Jump to content
Dogomania

2024 - już za TM :(. Cuda się zdarzają stara 11 letnia Miłeczka bez oczka znalazła kochający domek i śpi na kanapie :D, a starszy Rabarbar też znalazł domek :).


Recommended Posts

Posted
16 godzin temu, Tola napisał:

Aukcja  suni na Siepomaga już gotowa, właśnie dostałam info od synowej - czeka tylko  na aktywację!

Super ! Tolu, podziękuj Synowej. To ogromna pomoc dla suni.

Posted

Miłka powoli zaczyna interesować się zabawkami, tzn. aportem dokładnie - biegnie już za rzuconą piłeczką, ale jeszcze nie bardzo wie co z nią zrobić:)

a7fa62fa42d8c96fgen.jpg

b9e052d4f9c729cbgen.jpg

358176cef9fe52d5gen.jpg

 

  • Upvote 2
Posted
2 godziny temu, Murka napisał:

Miłka powoli zaczyna interesować się zabawkami, tzn. aportem dokładnie - biegnie już za rzuconą piłeczką, ale jeszcze nie bardzo wie co z nią zrobić:)

Może myśli "no to po co wyrzucasz jak ci potrzebne" 0laughing.gif

Mróz coraz większy, jak dobrze, że Miłeczka najedzona, ma ciepłą budę i może zakopać się w czystym sianie czy słomie. Nie wszystkie psy mają takie szczęście.

  • Upvote 1
Posted

Miła w te mrozy grzeje się w boksie wewnętrznym. U nas wczoraj w nocy i dziś jest -23... W takich sytuacjach chowamy wszystkie psiaki z zewnątrz do boksów wewnętrznych i domu. Jest z tym sporo zamieszania (w domu Arka Noego), ale mamy pewność, że żaden pies nie marźnie. 

  • Upvote 3
Posted
12 godzin temu, Murka napisał:

Miła w te mrozy grzeje się w boksie wewnętrznym. U nas wczoraj w nocy i dziś jest -23... W takich sytuacjach chowamy wszystkie psiaki z zewnątrz do boksów wewnętrznych i domu. Jest z tym sporo zamieszania (w domu Arka Noego), ale mamy pewność, że żaden pies nie marźnie. 

Oby wszyscy hotelarze tak dbali o powierzone im zwierzaki :)

  • Upvote 1
Posted

Wydawałoby się, że psy ze schronisk są zahartowane i nie powinien im być straszny mróz, zwłaszcza jak mają trochę futra. Jednak na spacerach w takie mrozy wyraźnie widać, że psy nie czują się komfortowo, zwłaszcza jak niska temperatura się utrzymuje dłuższy czas. Niektóre podnoszą łapy, a np. Miła szybko chowała się do boksu i do swojej budki. Nie pomagało ciepłe jedzenie i wymienianie wody na ciepłą... 

Weekend mieliśmy ciężki, spaliśmy po parę godzin, ale taka nasza praca. Czasami dane jest się wyspać, a czasami nie:) najważniejsze, żeby sen był spokojny. 

Posted
9 godzin temu, Murka napisał:

Wydawałoby się, że psy ze schronisk są zahartowane i nie powinien im być straszny mróz, zwłaszcza jak mają trochę futra. Jednak na spacerach w takie mrozy wyraźnie widać, że psy nie czują się komfortowo, zwłaszcza jak niska temperatura się utrzymuje dłuższy czas. Niektóre podnoszą łapy, a np. Miła szybko chowała się do boksu i do swojej budki. Nie pomagało ciepłe jedzenie i wymienianie wody na ciepłą... 

Weekend mieliśmy ciężki, spaliśmy po parę godzin, ale taka nasza praca. Czasami dane jest się wyspać, a czasami nie:) najważniejsze, żeby sen był spokojny. 

To co te biedne zwierzaki przechodzą w schronach ? Ile z nich przetrwa?  płacz 2.gif   Myśl o tym boli   płacz 2.gif 

Jestem katolikiem, ale czasem mam okropne chęci, gdy myślę o tych potworach w schronach  zły4.gif

Posted

Gorące głaski zatem dla Miłeczki cudnej. Niech te mroziska idą precz jak najszybciej! Jak słucham statystyk ile ludzi zamarzło, od razu mam myśl: "ale ile zwierząt zamarzło - to już nikogo nie obchodzi :("..

  • Upvote 2
Posted
Dnia 3.01.2017 o 18:44, Onaa napisał:

W grudniu wpłynęła na moje stare konto kwota 30zł (dlatego nie zauważyłam wcześniej) dla Miłeczki  od MikAga z Mikusią  0heart.gif bardzo dziękuję za pomoc i za pamięć  :D . Pieniążki przesłałam dzisiaj do skarbnika Miłeczki.

W styczniu wpłynęło 50zł od pani Ani ze Szczekocin dla MIłeczki 0heart.gif dziękujemy :), przekazałam pieniążki do skarbnika.

Posted
Przed chwilą, Murka napisał:

Wydawałoby się, że psy ze schronisk są zahartowane i nie powinien im być straszny mróz, zwłaszcza jak mają trochę futra. Jednak na spacerach w takie mrozy wyraźnie widać, że psy nie czują się komfortowo, zwłaszcza jak niska temperatura się utrzymuje dłuższy czas. Niektóre podnoszą łapy, a np. Miła szybko chowała się do boksu i do swojej budki. Nie pomagało ciepłe jedzenie i wymienianie wody na ciepłą... 

Weekend mieliśmy ciężki, spaliśmy po parę godzin, ale taka nasza praca. Czasami dane jest się wyspać, a czasami nie:) najważniejsze, żeby sen był spokojny. 

Jak sobie pomyślę jaka trudna byłaby ta zima dla Miłeczki w schronisku przez te ostatnie mrozy, przecież ona by pewnie nawet nie miała jak się schronić do budy tylko marzła by , to mi się łza w oku kręci - a i żal tych wszystkich biedaków które nie miały takiego szczęścia jak Miła.

Posted

Bardzo dziękuję za "siepomaga" dla Miłeczki 0heart.gif

oraz za ogłoszenia Havanko :) 0heart.gif .

Serdecznie Dziękuję Wam że jesteście tutaj z Miłeczką 0heart.gif .

 

A podobno kolega z boksu Miłki Ergo już grzeje się w swoim własnym domku :),

mam nadzieję że i Miłeczka niedługo będzie się cieszyć własnym domem, chociaż wiem że dzięki Mureczkom 0heart.gif  i tak czuje się szczęśliwa :).

  • Upvote 2

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...