Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Fajne zdjęcia Mysi, sunia wreszcie zaopiekowana, kochana i tak powinno być :)

 Donvitow - dziękujemy  :)

 

Ja dzisiaj byłam w schronie, mam zdjęcia kolejnych słodkich malizn,a le dzisiaj nie dam rady już wstawić, zapraszam jutro.

Posted

Szałwia, Miodka, Lili i Amisia już w swoich domach :)

Lili pierwszy dzien przesiedzała za pralką, ale już jest ok, ona tak ma ;)

 

Szałwia w nowym domu (tak urosla!)

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/55be89ce811bbb33]55be89ce811bbb33med.jpg[/URL]

 

A tutaj nowe małe psinki ze schronu, wszystkie suczki :(

Ta najmniejsza wazy ok 4 - 5 kg, ta długowłosa tez cudeńko

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/c0dc079597c7c56a]c0dc079597c7c56amed.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/f29832cfd2582ea9]f29832cfd2582ea9med.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/25ea4b00155507fc]25ea4b00155507fcmed.jpg[/URL]

 

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/d29be884bb6a3e3a]d29be884bb6a3e3amed.jpg[/URL]

Posted

A to ok. roczny piesek, w lecie był szczeniakiem; wlaściciele wyjechali za granice i zostawili go tak na wsi :(

 Teraz dokarmia go starsza pani,a le na  początku października idzie do szpitala.

 Piesek jest malutki, wazy ok 6 - 7 kg.

[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/9fa776f7f9213971]9fa776f7f9213971med.jpg[/URL]

 

[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/bcda04c7276e7b6f]bcda04c7276e7b6fmed.jpg[/URL]

Posted

Ciekawe, jak się miewa Czarnulka w nowym miejscu.  Pewnie próbuje się zaaklimatyzowac w nowym miejscu. Tyle lat w betonowym boksie... a teraz w domu. Marzy mi sie to samo dla drugiej suczki. Została tam teraz sama, bez swojej koleżanki.

Posted

 

 

A to Male w srodku stojace to Co to jest? Chlopczyk malutki Do zamiziania jest.

 

Z postu Toli na poprzedniej stronie wynika, że to kudłate to dziewczynka.

Posted

Też o tym myślę. Tylko trzeba by dozbierac trochę deklaracji.

Gdyby były pieniążki na utrzymanie suni to mogła jechać razem z Silverem do szafirki,ponieważ jest jedno wolne miejsce po Selmie,która znalazła właśnie domek.Myślałam o tym aby drugi psiak pojechał ale finanse nie pozwoliły.Nie dam rady sama utrzymać psiaka w Hoteliku.Deklaracje się wykruszają pomalutku w przypadku zabranych psiaków jak Maksik, Bleki, Niko,Filipek i teraz Silver.Muszę myśleć rozsądnie aby w razie braku pieniążków za Hotel opłacić ten Hotel.

Posted

Z postu Toli na poprzedniej stronie wynika, że to kudłate to dziewczynka.

Tak - to  same dziewczynki, kudłatka również, czekają na sterylkę

 

A ta biala sunia nie miała iść do domu? czy pomyliłam ją z którąś?......

Białej suni już nie ma w schronie, a ten biały  to szczeniak

Posted

Tola, ona jest nastepna w kolejce.

Bardzo się cieszę, tylko trzeba liczyć się z tym, ze jak nie podam orientacyjnej daty jej zabrania, to  w każdej chwili może być wydana do adopcji schroniskowej.

Posted

Tola, ona jest nastepna w kolejce.

 

Gdybysmy uzbieraly troche grosza, na pierwszy miesiac moze byc cos uciulala...

 

Wiesia niemożliwa jesteś :) Myślisz o tej Kudłatce?

Posted

Malutka Rewia ma już własny dom - zamieszkała w Zamościu u znajomych p. weterynarz, ( u której przebywała w gabinecie) :)

c4f159717db702abmed.jpg

 

Niestety - z adopcji w Krakowie wróciła malutka, cudna Miodka :(

Malutka po 2 dniach brykania i zabaw zaczęła wymiotować, doszła tez biegunka - dolegliwości pojawiały się i znikały.

Nowa właścicielka była u krakowskiej wetki, która oprócz leków stwierdziła ... lęk separacyjny (mała zostawała w domu na 8 godz.)

Przyznam, ze nie słyszałam o  lęku u kotów, który dawałby takie dolegliwości; tym bardziej, ze Miodka w gabinecie również przebywała sama ( wieczorami i  w niedziele).

Pani niestety nie udźwignęła ciężaru leczenia (proponowaliśmy opłacenie badań) i opieki nad koteczką.

 Bardzo płakała, bardzo to rozstanie przeżywała, ale nie zdecydowała się na pozostawienie koteczki.

Miodka jest już znowu w gabinecie, jest diagnozowana (kał, krew, RTG) i zobaczymy, co się dzieje.

Na razie jest podejrzenie, ze malutka coś połknęła...

 

[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/9be6aa11230c7d93]9be6aa11230c7d93med.jpg[/URL]

 

U Szałwi, Amisi i Lili wszystko ok; Lili siedziała 1,5 dnia za pralką, ale już jest wszystko dobrze.

Posted

Szkoda, żeście nie pisały o Miodce, mogłam odebrać i przetrzymać do czasu znalezienia nowego domku, zawsze by się tak nie najeździła, bo kot mi się zmieści ;) z moimi kotkami. A ruda koteczka to przecież cymesik, znalazłaby dom, nawet w Krakowie.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...