Jump to content
Dogomania

Wątek poradnikowy dla kobiet w ciąży i świeżo upieczonych mam.


Shaluka

Recommended Posts

[quote name='Rodzice Maciusia :)']fatalnie działą mi dogo, posty widzę z opóźńieniem. Jukutku, a czy kiedykolwiek miałaś problemy z cerą córeczki?
Co do tych warzyw, ja się zgadzam, dziwię się,że moja pediatra nie zaleciła pierwszej próby od czego innego niż marchewki. Spróbuję z brokułem na początek

Gameta, śpieszy się, bo przez tego rota mały miał słabe wyniki morfo i musiał przyjmować to nieszczęsne żelazo. Teraz już wszystko ok, ale korzystne będzie dla niego przyjmowanie naturalnych jego źródeł jak najszybciej. Konsultowałam się z alergolożką i ona też nie widzi przeciwwskazań. Tym bardziej, że mały nie ma stwierdzonej alergii, wyniki wychodzą ujemne.[/QUOTE]

no to się rozpisałam i dogo mi padło :(

Rodzice - tak, M. miała klasyczny AZS (atopowe zapalenie skóry).
pisząc o testach masz na myśli total IgE? Ono nie jest do końca miarodajne. Tzn. możesz mieć dobry wynik i mieć alergię. Jeśli jest zły wynik natomiast - to grozi wstrząs przy kontakcie z alergenem. No i to badanie robi się na ogół ok. 8-9 mies?

Gameta - przy dzieciach alergicznych na Pepti / Nutramigenie (a nie na piersi matki na restrykcyjnej diecie) zaleca się ok. 5 mies. rozszerzanie diety, żeby ok. 7 mies. dziecko jadło dwa posiłki z mięsem (początkowo indyk, potem też królik i jagnię). Przy zbyt długim trzymaniu na samym produkcie mlekozastępczym grozi anemia, bo to mleko jest b. zredukowane.

Link to comment
Share on other sites

rodzice, zgadzam się z gametą. nie rozumiem dlaczego tak się spieszysz, obawiam się że możesz małemu tym zaszkodzisz. poza tym 7,100kg w wieku 4 miesiące to wcale nie jest za mało :) sprawdź sobie siatke centylową: [url]http://siatkicentylowe.edziecko.pl/[/url] jeśli się w niej nie mieści, to faktycznie waży za mało/za dużo ale jestem pewna, że będzie gdzieś w 40-60 centylu ;)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj oblatałam sklepy i nigdzie nie ma samych brokułów i samej dyni. Jedynie marchewka. Reszta jest łączona, np. z ziemniaczkami. Kupiłam też kleik kukurydziany, najpierw mu go podam.
Gameta, Agaga, a Wy macie jakieś medyczne wykształcenie/doświadczenie w tym kierunku? Bo nawet lekarze różnie się wypowiadają i mają różne opinie, a Wy zdajecie się pewne swoich racji.. :)
Jak tylko skórka małego się poprawi to wprowadzam nowości, kiedyś już miesięczne dzieciaczki miały zalecane soczki, warzywka, teraz to zmienili, niedługo znowu mogą zmienić.

Jukutku - tak, miał robione IgE ogólne. Wyszło negatywnie, ale zdaję sobie sprawę, że jest średnio miarodajne, bo jedna alergolożka mi je zleciła, inna wyśmiała, że w tym wieku to można sobie robić testów ile wlezie, a i tak nic nie dają. A powiedz mi, jak zwalczyliście AZS? Po prostu przeszliście na BP i to pomogło? Jak długo czekaliście na efekty zejścia zmian atopowych?

