Jump to content
Dogomania

Jaką rasę mam wybrać vol. 2


Chefrenek

Recommended Posts

[quote name='evel']Jak to nici - następnego dnia 5 godzin śmiga :diabloti:[/QUOTE]

a jak kolejnego dnia pojawi się zamieć śnieżna i gradobicie ? :evil_lol:
i tak jak 3 latek mogę , zadawać pytania w nieskończoność ;)

swoją drogą , jestem ciekawa ilu tu złoto radzących , faktycznie spaceruje ze swoim psem .. no i jaka jest jakość takiego spaceru. Bo nie zawsze liczy się długość ;)
Nikt nie bierze pod uwagę , że każdy pies jest inny i ma różne zapotrzebowanie na różne doznania ...

Taki staffik potrzebuje dużo ruchu :diabloti: dziś wybiegły o 10 na podwórko , wróciły o 15 :diabloti: Była ładna pogoda , są stęsknione za słońcem. W ciepłe dni siedzą prawie cały czas na podwórku ... mają taką możliwość.
Ale staffiki mieszkają z powodzeniem w bloku i dają radę ... nie da się określić ile będą trwać spacery .. bo różnie w życiu się układa ... raz mamy więcej czasu , raz mniej , czasem wcale.

Psa do stylu naszego życia , należy przyzwyczaić i nauczyć. One dostosowują się do nas , my też i do nich.

Praca z psem , to też jedna słuszna droga dogomaniacka .. tylko też należy opowiedzieć, co przez to rozumiemy. Czy przyuczenie do wspólnego życia, czy zabawa w sztuczki ? czy inne zajęcia , pod psa i pod nas - zależnie w czym się dogadamy ?

A już na serio , to mnie bawi to dogo przepychanie , kto lepiej i lepiej i ładniej ... i wstrząs , bo piesek nie lubi np frisbee .. i dramat , lament , tłumaczenia , podcinanie żył .. oczywiście komentarze - no jak nie lubi , bo źle uczysz :diabloti:
przecież każdy pies lubi :diabloti:

ciekawe ile młodych dusz na dogo , popadło w kompleksy :cooldevi: bo nie jest NAJS

Prowadzenie psa , powinno polegać na kompromisie między naszymi upodobaniami i psa wymaganiami.
Serio , nie będę skakać z krawężnika w kałużę na główkę , bo moje psy nie uczęszczają na agillity czy inne zajęcia.
Mają tyle zajęć i takich , że żyje nam się miło i wygodnie.

A są dni że siedzą po 12 godzin same i nie popełniają samobójstwa , ani się nie okaleczają ...

Tysiące ludzi ma psy , nie są dogomaniakami :grins: i psy nie są z tego tytułu nieszczęśliwe. O ile ktoś nie łamie ustawy o ochronie zwierząt , to ja się nie czepiam .. bo czego ? jak psu krzywda się nie dziej , zadbany , wysikany , najedzony , zabawiony.

Niestety , póki sami nie posmakujemy rasy , która nam się podoba ... to ciężko stwierdzić czy rasa jest dla nas.

Mnie bardziej razi inna rzecz , np pisanie że poświecę psu co dzień ileś godzin na spacery ... a jak złamiesz nogę ? zachorujesz i wylądujesz w łóżku ? a jak wypadnie impreza u cioci ? a jak zatrzyma cię coś w pracy ? a obowiązku w domu czasem pochłoną nas zbyt mocno i tak mogę pytać.

