bira Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 Cudna :-) Engelina, nie stresuj się, laktacja się w końcu unormuje. Początki zawsze są trudne :-) Quote
engelina_88 Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 Cudna, bo do mamuni podobna :D Karmienie trochę lepiej, dostałam takie tabletki na wspomaganie laktacji i faktycznie pokarmu jest więcej, ale boli nadal. Niestety musimy dokarmiać mlekiem modyfikowanym, ale nie poddajemy się. A teraz powiedzcie mamy, kiedy pierwszy raz wyszłyście z dzidziem na dwór? Pogoda piękna, mała ma tydzień, nie ma żadnych niepokojących objawów, spędziłyśmy dziś w ogródku całe pół godzinki. Quote
jukutek Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 werandowałam długo przez pierwszy tydzień, po tygodniu spacer... Quote
dzodzo Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 urodzilam w koncu wrzesnia,byla ladna pogoda dosc,wiec mloda miala tydzien jak poszlismy z nią na pierwszy spacer-na wybory:cool3: Quote
agaga21 Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 ja strasznie długo z lenką nie wychodziłam bo była paskudna, mokra pogoda w listopadzie ale gdyby była piękna, taka jak teraz, to bym wychodziła pewnie z 5-7 dni po porodzie jakbym się czuła na siłach, najpierw na króciutko, w dobrze osłoniętym wózku. u nas SUUUUUKCESSSSSSSSS!!!!!! :multi: lena zjadła dziś takie pełne 3 łyżeczki zupki marchewka i ryż z bobovity po 4 miesiącu (a niedługo kończy 6 miesiąc!). nie rzygała, nie pluła a pomiędzy "kęsami" śmiała się nawet jak ją zagadywałam!:multi: potem wcisnęłam jej w dzióbek butlę z wodą do popicia i chociaż nie ssała, to trochę wody się napiła :multi: mam nadzieję, że już niedługo nie będzie tylko i wyłącznie na cycu, bo ciepło się robi i pić jej się będzie chciało częściej a za nic na świecie nie chce pić z butli. jest nadzieja w każdym razie :) jeden ząbek już się bieli nad dziąsełkami, drugi się przebił ale widać tylko kreseczkę. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 :) czyli jest nadzieja dla Lenki!a ty w końcu odsapniesz trochę;) my wychodziliśmy późno, ale zima była, jak taka pogoda jak teraz to myslę, że bez problemu możesz spacerować z malutką Quote
marta-t Posted April 22, 2012 Posted April 22, 2012 Zapraszam serdecznie na bazarek z nowymi ciuszkami dla dzieciaków w różnym wieku : [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225141-Ciuszki-dla-dzieciak%C3%B3w-na-rzecz-podopiecznych-Inicjatywy-Lokalnej-do-29-04-2012-g-22[/url] [B][URL="http://fotoo.pl/show.php/163428_dsc-0177.jpg.html"][IMG]http://fotoo.pl//out.php/t163428_dsc-0177.jpg[/IMG][/URL][/B] [URL="http://fotoo.pl/show.php/163459_dsc-0193.jpg.html"][IMG]http://fotoo.pl//out.php/t163459_dsc-0193.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.567.pl/?v=dsc0194.jpg"][IMG]http://www.567.pl/miniatury/dsc0194.jpg[/IMG][/URL] Quote
Sybel Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 A ja sie załamałam. Mam dwa miesiące do porodu mniej więcej (no, może półtora, zobaczymy), a w tym tygodniu tak mi brzuch wypchnęło, że zrobiły mi się paskudne, czerwone rozstępy. Regularnie smaruję się DAX Perfecta mama, ale jak widać guzik dało. Nie wiem, szukać czegoś innego, czy po prostu się pogodzić z ceną za Młodego... W ogóle mam tak, że czuję się rewelacyjnie, ale moje ciało się strasznie "psuje" - żylaki, rozstępy, wszystko do ukrycia, ale ja WIEM, że tam są. Znajomi mi mówią, że wyglądam pięknie, że ciąża mi bardzo służy - pewnie dlatego, że przez pierwsze 4 miesiące, jak pracowałam, wiecznie byłam wykończona, niewyspana, a teraz mogę odpoczywać, zajać się sobą. Tyję około 1 kilogram miesięcznie, więc jestem z siebie dumna (w sumie niecałe 8 kg doszło), ale te rozstępy mnie po prostu zabiły... Boję się, co się zrobi z moim brzuchem po ciąży. Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Sybel, obawiam się, że nic na nie nie poradzisz- może je smarować jakimś specjalnym kremem na rozstępy? Vichy czy inne drogie coś- oczywiście one nie znikną, ale może nie będą takie duże...nic nie poradzę, bo sie niczym nie smarowałam- nie cierpię ,nie miałam ani jednego rozstępu,mam na udach ale to z młodości po odchudzaniu ... Quote
