Jump to content
Dogomania

Saba, Kreska, Mejk i inni -STRACH PRZED I ULGA PO STERYLCE


PIKA

Recommended Posts

Tych ladnych to mi mama pewnie nie odda, bo to zal bedzie :-?

A dlaczego mowisz, ze na Twoja nie bedzie rozmiaru? Ostatnio kupowalam dla mojej siostry rozmiar 116 [na noc pod pizamke], a widzialam, ze i wieksze sa :) A jak nie, to takie dla doroslej kobiety - jakies sexi z koronkami, co by sie nie czula sunia bezplciowo po sterylce ;) :lol:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote]jeśli masz wątpliwości to skonsultuj się z jeszcze jakimś wetem. Ale skoro tu masz opieke kardiologa i mówi Ci, że nie ma obaw, to myślę, że ich nie ma. Dla bezpieczeństwa poproś narkozę wziewną.

Ja bym podeszła do sprawy tak, że z wiekiem stan serca prawdopodobnie się będzie pogarszał, a wzrastać będzie ryzyko ewentualnego ropomacicza i takich historii, przy których zabieg może być konieczny dla ratowania życia. Więc lepiej zapobiegać póki jest bezpieczniej.
Tak ja bym zrobiła...[/quote]

coztego-chyba rzeczywiście masz racje.
Przemyslałam wszystko baaardzo dokładnie i doszłam do wniosku,że...
-sterylizacje przeprowadzimy dopiero w czerwcu(bo od marca zaczynamy szkolenie :lol: i nie chciłabym tego przerywać)i do tego czasu odchudze troszke suńke żeby mi się pózniej na maxa nie roztyła a także i kondycja serduszka może się polepszy
-przy zabiegu będzie kardiolog i zdecyduje się na narkoze wziewną(troszke o tym poczytałam i rzeczywiście jest to bardziej bezpieczne)
-przed sama sterylką skonsultuje się jeszcze z min.dwoma innymi vetami(chociaż jeszcze takich nie znalazłam-może znacie kogoś godnego olecenia?)
A póżniej pozostaje mi się tylko modlić aby wszystko dobrze poszło :-?
,ale będe trzęsła portami :wink:
Jak na razie trzymam mocno kciuki za wszystkie psiaki ,które w najbliższym czasie będą 'ciachnięte' :kciuki:

ARIMA-a ile miał Tój psiak jak był sterylizowany?I jakiej jest rasy-czy to jeden z tych ślicznych pysiów ,które masz na emblemacie 8)

Link to comment
Share on other sites

[quote]Oooo, to musicie kiedyś wpaść do Zabrza na "Spotkanie Hanysów" [/quote]
Bardzo chetnie się kiedyś wybierzemy :lol:

Suńke mam zamiar ciachnąć w klinice na ulicy Brynowskiej :roll:
Wiem,że są naprawde różne opinie na temat Brynowa,ale wydaje mi się mają tam bardzo dobre doświadczenie i w razie czego(tfu tfu) będą mogli pomóc Diorce :roll:

Link to comment
Share on other sites

Hmm, z katowickich wetów miałam przyjemność poznać jedynie dr Gierka (ul. Ceglana). Ja go poznawałam jako ortopedę, ale z tego co wiem, tak ogólnie rzecz biorąc, to jest bardzo dobrym weterynarzem i nie zajmuje się wyłącznie ortopedią :) .

Mnie się bardzo podobał, ale nie leczył mojej suki, byłam u niego tylko na RTG i konsultacjach, z polecenia mojej pani wet (a skoro moja pani wet mówi, że dr Gierek jest świetny to znaczy, że taki jest!) 8) .

Link to comment
Share on other sites

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Bunia dostala cieczke :cry: :cry: :cry:
Mam nadzieje, ze Bercia nie dostanie - ale to i tak bardzo dziwne, bo poprzednia Bunia dostala ok. 28 pazdziernika, Beri 25 pazdziernika - czyli to zaledwie 4 miesiace :o Tylko ta cieczka u Buni byla krotsza, niejako wymuszona przez cieczke Beri. Ja sie pochlastam chyba :( Beri na dworze zwraca juz wieksza uwage na siusomesy, wiec obawiam sie strasznie, ze dostanie cieczke :( co zrobic, zeby nie dostala?

Link to comment
Share on other sites

Maaatko, nie wiem za co sie zabrac :roll: Beri jeszcze nie ma cieczki, co nie oznacza, ze jutro 5 minut przed zabiegiem jej nie dostanie :-? Ja juz mam "objawy" nerwowe, nie wiem czy se jakiegos :drinking: zafundowac, czy herbatke z melisy :roll: Body niemowlece rozmiar 116 po malych przerobkach jest super.
Jutro to albo mnie karetka z pracy wezmie, albo juz sama nie wiem co :roll:
Zaczynam glupiec, panikowac, miec stan silnie depresyjny :cry:
Boje sie.
O 12 badania, kolo 13 na zabieg. O 15 ja odbieramy. A do tego czasu chyba osiwieje :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi']Oj nie wiem, nie wiem.
Zrobilam Bercikowi pyszna kolacyjke, teraz sie lulamy. Moja Ksiezniczka jest najcudowniejsza na swiecie i jak jej sie cos stanie, to nigdy sobie tego nie wybacze.[/quote]

NIE WOLNO CI TAK MYSLEC!!!!!!!!!

Bedzie dobrze!
Ja Tobie to gwarantuje! :calus:

Link to comment
Share on other sites

Ehhh, zawsze wchodzac w "weterynarie" staralam sie omijac ten topik, mimo is decyzja o sterylce Daszenki juz dawno zapadla :roll: Czytalam niektore wypowiedzi, ale tak strasznie sie boje ustalic konkretny temin :(

Dzis sie jednak przelamalam, zastanawiam sie czy rozsadne byloby sterylizowac moja dziewczynke w ogolnopolskim dniu sterylizacji? Czy nie sadzicie, ze zabieg ten moze byc wykonywany wtedy jakos tak hmm po lebkach? :oops: Mimo iz decyzja jeszcze nie zapadla juz mam ogromnego stresa, Dasza jest straszna panikara, boje sie narkozy- wszystkiego :(

Link to comment
Share on other sites

Tuffi zyjesz? :lol: Spałas w nocy? :wink:

[quote name='kingula'] Dasza jest straszna panikara, boje sie narkozy- wszystkiego :([/quote]
tylko kto wiekszy, Ty czy Dasza? :wink:
Jak masz problem z kasą to idź "w dniu sterylki" jak takiego problemu nie ma to zostaw miejsce dla tych co takowy mają :wink: a sama poszukaj weta "przy ktorym" bedziesz się czula bezpiecznie :wink:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...