Frotka Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='ARKA']:-( szkoda,ze Pani Ania nie mial szans w krakvecie to by jej zapewne bardzo pomoglo! Frotka a moze allegro cegielkowe by zrobic i wplaty na TOZ i karme by TOZ zakupil?[/quote] Dobry pomysł. Tylko kto wystawi te cegiełki? Trzebaby koniecznie napisać że wpłaty muszą mieć dopisek "psy Pani Ani" czy coś takiego, bo inaczej pomieszają się z innymi wpłatami. Quote
ARKA Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='Frotka']Dobry pomysł. Tylko kto wystawi te cegiełki? Trzebaby koniecznie napisać że wpłaty [B]muszą mieć dopisek "psy Pani Ani"[/B] czy coś takiego, bo inaczej pomieszają się z innymi wpłatami.[/quote] No jasne ze tak..no jakto kto? Jak nie Isadora to nikt tak pieknie nie zrobi jak Ona:loveu: A macie moze same zdjecia psiakow Pani Ani?? Wiadomo,ze linki do programu mozna wstawic ale zdjecia by sie chyba tez przydaly ale........mysle,ze Isadora cos "wydzierga" z niczego tzn, z tej wloczki sasiadki( ona juz wie o co chodzi:evil_lol:). To wspania osoba, Isadora.:multi: Jakby Zosie wyslac do Krakowa, do p.Ani to by takie zdjecia portretowe psiakom zrobila jak nikt na swiecie ale.to marzenia..chociaz,.. marzenia sie mocno marzy to sie podobno spelniaja;) Juz pisze do Isadory....pewnie ktos jakis teks bedzie musial przygotowac.. Czuje,ze padnie na mnie:evil_lol: Quote
ARKA Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='Isadora7']Jestem Arka nie pesz mnie, ja to jestem kawał moherowej jędzy :). Jasne że pomogę, tekst pewnie że padło na Ciebie Arko, [B]aczkolwiek ja mam ostatnio wenę[/B]. Ale wątku nie znam a przyznam ze na przestudiowanie go ciut czasu brakuje. Zdjęcia ... ideałem byłoby jakby Zosia lub Erazm zrobiła.[/quote] No jak masz wene to ja Ci jej nie odbieram, zaraz dam Ci linki do dwoch programow z tv i bedziesz miala jasnosc!!:-( Ja wiem,ze One moglyby zdjecia porobic ale Pani Ania mieszka pod Krakowem a tu pomoc potrzebna na CITO:-( Quote
Isadora7 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 Jestem Arka nie pesz mnie, ja to jestem kawał moherowej jędzy :). Jasne że pomogę, tekst pewnie że padło na Ciebie Arko, aczkolwiek ja mam ostatnio wenę. Ale wątku nie znam a przyznam ze na przestudiowanie go ciut czasu brakuje. Zdjęcia ... ideałem byłoby jakby Zosia lub Erazm zrobiła. Quote
ARKA Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='Isadora7']Jestem Arka nie pesz mnie, ja to jestem kawał moherowej jędzy :). [/quote] :razz: chyba se kupie ten moherowy bertet, tez, no! ;) A o co chodzi z tym moherowym berem, tak wogole?:oops::evil_lol: Quote
Isadora7 Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='ARKA']:razz: chyba se kupie ten moherowy bertet, tez, no! ;) A o co chodzi z tym moherowym berem, tak wogole?:oops::evil_lol:[/quote] Arka nie wiesz? No nie żartuj. :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Dobra pociągnę felietony o moherowym berecie tu i ówdzie. A jak mi się uda z nowym kompem to już nie odpuszczę tylko będe "felietonić". Quote
ARKA Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Frotko podaj nr. konta KTOZ i adres, nie wiem czy macie strone:oops: Ja juz tekst juz jakis sklecilam i poslalam Isadorze i zdjecie krezlaczka niewidomego, ktory jest u p.Ani. Agata tez miala jakies zdjecia Isadorze wyslac... Quote
Frotka Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [B]Bardzo Wam dziękuję![/B] :loveu: Zdjęcia wkleję jutro, bo muszę je ściągnąć od koleżanki. Quote
wellington Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='Isadora7']Jestem Arka nie pesz mnie, ja to jestem kawał moherowej jędzy :). [/quote] Co Ty stale z tym moherem wyjezdzasz ? Co wpis Isadory to wzmianka o moherze. :confused: :confused: :confused: Quote
Isadora7 Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='wellington']Co Ty stale z tym moherem wyjezdzasz ? Co wpis Isadory to wzmianka o moherze. :confused: :confused: :confused:[/quote] Xeniu bo ja zwyczajnie jestem moher. Nparawdę, wszyscy potencjalni pracodawcy tak uważają. Jak ide np do banku to wy żlowany żigolak podchodzi do mnie i litościwie pyta w czym pomóc, widzę po minie co myśli. Więc mówię, [B]że chcę podjąc 70 zł z bankomatu i bankomat odmawia[/B]. Koleś patrzy z coraz większą litością. Za nim siedzą frytki w kostiumikach, ze spiętymi włoskami, biala bluzeczka. Prostokątne okularki (tzw intelektualistki) i wymieniają sie uśmiechami. Widziałas kiedyś jak ktoś tłumaczy komuś przez telefon jak ma dojechać gdzieś? Zauważ w 98 przypadkach na 100 macha rękami i pokazuje droge. Jakby rozmówca to widział przez telefon. No więc właśnie ten bankowy żigolak zaczyna do mnie mówić niemal drukowanymi literami, głosno, wolno i wyraźnie. Tłumaczy jak pastuch krowie na miedzy:[I] o tu widzi Pani jest szparka, oooo ta i Pani w to wkłada kartę, musi być zielonym do góry, ma Pani takie klawisze jak w telefonie, musi pani wcisnąć taki numerek co Pani dostała jako takie hasło, potem ma pani napisane akceptuj, pani to wciska...[/I] i dalej pier...li w tym stylu. W końcu uznaję, że czas kolesia sprowadzić na ziemię i spokojnie mówię, przyciskając każde słowo: [B]Wie Pan, ale ten bankomat i tak mi nie wypłaci, bo nie ma końcowek 20 zł tylko min. 50.[/B] Mina żigolaka... bezcenna. Quote
