anica Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 I ja!... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 42 minut temu, Anula napisał: I ja też trzymam i czekam na wiadomości. Najświeższe wiadomości - suczka złapana ! Trzeba było do niej strzelić. Teraz śpi. Tola właśnie jedzie po nią ! Ależ się cieszę ! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 NO TO DOBRZE!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 Wspaniale! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 Dobrze że się udało Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 TZ Toli dowiózł suczkę do Szczebrzeszyna i przekazał ją Murce. Sunia wciąz śpi. Jest mniejsza niż na zdjęciach. Prawdopodobnie są już w hoteliku. Tola wejdzie na dogo później. teraz ma radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 9, 2016 Author Share Posted March 9, 2016 Dziękuję Havanka, ze napisałaś informacje o wyłapaniu suczki, bo ja jestem tu dopiero teraz. Sunia już bezpieczna, na razie w lecznicy w Janowie , ale jutro Murka ją przywiezie do hoteliku. Z wyłapaniem, jak wiecie, nie było łatwo; pracownik bronił się uparcie przed pomocą suczce, a wczoraj wkurzył mnie totalnie stwierdzeniem, ze co ja tak nalegam na wyłapanie, jak suczka biega sobie spokojnie po polu! Zrozumiałam, ze facet może nas tak zwodzić kolejny tydzień, albo dlużej no i poprosiłam o pomoc znajomą; ma więcej twardości ode mnie no i jest teraz radną w Zamościu. Dzisiaj rano powiedziała facetowi, ze na najbliższej sesji RM poinformuje o nieudolności pracownika UG i o całej sytuacji. W ciągu godziny niecałej godziny od tej rozmowy gmina zadzwoniła do Zamościa do firmy zajmującej się wyłapywaniem psów no i dalej to już wiecie jak było. Może i dobrze, ze odbyło się to w ten sposób, bo suczka cały ten straszny czas, podroż po prostu przespała, a tak miałaby kolejny uraz. Sunia dostała na imię Pola, jutro zrobię porządek na 1 stronie. Szczeniaka nie ma, więc jesli możecie, to bardzo proszę o przeniesienie chociaż części deklaracji z malutkiej na jej matkę - Polę. Sunia ne miała na pewno łatwego życia, na tym polu spotkało ja wiele cierpienia, być może widziała tez cierpienie szczeniaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 9, 2016 Author Share Posted March 9, 2016 Sunia zaraz po wyłapaniu W aucie Murki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar.gajko Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 Biedna malutka. Dobrze, że już po. Odstresuje się może szybciutko. Szkoda córeczki, ale co zrobić. Przenoszę swoją deklarację z córci suni na sunię, czyli 50 zł dla suni. Proszę tylko i info. na czyje konto. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 9, 2016 Author Share Posted March 9, 2016 5 minut temu, mar.gajko napisał: Biedna malutka. Dobrze, że już po. Odstresuje się może szybciutko. Szkoda córeczki, ale co zrobić. Przenoszę swoją deklarację z córci suni na sunię, czyli 50 zł dla suni. Proszę tylko i info. na czyje konto. Bardzo dziękuję! Jutro dam znać, na jakie konto zbieramy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 9, 2016 Author Share Posted March 9, 2016 Rozmawiałam z Murką, sunia już wybudziła się. Tak mnie rozczulił ten widok sunieczki, taka brudna, bezdbronna, zmordowana tą bezdomnością, to był dla niej straszny czas :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 22 minut temu, Tola napisał: Rozmawiałam z Murką, sunia już wybudziła się. Tak mnie rozczulił ten widok sunieczki, taka brudna, bezdbronna, zmordowana tą bezdomnością, to był dla niej straszny czas :( Dopiero teraz usiadłam do kompa i taka super wiadomość :) Biedna mała. Mnie też bardzo rozczulił widok tej bidusi :( Nie mogę przeżałować jej córeczki :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 13 minut temu, elik napisał: Dopiero teraz usiadłam do kompa i taka super wiadomość :) Biedna mała. Mnie też bardzo rozczulił widok tej bidusi :( Nie mogę przeżałować jej córeczki :( :( :( Dobrze, że sunia już bezpieczna, ja także nie mogę odżałować córeczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 50 zł, które ofiarowałam na nagrodę oczywiście przekaże na potrzeby Poluni. Proszę o nr konta jak już będzie znany. Wpłacę dopiero po 25. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 To fajnie,że sunia już bezpieczna.Ciekawe czy ma kleszcze? bazarek też idzie jakoś to też podreperuje finanse Poli.