Odstawiłam żelazo i wydaje mi się, że już jest niewielka poprawa, ale na razie nie zapeszam..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rodzice Maciusia :)']
Gameta, Agaga, a Wy macie jakieś medyczne wykształcenie/doświadczenie w tym kierunku? Bo nawet lekarze różnie się wypowiadają i mają różne opinie, a Wy zdajecie się pewne swoich racji.. :)
[/QUOTE]to po co tutaj prosisz o rady? liczysz na to, że odpowie ci tutaj pediatra? :)
rób co chcesz, w końcu to twoje dziecko, tylko po co w takim razie jęczysz, że coś tam nie tak z twoim synkiem i prosisz o porady, skoro sama już zdecydowałaś co i jak będziesz robić. skoro piszesz o tych problemach na forum to wypowiadać się mogą wszyscy na ten temat. nawet ci, którzy mają inne zdanie niż ty :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rodzice Maciusia :)']Dzisiaj oblatałam sklepy i nigdzie nie ma samych brokułów i samej dyni. Jedynie marchewka. Reszta jest łączona, np. z ziemniaczkami. Kupiłam też kleik kukurydziany, najpierw mu go podam.
Gameta, Agaga, a Wy macie jakieś medyczne wykształcenie/doświadczenie w tym kierunku? Bo nawet lekarze różnie się wypowiadają i mają różne opinie, a Wy zdajecie się pewne swoich racji.. :)
Jak tylko skórka małego się poprawi to wprowadzam nowości, kiedyś już miesięczne dzieciaczki miały zalecane soczki, warzywka, teraz to zmienili, niedługo znowu mogą zmienić.

Jukutku - tak, miał robione IgE ogólne. Wyszło negatywnie, ale zdaję sobie sprawę, że jest średnio miarodajne, bo jedna alergolożka mi je zleciła, inna wyśmiała, że w tym wieku to można sobie robić testów ile wlezie, a i tak nic nie dają. A powiedz mi, jak zwalczyliście AZS? Po prostu przeszliście na BP i to pomogło? Jak długo czekaliście na efekty zejścia zmian atopowych?

Odstawiłam żelazo i wydaje mi się, że już jest niewielka poprawa, ale na razie nie zapeszam..[/QUOTE]

zmiana diety i kosmetyków (polecam Cetaphil do mycia i smarowania - drogie diabelstwo, ale mało uczula)
ze słoiczków Gerber robi same brokuły.
Ale akurat zestaw szpinak - ziemniaki, coś-ziemniaki spokojnie można dawać. Tylko trzeba czytać etykietki, bo np. szpinak hippa ma masło.

nb. ja też nie bardzo rozumiem, do czego aż tak się spieszysz - karmienie tak małego dziecka łyżeczką hmm do rozkoszy nie należy. :diabloti: Żeby zmniejszyć ryzyko zakrztuszenia, dziecko powinno już pewnie siedzieć z podparciem do karmienia.

co do kleiku - na początek lepiej dać ryżowy, kukurydza też może takiego malucha uczulić.

Link to comment
Share on other sites

samą Dynię widziałam chyba z Hipp
to prawda, że karmienie, to nic super, wolałabym aby dzieciaki jadły samo mleko;) Bartka na szczęście nic nie uczula- odpukać, zjada wszystko ładnie. Czekam na swoje warzywa .

Zapraszam na bazar dla niemowlaczków;)
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226870-Po-1-i-3-z%C5%82-ciuszki-niemowl%C4%99ce-w-super-stanie!!-Na-Kleksa-z-bdt-do-19-05-do-20-00!?p=19075131#post19075131[/url]

Link to comment
Share on other sites

ja też uważam, że z rozszerzaniem diety nie ma co się spieszyć, szczególnie u dzieci ze skłonnościami do alergii lub wrażliwym żołądkiem, w przypadku niedojrzałego jeszcze układu pokarmowego możemy spowodować, że te problemy się nasilą

Link to comment
Share on other sites

[quote name='blanka xd']Moja Lena skończyła wczoraj 5 miesięcy, na razie jest na samym cycu. Jak myślicie dawać już coś powoli? I jeżeli tak to zaczynać od warzyw?[/QUOTE]

zalecane jest po 6. mies. przy dzieciach karmionych piersią ;) i nie ma co aż tak się spieszyć... całe życie będzie miała na "normalne" jedzenie.
najlepiej chyba zacząć od jakiegoś kleiku ryżowego, potem pojedyncze warzywka (polecam brokuły, szpinak, dynię, ew. z ziemniakami - łagodzą smak, a nie uczulają, jeśli są z pewnego źródła), jabłuszka, gruszkę, śliwkę, brzoskwinię ;)

