-
Posts
1632 -
Joined
-
Last visited
About kahoona
- Birthday 06/21/1967
Contact Methods
-
AIM
4843067
-
Skype
katarzyna.lobacz
Converted
-
Location
Warszawa okolice
-
Interests
www.mondocane.com.pl
Recent Profile Visitors
The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.
kahoona's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
[quote name='ivette3']Będę tym razem trochę niekonsekwentna, bo odpiszę jeszcze na ten post :smile:.Ale powód jest wyjątkowy, :crazyeye: , udało Ci się minimalnie ale jednak otrzeć o prawdę. Rzeczywiście wątki :tu na dogo i na FB mocno opustoszały.Gromadziło się przy temacie bardzo dużo osób, do czasu aż się pojawiłaś ze swoimi zakazami pytania o Lukasa.O inne psy owszem można było pytać, gromadzić fakty, filmy,wypowiedzi p.Liliany oraz emocjonalne komentarze oburzonych słusznie zresztą miłośników zwierząt.Ale o Lukasa zapytanie dziwnie wprowadzało i wprowadza Cię, jak widać tutaj w niezrozumiałą nerwowość i nieodpartą potrzebę bronienia kierowniczki p.Derwisz :-P:roll:. Używasz wielu inwektyw, poniżasz ludzi i wygaszasz temat główny czyli : Dlaczego Lukas jest tam gdzie jest?Kto temu zawinił? Kto to powinien naprawić? Jak długo może stary pies czekać na swój dom, który jest w Łodzi ?! PS.w odpowiedzi na troskliwe pytanie::cool3:Gdy mi Ciebie zabraknie, ...nie będę płakać kiedy odjedziesz :eviltong:[/QUOTE] Ależ kochana, ja niczego nikomu nie zabraniałam, trochę mnie przeceniasz choć dziękuję, miłe to :evil_lol: Nie zdarzyło mi się byc nerwową, jak piszesz, bo się raczej bawię, widzisz, ja się z reguły bawię, nie kłócę, po co się denerwować kiedy można się uśmiechnąć. Nie obrażam, nie wygłaszam inwektyw, nie poniżam - fantazji nie brakuje koleżance..... Zresztą używanie sformułowania "ludzi" jest mocno na wyrost - jesteś dość osamotniona, a czasy gdy mówiło się o sobie per "my" minęły ponad 20 lat temu.... Nie muszę również nikogo bronić, bo Pani Derwisz broni się nawet gdy się nie odzywa, działa bowiem skutecznie dla zwierząt dłużej niż ty żyjesz, Kochanieńka.... Namawiam ciągle do grzecznego poproszenia Kundelka o informacje, jesli będzie wystarczająco grzecznie i przestaniesz napadać na tę wielką kobietę - jest jakaś szansa, że odpowiedź uzyskasz. A sprawy Lukasa i tak będą się toczyć, tak, jak powinny, twoje istnienie nie ma dla tego procesu żadnego znaczenia. Od tego jest wymiar sprawiedliwości. I będę sobie tu kpić do woli, chyba, że mnie wywalą, bo moderator może wszystko. Ale łez lać nie będę z tego powodu, bom tu rzadkim gościem, za to Ty zabłyśniesz, zadając ciągle te same pytania, na które nie otrzymasz odpowiedzi. Więc się spełniaj, Kochanieńka, namawiam do opamiętania, wyciszenia i rozmawiania. No i poczucia humoru oczywiście :loveu: Ale to przecież nie moja sprawa. Pozdrawiam jeszcze raz bardzo serdecznie i proponuję trochę więcej optymizmu.:loveu::loveu::loveu:
-
