anica Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 Taaa jest! śliczna czarnulka! :) wczoraj pieniązki przelałam... Quote
Anecik Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 Otrzymałam wpłaty od: 20 zł agat21 20 zł Havanka 20 zł anica 50 zł mar. gajko 20 zł Alaskan Malamutte Wpisuję w rozliczenie i bardzo dziękuję za wpłaty :) Quote
terra Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 Szkoda, że szczeniaczek nie miał szczęścia. Poleńka śliczna. Proszę o numer konta, wspomogę grosikiem. Quote
Murka Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 Suńka jest zdecydowanie śmielsza, ogonek w górze, zaczyna nawet brykać i obskakiwać człowieka:) Na razie jeszcze spaceruje na smyczy i idzie jej to już całkiem dobrze. Bardzo ładnie załatwia potrzeby na spacerach. Nie jest agresywna wobec kotów i ogólnie jest bardzo łagodna. Minus ośmielenia Poli jest taki, że zaczęła trochę rozrabiać, np. ściągnęła sobie i zgryzła obróżkę (miała zaciskową, teraz ma już normalną), rozgryzła też miski (teraz ma metalowe, nie może ich pogryźć, ale ciągle wysypuje z nich karmę i wylewa wodę). Dałam jej zabawki - gryzaki i za jednego się zabrała. Najbardziej się denerwuje, kiedy domowe psiaki wychodzą na ogród i ona nie może doczekać się na swoją kolej. 1 Quote
Tola Posted March 14, 2016 Author Posted March 14, 2016 Już tęsknię za widokiem brykającej Poli z ogonkiem w górze :) :) Na razie jak magnes ciągnie mnie do zdjęcie Poli z tymi pytającymi, smutnymi oczkami, wpatruje się w niego i samo mi się płacze - nie wiem czy ze szczęścia, ze wszystko co złe jużza nią, czy ze smutku, ze tyle wycierpiała. Polinka - nie rozrabiaj, słuchaj Murki i ucz się pilnie wszystkiego, co przybliży cię do znalezienia wspaniałego domku! Quote
elik Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 A czy jest szansa na ustalenie kto zabrał córeczkę z pola i może daliby się nakłonić na jej sterylizację ? Nie o niej zapomnieć i nie mogę sobie darować, że nie zadzwoniłam do Ciebie Tolu od razu jak napisałaś o tych suniach :( Quote
Tola Posted March 14, 2016 Author Posted March 14, 2016 3 minuty temu, elik napisał: A czy jest szansa na ustalenie kto zabrał córeczkę z pola i może daliby się nakłonić na jej sterylizację ? Nie o niej zapomnieć i nie mogę sobie darować, że nie zadzwoniłam do Ciebie Tolu od razu jak napisałaś o tych suniach :( Ja tam na razie nie jadę, może poproszę córkę tych ludzi, którzy dokarmiali suczki, może dowie się czegoś więcej, ale są małe szanse, to ktos z innej miejscowosci, nawet nie wiadomo, z jakiej :( Ja też nie mogę zapomnieć o malutkiej, może dlatego tak często patrzę w oczy Poli na tym zdjęciu, zabrakło tak niewiele :( Quote
agat21 Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 Kochana maleńka się ośmiela :) I zaczyna dokazywać! Ale dobre wieści (choć pewnie kłopotliwe dla Murki ;) Córci szkoda, ale kto mógł wiedzieć, że akurat, gdy ratunek przybywał...ech.. Quote
elik Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 13 minut temu, Tola napisał: Ja tam na razie nie jadę, może poproszę córkę tych ludzi, którzy dokarmiali suczki, może dowie się czegoś więcej, ale są małe szanse, to ktos z innej miejscowosci, nawet nie wiadomo, z jakiej :( Ja też nie mogę zapomnieć o malutkiej, może dlatego tak często patrzę w oczy Poli na tym zdjęciu, zabrakło tak niewiele :( Właśnie dlatego nie mogę sobie darować, że nie zadzwoniłam te kilka dni wcześniej !!!! Musiałam uzgodnić kilka spraw z mężem i dlatego tak wyszło :( Okropnie się z tym czuję :( :( Może jednak uda się ją odnaleźć. 12 minut temu, agat21 napisał: Kochana maleńka się ośmiela :) I zaczyna dokazywać! Ale dobre wieści (choć pewnie kłopotliwe dla Murki ;) Córci szkoda, ale kto mógł wiedzieć, że akurat, gdy ratunek przybywał...ech.. Żeby chociaż była wysterylizowana, żeby nie rodziła co cieczkę :( :( :( 12 minut temu, Tola napisał: Polinko... :( Quote
Anecik Posted March 14, 2016 Posted March 14, 2016 5 godzin temu, terra napisał: Szkoda, że szczeniaczek nie miał szczęścia. Poleńka śliczna. Proszę o numer konta, wspomogę grosikiem. Niestety nie mogę Ci wysłać wiadomości - skrzyneczka pełna :) Quote