gameta Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Sybel, no cóż, teraz już za późno na ucieczkę ;) Możesz się smarować dalej, ale to i tak guzik zmieni. I nie nakręcaj się, że po ciąży będzie strasznie wyglądało, bo to też cecha osobnicza i jednej się brzuch pięknie wciągnie a drugiej nie ... Nie masz przyjemniejszych tematów do rozważań? Poczytaj sobie "Polkę" Gretkowskiej, cudowna lektura na ten czas, poczytaj sobie wogóle, bo potem to zapomnij, że bedziesz mieć siły/czas ;) Quote
Sybel Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Gameta, ja czytam cały czas :) Tylko fantastykę, teraz pomnik cesarzowej Achai, po niej Oko Jelenia, potem dwa Pratchetty, a później do księgarni po kolejny rzut w ramach rozbudowy biblioteczki. Dziś to mnie po prostu dołek złapał, moze dlatego, że po raz pierwszy od dawna siedzę w domu, nawet nie mogę nigdzie sobie pojechać pozwiedzać czy pospacerować (koło mnie jest fatalnie, centrum Zgierza jest paskudne), bo mój wspaniały małż zapomniał wyjać mój portfel z plecaka i pojechał z nim do Łodzi... Dobrze, że kupujemy szczurom wafle ryżowe, bo mam pustą lodówkę, na śniadanie wafle ryżowe i pomarańcze, a na obiad zostały mi jajka, wafle ryżowe i dżem z fig - nie wiem, co wybrać :P Masakra jakaś... Nie mam ani grosza, biletów, karty płatniczej - nic. A miałam dziś iść do fotografa na fotkę do dowodu. I ciasto chciałam zrobić takie bez pieczenia (bo pieca nie mamy - na gazowy za małe mieszkanie, bo 26 metrów, a na elektryczny za słaba instalacja w budynku), a do tego musiała bym kupić składniki... I sałatkę chciałam zrobić i w ogóle. No masakra, fatalny dzień. Uhhh, nawet grać mi się odechciało, bawiłam się dziś troszkę w Skyrim, ale mnie wkurzył. Tyle, że pranie wstawiłam. No dół, że hej. Quote
dzodzo Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 wspolczuje rozstepow-chyba raczej musisz je polubic albo po ciazy zrobic cos z nimi u kosmetyczki,ja wrzucilam 18 kg bez jednego rozstepu na brzuchu czy udach,jedyne jakie mi sie zrobily to na...cyckach.To dlatego ze ja jestem raczej wklęsla w tym miejscu a na poczatku ciazy wyskoczyly mi takie balony ze wygladalam jak Lola Ferrari.Ale nie sa jakies okropne,biale kreseczki po prostu. Quote
Cudak Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Zapraszam na bazarek, coś dla dzieci tez się znajdzie: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225954-Tanie-ciuchy-BUTY-KAZAR!!-ro%C5%BCno%C5%9Bci-na-2-cele-do-25-04[/url] Quote
engelina_88 Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Sybel, nie chcę cię dołować jeszcze bardziej, ale u mnie DAX nic nie dał. Używałam w ciąży, używam też teraz bo zostało, ale tracę nadzieję na jakąś poprawę. Na pocieszenie dodam, że przytyłam w ciąży 25 kilo i już teraz widzę ile zeszło w ciągu tygodnia, więc nawet jeśli dobijesz do 15, to nie przerażaj się ;) Byłyśmy wczoraj na spcerku u teściowej (jakieś 15 min drogi) stresowałam się tylko trochę, dopóki nie dotarłyśmy na miejsce i się zaczęło: za daleko, za wcześnie, za zimno, za lekko ubrana, za mało przykryta, za długo na dworze... wtedy się na prawdę spięłam :P Ale nie rezygnuję, dziś u nas lało, ale jutro też będziemy spacerować. Quote
asiunia Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Sybel też używałam tego "specyfiku"ale mnie uczulił,więc przerzuciłam się na zwykłą oliwkę,tyle że w żelu bo łatwiej sie ją aplikuje ;) póki co (tfu tfu tfu) rozstępów nie mam,mimo że brzucho mam już spore(moja zmora jest natomiast cellulit :flaming::flaming:) Engelina-nie wiesz że teściowa wie wszystko najlepiej?:evil_lol: Moja już wie że będę złą matką bo tylko złe matki kupują półśpiochy o! Quote
