Alaskan malamutte Posted September 13, 2017 Author Share Posted September 13, 2017 18 godzin temu, Havanka napisał: Na bazarku imiennym zebraliśmy dla Lali 422 zł. Taką kwotę wysłałam na konto skarbnika suni - Alaskan malamutte. Po otrzymaniu, proszę o potwierdzenie otrzymania pieniędzy, na wątku bazarkowym, no i oczywiście na tym. Pieniążki zameldowały się na koncie Lali. Havanko, bardzo dziękuję!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 13, 2017 Share Posted September 13, 2017 2 godziny temu, Alaskan malamutte napisał: Pieniążki zameldowały się na koncie Lali. Havanko, bardzo dziękuję!! Bardzo proszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 15, 2017 Share Posted September 15, 2017 Dzień dobry wszystkim - Lala się przypomina. Żyjemy w miarę spokojnie, chwilowo nie pada. Chociaż zimno jak diabli. Mała śpi z panem i miśkiem. Jak tylko brat wraca z pracy - ona od razu lokuje się przy nim, do mnie przychodzi kiedy trzeba wyjść na spacer. Ponieważ brat był w pracy, więc ostatnią noc spędziła ze mną. Nauczyła się teraz wchodzić pod kołdrę, ułożyć przy moich nogach i tak zasypiać, Później schodzi ma swoje posłanie i tam czeka aż się poruszę. Wtedy znów wskakuje do mnie i historia się powtarza. Pięknie bawi się Miśkiem, ma teraz małą piłeczkę i też jej pilnuje. Mam problem aby dać jej tabletkę. Kupiłam Olekardin i trzeba się porządnie nagimnastykować aby ją połknęła. Żadne pasztety czy inne wynalazki nie wchodzą w grę, bo ona ich po prostu nie lubi (Misiek wszystkie tabletki bez problemu łyka w pasztecie lub pasztetowej, a Nesi bez problemu wsadzam do pyska i łyka). Laluni sierść sypie się jak diabli, ale czesania też nie lubi. Zapomniałam, że ona bez problemu na dwóch łapach kontroluje stół i wczoraj wieczorem "poczęstowała się" plackiem z jabłkami, była bardzo zadowolona z siebie i tylko się oblizywała. Wczoraj znów w ciągu dnia udało nam się wybrać w wysokie trawy, bez konieczności moknięcia i psy były szczęśliwe. Lalka próbuje ganiać za Nesią i bawić się z nią, ale jest na smyczy a Neska biega luzem - niewiele więc jest tej zabawy. Może jutro nie będzie padało i uda mi się załatwić jakieś zdjęcia małej. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 15, 2017 Share Posted September 15, 2017 Oj to by było fajnie - znowu zobaczyć suńkę w akcji spacerowej. Cieszę się, że placek z jabłkami jej smakował - widocznie prowadzisz bardzo dobrą kuchnię :)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 15, 2017 Share Posted September 15, 2017 Tak, zdjęcia uradują i ściągną na wątek wszystkich :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 15, 2017 Share Posted September 15, 2017 Lalusia jaka porządna: robi za testera ciastek :) hihi. I jak ostatecznie podałaś jej tabletkę? Ja ze swoim kocim gagatkiem mam takie problemy, a tabletki dostaje codziennie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek Posted September 15, 2017 Share Posted September 15, 2017 8 godzin temu, Nesiowata napisał: Zapomniałam, że ona bez problemu na dwóch łapach kontroluje stół i wczoraj wieczorem "poczęstowała się" plackiem z jabłkami, była bardzo zadowolona z siebie i tylko się oblizywała. Najwyraźniej ciasto jej smakowało:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 15, 2017 Share Posted September 15, 2017 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Lalusia jaka porządna: robi za testera ciastek :) hihi. I jak ostatecznie podałaś jej tabletkę? Ja ze swoim kocim gagatkiem mam takie problemy, a tabletki dostaje codziennie. Zwyczajnie na siłę, choć łatwo nie było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 Przepraszam - zapomniałam potwierdzić, że na moje konto wpłynęło 70 zł za szczepienie laleczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 1 godzinę temu, Nesiowata napisał: Przepraszam - zapomniałam potwierdzić, że na moje konto wpłynęło 70 zł za szczepienie laleczki. Z większym szacunkiem proszę. Za szczepienie Laleczki :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 48 minut temu, elik napisał: Z większym szacunkiem proszę. Za szczepienie Laleczki :) Przepraszam - faktycznie. Tylko,że ten diabełek nie daje się czesać (a jej sierści wszędzie pełno). Nie dość, że drze się wniebogłosy to jeszcze udaje, że będzie gryźć. Dlatego trochę mi podpadła. Chociaż i tak lalunia z niej słodka (i wcale nie z dużej litery). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 Hahhaa, to czesanie to i mój kocur nie lubi :D Niczym. Przekupujemy jedzeniem, ale trochę ciężko serwować mięso i jednocześnie czesać:D. A dobrze, że Lala nie jest długowłosa to mniejsza tragedia, jeśli tego czesania nie ma. Co do podawania tabletek, kociarze sprzedali mi parę patentów;). Będę testować czy się nam uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 Placek z jabłkami - pycha Lalunia wie, co dobre;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 16, 2017 Author Share Posted September 16, 2017 Nesiowata, jeżeli Lala nie chce łykać tabletek, to może olej lniany, albo Fatromega (taki olej dla psów) do polania na jedzonko? Ja podaję jeszcze mielone siemię lniane, mieszam z karmą. Olej bardzo dobrze działa na futro. Niedobory cynku i biotyny można uzupełnić też podając Kerabol (krople do wody albo do karmy). Napisz mi, co chciałabyś dla Lali, ja zamówię i prześlę na Twój adres. Nie dziwi mnie to, że futro się sypie. Możemy się tylko domyślać, co suczka jadła...No i przecież karmiła szczeniaczki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: Nesiowata, jeżeli Lala nie chce łykać tabletek, to może olej lniany, albo Fatromega (taki olej dla psów) do polania na jedzonko? Ja podaję jeszcze mielone siemię lniane, mieszam z karmą. Olej bardzo dobrze działa na futro. Niedobory cynku i biotyny można uzupełnić też podając Kerabol (krople do wody albo do karmy). Napisz mi, co chciałabyś dla Lali, ja zamówię i prześlę na Twój adres. Nie dziwi mnie to, że futro się sypie. Możemy się tylko domyślać, co suczka jadła...No i przecież karmiła szczeniaczki.... Dziś jakoś łyknęła z pasztetem. Ale chyba faktycznie lepsze byłoby coś w płynie, co można dodać do karmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 16, 2017 Author Share Posted September 16, 2017 2 minuty temu, Nesiowata napisał: Dziś jakoś łyknęła z pasztetem. Ale chyba faktycznie lepsze byłoby coś w płynie, co można dodać do karmy. To w takim razie ja zamówię preparaty na poprawę kondycji sierści dla Lali i przesyłka pofrunie na Twój adres, okej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 1 minutę temu, Alaskan malamutte napisał: To w takim razie ja zamówię preparaty na poprawę kondycji sierści dla Lali i przesyłka pofrunie na Twój adres, okej? Dobrze - dziękuję. Lala teraz nawet specjalnie nie wybrzydza przy jedzeniu, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted September 16, 2017 Author Share Posted September 16, 2017 1 minutę temu, Nesiowata napisał: Dobrze - dziękuję. Lala teraz nawet specjalnie nie wybrzydza przy jedzeniu, To super. To ja jutro zrobię zamówienie, przesyłka będzie kurierem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 16, 2017 Share Posted September 16, 2017 Serduchem pozdrawiam gromadke lapeczek Ciociu Nesiowata i cesze bardzo ze malenka rudunia u Ciebie u Was serca cudne dziekuje dziekuje tak na razie na szybko zajrzalam poczytalam 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 17, 2017 Share Posted September 17, 2017 4 godziny temu, Nadziejka napisał: Serduchem pozdrawiam gromadke lapeczek Ciociu Nesiowata i cesze bardzo ze malenka rudunia u Ciebie u Was serca cudne dziekuje dziekuje tak na razie na szybko zajrzalam poczytalam Bardzo dziękujemy Nadziejko za odwiedziny i zapraszamy częściej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 17, 2017 Share Posted September 17, 2017 Goraco pozdrawiam z Nadziejkowa zimno wszedzie mokro wszedzie ale sloneczko mamy w sercu Ciocine Sloneczka lapenki sciskuniam caluje 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 18, 2017 Share Posted September 18, 2017 Kochane cioteczki - wreszcie obiecane zdjęcia Laluni 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 18, 2017 Share Posted September 18, 2017 I jeszcze trochę 5 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted September 18, 2017 Share Posted September 18, 2017 Ale fajna mała ważniacha się z niej zrobiła :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 18, 2017 Share Posted September 18, 2017 Stokrosci raduje i podziwiam pozdrawiam caluje Was Ciociu serduszeczka wszytkie lapenki przeurocze calusne dziekuje dziekuje Ciociun dzieki Tobie serce rosnie szczesciem 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.