Jump to content
Dogomania

Bibi za TM [*] Bibi -Duszka ma już swój domek!! Zostaje na zawsze u kajtek!!! Bibi vel Duszka już nie zamarza w schronisku, od 6.12.2016 r wygrzewa się w cudownym DT u kajtek!!!Zamarza w schronisku! Pomocy ! Malutka czarna suczka błaga o pomoc!!


Recommended Posts

Posted
2 godziny temu, elik napisał:

Kajtusiu, jak przeżyliście te siarczyste mrozy ?

Na szczęście siarczyste mrozy nas ominęły, podobnie jak śnieg i szadź, która wprawdzie tworzy wspaniałe dzieła sztuki lecz jest zabójcza dla ptaków. Nastawiałam się na obserwację jemiołuszek ale nie widziałam ani jednej, gila też nie widziałam, są tylko kosy - kilka sztuk zimuje od paru lat. Wczoraj się poddałam - wyszłam z domu i zaraz wróciłam: wszędzie szklanka, nawet uczniowie idący do szkoły, mieli problem z utrzymaniem równowagi. Mąż zadzwonił, że dziewczyna spadła z peronu - na szczęście tylko się potłukła. Pamiętam mrożącą krew w żyłach relację koleżanki, sprzed lat: wchodziła do pociągu ostatnia i wpadła między pociąg, a peron, nikt, nawet kierownik nie zauważył! Krzyczała - nikt nie słyszał! Przerażona skuliła się i przywarła do boku peronu, pociąg odjechał, a ona brudna, roztrzęsiona i zapłakana, wróciła do domu. Strach myśleć, co by było, gdyby na spodzie pociągu były sople czy przymarznięte złogi śniegu :-(. 

Niech ta zima już się skończy i tak kleszcze przetrwają i wygłodniałe rzucą się na ludzi i zwierzęta, u nas tych pajęczaków niestety dużo i coraz więcej wśród nich nosicieli paskudnych chorób.

Posted

Kochane - ja trochę nie na temat, ale od paru minut próbuję podlinkować banerek Bibi no i klapa :(

 Lisia pojechała do domciu, chciałam wstawić sobie naszą kruszynkę, ale nic mi nie wychodzi.

Kto może pomóc?

 Banerek w podpisie elik jest zle podlinkowany, u Alaskan nie jest wcale...

 

Posted
1 godzinę temu, Tola napisał:

Kochane - ja trochę nie na temat, ale od paru minut próbuję podlinkować banerek Bibi no i klapa :(

 Lisia pojechała do domciu, chciałam wstawić sobie naszą kruszynkę, ale nic mi nie wychodzi.

Kto może pomóc?

 Banerek w podpisie elik jest zle podlinkowany, u Alaskan nie jest wcale...

 

Już sprawdzę i podlinkuję prawidłowo :)

Posted

 

3 godziny temu, Tola napisał:

. . .

 Banerek w podpisie elik jest zle podlinkowany, u Alaskan nie jest wcale...

Już jest prawidłowo podlinkowany, możesz skopiować i wstawić do sygnatury.

EDIT

Nie wiem co się dzieje, raz banerek podlinkowany właściwie, raz oba na Ineczkę, a raz wcale :( Na razie zlikwidowałam. Jutro nad tym popracuję.

Posted
7 godzin temu, kajtek napisał:

Na szczęście siarczyste mrozy nas ominęły, podobnie jak śnieg i szadź, która wprawdzie tworzy wspaniałe dzieła sztuki lecz jest zabójcza dla ptaków. Nastawiałam się na obserwację jemiołuszek ale nie widziałam ani jednej, gila też nie widziałam, są tylko kosy - kilka sztuk zimuje od paru lat. Wczoraj się poddałam - wyszłam z domu i zaraz wróciłam: wszędzie szklanka, nawet uczniowie idący do szkoły, mieli problem z utrzymaniem równowagi. Mąż zadzwonił, że dziewczyna spadła z peronu - na szczęście tylko się potłukła. Pamiętam mrożącą krew w żyłach relację koleżanki, sprzed lat: wchodziła do pociągu ostatnia i wpadła między pociąg, a peron, nikt, nawet kierownik nie zauważył! Krzyczała - nikt nie słyszał! Przerażona skuliła się i przywarła do boku peronu, pociąg odjechał, a ona brudna, roztrzęsiona i zapłakana, wróciła do domu. Strach myśleć, co by było, gdyby na spodzie pociągu były sople czy przymarznięte złogi śniegu :-(. 