[quote name='ivette3']Zauważyłaś może o czym piszesz? :) Raczej czym w ogóle nie jesteś zainteresowana? A może zauważyłaś, że nie do Ciebie pytania są? Nie spełniasz moich oczekiwań w konwersacji, więc niestety nie będę już odpisywać na Twoje dość mało wykwintne zaczepki. O Lukasa pytać będę.:)[/QUOTE] ależ pytaj.... sukcesu nie wróżę, ale podobno kto pyta, nie błądzi :eviltong: poza tym jak mnie zabraknie to kto będzie z Tobą dyskutował? :evil_lol: pozdrawiam serdecznie :bye::bye:
-
:diabloti:[quote name='ivette3']Mylisz się w ocenie mojej osoby:) - twoje zbójeckie prawo. Respektuj jednak prawo forum.To nie jest wątek [B]ani o mnie, ani o Tobie[/B].Nie jest też witryną reklamową dla twojej koleżanki - kierowniczki schroniska Kundelek. To wątek psa Lukasa, którego podstępem zabrano ze schroniska i umieszczono w hotelu aby zarabiał na swoje utrzymanie jako żywa reklama. Prawem każdego jest na tym wątku zadawać pytania o psa Lukasa.Temu służą wątki psów w moim przekonaniu.Dlatego kolejny raz zadaję pytania. Nie znasz odpowiedzi lub jak twierdzisz wolisz tajemniczą aurę - Twój wybór. Ja pytać będę i mam prawo otrzymywać odpowiedzi [B]od osób bezpośrednio zaangażowanych w sprawy Lukasa.[/B]( a nie mecenasów zaocznych) Pierwszą najważniejszą jak by się mogło zdawać osobą , [B]odpowiedzialną za Lukasa jest kierowniczka Kundelka, która nie zdołała zapobiec oszustwu.[/B] A może nie chciała mu zapobiec? [B]Nie zdołała szybko odzyskać psa[/B], natychmiast po otrzymaniu wiedzy, że doszło do bezprawnego zbycia psa. A może nie chciała go odzyskiwać? [B]Nie uzupełnia informacji o postępach w sprawie[/B] odzyskania psa.A może takowych nie ma i nie będzie? Nie reaguje na szkalujące ją samą opisy co do stanu psa oraz nie przedstawia wyników kontroli zdrowia psa obecnie, jedynie przemilcza lakoniczne informacje OTOZu.Tym samym pozwala sądzić, że są one zgodne z prawdą, a stan zdrowia psa - szczegółowy nie ma istotnego znaczenia czyli życie psa również można traktować frywolnie. Osoby, które oferowały pomoc schronisku w odzyskaniu psa były wielokrotnie wprowadzane w błąd w kwestii woli i roli kierowniczki Kundelka w sprawie Lukasa.Te osoby są bardzo zawiedzione i mają prawo już teraz oceniać urzędnika - czyli kierowniczkę wedle znanych im jej "zasług' a raczej zaniechań i nierzetelnych a publicznych wypowiedzi .Należę do tych osób , więc się w imieniu tychże wypowiadam i zadaję pytania . Podstawowe pytanie i najważniejsze do kierowniczki schroniska KUNDELEK : [B]Kiedy zamierza odzyskać psa? I czy w ogóle nadal utrzymuje, że zamierza go odzyskiwać? Do kogo dziś należy prawnie Lukas?[/B][/QUOTE] Ilość napisanych tu bzdur mnie przerasta - wyrok wydany, odpowiadać Ci nie będę, bo nie warto, teza jest inna i tak. Co więcej przypuszczam, że nikt nie będzie z tobą gadał. Pozostaje rozpaczliwe zadawanie pytań na dogo. Powodzenia. I tak sama sobie odpowiesz. I powtarzam ci raz jeszcze - pies nie jest twój, nie był i nie będzie. Albo zapytasz grzecznie, albo nie. Twoja sprawa. A że wątek na dogo o Lukasie???? To trochę za mało żeby zmusić poważnych ludzi do bezowocnych dyskusji. Nie masz żadnych praw, żadnych, rozumiesz wreszcie? pozostaje pytać retorycznie, pogrubiając tekst i wstawiając wykrzykniki... Możesz ewentualnie zapytac grzecznie pisemnie Panią Derwisz, choc będę ją gorąco namawiała, żeby nie traciła czasu. Pozostaje napisac wyżej niz dotychczas. Rezultat i tak wiadomy:diabloti:
-
[quote name='ivette3']słodko :) Ale o Lukasie może jeszcze tak słówko byś dodała? Półtora miesiąca to długo.Kierowniczka uspokajała, że to bardzo szybko załatwi :roll:.Póki co załatwiono trzy kontrole OTOZU, które potwierdziły, że sponsorzy Przystani są hojni i wyposażenie oraz zaopatrzenie p.Liliana ma wzorowe.;) Nic nie wiadomo o samym Lukasie i jego zdrowiu.Nikogo nie zastanawia ani nie niepokoi, czy nie jest on poddawany "praktykom" takim jak wielu podopiecznych p.Liliany np.Fanta.Kierowniczka Kundelka czeka na wyroki, jakby sama była nikim piastując funkcję kierowniczą, bo w sprawie podopiecznych schroniska nie decyduje.Nawet nie wie komu i gdzie wyadoptowuje psy....:roll:[/QUOTE] A skąd wniosek, że mnie nie interesuje los Lukasa? - dlatego że nie trzepię o tym jęzorem jak opętana w internecie? Czy wywróżyłaś? Po prostu mamy inne podejście do respektowania prawa, ja je respektuję i nie dyskutuję, ty uważasz, że wiesz lepiej od ustawodawcy. I twoje zbójeckie prawo.
-
[quote name='ivette3']Cóż za niewybredny język, jak na osobę chcącą uchodzić za przykład mądrości i wyrocznię wiedzy? Nawet byłoby to śmieszne, że "elyta" tak się popisuje, gdyby nie fakt, że robi to aby dopaść p.Lilianę lub bronić p.kierowniczkę a czasem aby recenzować osoby, które na wątku psa o psa pytają.Nie widać tu za grosz troski o Lukasa. Biedny Lukas i biedne zwierzęta.Ponad miesiąc takiego spektaklu i coraz większa porażka w odzyskiwaniu go przez schronisko metodami kontroli, które cieszą chyba tylko p.Madejską :([/QUOTE] Jak wspaniale, że jesteś....:iloveyou::iloveyou: bez ciebie nie wiedziałabym chyba co mysleć i robić.... ukłony.... No i ta wiedza o tym co myslą inni i jakie mają intencje..... Zaprawdę, powiadam Ci - poradniki pisz :diabloti:, albo nie - wróżka 0-700.... majątek gwarantowany pozdrawiam z całęgo serca i sukcesów życzę niebywałych :buzi::buzi::buzi::buzi: i mała errata - ja za nic nie próbuję uchodzić, ja po prostu uchodzę
-
[quote name='ivette3']Jak ja się cieszę,cenisz moje wpisy tak bardzo, że oprzeć się nie możesz aby ich nie recenzować.Ale dziwi mnie trochę, że się pierdołami zajmujesz :roll: ...bo chyba tak byłaś uprzejma nazwać moje zdanie :loveu: Kolejny raz jednak zadziwiacie mnie znawczynie wszystkiego, że na wątku psa bardziej kierowniczka schroniska jest w stanie wzbudzać w Was emocje, zainteresowanie a nawet współczucie niż Lukas. Ten stary pies jest cały czas w rękach kobiety z filmików i własnych "opowieści fantastycznych i mrożących krew w żyłach" a Wy jakby obok tego .Źle to wróży psu, ale schronisku jeszcze gorzej jeśli psa nie odzyska. Minął ponad miesiąc ![/QUOTE] Więc montujcie bojówkę i odbierajcie, w końcu jak się żyje te dwadzieścia kilka lat to sie góry przenosi.... powodzenia!
