Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Też jestem bardzo ciekawa, jak minęła podróż, czy Pola była bardzo zestresowana, kiedy odjeżdżała z Hoteliku? Na zdjeciach jest taka szczęśliwa. Chciałabym, zeby fotki z nowego domu, wyglądały podobnie. Jutro wieczorem postaram się zadzwonić do Pani.

Murko, jaki jest koszt transportu Poli do Łomianek?

Szeleczki bardzo " twarzowe".

Posted
3 godziny temu, Murka napisał:

Na drogę założyłam jej szelki, które mają na szyi półzacisk - nie ma szansy, aby Pola się z nim wysmyknęła lub je zdjęła.

c2ac8b18992cbabcgen.jpg  d84519859e6eaa21gen.jpg

 

Pola jest piękna, a Murka kochana.   

Świetnie zabezpieczyła  Polunię  :)    serce16.jpg

Z pewnością na początku będzie zestresowana, musi się upewnić, że nic złego jej nie spotka w nowym domu, musi nabrać zaufania. Potem już będzie tylko dobrze :)

Posted
16 godzin temu, agat21 napisał:

Bardzo jestem ciekawa jak tam Polusia sobie radzi w nowym domu

Pierwsze wieści z nowego domu Poli: Pani napisała, że Pola trochę przestraszona, ale i zainteresowana. Po przyjeździe była na spacerze - nic nie zrobiła (pewnie stres), potem wypiła trochę wody i położyla się na posłaniu. W dalszym ciągu trochę się boi.

 

15 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

 

Posted

Dzień dobry wszystkim Paniom , które tak bardzo , przejmują się losem , już naszej Poli . Wczoraj wieczorem przyjechała z nami do swojego nowego domu. Najpierw był spacer, a potem wejście do domu. O dziwo, nasze kocisko przyjęło Polcię całkiem spokojnie. Pewnie dlatego , że tylko trochę większa niż on. Widać , że jest zdezorientowana. Nowe miejsce,  obcy ludzie. Jeszcze ok 22 wyszłam z nią na spacer i udało się pierwsze siku. Zjadła też troszkę karmy, ale nie dawałam dużo, w obawie przed biegunką. Pola towarzyszyła mi w łazience,  w czasie prysznica.  Noc przebiegła spokojnie, pod czujnym okiem kota Marleja. O 5 spacer i znowu siku. Zjadła ode mnie z ręki troszkę karmy. W południe poszliśmy w trójkę na bardzo długi spacer ok 5 km. Polcia przestraszyła się pani, która szła "na kijki ". Po powrocie obeszła całe mieszkanie i troszkę przełamała lody z Panem i zjadła od niego z ręki karkówkę, wcześniej go ignorowała. Niedawno zjadła mi z ręki prawie całą porcję karmy . Chyba jej smakuje. Niedługo pójdziemy na spacer i mam nadzieję na kupę, w końcu. To tyle z pierwszej doby. Serdecznie pozdrawiamy. 

  • Upvote 5
Posted
3 minuty temu, ulu napisał:

Dzień dobry wszystkim Paniom , które tak bardzo , przejmują się losem , już naszej Poli . Wczoraj wieczorem przyjechała z nami do swojego nowego domu. Najpierw był spacer, a potem wejście do domu. O dziwo, nasze kocisko przyjęło Polcię całkiem spokojnie. Pewnie dlatego , że tylko trochę większa niż on. Widać , że jest zdezorientowana. Nowe miejsce,  obcy ludzie. Jeszcze ok 22 wyszłam z nią na spacer i udało się pierwsze siku. Zjadła też troszkę karmy, ale nie dawałam dużo, w obawie przed biegunką. Pola towarzyszyła mi w łazience,  w czasie prysznica.  Noc przebiegła spokojnie, pod czujnym okiem kota Marleja. O 5 spacer i znowu siku. Zjadła ode mnie z ręki troszkę karmy. W południe poszliśmy w trójkę na bardzo długi spacer ok 5 km. Polcia przestraszyła się pani, która szła "na kijki ". Po powrocie obeszła całe mieszkanie i troszkę przełamała lody z Panem i zjadła od niego z ręki karkówkę, wcześniej go ignorowała. Niedawno zjadła mi z ręki prawie całą porcję karmy . Chyba jej smakuje. Niedługo pójdziemy na spacer i mam nadzieję na kupę, w końcu. To tyle z pierwszej doby. Serdecznie pozdrawiamy. 

Witamy Panią Polusi :) Miło że zarejestrowałaś się na dogo, zawsze to wiadomości z pierwszej ręki. Trzymamy kciuki za pierwsze dni w domku :)

Posted

Witam serdecznie Domrek Poluni :)

Bardzo dziękujemy za relację :)  Wszyscy tu bardzo kochamy Polunię i dlatego tak jesteśmy ciekawi jak przebiegało jej zapoznanie z Opiekunami i nowym miejscem :)

Posted

Dziękuję. Polcia na pewno się rozkręci, widać , że jest ciekawa nowego miejsca. Staramy się jej za bardzo nie niepokoić, żeby oswoiła się z nowym domem.

Posted
10 minut temu, ulu napisał:

Dziękuję. Polcia na pewno się rozkręci, widać , że jest ciekawa nowego miejsca. Staramy się jej za bardzo nie niepokoić, żeby oswoiła się z nowym domem.

