Jump to content
Dogomania

Guzy na śledzionie nierakowe, na trzustce do kontroli. Już po zawirowaniach. 12-letni Rabarbarek vel Karmelek zostaje w DS. Bardzo Wam dziękuję za wszelką pomoc i wsparcie :).


Onaa

Recommended Posts

Już piszę, bo od wczoraj już myślałam o dzisiejszej podróży Batonika i jego towarzyszy.  A teraz jak Batonik odpoczywa to jest chwila że mogą napisać co u Rabarbarka :).

Szwy miał dopiero wczoraj ściągane. Czuje się ogólnie dobrze, ma apetyt, chodzi na spacerki, jest bardzo posłuszny. Państwo starają się, żeby miał dobre skojarzenia z mężczyznami. Dostaje od nich smaczki i pochwały. Pani mi tylko napisała że to jest pies jednego Pana i że jest jej. Spotkanie z behawiorystą w najbliższych dniach. Tak sobie myślę że może jednak dobrze byłoby gdyby udało się że Rabarbarek zostanie w tym ds bo pewnie bardzo się przywiązał do swej Pani. A w przyszłym tygodniu będziemy czekać na wyniki histop., już się zaczynam trochę bać, wiem że zamartwianie się nikomu nic nie pomoże ale po prostu mam różne myśli w głowie. Na szczęście Rabarbarek o niczym nie wie i niczym się nie martwi, żyje sobie spokojnie i szczęśliwie.

Link to comment
Share on other sites

28 minut temu, Onaa napisał:

Już piszę, bo od wczoraj już myślałam o dzisiejszej podróży Batonika i jego towarzyszy.  A teraz jak Batonik odpoczywa to jest chwila że mogą napisać co u Rabarbarka :).

Szwy miał dopiero wczoraj ściągane. Czuje się ogólnie dobrze, ma apetyt, chodzi na spacerki, jest bardzo posłuszny. Państwo starają się, żeby miał dobre skojarzenia z mężczyznami. Dostaje od nich smaczki i pochwały. Pani mi tylko napisała że to jest pies jednego Pana i że jest jej. Spotkanie z behawiorystą w najbliższych dniach. Tak sobie myślę że może jednak dobrze byłoby gdyby udało się że Rabarbarek zostanie w tym ds bo pewnie bardzo się przywiązał do swej Pani. A w przyszłym tygodniu będziemy czekać na wyniki histop., już się zaczynam trochę bać, wiem że zamartwianie się nikomu nic nie pomoże ale po prostu mam różne myśli w głowie. Na szczęście Rabarbarek o niczym nie wie i niczym się nie martwi, żyje sobie spokojnie i szczęśliwie.

Bądźmy dobrej myśli,  Rabarbarek  po tylu latach opuścił schronisko, znalazł tak szybko dom - może Stwórca zaplanował dla niego  jeszcze kawał szczęśliwego życia, piesio musi  przecież nadrobić ten stracony czas.

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, Tola napisał:

Bądźmy dobrej myśli,  Rabarbarek  po tylu latach opuścił schronisko, znalazł tak szybko dom - może Stwórca zaplanował dla niego  jeszcze kawał szczęśliwego życia, piesio musi  przecież nadrobić ten stracony czas.

Na pewno nie ma się co martwić na zapas.

Link to comment
Share on other sites

15 minut temu, Tyśka) napisał:

Tytuł jeszcze straszy, ale mam nadzieję, że Rabi już nigdzie nie wybiera się, ma dom, swoich Ludzi...

Tysiu, jak ma na imię ten nowy psiaczek Onaa?  Szukam jego wątku i jakoś nie znajduję.

Link to comment
Share on other sites

19 godzin temu, Poker napisał:

No właśnie.

W końcu rozliczyłam bazarek dla chłopaka.  Oby pieniądze nie były już potrzebne.

Na jakie konto mam przelać 306 zł

Pokerku , nie wiem co robić, sytuacja Rabarbarka nadal jest niejasna.

Jest w DS ale nie mam  ostatecznej decyzji Państwa.

Na ten moment nie ma jeszcze  wyników histop. - pani mi miała dać znać zaraz jak będą, i narazie cisza.

