Jump to content
Dogomania

Czarne Kwiatki czyli na kogo warto uważać.


Recommended Posts

A ja dopiszę pana, u którego robiłam na prośbę jednej z Fundacji wizytę przedadopcyjną - w powiecie makowskim, woj mazowieckie. Pan szuka psa w typie azjaty, niekastrowanego, ma 3 psy w tymże typie, w tym dwie niekastrowane suki. Jedna buda dla tego towarzystwa, jedzą zlewki i chleb, ogólnie porażka....

Link to comment
Share on other sites

Co prawda zazwyczaj zgłasza się tu osoby prywatne, ale jest pewien profil na fb, na który warto uważać.
Sprawa rozegrala sie juz jakis czas temu i dotyczy tego wpisu na ich profilu
[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=684478484913784&set=a.165684883459816.40814.165681383460166&type=1&comment_id=2310438&offset=0&total_comments=74&ref=notif&notif_t=photo_reply[/URL]

Fundacja DwP, a konkretniej ja, zaproponowałam pomoc finansowa dla DT. Pisałam to jedynie z myślą o tym, by potencjalny opiekun nie zrezygnował na myśl o kosztach. Stad tez późniejsze komentarze z ich strony, ze chcieliśmy psa przejąc i teraz krzyczymy bo się nie udało. Nie zabraliśmy go na DT, nie zebraliśmy kokosów, a do tego jesteśmy strasznie zazdrośni, bo nasze psy siedzą w DT po kilka miesięcy, a oni wyadoptowali cudownie w 2h. TAK, 2h i zgłosił się DOM. Super, ale co z PA? Co z jajkami? Nasze pytania czy pies jest wykastrowany (grzeczne) naturalnie zostały szybko usunięte a profile zablokowane. Psuliśmy cudowny obraz nieskazitelności.

[QUOTE][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Super
Znow sie udalo
Bez fundacji.
Bez zbierania na psa.
Bez eventu... [/FONT][/COLOR][/QUOTE]
14 września jest info ze pies nadal szuka domu, ale oczywiście nie na ich profilu, co by powiedzieli ci wszyscy oh i ah-acze czytający ich?
[URL]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/856540_717150191644457_728761579_o.jpg[/URL]

24 września pies skończył w schronisku, o czym tez dowiedzielismy sie przypadkiem
[URL]http://i1255.photobucket.com/albums/hh632/csylwiac/S5004685m_zps13b8e6d2.jpg[/URL]
Przez 2 tyg kwarantanny nikt się po niego nie zgłosił. Po przebytej kwarantannie został adoptowany bezpośrednio ze schronu.

Współpracując z nimi miejcie oczy szeroko otwarte, sprawdzajcie, kontrolujcie. I nie dajcie sobie mydlić oczu pięknymi słówkami.


EDIT

Co do mydlenia oczu i zmyślania historyjek, oto jedna z nich:
[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=549219998439634&set=a.165684883459816.40814.165681383460166&type=1&theater[/URL]

Otóż osóbka na zdjęciu to nasza była prezes fundacji DwP, która niegdyś ze strona PSYgarnij współpracowała. Ale przecież rzesze naiwniaków nie musza o tym wiedzieć ;)

Edited by :: FiGa ::
Link to comment
Share on other sites

Ja w sprawie profilu powyżej dodam swoje 3 grosze, bo trochę przeraża mnie "logika" PSYgarnij...
Trzeba przyznać, że profil ma potencjał i spore poparcie wśród ludzi, fajnie byłoby żeby zarządzał nim ktoś, komu na losie psów na prawdę zależy... Co niestety wydaje mi się, że obecna osoba nie do końca taka jest...

Jakiś czas temu wysłałam maila ze "swoim" psem, ogłosili i super. Miałam kilka zapytań o psiaka ale sytuacja psiaka sie skomplikowała, więc nie udało mu się wtedy pomóc.
Poleciłam znajomej, żeby dodała "jej" dość mało adopcyjnego psa, bo to czarny podpalany kundelek jakich wiele - każda możliwość znalezienia domu dla takiego psiaka jest na prawdę bardzo ważna.
Oczywiście wysłała wg wszelkich procedur jakie psygarnij wymaga i ok. Myślę, że jak każdy z nas wybrała najlepsze zdjęcia, bo zdjęcia to połowa sukcesu.
Wśród 8 zdjęć znalazło się jedno robione przez fotografa, który dodał na zdjeciu swoje imię i nazwisko, czy pseudonim - mniejsza o to - psygarnij napisało do niego, że mogą dodać zdjęcie ale bez podpisu...
Oczywiście fotograf to "tylko" fotograf - nie miłośnik psów ponad wszystko - nie zgodził się na usunięcie podpisu przez co psygarnij wycofało CAŁE ogłoszeni psa jako przykład/przestrogę.
Oczywiście dopiero po tym zdarzeniu do regulaminu zostało dodane, że zdjęcia muszą być przesyłane bez podpisu