Najlepszy sposób na zadomowienie się psiaka, to nie poganiać, nie przyspieszać, czekać spokojnie, aż psiak sam przyjdzie :)

Posted

Dla Poluni to jest coś nowego,nowe miejsce,zapachy i otoczenie.Pola wszystko to pozna a także zwyczaje jakie panują w domu i będzie wszystko dobrze.To jest cudowna sunia i sądzę,że Państwo ją pokochają i będzie oczkiem w głowie,a Pola odwdzięczy się swoim malutkim serduszkiem.

Posted

O patrzcie, a ja właśnie mialam pytać czy jest szansa, by domek się zarejestrował. Witamy Rodzinkę Poli! :) Bardzo cieszę się z wieści, nastrajają optymistycznie.
Nieustannie trzymam kciuki za pierwsze chwile razem.

Posted

Serdecznie witamy Domek Poli i bardzo dziękujemy za relację. Zawsze najlepsza relacja jest z pierwszej ręki :) Dużo radości przy wprowadzaniu nowego stworzonka do rodziny :)

Posted
3 minuty temu, ulu napisał:

Dziękujemy bardzo za serdeczne powitanie :-) Postaram się na bieżąco pisać o postępach naszej czwórki. 

 

Bardzo na to liczymy, jak również na zdjęcia kochanej Poluni :)

Posted

Ulu, witaj w "naszym świecie" ! Bardzo się cieszę, ze dotarłaś do nas, bo to daje nadzieje na informacje o Poli z pierwszej ręki, no i dużą szansę na zdjecia. Tak już mamy, że bardzo przeżywamy każdą adopcję, a najbardziej w początkowym okresie.

Chętnie zobaczyłabym też zdjęcie Marleja, bo piszesz, ze wielkością jest prawie taki sam, jak Pola. Po cichu marzę o ich przyjaźni, bo wtedy czas oczekiwania na Wasz powrót z pracy, nie będzie się tak dłużył.

Mam nadzieję, ze wkrótce wszystko się dobrze poukłada a czas zrobi swoje...

  • Upvote 1
Posted

Ja również witam  nowy domek Polinki, na który tak bardzo czekała http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

Ile tu było nerwów, niepokoju - taka cudna malizna i bez własnej rodziny.

Ale teraz już wiadomo, na kogo Polinka tak czekała http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

Bardzo, bardzo się cieszę z domku dla Poli, dziękuję ulu i Jej Rodzinie za taką decyzję, mam nadzieję, ze będzie coraz lepiej!

A jak dzisiaj mała księżniczka?

 

Jestem teraz zajęta swoimi problemami, rzadziej tu zaglądam, nawet nie podziękowałam Wam kochane za  prawie roczną pomoc i obecność na wątku Poli, za wpłaty, bazarki, ogłoszenia, skarbnikowanie, pomoc przy szukaniu osoby do wizyty, wizytę PA, za słowa otuchy, wiarę w dobra przyszłość dla suni itd.....- więc robię to teraz -

http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,3554_vC_orig.gifDZIĘKUJĘ

 

 

  • Upvote 1
Posted

Witam Panie bardzo serdecznie i jeszcze raz dziękuję za miłe powitanie. Dzisiejszy dzień minął spokojnie. W domu jest bardzo spokojna, cały czas jeszcze wystraszona. Spacery widać sprawiają jej przyjemność i zwykle po powrocie troszkę zwiedza mieszkanie. Na pewno minie sporo czasu aż poczuje się pewniej. Mam jednak nadzieję, że zaufa nam i że zdołamy przeżyte traumy wymazać z jej pamięci. Zdjęcia postaramy się zamieścić jutro. 

  • Upvote 1
Posted

Mam nadzieję, że Polcia zaklimatyzuje się w nowym miejsce szybko i bezboleśnie:)

ulu, macie wielkie serca:)

 

To ja rozliczam ostatecznie:

Stan konta na 4 grudnia wynosił -460,84 zł

Wpłaty:

+460,84 zł anecik

Razem: 0 zł

 

Koszty:

-230 zł hotelowanie 5-27.12

-275 zł transport do Łomianek

Razem: -505 zł

 

Pozostałość po hotelowaniu Poli wynosi -505 zł.

Posted
13 godzin temu, Murka napisał:

Mam nadzieję, że Polcia zaklimatyzuje się w nowym miejsce szybko i bezboleśnie:)

ulu, macie wielkie serca:)

 

To ja rozliczam ostatecznie:

Stan konta na 4 grudnia wynosił -460,84 zł

Wpłaty:

+460,84 zł anecik

Razem: 0 zł

 

Koszty:

-230 zł hotelowanie 5-27.12

-275 zł transport do Łomianek

Razem: -505 zł

 

Pozostałość po hotelowaniu Poli wynosi -505 zł.

Bardzo dziękuję za to końcowe rozliczenie,  za wszystkie poprzednie no i za wspaniała opiekę nad Polunią przez ten długi czas - za pokazanie suni, jak wygląda to godne życie . http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

Posted
13 godzin temu, ulu napisał:

Witam Panie bardzo serdecznie i jeszcze raz dziękuję za miłe powitanie. Dzisiejszy dzień minął spokojnie. W domu jest bardzo spokojna, cały czas jeszcze wystraszona. Spacery widać sprawiają jej przyjemność i zwykle po powrocie troszkę zwiedza mieszkanie. Na pewno minie sporo czasu aż poczuje się pewniej. Mam jednak nadzieję, że zaufa nam i że zdołamy przeżyte traumy wymazać z jej pamięci. Zdjęcia postaramy się zamieścić jutro. 

Czekamy z niecierpliwością http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,031_hC_orig.gif

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...