-
[quote name='ivette3']A skoro już o zaufaniu piszesz, to powiedz mi, czy Lukasa pobyt w schronisku był pod każdym względem bezpieczny?Nic temu staremu psiakowi tam nie groziło? Są pewne pogłoski na ten temat, którym wiary nie chcę dawać, jednak jaki był powód abyś założyła ten wątek? Wspaniała opieka schroniska?Długi żywot staruszka potrzebującego finansowych nakładów, na które schronisko ma gest ? Tak?:shake:[/QUOTE] a byłaś kiedyś w rzeszowskim Kundelku? pewnie nie, bo wystarczyłaby jedna wizyta i takich pierdół byś nie pisała... Bo by ci szczęka opadła. Pogłosek słuchasz? Gratulacje.... Jakie to profesjonalne.... [quote name='Agucha&Luki']A mi sie coraz bardziej wydaje ze kier. dobrze wiedziala gdzie Lukas trafi :shake:[/QUOTE] Wróżka 0-700.... za dużo kryminałów oglądasz
-
[quote name='charly']przy okazji, chciałam spytać, jak wygląda sprawa z rozliczeniami ze skarbówką. Musi się każdy rozliczać, kto zbiera na psa na prywatne konto?[/quote] po pierwsze - zbiórki na prywatne konto są nielegalne po drugie - to przychód więc powinien zostać opodatkowany
-
[quote name='alkaw91'][FONT=arial]@kahoona - myślisz,że tak jak na fb,tutaj też recenzując wpis każdego, kto Tobie nie przyklaskuje wygasisz temat psa?[/FONT] [FONT=arial]Tam na wzór p.LM kasujesz niewygodne posty z pytaniami o Lukasa. Mimo obietnicy pozostawienia mojego postu do następnego dnia, najpierw wdałaś się w śmieszną przepychankę słowną (pełną pasji w obronie kierowniczki schroniska,choć nikt jej nie atakował ) z osobami popierającymi mój post, po czym wykasowałaś go pospiesznie w nocy.[/FONT] [FONT=arial]Czego się bałaś ?To ludzie, których obchodzi Lukas, a nie p.LM, czy domniemane przez Ciebie zniesławienie p.kierowniczki.[/FONT] [FONT=arial]Część osób uciszyłaś,części nie,są tutaj na dogomanii.Czytają, dziwią się i zadają pytania.Wolno im.[/FONT] [FONT=arial]Potrafisz zidentyfikować i wyszydzać osoby, (które należały do grupy, o której pisałam w swoim poście) .Brawo :) Tu jednak według mnie kończą się Twoje "sukcesy".[/FONT] [FONT=arial] Bo czy Twój post wnosi coś do sprawy Lukasa?[/FONT] [FONT=arial]Masz informację, kiedy Lukas trafi do uczciwego domu, o którym np.euphoria przypomina w wielu postach ( że jest i czeka ponad miesiąc) ?[/FONT] [FONT=arial]Czy w ogóle trafi tam kiedykolwiek, skoro swoją postawą przewlekania terminu odebrania psa, p.kierowniczka Kundelka daje czas p.L.M na gromadzenie dokumentacji na swoją ( LM ) jak widać, dość sugestywną, więc skuteczną niestety obronę i jednocześnie coraz bardziej szkalującą schronisko ?[/FONT] [FONT=arial]To co pisze tutaj elke a Ty na wydarzeniu, niestety wygląda jak bitwa dwóch rzeczników instytucji, czyli hotel L.Madejskiej kontra kierowniczka schroniska Kundelek w Rzeszowie.[/FONT] [FONT=arial]Obie bronicie swoich koleżanek z wysiłkiem godnym lepszej sprawy.A dobro Lukasa gdzie?