Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No to kochani, skoro wszyscy są za, to chyba nie ma co dłużej trzymać Panią Joasię w niepewności.

Ja myślę, że skoro Pani Małgorzata z Fundacji była już w tym domku, to nie ma potrzeby robić jeszcze jednej kontroli.

Posted

[quote name='fizia'] (...) Wydaje się nam, że poradzimy sobie z dwoma psami, [B]o ile tylko Jagoda będzie w stanie zaakceptować nowego domownika[/B]. (...) Nie, nie mamy jeszcze dzieci, ale bardzo chcemy je mieć – im szybciej tym lepiej. W tym zakresie również bardzo [B]liczymy na Państwa obiektywny i chłodny osąd, czy faktycznie mamy szansę zapewnić dom dla dwu psów jednocześnie oraz pogodzić to z opieką nad nowonarodzonym dzieckiem, co będzie dla nas nowym doświadczeniem.[/B] (...) pudel Cezar (...) Niestety, w wieku dwu lat zginął pod kołami samochodu. (...) Czy pies będzie miał możliwość wychodzenia na zewnątrz bez opieki w terenie otwartym (nie dotyczy dobrze ogrodzonego terenu przy domku jednorodzinnym)? [B]Raczej nie.[/B] (...)[/QUOTE]
Uwagę tylko należy zwrócić na:
- fakt, czy Państwa labka zechce zaakceptować Molly;
- kwestię dziecka, bo tu nikt z nas nie jest w stanie nic mądrego doradzić. Tu już sami Państwo muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy podołają wyzwaniu;
- to, by Molly nie była puszczana sama na terenie otwartym. Zbędne ryzyko.

Posted

A nikt nie czeka na mój głos? :( :eviltong:

fiziu, o ludzie, co to za dom, skąd go wzięłaś?????????????????? :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Ludzie, pisz TAK TAK TAK, takich ludzi trzeba przytrzymać przy sobie za wszelką cenę :loveu::loveu::loveu::loveu:

JAK SIĘ CIESZĘ :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb::bigcool::bigcool::bigcool::bigcool::bigcool::klacz::cunao::cunao::laola:

Posted

Pani Małgorzata pisała, że Jagoda jest przyjacielska w stosunku do innych psów.

Państwo chcieliby sami przyjechać po Molly, pewnie z Jagodą, więc można odrazu zobaczyć, jak na siebie zareagują.


Myślę, że kwetsia dziecka została już przemyślana.
Ta ankieta była pisana już jakiś czas temu, nawet jest tam napisane, że Państwo nie mają jeszcze żadnego konkretnego psa na myśli.

Posted

Pewnie, że czekałam na Ciebie Lara i to cały dzień!! :)

Szczerze mówiąc z tego wszystkiego nie dopytałam dokładnie skąd Państwo się dowiedzieli o Molly, ale Pani Joasia pisała, że od dłuższego czasu czyta wątek Moly na dogomanii i myślę, że przeczytała o Niej na forum fundacji Prima, z któej jest ankieta i z której była robiona wizyta przedadopcyjna
był tam też mój mail, jako mail w sprawie pomocy finansowej i pod niego Pani Joasia do mnie pisała, kiedy chciała wysłać dla Molly 200 zł

[URL]http://www.fundacjaprima.pl/forum/viewtopic.php?t=317[/URL]

Posted

[quote name='fizia'][B]Pewnie, że czekałam na Ciebie Lara i to cały dzień!! :)[/B]

Szczerze mówiąc z tego wszystkiego nie dopytałam dokładnie skąd Państwo się dowiedzieli o Molly, ale Pani Joasia pisała, że od dłuższego czasu czyta wątek Moly na dogomanii i myślę, że przeczytała o Niej na forum fundacji Prima, z któej jest ankieta i z której była robiona wizyta przedadopcyjna
był tam też mój mail, jako mail w sprawie pomocy finansowej i pod niego Pani Joasia do mnie pisała, kiedy chciała wysłać dla Molly 200 zł

[URL]http://www.fundacjaprima.pl/forum/viewtopic.php?t=317[/URL][/QUOTE]

;)

Nie no, cioteczki, wujkowie, podjęliście słuszną decyzję, ja mogę jej tylko przyklasnąć ;)

Posted

:lol:
My rownież bardzo się cieszymy, że Moleńka pojedzie do nowego domku. To bardzo kochana psinka i bardzo szybko się aklimatyzuję i niesamowicie przywiązuje do człowieka :-)
Molly jest bardzo kontaktowa do innych psiaków także myślę, że nie będzie większych problemów z Jagodą ( aczkolwiek na początku oczy szeroko otwarte bo jakby nie było Molly wchodzi na teren suni ;)).
Gdzieś przeczytałam, ż Pani Asia mieszka w mieszkaniu, kwestia schodów - Molly ma problemy z chodzeniem po schodach. Trzeba ją po prostu wznosić i znosić :roll:

I ja ze swojej strony mam wielką prośbę, dzisiaj w nocy wyjeżdżamy - wracamy w poniedziałek ( Molly zostaje pod opieką mojego brata i jego dziewczyny;)) bardzo chciałabym być przy "oddawaniu" Molly.
Niestety nie mam możliwości przełożyć wyjazdu, jest dla mnie bardzo ważny (planowany już dwa miesiące temu) a naprawdę zależy mi żeby przekazać Moleńkę osobiście:-(

