Jump to content
Dogomania

POMOCY. BRAKUJE 215,- DEKLARACJI .Kat czy ofiara ? Jednak ofiara nieodpowiedzialnych ludzi. Już na wolności - u Jaaga. Smutna zagubiona w schroniskowym świecie owczareczka .


mdk8

Recommended Posts

Trochę dziwi mnie Andżela. Od operacji ciągle leży. Wstaje rano, popoludniu i wieczorem na spacer. Wtedy jest normalnie aktywna, goni Zoję, zalatwia się, ale po powrocie ciągle leży. Daje jej przeciwbólowe od operacji Cimalgex, który pożyczyłam od Lindy, bo dopiero jutro będzie w przychodni. 

Najgorzej z wyrwanym zębem. Jeszcze wczoraj byla żywa krew na karmie. Puszke zjada, a suche zostawia wlasnie poznaczone krwią. Zjada normalne, duże porcje. 

Andżela pierwszy raz odkąd mamy świnię spotkala się z nią luzem i nie było żadnej reakcji. Wzdluz zagrody szalała, jak Babuć byla mniejsza, wiec balismy się je puszczać razem. Teraz, kiedy to Andżela jest mikrusem przy Babuciu, to jej nie zauważa.

Andżelę Po operacji daliśmy do części odgrodzonej barierką od reszty większych psów i jest  tylko z Lindą. Może ta zmiana i brak wielu bodźców ją tak wyciszyły. Nie reaguje na psy za bramką i tylko kiedy chce iść sika,  to uderza łapą w bramkę, żeby jej otworzyć. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 19.10.2022 o 20:03, Poker napisał:

A ma fartuch?

Ubranko pooperacyjne? Zdjęłam jej, bo nie wylizuje ran. Nie krępuje jej więc ruchów.

Może być i narkoza, moze i ząb, ale wczesniej była ciągle w ruchu, a teraz zdecydowanie jest spokojna. Martwiłabym się, gdyby była osowiała, ale własnie jak już chce wyjść, to zachowuje się normalnie, no i duzo je. Mam nadzieję, że jeśli to nie bólowe, to zostanie już taka uspokojona. Wcześniej trudno było zastać Andżele leżacą.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 20.10.2022 o 23:45, Tola napisał:

Opłacona faktura 650 zł za operację

Andzela.pdf 25.2 kB · 1 download

Dziękuję. Chcialam tylko dodać, że to nie jest sam koszt operacji, tylko za całość z pierwszą wizytą czyli Rtg, badanie krwi, koszt ubranka pooperacyjnego, no i operacja plus ekstrakcja  zęba. Mysle, ze przy obecnych cenach wetów, została Andżela bardzo korzystnie podliczona. 

Dnia 20.10.2022 o 23:52, Tola napisał:

Jest już  cała kwota na zbiórce.!👍🙂 A do końca jeszcze 3 tyg. 

Rewelacja 😀 Nie spodziewałam się, bo od 3 dni zbiorka stala w miejscu i nie pomogły nawet moje maniaklane udostępnienia na grupach pomocowych.  Co za niespodzianka. 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.10.2022 o 08:47, konfirm31 napisał:

Chyba sporo osób udostępniało zbiórkę wśród swoich znajomych. Super, że się udało 🙂

Wlasnie, bo z tych ostatnich obcych udostepnień to były tylko buźki, serduszka, komentarze "pomagam" i ani jednej wpłaty przez kilka dni.

Link to comment
Share on other sites

Andżela została policzona bardzo bardzo korzystnie.

Ja właśnie zapłaciłam za sam zabieg - bez wcześniejszych badań usg, rtg i krwi - 1070 zł. Zabieg wycięcia guzka na skórze. Guzek miał ok. 1cm średnicy. Pies ma ranę o długości 20 cm na plecach w ramach "zapasu" usuwania zmiany nowotworowej.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.10.2022 o 09:38, agat21 napisał:

Andżela została policzona bardzo bardzo korzystnie.

Ja właśnie zapłaciłam za sam zabieg - bez wcześniejszych badań usg, rtg i krwi - 1070 zł. Zabieg wycięcia guzka na skórze. Guzek miał ok. 1cm średnicy. Pies ma ranę o długości 20 cm na plecach w ramach "zapasu" usuwania zmiany nowotworowej.

 

Dnia 21.10.2022 o 09:50, Ewa Marta napisał:

To bardzo niska cena. Za kastrację i czyszczenie zębów plus badanie krwi Baloo zapłaciliśmy 10 dni temu 1040 zł ...

