Jump to content
Dogomania

Artykuły Dziennika Polskiego w sprawie zwierząt Pani Anny K


ligia

Recommended Posts

[quote name='ARKA']:-( szkoda,ze Pani Ania nie mial szans w krakvecie to by jej zapewne bardzo pomoglo!

Frotka a moze allegro cegielkowe by zrobic i wplaty na TOZ i karme by TOZ zakupil?[/quote]

Dobry pomysł. Tylko kto wystawi te cegiełki? Trzebaby koniecznie napisać że wpłaty muszą mieć dopisek "psy Pani Ani" czy coś takiego, bo inaczej pomieszają się z innymi wpłatami.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 452
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Frotka']Dobry pomysł. Tylko kto wystawi te cegiełki? Trzebaby koniecznie napisać że wpłaty [B]muszą mieć dopisek "psy Pani Ani"[/B] czy coś takiego, bo inaczej pomieszają się z innymi wpłatami.[/quote]
No jasne ze tak..no jakto kto? Jak nie Isadora to nikt tak pieknie nie zrobi jak Ona:loveu:

A macie moze same zdjecia psiakow Pani Ani?? Wiadomo,ze linki do programu mozna wstawic ale zdjecia by sie chyba tez przydaly ale........mysle,ze Isadora cos "wydzierga" z niczego tzn, z tej wloczki sasiadki( ona juz wie o co chodzi:evil_lol:). To wspania osoba, Isadora.:multi:
Jakby Zosie wyslac do Krakowa, do p.Ani to by takie zdjecia portretowe psiakom zrobila jak nikt na swiecie ale.to marzenia..chociaz,.. marzenia sie mocno marzy to sie podobno spelniaja;)
Juz pisze do Isadory....pewnie ktos jakis teks bedzie musial przygotowac..
Czuje,ze padnie na mnie:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Isadora7']Jestem Arka nie pesz mnie, ja to jestem kawał moherowej jędzy :).
Jasne że pomogę, tekst pewnie że padło na Ciebie Arko, [B]aczkolwiek ja mam ostatnio wenę[/B]. Ale wątku nie znam a przyznam ze na przestudiowanie go ciut czasu brakuje.

Zdjęcia ... ideałem byłoby jakby Zosia lub Erazm zrobiła.[/quote]
No jak masz wene to ja Ci jej nie odbieram, zaraz dam Ci linki do dwoch programow z tv i bedziesz miala jasnosc!!:-(

Ja wiem,ze One moglyby zdjecia porobic ale Pani Ania mieszka pod Krakowem a tu pomoc potrzebna na CITO:-(

Link to comment
Share on other sites

Jestem Arka nie pesz mnie, ja to jestem kawał moherowej jędzy :).
Jasne że pomogę, tekst pewnie że padło na Ciebie Arko, aczkolwiek ja mam ostatnio wenę. Ale wątku nie znam a przyznam ze na przestudiowanie go ciut czasu brakuje.

Zdjęcia ... ideałem byłoby jakby Zosia lub Erazm zrobiła.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ARKA']:razz: chyba se kupie ten moherowy bertet, tez, no! ;) A o co chodzi z tym moherowym berem, tak wogole?:oops::evil_lol:[/quote]

Arka nie wiesz? No nie żartuj. :evil_lol::evil_lol::evil_lol:. Dobra pociągnę felietony o moherowym berecie tu i ówdzie. A jak mi się uda z nowym kompem to już nie odpuszczę tylko będe "felietonić".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wellington']Co Ty stale z tym moherem wyjezdzasz ?
Co wpis Isadory to wzmianka o moherze.
:confused: :confused: :confused:[/quote]

Xeniu bo ja zwyczajnie jestem moher. Nparawdę, wszyscy potencjalni pracodawcy tak uważają. Jak ide np do banku to wy żlowany żigolak podchodzi do mnie i litościwie pyta w czym pomóc, widzę po minie co myśli. Więc mówię, [B]że chcę podjąc 70 zł z bankomatu i bankomat odmawia[/B]. Koleś patrzy z coraz większą litością. Za nim siedzą frytki w kostiumikach, ze spiętymi włoskami, biala bluzeczka. Prostokątne okularki (tzw intelektualistki) i wymieniają sie uśmiechami.