Posted

[quote name='kasiaprzystał']:lol:
My rownież bardzo się cieszymy, że Moleńka pojedzie do nowego domku. To bardzo kochana psinka i bardzo szybko się aklimatyzuję i niesamowicie przywiązuje do człowieka :-)
Molly jest bardzo kontaktowa do innych psiaków także myślę, że nie będzie większych problemów z Jagodą ( aczkolwiek na początku oczy szeroko otwarte bo jakby nie było Molly wchodzi na teren suni ;)).
Gdzieś przeczytałam, ż Pani Asia mieszka w mieszkaniu, kwestia schodów - Molly ma problemy z chodzeniem po schodach. Trzeba ją po prostu wznosić i znosić :roll:

I ja ze swojej strony mam wielką prośbę, dzisiaj w nocy wyjeżdżamy - wracamy w poniedziałek ( Molly zostaje pod opieką mojego brata i jego dziewczyny;)) bardzo chciałabym być przy "oddawaniu" Molly.
Niestety nie mam możliwości przełożyć wyjazdu, jest dla mnie bardzo ważny (planowany już dwa miesiące temu) a naprawdę zależy mi żeby przekazać Moleńkę osobiście:-([/QUOTE]KAsiu...kochana jesteś i bardzo dobrze Cie rozumiem:)No i jednocześnie nie zazdroszczę tego rozstania- bo jestem pewna, ze Molly to dzieczynka, ktora kocha się od pierwszego spojrzenia i dotkniecia:):)
JA myślę że przez wzgląd na Twoją cudowna opiekę nad dziewczynką będzie to mozliwe, chyba , ze Państwo akurat teraz mogą tylko przyjechać..:(

Posted

Już wklejam maile, które dostałam

My moglibyśmy przyjechać 8 maja, weźmiemy ze sobą Jagodę to zobaczymy jak reagują na siebie.
Z wnoszeniem po schodach nie powinno być problemu, Molly wygląda na drobną, ale proszę napisać ile mniej więcej waży - czy 13 -letni chłopiec bez problemu ją podniesie?

Jeszcze dodam, że jeśli chodzi o obecność innego psa w naszym domu - Jagoda zawsze reagowała pozytywnie, a dosyć często znajomi nocują u nas z psami. "Psi goście" zabierali jej kości czy zabawki i nigdy nie było awantury. Postaram się, żeby na początku ktoś był z nimi przez cały czas, żeby nie narozrabiały za bardzo :)

Posted

[quote name='fizia']
My moglibyśmy przyjechać 8 maja, weźmiemy ze sobą Jagodę to zobaczymy jak reagują na siebie.
Z wnoszeniem po schodach nie powinno być problemu, Molly wygląda na drobną, ale proszę napisać ile mniej więcej waży - czy 13 -letni chłopiec bez problemu ją podniesie?

Jeszcze dodam, że jeśli chodzi o obecność innego psa w naszym domu - Jagoda zawsze reagowała pozytywnie, a dosyć często znajomi nocują u nas z psami. "Psi goście" zabierali jej kości czy zabawki i nigdy nie było awantury. Postaram się, żeby na początku ktoś był z nimi przez cały czas, żeby nie narozrabiały za bardzo :)[/QUOTE]

Super ;-) bardzo mi ulżyło :-)
Moleńka nie jest ciężka, myślę że ok 12-14 kg biszkoptowego szczęścia :-)
Moli rozrabia w tej chwili z moją Abi i wszystko co jest w ich zasięgu jest niszczone (dzisiaj rozszarpaly sandal mojego synka ) także jeśli Jagoda jest chętna do rozrabiania to lepiej mieć jej na oku :-)

Posted

Przepraszam, że odbiegam od tematu! Robię to po raz pierwszy, ale teraz naprawdę zmusiła mnie sytuacja, z którą bez Waszej pomocy sobie nie poradzimy...:(
Błagam wejdźcie na ten wątek i spróbujcie nam pomóc! -> [U][url]http://www.dogomania.pl/threads/179560-PILNIE-potrzebny-kr%C3%B3tki-DT-i-PLN-dla-suni-husky!!!!-B%C5%81AGAM-POM%C3%93%C5%BBCIE[/url][/U]
Będziemy ogromnie wdzięczni!

Posted

Dopiero teraz weszłam na wąteki cóż widzę!!???
Molly - uściski!
Kochana, myślę, że teraz Cię czeka tylko już to co dobre!
Powodzenia!
A dla Przyszłych właścicieli i przyjaciół Molly - ukłony!
Samam mam od niedawna drugiego psa...nie pożałujecie tej decyzji, zobaczycie!

Posted

Czyli 8 maja zaczyna się szczęśliwy okres dla Molly.
Po raz 1szy, Molly wejdzie do własnego prawdziwego domku:-)
Własnymi łapeczkami przekroczy próg swego domku ze swoim Państwem:-)
To już nie wysyłamy deklaracji?

Posted

Fantastycznie :) Zazwyczaj nie cieszę się z adopcji psa aż do momentu, gdy znajdzie się w DS i upłynie kilka tygodni, po których wiadomo już, że wszystko jest w porządku.

Ale przeczytałam ankietę i wiadomości od przyszłego DS i jestem pełna dobrych myśli :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...