Jump to content
Dogomania

Bazyle i Panbazyle Herbu Bazyl i ogar


panbazyl

Recommended Posts

[quote name='zaginiona sara']Nie wiem czy dobrze potrafisz czytać. Ja nie namawiam do mnożenia ani z papierem ani bez.
Ja stwierdzam, że nie ma co dorabiać ideologii do mnożenia, skoro tyle psów w kraju. Uważam, że z rodowodem psów jest również za dużo, a o tych w typie nie wspominam w ogóle. Skoro rodowodowe mają wytłumaczenie jakie to doskonałe to i pseudo tak samo sobie tłumaczą. Ale szkoda mi już pisać bo wyczytasz to co wygodniej wyczytać.


Akurat przykro stwierdzić, że tak właśnie zrobili i niestety pewnie dalej są źli hahaha. Ale kto chce widzieć coś to będzie widział. Dzięki nim suka żyje, bo dosłownie chwile ją dzieliły od zejścia.

Znane ci dobre hodowle a czy wszystkie mnożące psy są dobre? Wątpię szczerze.
Ja swoje suki kastruje a czy hodowcy pokastrują swoje? Chyba duża część dopiero po solidnej eksploatacji.[B] Ja realnie zapobiegam mnożeniu zwierząt, których mamy w kraju straszny nadmiar, a ci co mianują się jedynymi miłośnikami psów je po prostu mnożą i nic ich nie obchodzi komu sprzedają.[/B]
Bo skoro tamten człowiek przy nas, świadkach, obcych ludziach tak psa z papierem traktował aż ja się go bałam, to jakby hodowca ruszył zad to zobaczyłby to samo. Skoro takie dobre hodowle rodowodowe sprzedają komu popadnie psa to ja przepraszam.[/QUOTE]

O właśnie o to (zaznaczone) uogolnienie mi chodzi. I teraz wszystko, co mi mówisz, że "wciskam" Ci w usta - okazuje się prawdą. Nie mamy o czym rozmawiać.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ale tu głośno. Poczytam jutro.
wrócilam dzis z lasu. Było SUPER!!!!! Wiecie, taki szkolenie powinno być obowiązkowe dla posiadaczy psów ras myśliwskich :) Mam bardzo fajnie pracujące psy, nawet mlody szczyl robil włóczke po śladzie dzika a Panbazyl jest doskonalym tropowcem. Nawet spotkały prawdziwego dzika. Foty bedą po niedzieli.
Podobalo mi się!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaginiona sara']Niestety zajrzyjcie [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230826-Makabryczna-hodowla-bolończyków[/URL]
[B]Hodowczyni związkowa[/B]...[/QUOTE]

Zupełnie nie rozumiem Twojego uporu i "przypięcia się" do ZK. Każda organizacja ma swoje brudy, ale nie składa się tylko z czarnych owiec - ale również z białych (jak Panbazyl chociażby, której podejście do hodowli bardzo szanuję). ZK jest na dzień dzisiejszy jedyną sensowną opcją, jeśli ktoś na serio chce hodować psy. ZK takie straszne, co nie, a co z tymi wszystkimi nowymi stowarzyszeniami, powstałymi jak grzyby po deszczu w styczniu 2012? Jeśli tak wrzucasz na ZK za każdym razem, to ja bym chciała poznać jakąś alternatywę, serio :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaginiona sara']Czy jakbym wstawiła pseudo bez papierów to też by były jakieś ale?[/QUOTE]

Nie chodzi mi o ten konkretny przypadek - wykorzystywanie zwierząt w celach finansowych, tak podłe ich traktowanie ZAWSZE będzie przeze mnie piętnowane, niezależnie od przynależności związkowej bądź jej braku. Chodzi mi jednak o to, że cały czas nadajesz na ZK, że jest dnem, a tak naprawdę nie ma dla niego u nas w PL rozsądnej alternatywy.

Link to comment
Share on other sites

Nie nadaję, że jest dnem, pokazuję wady. A niektórych niesamowicie to boli i albo twierdzą, że jestem pseudo albo że wspieram.
Nie jestem ślepa ani głucha.
Jeśli nie ma alternatywy to ja chyba nie chciałabym należeć do związku gdzie pies ledwo chodzący jest championem...
Podobno jest możliwość należeć do związków zagranicznych.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaginiona sara']Nie nadaję, że jest dnem, pokazuję wady. A niektórych niesamowicie to boli i albo twierdzą, że jestem pseudo albo że wspieram.
Nie jestem ślepa ani głucha.
Jeśli nie ma alternatywy to ja chyba nie chciałabym należeć do związku gdzie pies ledwo chodzący jest championem...
Podobno jest możliwość należeć do związków zagranicznych.[/QUOTE]

Więc uważasz, że zamiast poprawiać opinię ZK przez swoją właściwą postawę właściciela i hodowcy, lepiej nie robić nic?

Drążę temat, bo zaczynam się rozglądać za drugim psem dla siebie i na dzień dzisiejszy interesują mnie tylko hodowle zrzeszone w FCI, więc w naszym kraju podlegające pod ZK. Reszta "hodowli" i "stowarzyszeń" w tej konkretnej rasie to dopiero dno i popłuczyny po psach rasowych, często absolutnie zeschizowane i zupełnie odbiegające charakterem od prawdziwego przedstawiciela.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zaginiona sara']To ja mam poprawiać nie będąc w związku czy raczej [B]osoby, które do niego należą.[/B][/QUOTE]

Problem w tym, że Ty widzisz tylko czarne owce ZK. Ja widzę i dobre, i złe przypadki hodowców. Z wieloma dobrymi hodowcami znam się osobiście i są to normalni ludzie o zdrowym podejściu, gdzie psy są ich pasją a nie sposobem dorobienia sobie do wypłaty.

