Jump to content
Dogomania

Niewidomy Mietek - Miecio już szczęśliwy w Szwecji - dziękujemy!


fergilka

Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No to dup0-a...bo Greven rozłącza telefon, od niej pewnie nie wyciągne, zostanie przez schron . A swoja droga, trochę mnie dziwi, że biorac psa wzięłaś go bez papieru BEZWZGLĘDNIE POTRZEBNEGO CZYLI ZASWIADCZENIA O SZCZEPIENIU PRZECIW WSCIEKLIŹNIE. To tak dla Ciebie na przyszłość.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lisica666']Katlis, jaki masz numeR, bo ten 509...nie odpowiada. Muszę zlokalizowac dokumenty Mietka, Greven rozłącza komórkę, blacki nie odbiera, do fergilki nie mam namiaru. W schronie bede koppać, ALE KTO MA KWITY TEGO PSA?![/QUOTE]
Rozmawiam z Fergilką, komplet dokumentów ma Sandra, jeżeli są problemy z odbiorem dokumentów można poprosić schron o wydanie duplikatów :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lisica666']No to dup0-a...bo Greven rozłącza telefon, od niej pewnie nie wyciągne, zostanie przez schron . A swoja droga, trochę mnie dziwi, że biorac psa wzięłaś go bez papieru BEZWZGLĘDNIE POTRZEBNEGO CZYLI ZASWIADCZENIA O SZCZEPIENIU PRZECIW WSCIEKLIŹNIE. To tak dla Ciebie na przyszłość.[/QUOTE]
Jak byłam pewna że jest zaszczepiony (bo robią to w schronie) to po co miałam mieć takie zaświadczenie? Jakby kogoś ugryzł to by się wysłało pocztą. Ja przeszkód nie widzę.
A co do Greven to się przyzwyczaj, ona tak ma. Lepiej jechać do schronu po dokumenty.

Link to comment
Share on other sites

W d... mam, jak ma Greven, ze schronu wyciągnę, bo potrafię. Ale mam ochote zrobić małą jazdę, za to, że ktoś przetrzymuje dokumenty psa nie majac do tego PRAWA! Jeżeli bowiem w ten sposób "uszczęśliwia się" zwierzaki to to jest mocno nie halo. Mam nadzieję, że w przyszłości już tak łatwo udupić schronowego psa nie będzie!

Link to comment
Share on other sites

Po pierwsze nie rozłączam telefonu. Fergilka dodzwoniła się bez problemu, więc skończcie tę żałosną śpiewkę, a przede wszystkim prosiłabym o to pewną gówniarę, która dzwoniła do mnie bodajże raz w życiu.

Widzę, że 09 lisica była bardzo pewna siebie w kwestii dokumetów, moja pomoc nie potrzebna bla bla, a tu proszę, wczoraj i dziś już dziś od rana telefony, bo w schroniskowych dokumentach Mietka są braki. Od razu wyjaśnię, że ja niczego nie przetrzymuję, bo zwyczajnie mam tylko umowę adopcyjną ze schroniskiem, która nikomu innemu oprócz mnie się nie przyda.

Rozmawiałam przed parunastoma minutami z lekarką ze schroniska i nie powinno być problemu z odtworzeniem zaświadczenia o szczepieniu przeciwko wściekliźnie Mietka. Zaraz jeszcze tam zadzwonię, żeby się upewnić, czy wszystko ok.

Link to comment
Share on other sites

Sandra mam propozycje. NIE ZABIERAJ JUŻ GŁOSU NA FORUM MIETKA, BO WYJDE Z SIEBIE I OPISZE JAK NAPRAWDE TO WSZYSTKO WYGLĄDA!. Dzisiejsze rozmowy ze schroniskiem odbywały sie z mojego telefonu i schroniskowego, które łaskawie raczyłaś odebrać!. Twoje NIEDBALSTWO, NIEKOMPETENCJA I BRAK WYOBRAŹNI PORAŻAJĄ! Mam nadzieje, że po dzisiejszych moich rozmowach w schronisku, po tym jak wyparłaś się, że nie dostałaś książeczki zdrowia psa, schronisko nie wyda Ci żadnego zwierzaka!

To co zostało zrobione woła o pomstę do nieba. A jeżeli nie do nieba, to wiem gdzie trafić, żeby uniemożliowić Ci kolejne "uszczęśliwienie" kolejnego pokrzywdzonego zwierzaka!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

some: pokochalismy tego pieska zanim jeszcze go spotkalismy ale czy on jest taki szczesciarz? to moglibysmy dyskutowac ... trafilem na ta wasza strone poprzez przypadek (z onet'u) bardzo mi sie to podoba, jestescie wszystkie zaangazowane, wplacilem pieniadze tu i tam ale problemu nie rozwiazemy poprzez wplacanie i rozwiazywanie miejscowych problemow!!! tyle ludzi co jest na dogomani musi wywrzec presje na miejscowych politykach ... ja mieszkam za granica, nie mam wplywu co sie w polsce dzieje ... wy macie!!!

Link to comment
Share on other sites

Wiesz ,AresekSE, u mnie w gminie jest organizacja, która prężnie działa i bezdomnych psiaków raczej nie widać. Ale jak się poczyta posty na dogo, to krew na prawdę czasami mnie zalewa. I wiem, że u nas w Polsce przydałyby się jakieś konstruktywne rozwiązania egzekwowane przez miejscowe władze , a takich rozwiązań po prostu brak.
I u nas nie wyborca ma głos, bo dla wyborcy jest mamienie np drugą japonią.U nas ma znaczenie grupa nacisku. A jak nacisk zagraniczny znaczy ważny.Przykre to, ale prawdziwe.
Ale to jest wątek Mietka i bardzo się cieszę, że znalazł swój dom i swoją rodzinę. Jeszcze trochę i będziecie razem. Mam nadzieję, że jeszcze wiele radosnych, wspólnych lat przed Wami. Tego Wam życzę.:p Pozdrawiam Zosia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...