Mortes Posted January 6, 2017 Author Share Posted January 6, 2017 U nas dziś pogoda mrrrroźna , bardzo .... Całe szczęście Jędruś jakoś to znosił tym bardziej że ja często zanosiłam mu ciepłe jedzonko albo ciepły rosołek do picia. Sprawdzałam też czy nie jest za bardzo wychłodzony ale chyba temperaturę ciała miał dobrą . Był ciepły i nie trząsł się . Taki piękny dziś byłem ;) Tak się bawiłem ;) A tu już idę lulu ;) Może Jędrusiowa budka nie wygląda zbyt pięknie ale Jęrduś ją bardzo lubi a odkąd ma kocykowe zadaszenie jest w niej mu pewnie cieplej :) Chętnie w niej przesiaduje szczególnie jak ma jakiś absorbujący smakołyk ;) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 6, 2017 Share Posted January 6, 2017 Nie da się go nie kochać! Świetna konstrukcja :) Budka w sam raz! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 6, 2017 Share Posted January 6, 2017 On jest cały czas piękny. Budkę ma super, na pewno lepiej mu niż w lesie na śniegu. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 6, 2017 Share Posted January 6, 2017 Ależ się nim opiekujesz Mortes! Brak mi słów. Jak dobrze, że nie mieszka już na tym pustym polu tylko w takiej fajnej budce i ma ciepłe jedzonko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grażyna49 Posted January 7, 2017 Share Posted January 7, 2017 Dzisiaj jak spojrzałam na termometr o 4 rano i zobaczyłam -22 zaraz o Jędrusiu pomyślałam. Szczęśliwy chłopak ,ma już pełny brzuszek i cieplutko. Zastanawia mnie dlaczego lubi przebywać w "budce" a boi się w dalszym ciągu prawdziwej budy. Może on on maleńka był łańcuchem do budy przywiązany? A może w budzie był starszy pies i malucha odganiał.Nigdy się tego nie dowiemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 8, 2017 Author Share Posted January 8, 2017 Nie wiem Grażynko :( I pewnie jak każdy bezdomny pies ma jakąs swoją krótszą bądź dłuższą historię i niestety jest to zazwyczaj zła przeszłość :( Dziś sprawdzałam gdzie jest cieplej czy w Jędrusiowej kocykowej budce czy w tradycyjnej drewnianej . Dużo przyjemniej i cieplej jest w Jędrusiowej :) Dziś była kolejna noc i dzień bardzo mroźny . Zaglądałam w nocy do Jędrusia ale spał smacznie :) Nawet zaakceptował prawie całkowite przysłonięcie grubym kocem wejścia . Tak że miał wewnątrz jak w termosie :) Całe szczęście Jędruś nie niszczy i nie przestawia nic co mu skonstuuję ;) Jędruś nawet dobrze znosi te temperatury . W ciągu dnia , gdy słoneczko świeci to chętnie bryka po podwórku :) Nie podnosi łapek do góry jak inne psiaki , nie drży Oczywiście ciepły posiłek to obowiązek ! 4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 8, 2017 Share Posted January 8, 2017 Może ma coś z Huskiego ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 8, 2017 Share Posted January 8, 2017 Jak przeczytałam o sprawdzaniu warunków w budzie a budzie kocykowej, wyobraziłam sobie Mortes wciskającą się zarówno do drewnianej budy, jak i do kocykowej - hihi, przepraszam Mortes :) Jesteś wspaniałą opiekunką psów, nic dziwnego, że Jędruś tak ładnie się otwiera. Mam nadzieję, że długo na dom nie będzie czekał. Może warto go już ogłaszać? Wiem, że jeszcze przed kastracją, ale właściciel może poczekać, jeśli takowy się znajdzie. Szkoda, by chłopak się zasiedział i nadmiernie przywiązał. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 8, 2017 Author Share Posted January 8, 2017 Myślę że jeszcze za wcześnie na adopcję Jędrusia . Sama jeszcze dobrze go nie znam a co dopiero miałabym opowiadać o nim przyszłej rodzinie :( Poza tym Jędruś bardzo boi sie obcych ludzi i słabo chodzi na smyczy . Dopóki nie zacznie akceptować ludzi i nie zacznie do mnie podchodzić na otwartej przestrzeni o adopcji nie ma mowy . Nie wyobrażam sobie że ucieka komuś po np tygodniu adopcji i co wtedy ???? Kto go złapie jak do nikogo nie podchodzi ? Nie chcę tego po raz któryś juz w moim życiu przeżywać dlatego wole poczekać , popracować z nim jeszcze i bardziej przygotować go do adopcji 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 8, 2017 Share Posted January 8, 2017 Ty wiesz najlepiej, czy psiak jest gotowy, czy nie :). Ja tylko tak nieśmiało zapytałam, ale skoro odpowiedź uzyskałam to już się zamykam i trzymam kciuki za postępy :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 Pies jak namalowany, hi...hi. I zuch prawdziwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 13 godzin temu, Tyś(ka) napisał: Jak przeczytałam o sprawdzaniu warunków w budzie a budzie kocykowej, wyobraziłam sobie Mortes wciskającą się zarówno do drewnianej budy, jak i do kocykowej - hihi, przepraszam Mortes :) Jesteś wspaniałą opiekunką psów, nic dziwnego, że Jędruś tak ładnie się otwiera. Mam nadzieję, że długo na dom nie będzie czekał. Może warto go już ogłaszać? Wiem, że jeszcze przed kastracją, ale