Jako nabywca, właściciel, a może w przyszłości hodowca (kto wie? :evil_lol:) biorę jakby współodpowiedzialność za to wszystko i albo popieram ZK jako twór, albo nie. A że nie mam alternatywy - cóż, mogę nie brać psa, ale to też odpada :lol: - więc jestem jakby "skazana" na ZK.

[quote name='zaginiona sara']Podobno ZK się wypiął jak na razie w sprawie w./w. psów.[/QUOTE]
Nie dziwi mnie to specjalnie, próbowałam kiedyś ruszyć babę, która dwie rasy mnoży oficjalnie pod egidą ZK, a jedną pokątnie. Nic z tego :roll:

Link to comment
Share on other sites

Więc wiesz skąd mój bunt.

Ja widzę Panbazyl jak hoduje, to mi się podoba.
Nie znam jej osobiście ale widzę pasję.
Przenieśmy się może żeby jej nie śmiecić.
Wiele osób widzi wady i nie zamyka ust bo to niepopularne.
Koleżanka kupiła psa z wspaniałej hodowli, mówiła, że był w kojcu i śmierdział, jednak go kupiła.
Teraz ma tylko biedy przygarniać jak zobaczyła co się dzieje.
Nie jeden taki przykład.
Nie wystarczy tylko powiedzieć r=r bierzcie.
Hodowlę trzeba dobrze wybrać ale nawet ja miałabym problem, mimo, że cokolwiek już wiem ale za mało.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za trzymanie wątku przy życiu ;) Na szczęście mamy demokrację - jak sie komuś nie podoba - 15 osób, dobrze napisany statut, kilka zł na opłaty w sądzie i zakładamy własne stowarzyszenie. Proste jak drut.




[quote name='Martens']W Czechach w takich szkoleniach i konkursach podobno biorą udział też staffiki i super sobie radzą... Ciekawe czy u nas by to przeszło ;)[/QUOTE]

Na tym szkoleniu był np beagle - calkiem dobrze dawał sobie radę (w dodatku w rękach myśliwego, więc pies bardzo użytkowy). zadałam tam pytanie co by zrobili jakby sie na warsztatach pojawił jork. Chwila ciszy a po sekundzie - no jorkowi też bysmy coś wymysli co ma robić (choc padaly tez propozcje typu przywiązać kij i może byc mopem).
Myślę, że i stafik mógłby coś porobić. W końcu nos ma. Aportować też potrafi.
Dla mnie było sporym zdziwieniem, że labki są tak użytkowe. Moje przecież nigdy w życiu nie były na żadnej ścieżce tropowej a Panbazyl od razu zaskoczył o co chodzi. To ja dłużej się przystosowywałam do rzeczywistości niż pies. Pies od razu podjął trop. Ja tylko gnałam za nim po lesie z otokiem w ręku i nadzieją na to że jak skończymy ścieżkę to nogi będę miała na miejscu gdzie być powinny a nie gdzieś po drodze.

Link to comment
Share on other sites

Zobaczyłam, że są poruszane tutaj tematy myślistwa tak więc sobie zapisuję i będę uważnie czytać;)
[quote name='panbazyl']Wiecie, taki szkolenie powinno być obowiązkowe dla posiadaczy psów ras myśliwskich :) [/QUOTE]
Zgadzam się;) przede wszystkim takie szkolenie to jest bardzo fajna sprawa.. Wcale się nie dziwię że Ci się podobało, od krótkiego czasu jestem przy takich szkoleniach i muszę przyznać, że mi też coraz bardziej zaczyna się podobać:)

Czekam na zdjęcia i miłej nocy życzę:)

Link to comment
Share on other sites

ech - drugi kocur nie przyjechał, ale szczerze powiem, że nie wiem czemu.....
Za to ten co jest to mistrzostwo świata!!!! Ja od nowa musze się uczyć obsługi kota proludzkiego któy się potrafi przytulac do ludzia. Kot już obezwładnił sobie Bazyla - Bazyl na widok kota znika po prostu. Teraz jeszcze dwa psy do nauczenia kto tu rządzi.

A witamy nową osobę na naszym ciut zwariowanym watku!
Jutro z biura (jak mnie sprawy biura nie zawalą) to powrzucam jakieś foty z wyjazdu.
Cieszę się, bo dość blisko miejsca gdzie mieszkam (ok 10 km dalej) mam zagrodę z dzikiem i dośc dobre warunki do szkolenia psów mysliwskich, więc co jakiś czas bedziemy się szkolić pod okiem fachowca

Link to comment
Share on other sites

foty są, ale na kompie :) coś mi dziś net chodzi do tyłu, nie chcę go przeciążać.

Z nowości - kot poznał się z psami :) Każdy pies zebrał po kilka lewych i prawych sierpowych. Teraz na widok kota schodzą mu z drogi a kot czuje się jak pan tego domu, choć za próg swojego pokoju nie wychodzi. Psy też zbyt sie do pokoju kota nie wybierają, no poza ogrem - ten odkrył gdzie kot ma jedzenie.... ale kot nie głupi i pilnuje michy.

Link to comment
Share on other sites

a taki potwór w stawie pływał

[IMG]http://i45.tinypic.com/2962lux.jpg[/IMG]

i warsztaty
[IMG]http://i48.tinypic.com/5x6exs.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/v3g9lj.jpg[/IMG]

poranek
[IMG]http://i45.tinypic.com/r0ebz9.jpg[/IMG]

śródleśny klopik
[IMG]http://i47.tinypic.com/2vwbwq9.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...