Pojawił się taki wpis:

[IMG]http://i42.tinypic.com/15hd3dy.png[/IMG]

a tu ogłoszenie WYCOFANE

[IMG]http://i42.tinypic.com/14b7z8y.png[/IMG]

Kto na tym ucierpiał? Biedny pies, bo nikt inny... Fotograf ma to w .... Zdjęcie fotografa powinni wyrzucić i zostawić pozostałe 7 i spoko... ale nie, lepiej zgnębić psa...

Dodatkowo jakiś czas temu wysłałam prośbę o zamieszczenie szczeniaków, którym staram się szukać domu... co jest nie lada wyzwaniem
oczywiście ogłoszenie nie zostało dodane. Nie wiem dlaczego, zrobiłam wszystko według procedur...
Troszkę przeraża mnie to, że jedne psy dodają, inne nie - ok jeżeli coś jest nie tak, tylko pytanie co.

Link to comment
Share on other sites

My też ogłaszamy tymczasowiczów na tym poratlu, [B]ale samą adopcją zajmujemy się sami[/B]. Tzn. wizyta przedadopcyjna, umowa, przekazanie psa, wizyty poadopcyjne. Traktujemy ten portal jako jeszcze jedno miejsce, gdzie ktoś może wypatrzeć naszego podopiecznego...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mala_czarna']Dodają zgłoszenia, ale jest ich cała masa, i ledwo się z tym obrabiają. Moje dwa psy zostały tam ogłoszone jakieś 5 dni po wysłaniu zgłoszenia.[/QUOTE]

minęło dużo więcej niż 5 dni w moim przypadku... wysłałam zapytanie co źle zrobiłam... może coś tam jest źle, czego nie widzę...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='juli88']Ja w sprawie profilu powyżej dodam swoje 3 grosze, bo trochę przeraża mnie "logika" PSYgarnij...
Trzeba przyznać, że profil ma potencjał i spore poparcie wśród ludzi, fajnie byłoby żeby zarządzał nim ktoś, komu na losie psów na prawdę zależy... Co niestety wydaje mi się, że obecna osoba nie do końca taka jest...

Jakiś czas temu wysłałam maila ze "swoim" psem, ogłosili i super. Miałam kilka zapytań o psiaka ale sytuacja psiaka sie skomplikowała, więc nie udało mu się wtedy pomóc.
Poleciłam znajomej, żeby dodała "jej" dość mało adopcyjnego psa, bo to czarny podpalany kundelek jakich wiele - każda możliwość znalezienia domu dla takiego psiaka jest na prawdę bardzo ważna.
Oczywiście wysłała wg wszelkich procedur jakie psygarnij wymaga i ok. Myślę, że jak każdy z nas wybrała najlepsze zdjęcia, bo zdjęcia to połowa sukcesu.
Wśród 8 zdjęć znalazło się jedno robione przez fotografa, który dodał na zdjeciu swoje imię i nazwisko, czy pseudonim - mniejsza o to - psygarnij napisało do niego, że mogą dodać zdjęcie ale bez podpisu...
Oczywiście fotograf to "tylko" fotograf - nie miłośnik psów ponad wszystko - nie zgodził się na usunięcie podpisu przez co psygarnij wycofało CAŁE ogłoszeni psa jako przykład/przestrogę.
Oczywiście dopiero po tym zdarzeniu do regulaminu zostało dodane, że zdjęcia muszą być przesyłane bez podpisu

Pojawił się taki wpis:

[IMG]http://i42.tinypic.com/15hd3dy.png[/IMG]

a tu ogłoszenie WYCOFANE

[IMG]http://i42.tinypic.com/14b7z8y.png[/IMG]

Kto na tym ucierpiał? Biedny pies, bo nikt inny... Fotograf ma to w .... Zdjęcie fotografa powinni wyrzucić i zostawić pozostałe 7 i spoko... ale nie, lepiej zgnębić psa...