Pies to już jest sposób na życie , bardziej interesuje mnie świadomość obowiązku przez nabywcę , niż wyliczanie ile i w jakim dniu może zająć się psem.

i tak można pisać wykład długi :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']a

ciekawe ile młodych dusz na dogo , popadło w kompleksy :cooldevi: bo nie jest NAJS
ti:[/QUOTE]
tak postrzegam właśnie dogo ostatnimi czasy ;) musi coś trenować bo wszyscy to robią bo to jest teraz "modne" trzeba mieć modnego psa do treningów (bordera:diabloti:) itd .


a ja chcę staffika i nie będzie trenował żadnego agi ani pewnie fresby kto mi teraz sprzeda psa :roll::lol: ewentualnie powisi na oponie lub będzie ja targał za sobą jeśli tylko będzie miał do tego zacięcie .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']tak postrzegam właśnie dogo ostatnimi czasy ;) musi coś trenować bo wszyscy to robią bo to jest teraz "modne" trzeba mieć modnego psa do treningów (bordera:diabloti:) itd .


a ja chcę staffika i nie będzie trenował żadnego agi ani pewnie fresby kto mi teraz sprzeda psa :roll::lol: ewentualnie powisi na oponie lub będzie ja targał za sobą jeśli tylko będzie miał do tego zacięcie .[/QUOTE]

Według mnie to jest dobry trend :) bo ludzie wyciągają swoje znudzone pieski z domów i zaczynają coś z nimi robić

za to polecania wszystkim jak leci bordera nienawidzę :diabloti:

jeszcze dodam że przy rozmowach z hodowlami mnie nikt nie pytał ile godzinek dziennie spaceru będzie miał mój pies, jak widać nie jest to kwestia priorytetowa

Link to comment
Share on other sites

no wlasnie tez zauwazylam taka debilna tendencje.

oczywiscie na pytanie, co chcesz robic z psem, pada odpowiedz "agility, frisbee" albo "dogoterapia".

szczerze mowiac jako przyszly hodowca wolalabym uslyszec odpowiedz "chce miec fajnego psa i jeszcze zobacze, co bede z nim robic".

moj pierwszy pies zostal kupiony po prostu jako terenowy towarzysz. sprawdza sie wysmienicie.
dopiero pozniej odkrylismy, ze ma niesamowita pasje i instynkt mysliwski i zaczelismy ja szkolic w tym kierunku.

teraz jest nawet nie wypada isc na normalny spacer. moda na "psa zawsze w pracy". moje suki chodza na normalne spacery i ja sie do tego przyznaje. praca to praca, spacer to spacer. a to, ze moja suka zrobi obrocik albo zaszczeka, zeby dostac troche zarcia, to nie jest praca...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='motyleqq']a mógłby ktoś pokazać obcięcia pudli ze zdjęciami, jakie są rodzaje fryzur wystawowych?[/QUOTE]
W Polsce:

Puppy clip:
[img]http://img64.imageshack.us/img64/4173/puppyclip1ko.png[/img]

Lew kontynentalny:
[img]http://img490.imageshack.us/img490/3758/lewkontynentalny2em.png[/img]

Federał:
[img]http://img213.imageshack.us/img213/7056/federal6wo.png[/img]

Dopuszczalne są fryzury sznurowe:
[img]http://images30.fotosik.pl/76/188528306b746c44.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']Według mnie to jest dobry trend :) bo ludzie wyciągają swoje znudzone pieski z domów i zaczynają coś z nimi robić

za to polecania wszystkim jak leci bordera nienawidzę :diabloti:

jeszcze dodam że przy rozmowach z hodowlami mnie nikt nie pytał ile godzinek dziennie spaceru będzie miał mój pies, jak widać nie jest to kwestia priorytetowa[/QUOTE]
może i dobry trend ale co z tymi psami co już mają w domu , chodzi o to że czytając niektórych posty czuję się jakby te osoby uważały się za gorsze bo nie są "modne" , ostatnio wiele borderów jest na dogo i myślę że ich liczba mocno wzrosła w szybkim czasie i nadal będzie rosła nie uważam by to było dobre dla rasy .
przecież border to pies idealny :lol: wszystkim trzeba polecać :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']no wlasnie tez zauwazylam taka debilna tendencje.

oczywiscie na pytanie, co chcesz robic z psem, pada odpowiedz "agility, frisbee" albo "dogoterapia".

szczerze mowiac jako przyszly hodowca wolalabym uslyszec odpowiedz "chce miec fajnego psa i jeszcze zobacze, co bede z nim robic".

