Jump to content
Dogomania

Nie ma już dziarskich dziadeczków :( :( :(. Lapiś i Pysio odeszły za Tęczowy Most..


Recommended Posts

Dnia 18.02.2019 o 15:08, kikou napisał:

Dzisiaj było ladnie od rana, troche pochodzilam za Pysiulkiem. Zresztą sam mnie zmusił bo podkopał sie pod ogrodzeniem. Z tym że Pysio nie ucieka, po prostu zrobił sobie dziurę, i zwiedzał łąke i posesję u sąsiadów, a jak mu sie znudziło to przyszedł. ;-)

 

Dnia 18.02.2019 o 15:12, kikou napisał:

Tu się  Pysio własnie smuci, że  łatam dziurę  w plocie ;-)

 

Dnia 25.02.2019 o 19:47, kikou napisał:

Muszę  naskarżyć na Pysia. Przyjechal nowy kolega, cale stadko miło (ew.obojętnie) go przyjęło a Pysiulek byl taki niemiły. Biegal za kolegą, nawet usiłował go podgryzać. Na drugi dzien trochę  odpuścił ale musialam sie za niego mocno wstydzić.

 

Dnia 1.03.2019 o 08:28, kikou napisał:

Pysio jest śmiertelnie obrażony. Już  jak Henio przyjechał pokazywał że nie jest zadowolony, dzisiaj w ogóle nie przyszedł do domu, siedzi obrażony koło garażu.  Ponad pół roku nie mieliśmy nowych pieseczków Pysiulek rządził się na całego... A teraz taki "afront" ;-)

 

 

Dnia 3.03.2019 o 19:12, Onaa napisał:

Pysio uciekł !:(.

Kasia go szukała cały dzień i nic :(.

Błagam trzymajcie za niego kciuki , żeby się znalazł..

Pysiu gdzie jesteś ??!!

Jak to kikou napisała: "Pysio nie ucieka, po prostu zrobił sobie dziurę, i zwiedzał łąke i posesję u sąsiadów, a jak mu sie znudziło to przyszedł." A jednak Pysio uciekł. Niestety, pies, który się podkopuje i opuszcza posesję wymaga pilnowania. Przyjechał nowy psiak, którego Pysio nie zaakceptował i Pysio postanowił pójść w świat... To na pewno wina Pysia. Pół adresówki ma. Może akurat na tej połowie jest widoczny nr telefonu...

20190218_084508-1-1.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, bakusiowa napisał:

O kotach słyszałam, że potrafią obrazić się i wyprowadzić z domu.

To nie jest obrażanie się stricte, ale poczucie zagrożenia. 

24 minuty temu, ewu napisał:

Może gdzieś sunia ma cieczkęi Pysio poczuł  "miłość"

Wydaje mi się, że wtedy sąsiedzi posiadający suczki na pewno by Pysia zobaczyli.

Żal psinki, gdzie on jest? Czy ma jakieś jedzenie rozstawione jak radzi Anula albo coś, co pachnie kikou?

Link to comment
Share on other sites

32 minuty temu, ewu napisał:

Pysio ma adresatkę.

Żeby ktoś mógł pomóc w zrobieniu plakatów, rozklejaniu. Strasznie daleko do Kasi. 

Na zdjęciu widać, że tylko pół? Czy to ta połowa z numerem telefonu?

Pytałam Kasię czy ma wydrukowane ogłoszenia i czy je rozwiesiła. Odpowiedziałam, że tak. Zamierzałam w razie potrzeby wydrukować i wysłać priorytetem.

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Anula napisał:

Widać pół adresatki bo jest przykryta sierścią.Tak to na moje oko wygląda.Dobrze,że ma adresatkę i chyba ma czip?

Jest część... 

20190218_084308-1-1.jpg

Czasu się nie cofnie. Stało się. Ale nie można bagatelizować ucieczek. Super ogrodzenie albo pilnowanie. Taka prawda.

Szkoda Pysia. Z tego, co przeczytałam, to dziarski dziadek. Indywidualista. 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, Tianku napisał:

no to Pysiek zaszalal... mi sie wydaje ze wroci zna teren sam wyszedl nie w panice nie jest dzikusem przeciez...

szkoda ze nie ma w okolicach dogomaniakow do pomocy w plakatowaniu 

przepraszam, za moje zdanie...ale mamy przytulisko i często różne psiaki trafiaja do nas...mam takie doświadczenie, że te starsze psiaczki jak uciekają to idą przed siebie.. daleko nie odchodzą ale idą, potem tracą orientacje, znajdują się kilka/ kilkanaście km od domu i jeśli ktoś się zainteresuje i złapie, to wracają do domu.

Także, nie ma co czekać aż wróci, trzeba w promieniu kilku dobrych km gęsto rozwieszać ogłoszenia z informacją o nagrodzie... nie wiem czy już zgałaszałyście, ale warto zadzwonić do Urzędu Gminy i zgłosić że taki piesek jest poszukiwany.

Oby sie odnalazł jak najszybciej. Wierze w to i mocno Was przytulam!

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Zgodzę się z kiyoshi - zgłosiłabym zaginięcie Pysia (z wręczeniem do ręki ogłoszenia ze zdjęciem) zarówno gminie, jak i okolicznym Kołom Łowieckim, nadleśnictwom, zarządom dróg itp. Dzieci bardzo są wyczulone na psiaki, więc mogą być dobrym źródłem informacji.

Link to comment
Share on other sites

20 minut temu, kiyoshi napisał:

przepraszam, za moje zdanie...ale mamy przytulisko i często różne psiaki trafiaja do nas...mam takie doświadczenie, że te starsze psiaczki jak uciekają to idą przed siebie.. daleko nie odchodzą ale idą, potem tracą orientacje, znajdują się kilka/ kilkanaście km od domu i jeśli ktoś się zainteresuje i złapie, to wracają do domu.

Także, nie ma co czekać aż wróci, trzeba w promieniu kilku dobrych km gęsto rozwieszać ogłoszenia z informacją o nagrodzie... nie wiem czy już zgałaszałyście, ale warto zadzwonić do Urzędu Gminy i zgłosić że taki piesek jest poszukiwany.

Oby sie odnalazł jak najszybciej. Wierze w to i mocno Was przytulam!

raczej nikt nie czeka az sam wroci tak tylko napisalam dla pocieszenia...

 

Link to comment
Share on other sites

34 minuty temu, Tianku napisał:

raczej nikt nie czeka az sam wroci tak tylko napisalam dla pocieszenia...

 

rozumiem:(

no tak...trzeba wierzyć i w taką opcje że wroci, w sumie nie można jej wykluczyć...i to byłoby najlepsze dla wszystkich rozwiązanie, gdyby jutro rano odnalazł się pod swoim domem...oby

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...