Widziałas kiedyś jak ktoś tłumaczy komuś przez telefon jak ma dojechać gdzieś? Zauważ w 98 przypadkach na 100 macha rękami i pokazuje droge. Jakby rozmówca to widział przez telefon.

No więc właśnie ten bankowy żigolak zaczyna do mnie mówić niemal drukowanymi literami, głosno, wolno i wyraźnie. Tłumaczy jak pastuch krowie na miedzy:[I] o tu widzi Pani jest szparka, oooo ta i Pani w to wkłada kartę, musi być zielonym do góry, ma Pani takie klawisze jak w telefonie, musi pani wcisnąć taki numerek co Pani dostała jako takie hasło, potem ma pani napisane akceptuj, pani to wciska...[/I] i dalej pier...li w tym stylu.

W końcu uznaję, że czas kolesia sprowadzić na ziemię i spokojnie mówię, przyciskając każde słowo: [B]Wie Pan, ale ten bankomat i tak mi nie wypłaci, bo nie ma końcowek 20 zł tylko min. 50.[/B]

Mina żigolaka... bezcenna.

Link to comment
Share on other sites

oppowieść mojej mamy: kilka lat temu wymieniała okna w swojej "daczy" (dom po babci, w małej miejscowości za zamościem). elegancik od okien przyszedł jak jednoczesnie przygotowywała się do wykładów pracując na nowiusieńkim laptopie (w dużym pokoju), i cosik tam pichciła. jak zapukał to jak raz była usmarowana jakąś mąką, w fartuchu, a że cos jej tam kipiało, to najpierw weszli do kuchni. no i elegancik z góry ją traktował - gospodyni domowa w wieku przedemerytalnym - tłumaczył jka krowie na rowie, nie pamiętam dokładnie, ale był nieźle gburowaty. jak przyszło do obchodu domu i okien, jak zobaczył ten laptop, to pechowo dla siebie spytał, czyj to. moja mama z satysfakcją powiedziała: mój, wykłady przygotowuję :evil_lol:. facio był bardzo grzeczny potem i skulony :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

W dniu 5.04.2009 r.( niedziela ) w Krakowie ul. Floriańska 3 , w godz. 12.00-15.00 organizowana jest przez Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami "aukcja" psiaków. Podczas aukcji będzie zbierana karma dla zwierzaków Pani Ani.

Link to comment
Share on other sites

USZEK - robiono na nim doświadczenia medyczne, uratowany przez Straż dla Zwierząt i przekazany Pani Ani:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/f11bf8f060048fc0.html"][IMG]http://images42.fotosik.pl/96/f11bf8f060048fc0.jpg[/IMG][/URL]


KACPER - jego historię zna Arka:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e63823503f42f368.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/100/e63823503f42f368.jpg[/IMG][/URL]

TOBI - pies z krakowskiego schroniska, atakowany przez inne psy z powodu bojaźliwości:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2a2f566fb46ce1f8.html"][IMG]http://images37.fotosik.pl/96/2a2f566fb46ce1f8.jpg[/IMG][/URL]


SWOJAK - bardzo stary pies z krakowskiego schroniska, atakowany przez inne psy, trzykrotnie pogryziony:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/df842726414a3581.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/96/df842726414a3581.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

:crazyeye::loveu::loveu:Ale"moj'Kacperek piekny, i jaki mlody!!;)
Kacpra spotkalam na targowisku w Grodzisku Mazowieckim. Bylo to z 3 lub 4 lata temu, padal pierwszy snieg,zima,grudzien. ZE spuszczona glową, powoli,z łancuchem na szyi, szedl pies zrezygnowany,chudy, z jeszcze jesiennymi, wlepionymi w siersc wszedzie rzepami. Myslalam, ze to stary, wypracowany, na wiejskiem podworku pies. Wyglądalo tak jakby zle widzial. Chodzil i szukal jedzenia:-(.

Pojechal do schroniska w Korabiewicach. Jakie szanse w schronisku mial tak wyniszony pies? ZADNE! Na dogomanii oglosilam Kacpra,ze ktos wyrzucil starego, niepotrzebnego psa, jak ktos mogl mu takie świnstwo zrobic:placz:.....i tak Kacper trafil do p.Ani. Pani Ania zadbala o Kacpra i okazalo sie,ze Kacper nie taki staruszek jest na jakiego wygladal!!
Wiejski pies, srednio, zyje 8 lat!!!Kacper jednak mial wielkie szczecie, dzieki Pani Ani!!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...