moj pierwszy pies zostal kupiony po prostu jako terenowy towarzysz. sprawdza sie wysmienicie.
dopiero pozniej odkrylismy, ze ma niesamowita pasje i instynkt mysliwski i zaczelismy ja szkolic w tym kierunku.[/QUOTE]

kurczę, jestem debilem :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gops']może i dobry trend ale co z tymi psami co już mają w domu , chodzi o to że czytając niektórych posty czuję się jakby te osoby uważały się za gorsze bo nie są "modne" , ostatnio wiele borderów jest na dogo i myślę że ich liczba mocno wzrosła w szybkim czasie i nadal będzie rosła nie uważam by to było dobre dla rasy .
przecież border to pies idealny :lol: wszystkim trzeba polecać :lol:[/QUOTE]
no cóż, nie wszystkie się "nadają", ale na prawdę nie chcę się wypowiadać na ten temat bo to często bardzo różnie wygląda

Bordery w polsce już nie są fajną rasą ;)

[quote name='a_niusia']skoro wyciagnelas takie wnioski, to sorry.[/QUOTE]

Mogłabyś czasem pomyśleć o różnych aspektach danego zagadnienia

no bo ja wzięłam psa do sportów, takie było moje założenie. mając grama wkręciłam się w to, a że on jest jaki jest to nie mogę z nim trenować tak jak bym chciała. oczywiście border, czyli ten do sportów, to jest przede wszystkim mój pies, przyjaciel, ale bez sportów nie wyobrażam sobie życia z nim, i pod tym kątem była wybierana rasa, hodowla, skojarzenie. bo tak jak bardzo russelle kocham, tak nigdy nie bedę mogła z nimi uprawiać sportów na takim poziomie jaki bym chciała, nigdy ;) może i poszłam z prądem, trendami, ale to była decyzja przemyślana i nigdy nie zajadę psa swoimi ambicjami, nigdy nie zrobię z niego maszynki do wygrywania, a wydaje mi się że ty tak to postrzegasz

Link to comment
Share on other sites

[quote name='a_niusia']
szczerze mowiac jako przyszly hodowca wolalabym uslyszec odpowiedz "chce miec fajnego psa i jeszcze zobacze, co bede z nim robic".

.[/QUOTE]
otóż TO właśnie ... w puste słowa i obietnice nigdy nie wierzę :diabloti:
bo podoba mi się rasa , za jej wygląd i charakter i chcę nauczyć się z nim żyć ....

znudzony staffik ? to jazda po szkle :diabloti: ta rasa NIGDY się nie nudzi. I szybko nowi opiekunowie się o tym przekonują.

Moja Lalka uwielbia się nudzić i wylegiwać i co mam ją na siłę ? bo tak modnie ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Unbelievable']no cóż, nie wszystkie się "nadają", ale na prawdę nie chcę się wypowiadać na ten temat bo to często bardzo różnie wygląda

Bordery w polsce już nie są fajną rasą ;)



Mogłabyś czasem pomyśleć o różnych aspektach danego zagadnienia

no bo ja wzięłam psa do sportów, takie było moje założenie. mając grama wkręciłam się w to, a że on jest jaki jest to nie mogę z nim trenować tak jak bym chciała. oczywiście border, czyli ten do sportów, to jest przede wszystkim mój pies, przyjaciel, ale bez sportów nie wyobrażam sobie życia z nim, i pod tym kątem była wybierana rasa, hodowla, skojarzenie. bo tak jak bardzo russelle kocham, tak nigdy nie bedę mogła z nimi uprawiać sportów na takim poziomie jaki bym chciała, nigdy ;) może i poszłam z prądem, trendami, ale to była decyzja przemyślana i nigdy nie zajadę psa swoimi ambicjami, nigdy nie zrobię z niego maszynki do wygrywania, a wydaje mi się że ty tak to postrzegasz[/QUOTE]


totalnie zle zrozumialas to, co napisalam i nie jest to moim problemem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ladySwallow']Unbelievable - mnie ciekawi tylko jedno - co w chwili, gdy okazałoby się, że pies, ktorego bierzesz z nastawieniem na sport, z jakiegoś powodu (powiedzmy np. fizycznego) nie może go uprawiać?[/QUOTE]