O matuniu! Nigdy bym nie pomyślała, że ceny aż takie bywają.... moja wetka też bezdomniaki ulgowo traktuje od lat, na szczęście nie tylko moja wetka - Andżela też ze zniżką.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.10.2022 o 10:33, mari23 napisał:

 

O matuniu! Nigdy bym nie pomyślała, że ceny aż takie bywają.... moja wetka też bezdomniaki ulgowo traktuje od lat, na szczęście nie tylko moja wetka - Andżela też ze zniżką.

Niestety, ceny teraz sa obłędne. Mama przed porodem swojej yorki zadzwoniła do dyżurującej kliniki w Katowicach z pytaniem o cenę cesarki, gdyby coś poszło nie tak. Cena, jaka usłyszała, powaliła ją -3000 zł. Ja wczesniej płaciłam tam 1500 zł. Teraz wiec wszystkie suczki rozmnażane w pseudo będą umierać przy komplikacjach przy porodach, bo jakoś nie widzę, że ich właściciele przeznacza na zabieg cały swój dochod ze szczeniąt, a wystarczy, że jedno ze szczeniąt źle się ułoży do porodu i już suczka nie wypchnie.

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 21.10.2022 o 15:13, mgog napisał:

Ja w przyszłym tygodniu sterylizuję swoja podhalankę - koszt 1000 nie wiem czy to dużo?

Warto popytac w znajomych przychodniach. Tam, gdzie jeździmy z naszymi zwierzętami jest o połowę taniej, ale to wieś. To tez inaczej, niż w miastach, choć przychodnia wyposażona w nowy sprzęt. Teraz ceny moga się znacznie różnić. Najważniejsze, żeby wet byl doświadczony i sprawdzony.  Szczepionki dla szczeniąt tu kosztują 35 zł, a w innej znajomej przychodni za te same wetka policzyla mi 60 zł.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.10.2022 o 21:21, mdk8 napisał:

Na koncie Andżeli są pieniądze z bazarku cegiełkowego w wysokości 445,- .

To może z tych pieniędzy opłacisz puszki? wzięłam fakturę na ZEA, ale Tola powiedziała, ze skoro zbiórka była na leczenie, to nie można wstawić faktury za jedzenie. Jutro wyślę ja Toli z prośba o wstawienie, bo skany wychodzą mi zdecydowanie za duże na dogo.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.10.2022 o 21:23, Jaaga napisał:

To może z tych pieniędzy opłacisz puszki? wzięłam fakturę na ZEA, ale Tola powiedziała, ze skoro zbiórka była na leczenie, to nie można wstawić faktury za jedzenie. Jutro wyślę ja Toli z prośba o wstawienie, bo skany wychodzą mi zdecydowanie za duże na dogo.

ok. A ten lek o którym pisałaś ? Już kupiłaś ? 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 24.10.2022 o 21:26, mdk8 napisał:

tyle przelać za puszki ?

Tak

 

Dnia 24.10.2022 o 21:25, mdk8 napisał:

ok. A ten lek o którym pisałaś ? Już kupiłaś ? 

Ne kupiłam, bo rozmawiałam z Limonką. Ponoć to dostawała Shila i nie było jakiegokolwiek efektu. wiem, że to kwestia indywidualna, ale cena jest wysoka. U swoich stosowałam:  https://groomershop.pl/vetfood-premium-nts-immunactiv?#capacity=7158 Ostatnim psem, jakiemu podawałam był Drugi i w ostatnim badaniu guz nie powiększył się. Może to lepiej kupić?

Link to comment
Share on other sites

Dnia 19.10.2022 o 17:49, Jaaga napisał:

Trochę dziwi mnie Andżela. Od operacji ciągle leży. Wstaje rano, popoludniu i wieczorem na spacer. Wtedy jest normalnie aktywna, goni Zoję, zalatwia się, ale po powrocie ciągle leży. Daje jej przeciwbólowe od operacji Cimalgex, który pożyczyłam od Lindy, bo dopiero jutro będzie w przychodni. 

Najgorzej z wyrwanym zębem. Jeszcze wczoraj byla żywa krew na karmie. Puszke zjada, a suche zostawia wlasnie poznaczone krwią. Zjada normalne, duże porcje. 

Andżela pierwszy raz odkąd mamy świnię spotkala się z nią luzem i nie było żadnej reakcji. Wzdluz zagrody szalała, jak Babuć byla mniejsza, wiec balismy się je puszczać razem. Teraz, kiedy to Andżela jest mikrusem przy Babuciu, to jej nie zauważa.

Andżelę Po operacji daliśmy do części odgrodzonej barierką od reszty większych psów i jest  tylko z Lindą. Może ta zmiana i brak wielu bodźców ją tak wyciszyły. Nie reaguje na psy za bramką i tylko kiedy chce iść sika,  to uderza łapą w bramkę, żeby jej otworzyć. 

Ja bym się zastanawiała jej zachowanie nie wiąże się z lekami przeciwbólowymi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...