*Magda* Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Ja jakiś czas temu pisałam, że pojawiły mi się małe, suche kreski na brzuchu. Zaczęłam się smarować praktycznie co 1-2h i narazie jest ok ;) Ale jeszcze 11 tygodni przede mną, więc wszystko się może zdażyć :( Od samego początku stosuję tylko i wyłącznie oliwkę ;) Pewnie się dużo nie pomylę, jak napiszę, że pewnie 90% kobiet jest złymi matkami w oczach teściowej :evil_lol: Quote
3 x Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 [quote name='engelina_88'] Byłyśmy wczoraj na spcerku u teściowej (jakieś 15 min drogi) stresowałam się tylko trochę, dopóki nie dotarłyśmy na miejsce i się zaczęło: za daleko, za wcześnie, za zimno, za lekko ubrana, za mało przykryta, za długo na dworze... wtedy się na prawdę spięłam :P Ale nie rezygnuję, dziś u nas lało, ale jutro też będziemy spacerować.[/QUOTE] to miło że się teściowa ucieszyła z odwiedzin ;) Quote
Ania+Milva i Ulver Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 [quote name='asiunia']Sybel też używałam tego "specyfiku"ale mnie uczulił,więc przerzuciłam się na zwykłą oliwkę,tyle że w żelu bo łatwiej sie ją aplikuje ;) póki co (tfu tfu tfu) rozstępów nie mam,mimo że brzucho mam już spore(moja zmora jest natomiast cellulit :flaming::flaming:) Engelina-nie wiesz że teściowa wie wszystko najlepiej?:evil_lol: Moja już wie że będę złą matką bo tylko złe matki kupują półśpiochy o![/QUOTE] a co jej do półśpiochów??? asiunia - cellulit pewnie zniknie, bo pojawia się często tzw ciążowy cellulit, kóry schodzi po porodzie- u mnie tak było np , byłam przerażona cellulitem na udach jaki mi wyskoczył , ale ładnie zszedł bez smarowideł;) przy dziecku będziesz miała dużo ruchu, więc tym bardziej Quote
asiunia Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 [quote name='Ania+Milva i Ulver']a co jej do półśpiochów??? asiunia - cellulit pewnie zniknie, bo pojawia się często tzw ciążowy cellulit, kóry schodzi po porodzie- u mnie tak było np , byłam przerażona cellulitem na udach jaki mi wyskoczył , ale ładnie zszedł bez smarowideł;) przy dziecku będziesz miała dużo ruchu, więc tym bardziej[/QUOTE] Heh..moja teściowa jest dość specyficzną osobą,młoda kobitka(nie ma jeszcze 50)a niektóre jej poglądy są średniowieczne...Półśpiochy wg.niej wywołują ulewania i kolki poniewaz uciskają brzuszek...Ciekawe tylko co z dziecmi ktore maja kolki a nigdy nie były ubierane w półśpiochy ? ;) Quote
holly101 Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/225738-Bazarek-dla-Misia-i-Rafy-OSTATNIE-2-GODZINY-SUPER-PROMOCJE%21%21%21%21-DO-22-OO?p=18952748#post18952748[/url] ostatnie dwie godziny, zrobiłam mega promocje - zapraszam :) Quote
Sybel Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Dziewczyny, ja dziś chyba miałam po prostu masakryczny kryzys, jeszcze wieczorem miałam skurcze (takie "testowe", jak to mój gin nazywa), potem mnie mój małż wkurzył (w sumie awantura o skórkę od g*wna, jak to mawiała moja babcia, biedak nie wiedział, co ze sobą zrobić i o co mi chodzi - ja w sumie też nie wiedziałam tak do końca...). Nie lubię oliwek, uczulają mnie :( Jutro przed lekarzem się przejadę do manufaktury, kupię sobie może buty (wypatrzyłam takie fajne w salomonie, wciągane, mięciutkie), kolczyki w ramach imienin i moze znajdę jakiś sensowny krem, zeby chociaż się łudzić, że coś tam robię w celu likwidacji kresek. A jak nie - cóż, będę z nimi żyć. Dziś po prostu jest taki dzień, że mam ochotę wyć, chyba dlatego, że po raz pierwszy od dawna siedzę w domu i nie mam co robić, a ja tak nie potrafię. Po prostu jestem non stop na wysokich obrotach, a taki zastój to dla mnie szok :| Quote
nefesza Posted April 23, 2012 Posted April 23, 2012 Sybel, a ten pomnic ceasarzowej Achai warto kupic? Achaja do 2 tomu byla super, 3 szczegolnie koncowka taki sobie...a ciag dalszy? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.