Link to comment
Share on other sites

Małgosia pozdrawia po majówce ;)
[IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/524316_10150838906649054_576799053_9562753_1529118435_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/564896_10150871592399054_576799053_9579187_286897409_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

co dietetyk to inna teoria,teraz wszedzie pisza ze gluten po skonczonym 4 miesiacu zwlaszcza u dzieci karmionych piersia-ja tak zrobilam bo chcialam szybko od cyca odstawic -oj naiwna:),pierwsza kaszka w dzien ukonczenia 4 mc ale kazda mama wie co dla jej dziecka najlepsze-dla mnie nie jest wyrocznia ani internet ani madre pisma,czytam,czytam,pytam a potem i tak robie co mi intuicja dyktuje
cycem karmie nadal glownie noca a w dzien Tamara je juz wszytsko co dla jej wieku-ona bardzo lubi jesc lyzeczka i bawia ja nowe smaki,wczoraj podalam jej np.czekoladowa kaszke-okropnie jej nie smakuje,robi brrrr:)

nic jej nie uczula na szczescie

Link to comment
Share on other sites

Właśnie ja chciałam zaczekać do ukończenia pół roczku i powoli coś dawać, ale na szczepieniu lekarka wyprowadziła mnie z równowagi, prawie się do mnie rzuciła dlaczego ja nie daje małej nic poza piersią, że to już najwyższy czas, a ja jestem młoda i nie wiem, że dziecko może być przeze mnie głodne, bo pierś jej nie wystarcza :roll:
Nienawidzę "specjalistów" od siedmiu boleści i chyba zmienię przychodnię ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='agaga21']to po co tutaj prosisz o rady? liczysz na to, że odpowie ci tutaj pediatra? :)
rób co chcesz, w końcu to twoje dziecko, tylko po co w takim razie jęczysz, że coś tam nie tak z twoim synkiem i prosisz o porady, skoro sama już zdecydowałaś co i jak będziesz robić. skoro piszesz o tych problemach na forum to wypowiadać się mogą wszyscy na ten temat. nawet ci, którzy mają inne zdanie niż ty :)[/QUOTE]

cofnij się do mojego posta jeśli chcesz i zobacz czy prosiłam o rady odnośnie kiedy wprowadzać nowe pokarmy. Nic takiego nie zrobiłam, bo od tego mam lekarza, i jeśli kogokolwiek pytam to albo jego, albo ewentualnie osoby, które mają doświadczenie, bo same przez coś takiego przeszły. A nie kogoś, kto wypowiada się tylko ot tak, bo mu się tak zdaje. Dlatego moje pytanie czy masz jakieś doświadczenie w tej kwestii i nie bardzo rozumiem po co się obrażać.

Jakby nie było, sprawa rozszerzania diety zakończona chwilowo, bo oczywiście po odstawieniu żelaza, w czwartek, dziecko już dzisiaj jest prawie idealne. Codziennie obserwujemy poprawę, skórka jest coraz lepsza, wszystko schodzi. Dlatego czekamy spokojnie aż na dobre wszystko zejdzie i wtedy spróbujemy, mam nadzieję, że w tym tygodniu to nastąpi, bo wbrew temu co tutaj pisze większość, zalecane jest jak najwcześniejsze wprowadzanie nowych potraw, bo później jest tylko trudniej :)

O tej sytuacji z żelazem piszę ku przestrodze, może akurat się komuś przyda, bo dzieciątko będzie miało podobny problem (oby nie!!!). To pokazuje jacy niestety są nasi lekarze. Niemowlęciu ze skazą białkową przepisują żelazo, które w składzie ma esencję śmietanki. Trzeba niestety mieć oczy i uszy baaaaaardzo szeroko otwarte :mad::lol: Dobrze, że coś mnie tknęło i sprawdziłam to w necie. No i oczywiście Voila, niektóre dzieciaczki miały ten sam problem. Ja już też bym szybciej to wykryła gdyby nie to, że jeszcze wtedy próbowałam z piersią i wysypkę zrzuciłam na karb tegoż faktu..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ania+Milva i Ulver']samą Dynię widziałam chyba z Hipp
to prawda, że karmienie, to nic super, wolałabym aby dzieciaki jadły samo mleko;) Bartka na szczęście nic nie uczula- odpukać, zjada wszystko ładnie. Czekam na swoje warzywa .