[/FONT] [FONT=arial]Ten wątek jest wątkiem Lukasa i tutaj wolno i nawet trzeba pytać o niego wszystkich, którzy z jego losem mają cokolwiek wspólnego.Kierowniczkę Kundelka również ( a może zwłaszcza ).[/FONT] [FONT=arial]Każdy kto śledził wątek a potem wydarzenie, dowiaduje się, że wiadomo dużo i nic.Podobno robi się jeszcze więcej, tylko efektów brak.Lukas utknął w hotelu na dobre.[/FONT] [FONT=arial]Od tygodni poczynione są kroki ale jakoś bardzo małe lub wsteczne, co widać patrząc w kalendarz.Efekt na który wiele osób czeka od ponad miesiąca zamiast przybliżać, oddala się.Ale jak sama przyznałaś na fb, ten wątek sprawy Cię nie obchodzi, pozostawiasz go procedurom.Tajnym przez poufne czyli dziwacznym.[/FONT] [FONT=arial]Nie osiągasz też swoim działaniem deklarowanej Twojej intencji, czyli bronienia dobrego imienia kierowniczki schroniska .[/FONT] [FONT=arial]Osiągasz odwrotny efekt.Zastanów się czy nie "strzelasz ( strzeliłaś już !) w stopę" kierowniczce i sobie przyjmując za jedyne mądre działania długofalowe co do odebrania psa,marnując kierowniczki,swój i psa czas ? dając jednocześnie czas na fabrykowanie kłamstw przeciwnej stronie?[/FONT] [FONT=arial]Jeśli nadal p.Liliana będzie robić popisy przy pomocy kontroli OTOZ i swoich weterynarzy, że Lukas był w schronisku oceniony na "niedostateczny" a teraz " kwitnie", to żadne Twoje mecenasowanie p.kierowniczce nie pomoże.Cała odpowiedzialność za dziwną, tajemniczą adopcję spadnie na schronisko,które czegoś nie zauważyło i dało się oszukać, po czym nie miało odwagi ani skutecznego inspektora , który zwyczajnie pojechałby zabrać swojego psa z rąk oszustów.[/FONT] [FONT=arial]Miało i ma nadal takie prawo.I nadal są osoby chętne w tym pomóc! Rozmawiałam z wieloma inspektorami z różnych organizacji i każdy to potwierdza, oraz dziwi się, że jeszcze tego nie zrobiono.[/FONT] [FONT=arial]Podstawą wystarczającą ( podam skrót myślowy ) jest domniemanie , że w miejscu pobytu może stać mu się krzywda ( na zdrowiu lub życiu). A może taka się stać, jeśli prawdą są praktyki leczniczo- tresurowe pokazywane na youtubie, na wydarzeniu fb itd.Czyli powód domniemania jest jasny i jawny! Do tego wola schroniska aby odzyskać swojego podopiecznego pozyskanego do hotelu w sposób podstępny i Lukas były odebrany,dawno umieszczony w swoim domu a nie w hotelu.[/FONT] [FONT=arial]To przykład jeden z kilku, lepszych od wybranego przez kierowniczkę, o ile ufać w zapewnienia, że o fałszywej adopcji nie wiedziała, że psa chce odzyskać i że to co p.LM wypisuje o zaniedbaniach w schronisku jest oszczerstwami.No i gdyby zebrany na fb materiał był tak ważny i prawdziwy jak twierdzisz.