ARKA Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: musze zaczac sledzic Isadore, jej watki...:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
sleepingbyday Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 oppowieść mojej mamy: kilka lat temu wymieniała okna w swojej "daczy" (dom po babci, w małej miejscowości za zamościem). elegancik od okien przyszedł jak jednoczesnie przygotowywała się do wykładów pracując na nowiusieńkim laptopie (w dużym pokoju), i cosik tam pichciła. jak zapukał to jak raz była usmarowana jakąś mąką, w fartuchu, a że cos jej tam kipiało, to najpierw weszli do kuchni. no i elegancik z góry ją traktował - gospodyni domowa w wieku przedemerytalnym - tłumaczył jka krowie na rowie, nie pamiętam dokładnie, ale był nieźle gburowaty. jak przyszło do obchodu domu i okien, jak zobaczył ten laptop, to pechowo dla siebie spytał, czyj to. moja mama z satysfakcją powiedziała: mój, wykłady przygotowuję :evil_lol:. facio był bardzo grzeczny potem i skulony :eviltong: Quote
bosia Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 W dniu 5.04.2009 r.( niedziela ) w Krakowie ul. Floriańska 3 , w godz. 12.00-15.00 organizowana jest przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "aukcja" psiaków. Podczas aukcji będzie zbierana karma dla zwierzaków Pani Ani. Quote
Ank@ Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 z tego co wyczytałam "grabiki" :evil_lol: ([URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/garbiki-psy-z-klatek-na-kroliki-134599/index2.html#post12061932[/URL]) Quote
Frotka Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 USZEK - robiono na nim doświadczenia medyczne, uratowany przez Straż dla Zwierząt i przekazany Pani Ani: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f11bf8f060048fc0.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/96/f11bf8f060048fc0.jpg[/IMG][/URL] KACPER - jego historię zna Arka: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e63823503f42f368.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/100/e63823503f42f368.jpg[/IMG][/URL] TOBI - pies z krakowskiego schroniska, atakowany przez inne psy z powodu bojaźliwości: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2a2f566fb46ce1f8.html"][IMG]http://images37.fotosik.pl/96/2a2f566fb46ce1f8.jpg[/IMG][/URL] SWOJAK - bardzo stary pies z krakowskiego schroniska, atakowany przez inne psy, trzykrotnie pogryziony: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/df842726414a3581.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/96/df842726414a3581.jpg[/IMG][/URL] Quote
ARKA Posted April 8, 2009 Posted April 8, 2009 :crazyeye::loveu::loveu:Ale"moj'Kacperek piekny, i jaki mlody!!;) Kacpra spotkalam na targowisku w Grodzisku Mazowieckim. Bylo to z 3 lub 4 lata temu, padal pierwszy snieg,zima,grudzien. ZE spuszczona glową, powoli,z łancuchem na szyi, szedl pies zrezygnowany,chudy, z jeszcze jesiennymi, wlepionymi w siersc wszedzie rzepami. Myslalam, ze to stary, wypracowany, na wiejskiem podworku pies. Wyglądalo tak jakby zle widzial. Chodzil i szukal jedzenia:-(. Pojechal do schroniska w Korabiewicach. Jakie szanse w schronisku mial tak wyniszony pies? ZADNE! Na dogomanii oglosilam Kacpra,ze ktos wyrzucil starego, niepotrzebnego psa, jak ktos mogl mu takie świnstwo zrobic:placz:.....i tak Kacper trafil do p.Ani. Pani Ania zadbala o Kacpra i okazalo sie,ze Kacper nie taki staruszek jest na jakiego wygladal!! Wiejski pies, srednio, zyje 8 lat!!!Kacper jednak mial wielkie szczecie, dzieki Pani Ani!!! Quote
Frotka Posted April 10, 2009 Posted April 10, 2009 Jeszcze raz Kacper: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a7c284d571c9097a.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/101/a7c284d571c9097a.jpg[/IMG][/URL] Quote
Frotka Posted April 10, 2009 Posted April 10, 2009 [quote name='Isadora7']W święta się biore za te psiaki.[/quote] Dziękujemy! Quote
Frotka Posted April 10, 2009 Posted April 10, 2009 Felek, kolejny pies na którym robiono doświadczenia medyczne: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9724f712f50d7c0c.html"][IMG]http://images48.fotosik.pl/101/9724f712f50d7c0cmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.