxx52...ja już nie wiem, co w jej przypadku będzie dobre:( a jeszcze mój tz się wścieka i mówi, że przecież zaraz będą mrozy - bo tak podobno ma być już w tym tygodniu:(:( może jakby się zebrało ze 20 osób i spróbowałoby się ją zagnać w "kozi róg" to by cos dało...nie wiem...nic nie wiem:(:( a teraz wam pokażę sunię, która dzisiaj na emergency została zawieziona na aborcyjną sterylkę (oczywiście nie obyło się bez 4 tel do v-ce prezia): [IMG]http://images45.fotosik.pl/404/a47d3dc36f5a1ad9gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images40.fotosik.pl/387/7b3272741d2d8287gen.jpg[/IMG] a teraz "ciekawostka" - zganijcie po czym:shake: bo ja się domyślam... [IMG]http://images50.fotosik.pl/403/26d8bbdcc6efd8e8gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/398/3b9eda6a86b3b100gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/398/71e6791512858b10gen.jpg[/IMG] sunieczka bardzo spokojna, dała sobie wszędzie zajrzeć bez mruknięcia, ma ok. 2-3 lat, wielkości średniej jak dla mnie - taka w kolano, mocnej budowy...ważyła 31 kg...stawiam na ok. 18 po sterylce:-( Quote
Potter Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 [U]Rozliczenie pieniędzy z NL wpłaconych na poczet listu otwartego:[/U] [SIZE=2][COLOR=Black] [/COLOR][/SIZE]- van der Kuil en Moerkerken RHOON - 1 098,75 PLN [SIZE=2][COLOR=Black]- Em_ - [/COLOR][/SIZE]1 292,30 zł Razem: 2 391,05 zł Na prośbę Em_ kwota ta ma być podzielona pomiędzy SOZ i ŚTOZ. Połowa tej kwoty to:1 195,52 zł + Mirosława Ch. (Sopot) - 100 zł (Darowizna (na Dyminy)) [B]1 295,52 zł[/B] dla ŚTOZ Jutro na spotkaniu w ratuszu przekażę te pieniądze ewieb. [B]Proszę również innych ofiarodawców o informację komu i na co mają być przeznaczone wpłacone przez nich pieniądze.[/B] Quote
Havanka Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 Elizko, moją cegiełkę w kwocie 50 zł, proszę przeznaczyć na pomoc dla kieleckich psów, będących pod opieką SOZ. Quote
xxxx52 Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 To jedzenie powinno tam ciagle stac ,to bedzie przychodzila.Bez sedolinu bedzie ciezko,to nie jest malutki piesek ,biega szybko. Wiesz w listopadzie uciekl ze schroniska pies (ktos zrobil dzure w plocie)suczka byla lekliwa.Szukano ja cala zime ,a znaleziono w maju tego roku .Suczka oddalila sie od miejsca ucieczko 900km.Zlapala ja na przyneta pani z gospodarsta ,ktora wystawiala jej codziennie jedzenie.Suczka dostala cieczke i weszla za psem do otwartego domu.tam ja zlapano i wet odczytal numer czipu.Stad schronisko dowiedzilo sie telefonicznie gdzie piesek sie znajduje .Na szczescie byla zaczipowana. Szukano ja poprzez gazety ,plakaty i nic,juz ja pochowano gdzy zima byla ciezka ,a jednak przezyla i zostala wyadoptowana do pani ,ktora ja karmila. Quote
jogi Posted November 21, 2010 Posted November 21, 2010 mysle, że najskuteczniej jest dać sedalin, poczekac spokojnie az sie wyciszy i wtedy strzelic do niej. Tak odławiał psa z wrośnięta obroza człowiek z Emira, skutecznie zreszta. Sam sedalin nic nie zdziała, a jak się strzela to i tak te kilka chwil musi upłynąc, ale jak już będzie śpiąca po sedalinie to zaśnie prawie natychmiast. Może skontaktujcie się z Emirem, oni mają broń i wyszkolonego człowieka Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.