[/FONT] [FONT=arial]Nie potrzeba tu wielkiej tajemnej i danej tylko Tobie mądrości.Wystarczy zwyczajna logika i uczciwość.Wystarczy korzystać z prawa dla dobra psa a nie obrony ludzi, którzy go zawiedli (celowo lub nie,ale zawiedli)[/FONT] [FONT=arial]Odpowiedzialność za zły stan psa miesiąc temu już jest schronisku przypisywana nie tylko przez p.LM i jej zwolenników ale też przez OTOZ jak widać..Dlaczego schronisko na to pozwala ? Czy wierzysz w to, że z tego zarzutu da się wybronić po miesiącach gdy p.Madejska już dokumentację zgromadziła( nie ważne jak ale ma) a pies się starzeje?[/FONT] [FONT=arial]Kasiu - nie wszystko tu napisałam, bo jednak faktycznie nie wszystko można aby do końca nie zaprzepaścić szansy Lukasa na lepszy los.Tobie na priv próbowałam to przekazywać, ale rozmowę prowadziłaś ze mną na zasadzie "słonia z mrówką" i argumentami "nie bo nie". Zeszłam Ci z wydarzenia i z ogromnym niesmakiem zauważam, że jednak Tobie jest mało miejsca na dominację.Chcesz ten wątek zniszczyć? Po co? Bo teraz tylko tak możesz pomóc schronisku? A co z Lukasem?[/FONT] [FONT=arial]Jeśli masz choć trochę empatii do tego psa, (mimo że jak sama piszesz - nie on jest w centrum Twojej uwagi ), to rób co chcesz na fb i zawłaszczonym wydarzeniu, mecenasuj koleżance, twórz tajne spiski i narady, ale wątku na dogomanii nie niszcz ramię w ramię z elke jako adwokatki ludzi, nie zwierząt.Tu jest wątek LUKASA.[/FONT] [FONT=arial]Tu mają prawo być zadawane pytania i pojawiać się odpowiedzi.Milczenie kierowniczki lub Twoje rozbijanie tematu do spółki z elke niemerytorycznymi zaczepkami, sugeruje złą wolę lub chęć ukrycia niewygodnej prawdy.[/FONT] [FONT=arial]Sprawa Lukasa jest coraz dziwniejsza i powinna dla jego dobra i innych zwierząt być wyjaśniona do końca bez tajemnic i zamiatania faktów pod dywan.[/FONT][/QUOTE] Ależ korzystaj z demokracji - pisz, co chcesz, prowadź śledztwo. Przecież teza postawiona i wszystko uda się jakos dopasować, prawda? Więc dopasowuj, obwieszczaj światu, o czym myślę i co sądzę - przecież wiesz lepiej ode mnie, prawda? Dogo to akuratne miejsce do takich wynurzeń, psu oczywiście pomagasz ogromnie, zarzucając innym, że nic nie robią.... Ty za to piszesz tu i tam, listy wysyłasz, żale wylewasz... I po co? Skoro już napisałaś wszystko o mnie, no bo przecież wiesz najlepiej, i o Kundelku, no bo przecież wszystko zrobili źle, usiądź spokojnie i się zastanów, jakie ma znaczenie ta twoja pisanina? Podpowiem - żadne - nie jestes właścicielem psa i nie będziesz, pozostaje pisanie. Szkoda tej energii, można by pomóc wielu psom zamiast uprawiać powieściopisarstwo z tezą. Całe szczęście, że są winni, Kundelek, OTOZ i ja - może być powieść sensacyjna, a tak byłoby zaledwie powieścidło w miękkiej okładce. Jak juz wszystkich rozliczysz i poczujesz sie spełniona, oświeć nas wszystkich co zrobiłaś dla Lukasa poza pisaniem.... Bo w mojej ocenie - wielkie nic. Ale rozliczaj, rozliczaj.... No i koniecznie jeszcze naucz kobiete z trzydziestoletnim stażem w ochronie zwierząt, co ma biedna robic, no bo przecież twoje doświadczenie w odbiorach powinno byc wykorzystane, nieprawdaż?
