Jump to content
Dogomania

Przytulisko Czermin. Malutka babinka na granicy życia i śmierci-pod opieka w PsiArek. A teraz ma nowy DOM pod Puławami <3 O KUBUSIU od strony 12.


Recommended Posts

12 minut temu, Isiak napisał:

Moja sunia też miała tęgoryjca :( 

i jak to wyglądało?

13 minut temu, agat21 napisał:

Dobrze, że badania wyszły ok. Gorzej z pasożytem :( Czy to trudno wyprosić z organizmu? Nie mam tu doświadczeń.

ja niestety tez nie wiem :( wiem tylko że będą dwie 3 dniowe kuracje...odstęp po pierwszej serii to 2 tygodnie

Link to comment
Share on other sites

Trudniej się pozbyć niż glisty. Na tęgoryjca są specjalne środki, właśnie taka 3 dniowa kuracja.

W badaniu kału wyszło. Miała badany kał, bo szukano przyczyn uporczywych krwawych, śluzowatych biegunek. Sunia była odrobaczana w hodowli, ale w badaniu wyszły tęgoryjce i kokcydia. Podstawowe odrobaczanie, które stosuje się zwykle na glisty, nie działa na tęgoryjce i włosogłówki.

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kiyoshi napisał:

i jak to wyglądało?

ja niestety tez nie wiem :( wiem tylko że będą dwie 3 dniowe kuracje...odstęp po pierwszej serii to 2 tygodnie

Cestal Plus ubije tęgoryjca,wet musi ustalic dawkę,Bunia jest malutka.Leczenie jest zazwyczaj skuteczne.Rzeczywiście,wyniki badań,choć niektóre są graniczne - można określić jako DOBRE.Brawo,Bunia.Jeszcze to zdjęcie rtg i będzie dużo wiadomo o kondycji Bunisi.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Na koncie Buni 15 zł od Patrycji96. DZIĘKUJE <3

 

ps. kochani..mam nadzieje, że nie będziecie mieć mi za złe, ale wczoraj rozmawiałam z rodzina adopcyjna naszego Ząbka- tzn z osobami, które z fb wpłaciły 300 zł na Bunie..(150 zł od Paula O i 150 od Hanna J). po rozmoawie zadecydowano, by 150 zł z tej kwoty jednak przerzucić na zbiórkę Kubusia z przytuliska... dlatego skresliłam tą kwotę w rozliczeniu, a na zbiórce przelałam ja jako pieniązki od Hanna j  i Paula o.

https://pomagam.pl/kubusczermin

Jeśli ktos może udostępniać zbiórkę na naszego Kube na fb to będe ogromnie wdzięczna.....

Link to comment
Share on other sites

Wizyta u weta - badanie krwi, kału, leki w sumie wyniosło 192 zł i tyle przelewam Anecie na konto. Anetka ma już dla Buni leki, ale niestety nie rozmawiałyśmy jeszcze i nie wiem jakie. Wszystko opisze póżniej lub jutro.

Na koncie Buni mam jeszcze pieniązki które zorganizowała Grażynka z fb. Sprzedała m.in śliczną kurteczka od Agat21 (SERDECZNIE DZIEKUJE), w każdym razie uzbierało się tam 670 zł, ale +/- połowa jest na operacje Kubusia na pomagam.pl. Tu rozliczam 300 zł dla Buni...a 370 zł przekazuje dla Kubusia....

Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, NikaEla napisał:

Babina? Aż taka stara nie jest :)

myślisz?? to jak lepiej ująć??

Dziś zrobiłam drugie na Kraków...poprawiajcie kobietki, proszę, doradzajcie...

https://www.olx.pl/oferta/bunia-spokojna-mikro-sunia-seniorka-szuka-domu-CID103-IDFkjBd.html

 

Rozmawiałam tez z Anetą. Bunia dostała już dwie dawki Aniprazolu i dobrze znosi lek, jutro ostatnia dawka i 2 tygodnie przerwy. Poza tym sunia jest całkowicie niekłopotliwa. Jedynie czasem w nocy nie wytrzyma i nasika na podkład...w dzień też wychodzi więcej niz 3 razy, lubi sobie podreptać, posikać krzaczek najlepiej 4 czy 5 razy dziennie. Mały ogródek bardzo by jej pasowął na stałe :)

Aha- dwa wyróznienia kosztowały 24 zł :)

Link to comment
Share on other sites

Czytałam ogłoszenie na OLX. Zmieniłabym określenie babinka na np starsza panią. Piszesz , że żadnych poważnych chorób nie ma , więc można pomyśleć , że jakieś ma. I nie pisałabym , że bardzo powarkuje tylko na zawarcie dobrych relacji z psami potrzebuje trochę czasu  i jeszcze określiłabym od ilu lat dzieci, np. 10 czy 14.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