Dodatkowo jakiś czas temu wysłałam prośbę o zamieszczenie szczeniaków, którym staram się szukać domu... co jest nie lada wyzwaniem
oczywiście ogłoszenie nie zostało dodane. Nie wiem dlaczego, zrobiłam wszystko według procedur...
Troszkę przeraża mnie to, że jedne psy dodają, inne nie - ok jeżeli coś jest nie tak, tylko pytanie co.[/QUOTE]

Wow, nie chce mi się wierzyć w to, co piszesz. :) Sama robię zdjęcia psom do adopcji i zawsze je podpisuję i nie po to, by promować swoją działalność (z której z resztą żadnych dochodów, to bardziej hobby + pomoc psom). Nie chcę jednak, by były łamane moje prawa, tj. ktoś skopiuje moje zdjęcie i wykorzysta np. na swojej stronie, a niekoniecznie mogę mieć na to ochotę, bo np. strona dotyczy szkolenia psów, którego nie chciałabym promować i nie chciałabym mieć nic wspólnego. Wrzucając niepodpisane zdjęcia na jakąkolwiek stronę, ktoś mógłby powiedzieć, że nie mógł dotrzeć do źródła, do autora i zapytać go o zgodę na wykorzystanie. W ten sposób zdjęcie mogłoby się rozpowszechnić kompletnie bez kontroli.
Mimo, że robię zdjęcia psom do adopcji, to gdyby ktoś mnie poprosił o usunięcie podpisu - nie zgodziłabym się.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nutusia']A na pewno nikt inny tego "Twojego" piesia tam nie zgłaszał? Bo i na to oni są baaaaaaaaardzo wyczuleni...[/QUOTE]

"Moimi" psami zajmuje się sama... nikt mi nie pomaga. Na pewno nikt ich już tam nie wrzucił.

Już wiem o co chodzi. Okazało się, że pod określeniem "zdjęcia zmniejszone do kilkuset kb" kryje się max 500kb ;)

Link to comment
Share on other sites

A moje jak najbardziej negatywne, łącznie z pyskówkami, próbami zastraszania. Jestem w stanie wymienić co najmniej 5-10 osób którym pan P.S.N. zalazł za skórę. Wiele organizacji też już się sparzyło, ale wszyscy siedzą cicho, bo nikt nie chce z nim dyskutować, bo to nie ma sensu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='esperanza']A moje jak najbardziej negatywne, łącznie z pyskówkami, próbami zastraszania. Jestem w stanie wymienić co najmniej 5-10 osób którym pan P.S.N. zalazł za skórę. Wiele organizacji też już się sparzyło, ale wszyscy siedzą cicho, bo nikt nie chce z nim dyskutować, bo to nie ma sensu.[/QUOTE]

właśnie tego doświadczam... potwierdzam nie ma sensu dyskutować...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='esperanza']A moje jak najbardziej negatywne, łącznie z pyskówkami, próbami zastraszania. Jestem w stanie wymienić co najmniej 5-10 osób którym pan P.S.N. zalazł za skórę. Wiele organizacji też już się sparzyło, ale wszyscy siedzą cicho, bo nikt nie chce z nim dyskutować, bo to nie ma sensu.[/QUOTE]

U mnie identycznie ta sama sytuacja.
Chciałam wycofać ogłoszenie, to mi cały profil FB wyśledził, kto jest moją rodziną, z kim jestem w związku, gdzie mieszkam, co udostępniam, gdzie pracuje, co robię i kiedy to robię... Tam chory człowiek jest ;/ Potem wszstko wyciąga na światło dzienne, dodając od siebie jakieś zmyślone rzeczy, ale oczywiście nie pisząc "tak jest" tylko "ciekawe dlaczego wycofała, skoro pies dalej szuka domu? Czyżby już jej na tym nie zależało, może chodzi o kasę, a nie o dobro psa?" ... Jakieś insynuacje z d*py, naobrażał mnie facet na mailu, oczywiście nie chciał wycofać psa! Do dziś on tam siedzi, tylko napisane "wycofany z adopcji" i jakieś chore insynuacje.