Jeśli chodzi o behawiorystę to stało się tak że behawiorysta jest na kwarantannie więc narazie konsultacji nie ma, nie wiem kiedy będzie. Państwo sami pracują z Rabarbarkiem, mężczyżni dają mu smaczki żeby mu się dobrze kojarzyli ale i tak czasami powarkuje na męża pani. Rabarbarek nie lubi też zabiegów pielęgnacyjnych, ale może to po tej operacji. Na pierwszym miejscu dla Rabarbarka jest Pani i tylko Pani, bardzo lubią się też z mamą Pani.  Niestety nadal pozostaje niepewność co do dalszych losów Rabcia, ja się martwię coraz bardziej tymi wynikami. Także przepraszam Was bardzo że nic więcej, nic konkretnego nie umiem Wam powiedzieć i dziękuję że wciąż czuwacie tutaj.

6 godzin temu, limonka80 napisał:

Wszystko dobrze u Rabarbarka ?

 

5 godzin temu, Tyśka) napisał:

Tytuł jeszcze straszy, ale mam nadzieję, że Rabi już nigdzie nie wybiera się, ma dom, swoich Ludzi...

 

3 godziny temu, rozi napisał:

Halo...

Powinny już być wyniki histo.

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Onaa napisał:

nie wiem co robić, sytuacja Rabarbarka nadal jest niejasna.

Jest w DS ale nie mam  ostatecznej decyzji Państwa.

Zupełnie nie rozumiem tych ludzi. Albo się psa chce, albo nie i odkładanie decyzji i trzymanie losów starego, chorego psa  w zawieszeniu jest .... nawet nie wiem jak to nazwać.

Czekają na wynik histo by zdecydować ? I co, jeśli jest chory to wynocha, a jeśli zdrowy to "dają mu szansę" ? 

Bardzo żal mi Rabarbarka, moim zdaniem nawet jeśli pani go chce, to i tak ten dom jako całość to nie jest dobre miejsce dla Rabcia. On na pewno czuje napięcie i że coś jest nie tak.

To psiak po przejściach, zasługuje na coś lepszego na ostatnie lata życia.

Gdyby zapadła decyzja o zabraniu go z DS to dam mu 100 zł/mc.

  • Like 2
Link to comment
Share on other sites

10 minut temu, limonka80 napisał:

Zupełnie nie rozumiem tych ludzi. Albo się psa chce, albo nie i odkładanie decyzji i trzymanie losów starego, chorego  w zawieszeniu jest ....nawet nie wiem jak to nazwać.

Czekają na wynik histo by zdecydować ? I co, jeśli jest chory to wynocha, a jeśli zdrowy to "dają mu szansę" ? 

Bardzo żal mi Rabarbarka, moim zdaniem nawet jeśli pani go chce, to i tak ten dom jako całość to nie jest dobre miejsce dla Rabcia. On na pewno czuje napięcie i że coś jest nie tak.

To psiak po przejściach, zasługuje na coś lepszego na ostatnie lata życia.

Gdyby zapadła decyzja o zabraniu go z DS to dam mu 100 zł/mc.

Ja inaczej zrozumiałam post,że głównie chodzi o zachowanie Rabarbarka do mężczyzn i w tym temacie jest szkopuł.

Link to comment
Share on other sites

31 minut temu, Anula napisał:

Ja inaczej zrozumiałam post,że głównie chodzi o zachowanie Rabarbarka do mężczyzn i w tym temacie jest szkopuł.

Anulka, ale i co, piesek nie lubi teścia, co behawiorysta ma z tym zrobić?

To mądry pies, coś mu nie pasuje w tych facetach.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, rozi napisał:

Anulka, ale i co, piesek nie lubi teścia, co behawiorysta ma z tym zrobić?

To mądry pies, coś mu nie pasuje w tych facetach.

Nie wiem może behawioryście jakoś uda się przekonać psa do mężczyzn.Chociaż z mojego doświadczenia nigdy nie udało się przekonać mojej Sawani do TZ.Ona kochała tylko mnie była psem jednego człowieka.Ja ją tak określiłam.Przyjęliśmy to,że jest moim i tylko moim psiakiem.TZ bardzo też ją kochał i przyjął taką jaką była.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...