16 minut temu, Poker napisał:

Czytałam ogłoszenie na OLX. Zmieniłabym określenie babinka na np starsza panią. Piszesz , że żadnych poważnych chorób nie ma , więc można pomyśleć , że jakieś ma. I nie pisałabym , że bardzo powarkuje tylko na zawarcie dobrych relacji z psami potrzebuje trochę czasu  i jeszcze określiłabym od ilu lat dzieci, np. 10 czy 14.

dziękuje :) już poprawiam :) to cenne uwagi, dziękuje

 

Link to comment
Share on other sites

To na Kraków jest ok z wyjątkiem literówek. No i nie ma wieku dzieci.
W tym na Katowice zmieniłabym tytuł na szuka szczęścia. Bo jak jest szczęśliwa , to po co ktoś ma ją adoptować.Po poprawce oprócz literówek będzie też OK.  Przydałoby się napisać o sterylizacji , jeżeli jest po niej.

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, Poker napisał:

To na Kraków jest ok z wyjątkiem literówek. No i nie ma wieku dzieci.
W tym na Katowice zmieniłabym tytuł na szuka szczęścia. Bo jak jest szczęśliwa , to po co ktoś ma ją adoptować.Po poprawce oprócz literówek będzie też OK.  Przydałoby się napisać o sterylizacji , jeżeli jest po niej.

Dzięki. Wieku dzieci nie potrafię podać bo to czy sunia może z dziećmi zamieszkać czy nie zależy bardziej od Mo dziecka i podejścia rodzicow

Co do sterylizacji to będę rozmawiać z chętnymi. Z powodu swojego stanu nie nadaje się do zabiegu

Link to comment
Share on other sites

KUBUŚ Z PRZYTULISK ZBIERA NA OPERACJE --- DYSPLAZJA STAWU BIODROWEGO!!

PROSZĘ O POMOC!!

https://pomagam.pl/kubusczermin

PILNA operacja KUBUSIA

W imieniu pieska KUBUSIA bardzo prosimy o pomoc!! POTRZEBUJEMY PIENIĄŻKÓW NA OPŁACENIE OPERACJI LEWEGO STAWU BIODROWEGO.

story_126672_1591859888.jpeg

Jesteśmy grupą wolontariuszy, która od kilku lat opiekuje się psami z gminnego przytuliska w Czerminie. Jednym z naszych podopiecznych jest Kubuś, piesek wyjątkowo skrzywdzony przez los. Trafił do nas w czerwcu 2018 roku odebrany interwencyjnie "opiekunce", która trzymała go na metrowym łańcuchu przy rozpadającej się budzie, w pełnym słońcu. Pies był skrajnie zagłodzony i odwodniony, miał zaniki mięśni. 

W ciągu kilku miesięcy wrócił do formy, pokazał nam jakim cudownym jest psem- kochającym, wpatrzonym w wolontariuszy jak w obraz. Jednak pech go nie opuszczał ...Kubuś zasiedział się w przytulisku na długie miesiące...W tym roku zauważyłyśmy, że zaczął poważnie kuleć na lewą tylną łapkę. Nie spodziewałyśmy się nawet, że diagnoza będzie tak poważna. Kubuś ma dysplazje lewego stawu biodrowego- schorzenie to polega na nieprawidłowej budowie głowy kości udowej i panewki miednicznej, skutkującej ich niedokładnym dopasowaniem. To z kolei powoduje nawracające stany zapalne i wiąże się z dalszym uszkadzaniem stawu. Operacja jest niezbędna. Kubuś bardzo cierpi przy każdym ruchu- nie może biegać, skakać, długie spacery sprawiają mu coraz większą trudność. ,,

 

Izunka skopiowalam i ppczytalam o Waszym Kubuniu

             pozwol ze wstawiam tutaj serce

                 zaraz bede rozsylac 

Izun wplacilam na Twoje konto cos teraz dla Kubunia cudnego

z calego serca bede modlic za duzutkiego

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dziekuje Nadziejko, nie pisałam o Kubusiu na wątku, bo tyle co prosiłam dla Buni.....

Jutro będziemy umawiać operacje Kubusia, szczęśliwie jest już w domu tymczasowym, chociaż tyle po 2 latach w schronisku...niestety z tego co Pan Szczypka mówił prawdopodobnie również kolano będzie jednak do operacji..na razie trzeba będzie je dokłądniej prześwietlić..biedny ten Kubuś :( :( tyle szczęścia w nieszczęściu, że wreszcie doszłyśmy co mu jest i że pojawiła się pani Ewa, która będzie z nim jeżdzić na operacje/ diagnostyke i zajmie się nim po operacji...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...