to samo co ze szczurem robię :diabloti: no w sumie może nie to samo, bo np. przy dużej dysplazji wiadomo że nie będzie mogła za piłeczką popierdzielać, ale jakieś sztuczki, posłuszeństwo i inne szkolenie szeroko pojęte, a nie wyobrażam sobie choroby czy czegoś co mogłoby mi zabronić robienia z nią takich rzeczy
no i na przykład już teraz rokuje na świetnego psa do dogoterapii :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daguerrotype']W Polsce:

Puppy clip:
[img]http://img64.imageshack.us/img64/4173/puppyclip1ko.png[/img]

Lew kontynentalny:
[img]http://img490.imageshack.us/img490/3758/lewkontynentalny2em.png[/img]

Federał:
[img]http://img213.imageshack.us/img213/7056/federal6wo.png[/img]

Dopuszczalne są fryzury sznurowe:
[img]http://images30.fotosik.pl/76/188528306b746c44.jpg[/img][/QUOTE]

dzięki wielkie! :)

Link to comment
Share on other sites

ja bardzo lubię , jak ktoś dzwoni o szczeniaka i mówi że chce takiego na wystawy by wygrywał :diabloti:
to wtedy odsyłam , by kupił sobie dorosłego , gotowego championa .. tylko taki nie kosztuje 3 tysiące ... tylko kilkanaście tysięcy euro :diabloti:

Bo w kwestii , co ze szczeniaczka wyrośnie , to też śliski temat jest. Bo bardzo dobrze rokujące zwierze , może nagle wyrosnąć na beleco ... chociażby po zmianie zgryzu na stałe , okaże się że szuflada przeleciała ;) i na odwrót , brzydkie kaczątko , wyrasta na przyzwoite zwierzątko.
I takie blablablanie , że hodowca wychwyci , bzdura - hodowca nie jest jasnowidzem :diabloti:

Ja teraz wydawałam suczkę "najspokojniejszą z miotu" słowo harcerza , że była najspokojniejsza :evil_lol:
podobało mi się pytanie właścicielki spokojnego szczeniaczka - to jaki jest niespokojny , jak ten jest jak fale tsunami :diabloti:
ale widziała i to niespokojne ;) więc rozumie zagadnienie :grins:

Link to comment
Share on other sites

Na całe szczęście mam mixa ze schroniska. Frisbee lubi, owszem, ale gryźć. Ulubioną zabawą jest szarpanie czegokolwiek z kimkolwiek. Musi to być coś żywego (człowiek, pies...), bo gryzak przywiązany do drzewa to nie to samo. Zdecydowaliśmy się na psa, bo ja go potrzebowałam do terapii. Teraz chodzimy na dalekie spacery do lasu dwa razy dziennie, wieczorem pies biega z innymi po łące. Nie mam presji na sport, ciąganie opony jest po to żeby rudy się zmęczył (zmęczony amstaff to szczęśliwy amstaff). Schronisko jest świetnym miejscem na wybór psa w każdym wieku, różnych typów, ale to moje zdanie.

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe dyskusje tutaj :)

[quote name='Unbelievable']Według mnie to jest dobry trend :) bo ludzie wyciągają swoje znudzone pieski z domów i zaczynają coś z nimi robić[/QUOTE] Też się zgodzę, że to dobry trend. Tylko mnie przeraża, jak ktoś źle się za to zabiera, w własnej inwencji twórczej robi hopki z krzesła/wiader i grabi (najlepiej ustawiając to na krzywej kostce brukowej) żeby móc powiedzieć "ćwiczymy agility".

Link to comment
Share on other sites

A ja zauważyłam że ostatnio już nie tylko bordery stały się trendy, ale jeszcze tollery, już któryś raz widzę że ktoś o nich pisze na tym wątku.


[SIZE="1"]O pardon, nie tylko tu. Porobiły się oddzielne wątki i taki efekt.[/SIZE]

Edited by anetta
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...