Jump to content
Dogomania

vpassione

Members
  • Posts

    916
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by vpassione

  1. dr Anna Machura przyjmuje w lecznicach Pawet - Katowice i Sosnowiec. http://www.pawet.pl/ Od kilku miesięcy jeżdżę do niej z moim psem (alergia, niedoczynność tarczycy, problemy skórne) i polecam. Długo szukaliśmy diagnozy, jakiegoś sensownego kierunku leczenia i bardzo żałuję, że wcześniej na nią nie trafiliśmy.
  2. Przede wszystkim, już gdzieś musiałaś odpuścić, skoro pies tak się zachowuje i uważasz, że trzeba poświęcić ręce w pracy z nim.. Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby mój własny pies użył na mnie zębów na serio. To nie jest normalne zachowanie u dorastającego belga.
  3. [quote name='Naklejka']Belgi zeszły na bardzo bardzo daleki plan, obawiam się, że są jednak zbyt wrażliwe. Vpassione, podobnie reakcje ma Jetsu, w pierwszej chwili zryw, a potem luz.[/QUOTE] Ja polecam poznać osobiście, bo nawet najbardziej rozbudowane opisy o rasie nie są miarodajne. Gdybyś miała chęć na spacer i pogawędkę, to możesz brać nas pod uwagę :) Belgi są wrażliwe na nastrój właściciela (choć to też każdy egzemplarz w różnym nasileniu), czy może masz na myśli wrażliwość w kontekście, że szkolić należy wyłącznie pozytywnie? Jeśli użyjemy korekty, to pies nie popadnie w depresję. [quote name='dance_macabre'][B]Vpassione [/B]ja nie miałam nic złego na myśli w stroną rasy tylko taki fenomen zauważyłam że jak idzie inny pies i się rzuca to najpierw seria jakiś zachowań i mowy ciała świadczącej o jakiś emocjach a u gronów to wyglądało tak że idzie totalnie wyluzowany pies wszystko ok, na przeciwko idzie pies, widzą siebie nawzajem i nagle bez żadnego ostrzeżenia zmienia się diametralnie, i zawsze się zastanawiał się z czego to u nich wynika, samo te takie zmiany zachowania.[/QUOTE] Nie do końca to rozumiem, bo ta seria zachowań/mowy ciała/zapowiedź chęci ataku powinna następować bez względu na rasę. Mój samiec nigdy nie próbował użreć innego psa, natomiast bardzo prędko dostrzega idącego w oddali psa i zawija ogon jak najwyżej żeby nikt nie miał wątpliwości, jaki on jest ważny.
  4. [quote name='dance_macabre']Mówisz o taki startowaniu do psów? Bo mi się ze dwa razy zdarzyło że właśnie widziałam na zawodach jak gron szedł sobie spokojnie i nagle zobaczył psa i już był na dwóch łapach wisząc na smyczy raczej bez przyjaznych zapędów (inne osobniki grona żeby nie było że to jeden egzemplarz).[/QUOTE] Pisałam to ogólnie o specyfice rasy, o szybkości reakcji każdego dnia. Ktoś znienacka pogłaszcze psa, pies rasy X nawet nie spojrzy co go smyra, podczas gdy belg energicznie spojrzy/podskoczy/odskoczy. Jednak przy normalnym psie nie należy tego przypisywać pod strach, dochodzi w tej sytuacji cały wachlarz zachowań, w zależności od tego, jak pies był prowadzony, zakładając, że to zrównoważony belg, po odwróceniu się przodem powinno nastąpić "aha, to Ty". Jeśli pies jest agresywny, atakuje inne psy, to ową szybkość reakcji również wykorzysta w wyszukiwaniu celów do zgładzenia. Widziałam już psy ludzi, którzy biorąc szczeniaka tej rasy mieli pretensje, że właściciele belgów demonizują je, ale kiedy pies dorastał, okazywało się, że jednak ten ktoś sobie nie poradził i ma problemy z psem. Szczeniak jak to szczeniak, lubi ludzi, należy to pielęgnować, bazowanie na tym, że teraz lubi, więc jak będzie miał więcej kontaktów stanie się labradorem - jest błędne, brak kontaktów z obcymi skutkuje psem niedotykalskim/lękliwym. Szczeniak belga który lubi ludzi, a dorastając będzie miał z nimi poprawne kontakty, staje się obojętny na obcych.
