Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[COLOR=black][FONT=&amp]Jeżeli jest takie niebo,
w co ja głęboko wierzę,
wspólne dla wszystkich ludzi
i ich przyjaciół - zwierząt,
to tam się spotkamy...

[/FONT][/COLOR]

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ech... dzięki Wam za wszystko!
Psie niebo istnieje! I ja chcę w nim być, pod warunkiem ze są tam i koty. Bo inaczej będę się musiała rozdwoić, choć może tam bilokajca jest normą?
Owszem - zjeść coś mogła na spacerze, zawsze jest taka możliwośc. Są żniwa, blisko lasy, ludzie rózne syfy wyrzucac mogą aby narobić szkody zwierzakom. Wszystko jest możliwe. Serce miała badane 2 lata temu po raz ostatni przed sterylką - wszystko ok było. Dziś jest bardziej gorąco jak wczoraj a pozostale psy czują sie bardzo ok. W domu bez Piranii jakoś tak spokojnie jest. Dziwne to aż.
Dziś dobę po wszystkim znów zaczęłam czytac książkę Małgorzaty Caprari "Przesadnik kynologiczny" (tu link do tej książki, niestety z allegro znalazłam, bo chce Wam pokazać tą oryginalną a nie podróbę - oryginał jest na okladce z psami w koronach, podróba jest z jakimś zielonym rysunkiem - na to wydanie Autorka nie wyraziła zgody [URL]http://allegro.pl/ShowItem2.php/itemNotFound/?item=2219084227&title=przesadnik-kynologiczny-caprari[/URL] ). I się cieszę, że ją zaczęłam czytać. Napisana z "jajem", jest też o psich odejściach, o bezsensie szukania psa - klona, bo jak to mawiał Ludwik Kern - jak potem w niebie poznamy się z naszymi psami? No na nogi stawia ta książka, polecam. Autorka jest hodowczynią psów.

Posted

witamy nowe twarze. szkoda tylko że w takim momencie.
Barfowe towarzycho to co jest na tym świecie ma sie dobrze. Kot miesa nie chce.... tylko suche. Bedę próbować z mięsem nadal u kota.

Posted

Ale smutno się zrobiło :-(, 4 lata to sam kwiat życia :shake: - bardzo, bardzo współczuję, ale też wierzę, że będą czekać na nas w tym lepszym świecie, żegnaj maleńka
[*]
Kicio piękny.....

Posted

aby zmienić temat - w sobotę przyjedzie do nas jeszcze jeden rudy MCO!!!!! Dziś miał robione badania i oddal honorowo krew. Dla tych co chcą szukac dziury w całym - jest z rodo, nie z "adopcji" hodowlanej, jest młody. I za chwilę się pozbędzie jajeczek :) Ale się wet napracuje - w tym miesiącu to będzie już drugi kot jakiego mu zawiozę :)
dziś też z allegro przywieźli nam mega drapak z domkami dla kotów. Tylko sie obawiam, że koty będą musiały ustalić grafik możliwości korzystania z drapaka z dziećmi.... ;) chyba ze gdzieś na allegro są drapaki dla dzieci????

Posted

mają co prawda nie na drzewie a obok - dość duży i ze slizgawką. Mają dośc spory plac zabaw na podwórku, ale zawsze ciekawsze to co nie dla nich ;) Tak samo lubią się bawić w psich klatkach.....

Posted

[quote name='panbazyl']mają co prawda nie na drzewie a obok - dość duży i ze slizgawką. Mają dośc spory plac zabaw na podwórku, ale zawsze ciekawsze to co nie dla nich ;) .....[/QUOTE]

Przecież od dawna wiadomo, że czyjaś zabawka jest o wiele bardziej atrakcyjna :diabloti:.

Posted

w sobotę przyjeżdża kot, ja wyjeżdżam na szkolenie do lasu z psami :)
Dziś poszlam w pola z 3 psami. I wiecie co - ale to byl spokojny spacer! Psy się sluchały jak nigdy. Jak w biurze zadziała internet (w co wątpię) to wrzucę jakieś foty.

Posted

[quote name='panbazyl']w sobotę przyjeżdża kot, ja wyjeżdżam na szkolenie do lasu z psami :)
Dziś poszlam w pola z 3 psami. [B]I wiecie co - ale to byl spokojny spacer! Psy się sluchały jak nigdy[/B]. Jak w biurze zadziała internet (w co wątpię) to wrzucę jakieś foty.[/QUOTE]

[B]Panbazylku[/B], pewnie też tęsknią za Piranią
[*] .....

Posted

Wpadłam zobaczyć jak rośnie ogar, a tu takie wieści :(
dla Piranii
[*]
[*]
[*]
trzymaj się [B]panbazyl[/B]. dobrze, że nie zostałaś sama i masz jeszcze bazyle ;)

Posted

[quote name='zaginiona sara']:( ;( dlaczego to się stało? Masz jakieś podejrzenia? Chyba nie z gorąca.
Ja się boję moich ruszać w upał, bo to okaleczone przez ludzi mutanty i mają krótkie pyski i się po prostu boję.[/QUOTE]

Upał wbrew pozorom jest bardzo groźny i może spowodować takie efekty. I przepraszam, że robię to teraz i tutaj - ale po co masz takie mutanty, skoro wiecznie narzekasz na psy rasowe?

Szkoda Piranhii, upały niestety są zdradliwe... Bardzo mi przykro :(

Posted

Upały są koszmarne! I dla ludzi i zwierzaków, tak samo jak i mrozy. Nic co ekstremalne nie jest dobre.
Mialam mutanta kota - persa. Był kochany i specyficzny. Ale dopiero jak mam MCO to od nowa rozsmakowałam się w kotach. Jutro najprawdopodobniej przyjedzie jego kolega do nas :)
to mój Tygrys.
[IMG]http://i50.tinypic.com/eqwgzm.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/9unms1.jpg[/IMG]

Posted

jeszcze nie wiem jak kot-psy będzie sprawa wyglądać, bo kot ma swój pokój a psy resztę domu.
Pewnie jak teraz pojadę na szkolenie myśliwskie i w domu zostanie tylko Bazyl to się zaprzyjaźnią kot z Bazylem, albo i koty z Bazylem, choć może najpierw niech się koty zaprzyjaźnią ze sobą a potem z psami.
Ten rudzielec nie jest zbyt wielki, mam nawet wrażenie że ciut szczupły jest, ale już odzyskał apetyt. I jest taki kiziasto-mizisaty, no cudny! I po brzuchu daje się głaskać! I nie drapie. Tylko jak ma dośc dzieci to ucieka w ciemny kąt.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...