Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ja tylko napisze,ze kciuki trzymam nieustannie,zagladam co chwile czy cos sie nie zmieniło,ale chyba juz kibicowac bede w milczeniu....bo co tu pisac,nie wiadomo nawet która rada dobra,która nie.Pieseczku błagam, coraz zimniej ,poddaj sie jakos,bys nie odpokutował ucieczki zdrowiem czy zyciem...:shake:

Posted

Bardzo chciałbym,żeby się udało.Może ta cieczka okaże się najlepszym sposobem na złapanie Loriego (w kombinacji z innymi metodami..).Zwłaszcza cieczka w rozkwicie,kiedy psy zaczynają szaleć.Choć to bardzo trudne z psem,który nie daje do siebie podejść:shake:.
W ostatnia sobotę uczestniczyłam razem z Randą w łapance psa,do którego można było podejść..miał swoich znajomych..jakimś cudem wyczuwał,że jest coś nie tak i był bardzo czujny..sedalin-otumanił owszem,ale szczęśliwy skutek łapanki był po ketaminie podanej przez weta (wet z pijaczkiem,którego pies znał ganiali się za psem po parku,jeden w końcu przytrzymał psa,drugi podał ketaminę w zastrzyku)..A przypominam,że to był pies,do którego mozna było podejść..pogłaskać...
Lori to piekielnie trudny przypadek do złapania..Ale kto wie-może się uda.
Trzymam kciuki.

Posted

[quote name='halcia'][B]Ja tylko napisze,ze kciuki trzymam nieustannie,zagladam co chwile czy cos sie nie zmieniło,ale chyba juz kibicowac bede w milczeniu....bo co tu pisac,nie wiadomo nawet która rada dobra,która nie.Pieseczku błagam, coraz zimniej ,poddaj sie jakos,bys nie odpokutował ucieczki zdrowiem czy zyciem..[/B].:shake:[/quote]


Zdublowałam,bo nie mam nic ponadto do dodania...psiaku,pora dać sobie szansę!

Posted

TZ przywiózł dzisiaj dmuchawkę z Tarnobrzega (dziękujemy serdecznie TSPZ za nieodpłatne pożyczenie tego sprzętu!!!). Jutro będziemy nabijali nabój lekiem. Nie wiem czy uda się nam ściągnąć weta z palmerem, więc będziemy mieli alternatywę. Sama suka z cieczką nie wystarczy, ale może ona sprawi, że Lori się zbliży na tyle, aby zaaplikować mu środek usypiający.
Będziemy próbowali do skutku.

Posted

Murko uważajcie tam na Siebie, Lorcia i sunię :oops: (nie wiem jak się łapie psa przy pomocy "takiej" suni). Niestety przy łapaniu zwierzaka oprócz przygotowania na 100% trzeba mieć jeszcze szczęście - trzymam [B]MOCNO[/B] kciuki aby się to wszystko w jednym czasie złożyło :kciuki::kciuki:

P.S.
Zestawienie na 85 str. - myślę, że najlepiej Murka, jak będzie miała czas to je poprawi.

Posted

Lori niestety oporny na wdzięki panienki :mad:
Był już tak blisko i wyczuł zasadzkę :roll:
Musiał wyczuć sunię, ona w dodatku popiskiwała jak go zobaczyła (była w klatce). Ostrożnośc jednak zwyciężyła.
Był ok. 5 metrów od ukrytego strzelca...
Ale wiemy już gdzie ma legowisko, gdzie sypia. I uspokoję wszystkich, że deszcz mu na głowę nie pada ;)

Posted

Cały czas zaciskam kciuki i co noc mam nadzieję że uda się złapać Lorusia.

Przy okazji info bazarkowe (również na Lorusia)i: Zostały ostatnie 2 dni bazarku na nasze mieleckie bidy u MURKI i w związku z tym SUPER OBNIŻKA CEN na sprayowe obrazy:cool3:ZAPRASZAMY!!
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/obnizka-cen-na-mieleckie-psiaki-do-9-10-a-147371/[/URL]


Zapraszam także na zakupy do drugiego bazarku z różnościami na budy dla psiaków i mieleckie pieski u Murki.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/bazarek-ciuchy-ksiazki-inne-roznosci-na-budy-psiaki-w-hoteliku-u-murki-do-15-10-a-147742/[/URL]

Posted

Dobrze że z Lorka jest mądry pies w tej całej sytuacji i znalazł kryjówkę, gdzie mu na łebek nie leje:roll: psina się chyba dobrze poczuł "na wolności" w pełnym słowa znaczeniu:oops:

A my tymczasem na bazarek zapraszamy. nowe ciuszki dodane
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/nowe-ciuszki-dla-dzieci-dolozone-str-6-szelki-skarpetki-do-25-10-a-147958/[/URL]

Posted

Może dać tej suni jakieś legowisko do spania a potem je pociąć i porozrzucać na kilku metrach kwadratowych tam gdzie się kręci Lori (np. blisko tego jego legowiska) - może go klatka w której była sunia, jej piski (mogła go "informować", że nie jest sama) odstraszyły a tak będzie łaził spokojnie "trochę" i wąchał - kawałków jak najwięcej - a blisko tego jego legowiska wystawić wodę i jedzenie z Sedalinem (odpowiednią dawką) - bo jakbyście się zasadzili wtedy to pisałaś Murko, że sam strzał nie wystarczy.


Trzymam MOCNO kciuki :kciuki: :kciuki:


Murko - czy macie jakiś boks z siatki zadaszony na zewnątrz ? - boję się, że Lori może bać się siedzieć w "czterech ścianach" i próbować zawsze uciec jak się go szczęśliwie złapie i do takiego wsadzi :oops:

Posted

Wszystkie boksy zewnętrzne mamy zadaszone, ale jest tam zwykła siatka i boimy się, że Lori mógłby po niej uciec (tak było w schronisku), siatka niby wysoka, 2,5 m, ale nie znamy możliwości Loriego.
Wiem, że dla niego lepszy byłby boks, w którym wszystko by widział niż cztery ściany (+okno) i też mnie nie cieszy, że po swobodzie, której teraz zażywa trzeba go będzie zamknąć w budynku, ale w tym momencie musimy stawiać na jego bezpieczeństwo i zapobieganie ucieczkom.
Jeśli tylko pozwoli się wyprowadzać na spacery to już nie będzie dla niego takie straszne.

Będziemy za jakiś czas zmieniać w zewnętrznych boksach siatkę na sztywne przęsła, więc będzie alternatywa dla Lorka. Żeby tylko dał się złapać... Mamy kolejny plan :p

[B]Dziękujemy za nieocenioną i nieustającą pomoc biance0 i jej TZowi[/B] :loveu::loveu::loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...