Ładne imię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anecik Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 Czyli mamy Polę :) Biedna taka ale dobrze że przed nią już tylko lepsze dni. Pieniążki po Kejli przechodzą na Polę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 Suńka przez całą drogę spała, dopiero kiedy ją dowiozłam do lecznicy to zaczęła się nieśmiało rozbudzać. Póki była jeszcze nie do końca aktywna (nie wiadomo czy jak się całkowicie wybudzi to nie będzie np. chciała gryźć ze strachu) wet ją obejrzał ogólnie, osłuchał. Ocenił ją na ok. 2 lata, wygląda na zdrową suńkę, tylko oczka ma zaczerwienione i chyba ropa z nich wypływa. Wet ją dzisiaj odrobaczył i podał środek p. pchłom i kleszczom. Na końcówkach uszu ma zrogowaciały naskórek, ale wet mówi, że to nic groźnego, brak witamin. Jak nie będzie przeciwskazań to jutro suńkę przywiozę do hotelu. Jest faktycznie mniejsza niż myślałam, jutro zapytam weta ile waży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 10, 2016 Share Posted March 10, 2016 Wreszcie mała bezpieczna :) Super akcja! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted March 10, 2016 Share Posted March 10, 2016 Najpierw musiałam obetrzeć łezki, żeby się przywitać... .Witaj Poleńko ... ja również swoje pieniążki ,które przeznaczyłam na nagrodę ,przeznaczam dla Poli 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted March 10, 2016 Share Posted March 10, 2016 Dobrze, że chociaż mamie Poli się udało. Moja deklaracja na sunię (50 zł) aktualna:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted March 10, 2016 Share Posted March 10, 2016 Radość ze złapania Poli, przysłania mi niepewny los jej córci. Empatia pracowników gminy, jest porażająca ! Chociażby z racji swoich obowiązków, powinni zająć się zorganizowaniem pomocy dla bezdomnych zwierząt. Gdyby pomoc była wcześniej, szczeniaczek też byłby już bezpieczny. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaskan malamutte Posted March 10, 2016 Share Posted March 10, 2016 Moja deklaracja także zostaje. Poluniu kochana, teraz będzie już tylko lepiej. Tolu, czekam na nr konta, gdzie podesłać pieniążki. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 10, 2016 Author Share Posted March 10, 2016 21 godzin temu, elik napisał: 50 zł, które ofiarowałam na nagrodę oczywiście przekaże na potrzeby Poluni. Proszę o nr konta jak już będzie znany. Wpłacę dopiero po 25. Dziękuję bardzo. Skarbnikiem Poli jest anecik :) 20 godzin temu, Anula napisał: To fajnie,że sunia już bezpieczna.Ciekawe czy ma kleszcze? bazarek też idzie jakoś to też podreperuje finanse Poli.Ładne imię. Dziękuję bardzo, zajrzałam tam dopiero teraz, wcześniej nie dałam rady. 20 godzin temu, anecik napisał: Czyli mamy Polę :) Biedna taka ale dobrze że przed nią już tylko lepsze dni. Pieniążki po Kejli przechodzą na Polę? Jeśli można, to bardzo by się suni przydały :) 9 godzin temu, anica napisał: Najpierw musiałam obetrzeć łezki, żeby się przywitać... .Witaj Poleńko ... ja również swoje pieniążki ,które przeznaczyłam na nagrodę ,przeznaczam dla Poli Dziękuję bardzo! 9 godzin temu, agusiazet napisał: Dobrze, że chociaż mamie Poli się udało. Moja deklaracja na sunię (50 zł) aktualna:) Dziękuję bardzo! Godzinę temu, Alaskan malamutte napisał: Moja deklaracja także zostaje. Poluniu kochana, teraz będzie już tylko lepiej. Tolu, czekam na nr konta, gdzie podesłać pieniążki. Również pięknie dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tola Posted March 10, 2016 Author Share Posted March 10, 2016 Przed chwilką dzwoniła Murka - Pola już w hoteliku, jest bardzo przestraszona, ale nie ma w niej odrobiny agresji. Jestem dobrej myśli! Uzupełniłam i uaktualniłam 1 stronę. Dziękuję, ze tutaj jesteście; taki łańcuch dobrych serc może zdziałać cuda, a Poli potrzeba teraz wszystkiego w nadmiarze - troski, serca i pomocy. Skarbnikiem Poli będzie anecik, której bardzo dziękuję! 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted March 10, 2016 Share Posted March 10, 2016 Dzisiejszy dzień jest początkiem nowego życia Poli ! Tolu, moje 2 dyszki oferowane na nagrodę, też przekazuję suni i życzę jej, aby szybko znalazła wspaniałych ludzi, których pokocha z wzajemnością ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.