-
[quote name='ivette3']:roll: Czytam i oczom nie wierzę.wychodzi na to, że wydarzenie na facebooku nie było wcale związane z lukasem? Nie rozumiem kompletnie teraz po co ono było zakładane?wyszło tam sporo rzeczy o p.lilianie i to takich, które tym bardziej powinny przyspieszyć zabranie od niej nie tylko lukasa ale też reszty psów.czemu schronisko nie korzysta ze swoich praw?przecież jest nadal prawnym właścicielem :crazyeye:.szok . Podpisuję się pod obawami o życie tego staruszka, zwłaszcza przy takim tajemniczym i opieszałym podejściu schroniska do całej sytuacji:-([/quote] straszne normalnie, złe schronisko, siąść i płakać normalnie......:evil_lol: Dobrze, że jest na świecie kilka osób, które posiadły wszelką mądrość.....:modla: tajemnicze podejście :loveu::loveu::loveu:
-
[quote name='ivette3']dzięki za troskę ( duża jestem i zwykle wiem co piszę i po co - tak i tym razem-spoko - wszystko pod kontrolą ):) .Nie widzę w moim poście niczego co nie znajduje potwierdzenia na tym wątku - patrz poprzednie strony :) PS.głupki trzepią ...masz na myśli ...(...) tę samą osobę co ja? gadającą po próżnicy ...?;):eviltong: Racja,racja- popieram :) Czekamy niecierpliwie na dobre wieści o odzyskaniu Lukasa , trzymając kciuki.[/QUOTE] miałam na mysli wszystkich głupków swiata :)
-
[quote name='ivette3']Czytałam o tym i innych bulwersujących faktach w hotelu p.Liliany, na waszym wydarzeniu i przyznam,że coraz bardziej dziwi mnie milczenie schroniska na stronie Kundelka. Obiecano wszystkim, że będą bieżące info i trochę jakby te słowa są niedotrzymane.Mam nadzieję, że oznacza to szybkie działania i odebranie Lukasa a nie zamiatanie pod dywan niewygodnych spraw.[/QUOTE] byłabym na twoim miejscu rozważniejsza w osądach.... a schronisko milczy, bo pracują tam mądrzy ludzi, tylko głupki trzepią jęzorem i zdradzają wrogom swoje zamiary:cool3:
-
[quote name='ulka 1108']euphoria210, przede wszystkim ta pani nie prowadzi żadnego hoteliku, nie ma zarejestrowanej działalności gospodarczej i wszystko co robi jest nielegalne, ciekawe na jaką kwotę podatku wycenił by te dochody odpowiedni Urząd Kontroli Skarbowej[/QUOTE] Kwota należnego podatku od oszacowanych nielegalnych przychodów to jedno, dodatkowo musi być jeszcze grzywna bo to przestępstwo skarbowe. A grzywny są nawet do miliona złotych, tyle pewnie nie dostanie, ale będzie bolało, oj będzie.....:evil_lol: Podłożyła sie Liliana, oj podłożyła, skany zrobione, kopie przelewów zebrane, nawet się nie narobią bo wszystko na tacy dostaną.... No i nie ma naszej ulubienicy tutaj: [URL]https://prod.ceidg.gov.pl/CEIDG/CEIDG.Public.UI/Search.aspx[/URL] i wszystko jasne:mad:
-
[quote name='Figunia']Bardzo boje sie o to bezbronne stworzenie... Oby, jak piszesz, zdolal ujsc z zyciem z tego "raju"...[/QUOTE] Mam nadzieje, trafiły na twardego zawodnika, i krzykacze na dogo nie pomogą, bo dogo ze swoim zasięgiem kuca przy zasięgu i sile rażenia FB Mam nadzieję, że trochę zaszkodzimy tej "wzorcowej" opiekunce i "profesjonalnej" behawiorystce, która jest taka skora do przypisywaniu psom agresji i decyzji o uśpieniu Mam również nadzieję, że ona nagle nie stwierdzi, że ten biedny staruszek nadaje się wyłącznie do uśpienia....
-
Zapraszam na FB - tam sie pisze prawde o niejakiej Lilianie. Tu tracicie czas na przepychanki z jakąś zawziętą panią. [URL]https://www.facebook.com/events/329513907154227/329647163807568/?comment_id=329681503804134¬if_t=event_mall_reply[/URL]