Jeśli chce pomagać, to niech pomaga, a nie piętnuje ludzi i zbiera ich całą kartotekę. Psa chciałam wycofać grubo rok temu, a on DO DZIŚ DZIEŃ o tym mi wypomina za każdym razem, keidy coś napiszę u na profilu PSYgarnij. I ciągle jakieś chamskie teksty, odzwyki i podjudzanie innych. Powinien się leczyć :/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='esperanza']A moje jak najbardziej negatywne, łącznie z pyskówkami, próbami zastraszania. Jestem w stanie wymienić co najmniej 5-10 osób którym pan P.S.N. zalazł za skórę. Wiele organizacji też już się sparzyło, ale wszyscy siedzą cicho, bo nikt nie chce z nim dyskutować, bo to nie ma sensu.[/QUOTE]

Należymy do tego samego klubu. Zalożyciel to cwaniaczek z psycholskim zacięciem. Oddanie im psa może sie skończyć zniknieciem psiaka i zastraszaniem w ramach zadawania niewygodnych pytań.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dżdżowniś']Należymy do tego samego klubu. Zalożyciel to cwaniaczek z psycholskim zacięciem. Oddanie im psa może sie skończyć zniknieciem psiaka i zastraszaniem w ramach zadawania niewygodnych pytań.[/QUOTE]

Czyli nie jestem sama ze swoim doświadczeniem.

Link to comment
Share on other sites

to ja dodam jeszcze apropo psygarnij...

Szukamy domu dla amstaffki babci z mojego podpisu. Ma załozone wydarzenie, ale chciałysmy, zeby umieścicli ją - a nóż widelec ktoś by ją zobaczył...odpowiedż przyszla taka, że moją siostrę, która wysylała zgłoszenie ...zatkalo!


"
Przepraszam ale czegoś nie rozumiem. Pies ma event, 259 osób bierze w nim udział - biorę udział tzn że opiekuje się psem. Pies ma 259 opiekunów i nie ma gdzie mieszkać? To chyba jakiś nonsens...
Na stornie PSYgarnij pies ma album i kilkaset osób go udostęppnia w celu szukaniu domu Jeśli pies jest pod naszą opieką - obecnie 3 osobowa załoga - to opiekujemy się nim i również na naszej stornie szukamy mu domu. Pies jest pod naszą opieką - zapewniamy mu DT, karme, transport i poszukiwanie domu... Nas jest 3ka, tam jest 259 opiekunów...
Jaki więc jest sens i cel tego eventu? Bo ogłaszanie to album na fanpagu... albo u osoby prywatnej publiczny - udostępnianie. Event - biore udział - angazuje się realnie w dane wydarzenie Może - obserwuje Nie biore udziału - nie pomoge Zaproszeni - osoby które olały totalnie to wydarzenie bo nawet nie zobaczyły co trzeba zrobić a maja już dość EVENTÓW....
To chyba wszystko w kwestii robienia eventów...
Totalnie nie popieramy i nie udostępniamy eventów co jest w: - zdjęciu w tle - zakładce informacje tam są zasady naszej strony...
Pozdrawiam"

więc o co chodzi???? o pomoc dla psów??? bo jakoś tej odpowiedzi tak nie odebralam ani ja ani siostra!

czyli jeśli biorę udział w jakimkolwiek evencie wg nich to jestem ODPOWIEDZIALNA!!!! za psa z wydarzenia??? cyzli jak nie ma domu to mam go sobie wziąść - tak? bo może ja jakas uchynięta jestem? może w takim razie nie będę brala udziału w wydarzeniach, bo jeszcze mi kto zarzuci, że psa nie wzięlam - a przecież bralam udział!:crazyeye:

Edited by andzia69
Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#a52a2a][SIZE=4]Wklejam z FB[/SIZE][/COLOR]

[B]UWAŻAJCIE NA TĄ OSOBĘ !!! OBIECUJE ADOPCJĘ PSA, POKRYCIE KOSZTÓW TRANSPORTU, PO CZYM NAGLE REZYGNUJE...
[URL]https://www.facebook.com/ilona.legutko?fref=ts[/URL]
[/B]

[URL="https://www.facebook.com/ilona.legutko?ref=nf"][IMG]https://fbcdn-profile-a.akamaihd.net/hprofile-ak-prn2/1076334_100001378707516_1220513906_s.jpg[/IMG][/URL][B][URL="https://www.facebook.com/ilona.legutko"]Ilona Legutko[/URL][/B]
Studiowała „Technik Informatyk” na: [URL="https://www.facebook.com/pages/TEB-EDUKACJA/135022096513698"]TEB EDUKACJA[/URL]Mieszka w: [URL="https://www.facebook.com/pages/Stary-Sącz/110441412316838"]Stary Sącz[/URL]Z: [URL="https://www.facebook.com/pages/Stary-Sącz/110441412316838"]Stary Sącz[/URL]

Edited by iwonamaj
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...