Zapraszam na bazar dla niemowlaczków;)
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226870-Po-1-i-3-zł-ciuszki-niemowlęce-w-super-stanie!!-Na-Kleksa-z-bdt-do-19-05-do-20-00!?p=19075131#post19075131"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226870-Po-1-i-3-zł-ciuszki-niemowlęce-w-super-stanie!!-Na-Kleksa-z-bdt-do-19-05-do-20-00!?p=19075131#post19075131[/URL][/QUOTE]

No właśnie niestety, byłam w Rossmanie i Tesco, gdzie mają największy wybór słoiczków i jedynie co najsensowniejsze znalazłam to ziemniaczki ze szpinakiem (bobovita) oraz gerbera zupka jarzynowa. Acha, była też chyba bobovity dynia z ziemniakiem. Z Hippa w ogóle pojedyńczych nie mieli. A brokuły same sprawdzałam, są w necie od Gerbera, ale w sklepach ich nie ma, pytałam sprzedawczyń - nie dostarczają im nigdy. Może w bardziej cywilizowanym mieście będą, bo jak nie to zostaje net, a to niezbyt się opłaca..

Fajnie, gdy dziecko nie reaguje alergicznie na nic, jak Bartuś. Być może chodzi o to, że spożywałam za dużo nabiału w ciąży, spotkałam się z takimi opiniami w necie, a ja jadłam mnóstwo twarogu oraz piłam mleko nagminnie na początku ciąży. Starałam się odżywiać jak najlepiej, ciągle przekręcane soki warzywno-owocowe, nabiał, ryby, no i niestety nie pomogło. To tyle jeśli chodzi o te najróżniejsze zalecenia :)

Edited by Rodzice Maciusia :)
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rodzice Maciusia :)']

Fajnie, gdy dziecko nie reaguje alergicznie na nic, jak Bartuś. Być może chodzi o to, że spożywałam za dużo nabiału w ciąży, spotkałam się z takimi opiniami w necie, a ja jadłam mnóstwo twarogu oraz piłam mleko nagminnie na początku ciąży. Starałam się odżywiać jak najlepiej, ciągle przekręcane soki warzywno-owocowe, nabiał, ryby, no i niestety nie pomogło. To tyle jeśli chodzi o te najróżniejsze zalecenia :)[/QUOTE]

No nie wiem czy to prawda jest z tym spożywaniem nabiału, moja mama z nabiału pije tylko kawe z mlekiem, a urodziła trójkę dzieci ze skazą mleczną ;)

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny a ja troszke z innej beczki.
Mam do sprzedania buty NIKE (raczej dla chlopca), rozmiar 21. Buciki sa oryginalne i nowiutkie. Sa to buty pokazowe i prawdopodobnie co najmniej dwa modele nie weszly na polski rynek (pierwsze i ostatnie). Mimo, ze jak pisalam to modele, to sa to pelnowartosciowe buty (moj maz takie nosi, zreszta nie tylko buty). Kupilam je od znajomego jak jeszcze bylam w ciazy. A pozniej okazalo sie, ze Filip jeszcze nie chodzil, a juz z nich wyrosl... i teraz mi leza w szufladzie.
Od razu mowie, ze to nie bazarek i pieniazki ida dla mnie - szczerze mowiac to po prostu nie stac mnie na takie fanty na bazarek.
Buciki sa dosyc sztywne, jak wiekszosc modeli Nike dla dzieci. Nie chce na nich zarobic, tylko zeby mi sie chociaz zwrocilo i nie zalegalo...
Cene podam juz zainteresowanym, ale naprawde o wiele taniej niz w sklepie (i wysylka gratis). Wiecej zdjec i dokladne wymiary oczywiscie na priv.

[IMG]http://img35.imageshack.us/img35/199/dsc08638o.jpg[/IMG]

[IMG]http://img213.imageshack.us/img213/9103/dsc08637.jpg[/IMG]

[IMG]http://img209.imageshack.us/img209/5343/dsc08641g.jpg[/IMG]

Edited by nefesza
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...