terra Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 6 godzin temu, anecik napisał: Niestety nie mogę Ci wysłać wiadomości - skrzyneczka pełna :) Opróżniona, można słać wiadomość :) Quote
anica Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Tolu, jesteś tak wspaniałą osobą, że wogóle nie myśl o tym co było!... po prostu! jeśli znajdziesz jakąś chwilkę ,albo wpadnie Ci do głowy jakiś pomysł?! cokolwiek?! jak popytać o córeczkę Poli? to ... wiesz co masz robić! Quote
Tola Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 Dzisiaj TZ zabrał kotkę spod Kauflandu, która ktoś wyrzucił 2 dni temu. Zaraz po powrocie dowiedzieliśmy się o malej suczce ze szczeniakami (chłopczyk i 2 suczki) porzuconej ok tygodnia temu pod tartak w jednej z podzamojskich wsi. Dziewczyny - ja poddaję się :( :(:( Quote
Havanka Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Tolu, nie. Nie poddasz się. One zginą bez Twojej pomocy. Wiem, ze taki nawał potrzebujących zwierząt, może załamać. Całe szczęście, że zebrała się grupa osób, na którą można liczyć. Sama nie dałabyś rady. Najgorsze jest to, ze nie ma gdzie przetrzymać tych maluszków i ich mamy. Może jednak wspólnie coś wymyślimy... Quote
Anecik Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 12 godzin temu, terra napisał: Opróżniona, można słać wiadomość :) Poszło 28 minut temu, Tola napisał: Dzisiaj TZ zabrał kotkę spod Kauflandu, która ktoś wyrzucił 2 dni temu. Zaraz po powrocie dowiedzieliśmy się o malej suczce ze szczeniakami (chłopczyk i 2 suczki) porzuconej ok tygodnia temu pod tartak w jednej z podzamojskich wsi. Dziewczyny - ja poddaję się :( :(:( O Matulu i co tu robić????? Quote
mar.gajko Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Tolu, a może jakoś wejść w porozumienie z tymi ludźmi co są w tartaku. Zawieźć jeść,odrobaczyć, poszczepić maluchy, ale zobowiązać, żeby pilnowali, żeby nikt nie zabrał. A, że za miesiąc czy tam ile jak będzie miejsce to się zabierze. Tylko przed hotelem, to koniecznie zaszczepić trzeba. Quote
Tola Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 4 minuty temu, mar.gajko napisał: Tolu, a może jakoś wejść w porozumienie z tymi ludźmi co są w tartaku. Zawieźć jeść,odrobaczyć, poszczepić maluchy, ale zobowiązać, żeby pilnowali, żeby nikt nie zabrał. A, że za miesiąc czy tam ile jak będzie miejsce to się zabierze. Tylko przed hotelem, to koniecznie zaszczepić trzeba. One jedzenie na razie mają, ale to teren bezludny, z dala od wsi, tam nikt psów nie będzie pilnował :( Przed południem jest paru facetów - potem jadą do domu. Problemem jest tez brak kasy na hotelik :( A na miejsce czeka już Arielka no i molosowata sunia :( Quote
mdk8 Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Tola może Małgosia z FB bedzie mogła pomóc https://www.facebook.com/domtymczasowy.dlaszczeniakow/about Quote
Tola Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 16 minut temu, mdk8 napisał: Tola może Małgosia z FB bedzie mogła pomóc https://www.facebook.com/domtymczasowy.dlaszczeniakow/about Ja nie jestem na FB. A masz inny kontakt? tel? To płatny dt? Quote
mdk8 Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 niepłatny. Gdzieś miałam telefon. Postaram się poszukać. Quote
rozi Posted March 15, 2016 Posted March 15, 2016 Tola, ta suczka to jest mieszaniec jagdterriera, to są świetne psy. Quote
Tola Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 33 minut temu, mdk8 napisał: niepłatny. Gdzieś miałam telefon. Postaram się poszukać. Ok. bardzo dziękuję, jutro zadzwonię 9 minut temu, rozi napisał: Tola, ta suczka to jest mieszaniec jagdterriera, to są świetne psy. Wiem, jakiś czas temu mieliśmy sunię w typie jagdterierki, starszą, mialam problem ze znalezieniem jej domu, bo dzwonili sami myśliwi, ale wreszcie się udało. Quote
Tola Posted March 15, 2016 Author Posted March 15, 2016 Żeby nie zaśmiecać wątku Polinki o suni i szczeniakach piszmy proszę tutaj Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.