właściciel może poczekać, jeśli takowy się znajdzie. Szkoda, by chłopak się zasiedział i nadmiernie przywiązał. Też to zobaczyłam i aż mi się ciepło zrobiło na sercu, że Jędruś ma tyle miłości:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 Ciepła kocykowa budka, ciepłe posiłki - Jędrusiu trafiłeś z pola prosto do raju :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania75 Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 też mnie ciekawi to sprawdzanie :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted January 9, 2017 Share Posted January 9, 2017 40 minut temu, ania75 napisał: też mnie ciekawi to sprawdzanie :) :) Szkoda, że nie ma zdjęć ze sprawdzania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted January 10, 2017 Share Posted January 10, 2017 Nadrabiam zaległości! Buda Jędrusiowa jest suuuper! tyle w niej miłości!! .. to jak się chłopaka ma nie ogrzać Mortes, będzie wiedziała najlepiej kiedy ,Jędruś będzie gotowy do adopcji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 10, 2017 Author Share Posted January 10, 2017 21 godzin temu, jolantina napisał: Szkoda, że nie ma zdjęć ze sprawdzania :) 22 godziny temu, ania75 napisał: też mnie ciekawi to sprawdzanie :) :) Oj tam Ciocie ...;) trochę wyobraźni ...;) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 10, 2017 Author Share Posted January 10, 2017 Troszeczkę mróz zelżał więc ja juz tak bardzo nie martwię się czy Jędruś marznie , choć budkę ciągle ulepszam i jest w niej coraz przytulniej :) Właśnie mija miesiąc odkąd Jędruś zamieszkał z nami :) Wydaje mi się że nie był to zły miesiąc a Jędruś zrobił pewne postępy . Zapewne mógłby zrobić większe no ale czasu niestety nie rozciągniemy a pod opieką mamy jeszcze sporo Białogonków . Myslałam ostatnio w jakim domku bym widziała Jędrusia . Na pewno nie w budzie, nie w kojcu . Fajnie było by gdyby to mógł byc domek z podwórkiem z mozliwościa mieszkania przy ludziach . Ale ostatnio wyadoptowałam Norę ( pewnie niektórzy znają jej wątek) która poszła do bloku do przefajnej osoby ... Myslę że Jędruś przy takiej osobie i w bloku też by się odnalazł :) Aaa... tak sobie marzę o Jędrusiowym domku ...;) Mysle że dziś jest dobry czas na uaktualnienie finansów Jędrusia . Ostatnio dotarły pieniazki dla Jędrusia od Cioci Agat 20 zł : ) Dziękujemy pięknie Ciociu : ) W głównym rozliczeniu na pierwszej stronie są aktualne finanse Jędrusia ps. Rozliczenie Jędrusiowe będę robiła raz w miesiącu , tak jak robię to u Białogonków . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 11, 2017 Share Posted January 11, 2017 Poleciało dla Jędrka 30zł - za styczeń. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 11, 2017 Author Share Posted January 11, 2017 Pięknie Doris dziękujemy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 Trochę się ociepla, zbliża się odwilż, już nie będzie mróz dokuczał :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 12, 2017 Author Share Posted January 12, 2017 Faktycznie dziś mróz lżejszy ...wreszcie . Dotarło do nas potwierdzenie zakupu klatki pułapki A taki śnieżny Jędruś dziś do wszystkich zerka ;) 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mortes Posted January 12, 2017 Author Share Posted January 12, 2017 Jeszcze muszę napisać że dziś odwiedziła Białogonki i Jędrusia Ciocia Anetka ( spoza Dogo) Jędruś brzydko się zachowuje do nowo poznanych osób :( Obszczekał Ciocię bardzo :( Przydałby się Jędrusiowi jakiś doświadczony DT , nie kojec , żeby Jędruś trochę więcej ludzi poznawał , żeby ktoś miał czas na długie spacery z nim gdzieś wsród ludzi . U nas w Białogonkowie żyjemy jak w zamkniętym rezerwacie , praktycznie bez sąsiadów , więc Jędruś widzi tylko mnie i Krzysia no i ogrodzone podwórko :( Nie zawsze mam czas na spacer z nim poza nasz teren :( Boję się żeby Jędruś nie skończył tak jak nasz Białogoński Maxiu , który akceptuje mnie , Krzysia , ogrodzone podwórko i przy nas funkcjonuje prawie normalnie . Próba wyciągnięcia go poza teren skończyła się kiedyś fatalnie, uszkodzoną bramą i barkiem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted January 12, 2017 Share Posted January 12, 2017 A co z Istar? Chyba już dodatkowa sunia pojechała? Faktycznie młodemu przydałby się socjal. Został jakiś dług po klatce? Na ostatnim zdjęciu widać, że to szczyl :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted January 13, 2017 Share Posted January 13, 2017 Szczyl nad szczylami można powiedzieć, hii.....hii i w dodatku przepiękny szczyl. Jego postawa pokazuje jaki jest ciekawski i zawadiacki. Co do obszczekiwania to w sumie zachował się jak każdy normalny pies. ale rozumiem Twoje rozterki Mortes i zgadzam się, ze Jędrkowi potrzeba różnorodnych bodźców na tym etapie rozwoju. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.