Niech ta zima już się skończy i tak kleszcze przetrwają i wygłodniałe rzucą się na ludzi i zwierzęta, u nas tych pajęczaków niestety dużo i coraz więcej wśród nich nosicieli paskudnych chorób.

Dobrze, że te duże mrozy ominęły Was. Tak mi żal bezdomnych, gdy spada słupek rtęci :(

Przerażająca ta historia Twojej koleżanki. Dobrze, że w sumie  nie stało się jej nic strasznego, poza traumatycznymi przeżyciami.

Posted
2 godziny temu, elik napisał:

 

Już jest prawidłowo podlinkowany, możesz skopiować i wstawić do sygnatury.

EDIT

Nie wiem co się dzieje, raz banerek podlinkowany właściwie, raz oba na Ineczkę, a raz wcale :( Na razie zlikwidowałam. Jutro nad tym popracuję.

Tak nieśmiało... wstawiłam wyżej podlinkowany, pytałam czy o to chodzi.

Posted
1 minutę temu, memory napisał:

Tak nieśmiało... wstawiłam wyżej podlinkowany, pytałam czy o to chodzi.

Dzięki memory :) mam zapisany na dysku podlinkowany, ale jak wkleję do sygnatury to albo link znika, albo pojawia się link do sąsiedniego banerka :(

Posted
2 godziny temu, memory napisał:

Tak nieśmiało... wstawiłam wyżej podlinkowany, pytałam czy o to chodzi.

No niestety ja tez nie mogę wstawić podlinkowanego :(

 

Posted

Tolu, na próbę wstawiłam Twoje banerki do swojej sygnaturki, tak jak u Ciebie i wg mnie - działają wszystkie, tylko różnica jest w wielkości.

Ale ja użyłam kodu html, a Wy chyba macie kod wygenerowany przez stronę tinypic.com, może w tym problem, że przy kopiowaniu pominięty jakiś znak albo niezamknięty tag.

 

Posted
8 godzin temu, memory napisał:

Tolu, na próbę wstawiłam Twoje banerki do swojej sygnaturki, tak jak u Ciebie i wg mnie - działają wszystkie, tylko różnica jest w wielkości.

Ale ja użyłam kodu html, a Wy chyba macie kod wygenerowany przez stronę tinypic.com, może w tym problem, że przy kopiowaniu pominięty jakiś znak albo niezamknięty tag.

 

No teraz udało mi się - skopiowałam sobie od Ciebie. Wczoraj, pomimo kopiowana, banerek Bibi był nieaktywny.

Bardzo dziękuję - kto chce pochodzić sobie z Duszką po forum - zapraszam do częstowania się banerkiem

Posted

Już się denerwuję: na koniec tygodnia mamy zamówiony termin "ciachnięcia" :-(.

Pan doktor operował wcześniej dwie "moje" suczki, obie niemłode, po przejściach, poszło bez komplikacji. Oby tylko mrozy nie dokuczały, to i zdrowienie będzie łatwiejsze. No i bez problemu zoperuje na fakturę z odroczoną płatnością, a nie gotówką. Trzeba korzystać z datków z Siepomaga,  ;-)

  • Upvote 1
Posted

Dołączam się z kciukami za zabieg Bibi i cieszę sie, ze wykona go zaufany lekarz. To taka mała kruszynka...pewnie będzie zestresowana na maxa. Trzymaj sie malutka, czekamy na Ciebie !

Posted

Bibisia właśnie wróciła, operacja była dziś. Sunia waży 4,15 kg. Doktor jest pierwszym lekarzem, który stwierdził, że Bibi jest młodsza niż zakładano, ocenił to, po stanie organów wewnętrznych. 

WP_20170128_001.jpg

  • Upvote 2

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...