  5. [quote name='Naklejka']Manchester i foks to chyba jedyne terierki, które mi się podobają ;) Chociaż to są dość małe psy. No ale co mi tam szkodzi je bliżej poznać :D Liczę na to, że tak jak dog zakocham się w jakiejś rasie. Jeszcze chodziaki, kelpie, gronki, oziki, holendry.[/QUOTE] Na śląsku trochę gronków jest do poznawania ;) Rasa wpisuje się w Twoje wymagania, jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że twardy charakter u długowłosego belga, to nie to samo co twardy charakter u molosa. Dla ludzi, którzy pierwszy raz widzą gronka, jego reakcje mogą wydawać się przesadzone/histeryczne, choć w gruncie rzeczy będzie to zrównoważony egzemplarz. One szybciej robią niż myślą. Wymagają sporo czasu na starcie, zaniedbana socjalizacja może nam o sobie przypominać przez całe życie psa. Nie jest to ciężka rasa (gabarytowo), w suczkach można trafić na całkiem poręczne zwierzątka - przykład moja Brandy, która do sterylki miała 16-17kg i 58cm w kłębie.
  6. Podobało mi się to, że uzasadniała swój wybór. Miła dla wystawców i psów. Cenię sobie, jak sędzia zwraca uwagę na zachowanie psa - i o ile cieszy mnie, że pochwaliła zachowanie mojego psa, o tyle kiedy w innej rasie pies na nią porządnie nawarczał dała mu wygrać klasę, to już nie jest ok. Tak jak ktoś wyżej pisał, zwracała uwagę na wiele rzeczy - budowa, proporcje, głowa, ogon, ruch (...). Wcześniej słyszałam nieraz, że wygrywają u niej psy mocne, ale tego dnia nie było widać, że takie preferuje. Opis raczej z tych krótkich, jednak uzasadnienie słowne obszerne - który pies co ma lepsze, co gorsze, co decyduje o tym że dany pies wygrał.
  7. Ma ktoś kontakt z sklepem fun4dog, czy zaczęli jakiś urlop? Na pierwszego maila mi odpisali (25 czerwca), a na kolejne dwa już zero odpowiedzi. Telefon nie odpowiada. Przez FB udało się skontaktować.
  8. [quote name='Mary&Shena'][B]vpassione[/B], możesz wstawić zdjęcie obydwóch z widocznymi różnicami ?[/QUOTE] Dla mnie to żadna różnica (pasek skórzany czy skóropodobny), więc nie rozumiem takiego rozważania "Maszer czy Chopo?" - jeśli odpowiednio zmierzysz pysk to weź którykolwiek z tych. Posiadam kaganiec tylko jednej firmy. W tym wątku było już tyle zdjęć, że nie problem cofnąć kilka stron i poszukać. Na Śląsku diabełkowa posiada kagańce chopo na sprzedaż - przed kupnem można dobrać odpowiedni.
  9. Chopo i Maszer różnią się tylko paskami (zapinający i opierający się na pysku).
  10. Ja się nie znam, ale głowa robi wrażenie - majstersztyk :) Powodzenia!
  11. Ilu ludzi tyle opinii. My odkąd jeździmy wystawiamy się na lodowisku i biorąc pod uwagę pozostałe miejsca dostępne w spodku, mnie to odpowiada. W zeszłym roku (porównując do poprzednich lat) było wiele spokojniej, oczywiście nie każdy szczeniak powinien debiutować w takich warunkach - bo może to być dla niego za dużo. Pysia, jeśli tak jest w Twoim przypadku, to dziwię się, bo zgłaszałaś znając warunki panujące na hali. Pasterskie nie od dziś są sędziowane na lodowisku (poza ON).
  12. [quote name='Ravk']Tak. Dzisiaj postaram sie na stronę Oddziału Katowice wrzucić ostateczną wersję konkurencji finałowych z uwzględnieniem Gali oraz plan sędziowania. Do zobaczenia na wystawie :)[/QUOTE] Super! Czekamy :)
  13. [quote name='Skyy']To może inne pytanie: Aby zarejestrować psa w ZK i oddać rodowód do nostryfikacji, osoba musi być członkiem ZKwP?[/QUOTE] Tak, właściciel powinien być członkiem ZK, czyli opłacasz wpisowe, składkę za aktualny rok, rejestrację psa w księgach oddziału i nostryfikację.
  14. [quote name='andromeda']Zapomniałam dodać że musi być również oryginalny numer rodowodu. Zaraz jak otrzymałam numer rejestracyjny zgłosiłam suczkę do klasy szczeniąt. Zaznaczyłam że rodowód jest w przygotowaniu. Wpisałam numer rejestracyjny i oryginalny numer rodowodu. I to wszystko. Wystawy. net przyjęły zgłoszenie jak krajowe. Jutro jadę z moim brzdącem na wystawę :)[/QUOTE] Czyli nr rejestracyjny otrzymujemy przy oddaniu rodowodu eksportowego do nostryfikacji? Jak tak, to fajnie :) Dzięki za wiadomość, dobrze wiedzieć na przyszłość.
  15. [quote name='andromeda']Gdyby ktoś nie wiedział. Nastąpiły zmiany w regulaminie. W trakcje nostryfikacji zagranicznego rodowodu można wystawiać psa. Należy tylko wnieść stosowne opłaty za rejestrację i nostryfikacje. W zgłoszeniu wpisać - rodowód w przygotowaniu.[/QUOTE] Można wystawiać psa mając przyznany nr rejestracyjny, a ten (w większości przypadków, prawidłowo) jest nadawany po nostryfikacji, o ile to się nie zmieniło, to zmiany w regulaminie nadal nie umożliwiają nam zgłoszenia importowanego psa. Czy wiesz coś więcej? Dokładny cytat za regulaminem: [QUOTE]Psy/suki w klasach: młodszych szczeniąt i szczeniąt, importowane do Polski, mogą być przyjmowane na wystawy na podstawie oryginalnego numeru rodowodu eksportowego, wystawionego przez organizacje kynologiczne uznane przez FCI przed jego nostryfikacją lecz po rejestracji oddziałowej[/QUOTE]
  16. Dziś formularz został wyłączony. Pojawił się też program konkurencji finałowych [URL="http://www.zkwp.katowice.pl/konkur_fin.php"]LINK[/URL] [B]Ravk[/B], podczas finałów miała odbywać się [URL="http://www.zkwp.katowice.pl/gwarek.php"]Gala Gwarków Śląskich[/URL], ale nie widzę żadnej informacji. Czy wiesz coś na ten temat?
  17. Jutro kolejny reportaż, TVN Uwaga o 19:50. "(...) sytuację w przytulisku pierwszy raz zbadali na miejscu w asyście policji powołani przez prokuraturę biegli." [URL="http://uwaga.tvn.pl/65380,news,,czy_uda_sie_pomoc_psom_pani_antoniny,reportaz.html"]LINK[/URL]
  18. Z tego ostatniego reportażu: W jednym z pokojów w domu było 14 psów i dosłownie zasrana cała podłoga... Pan Grzegorz Bielawski stwierdził, że na "już" tak naprawdę z 10 psów powinno zostać odebrane, ale było to po prostu nierealne i ten jeden pies został zabrany. Z ogromnym trudem, bo nagle pani Antonina kombinowała z własnością psa, że jest od kogoś innego, by go tylko nie zabrali. Trzymając samochód wpadła wręcz w histerie. Policjanci moim zdaniem się ośmieszają, nie tylko niewiedzą nt. ustawy, ale zadawaniem w takiej sytuacji pytania, kto weźmie odpowiedzialność, jak pani Antonia sobie coś zrobi po odebraniu psa/psów? Za to pani przeprowadzająca inspekcje od razu zadała pytanie funkcjonariuszowi, kto weźmie odpowiedzialność, jeśli te psy panią Antonię po prostu zagryzą? W poprzednim reportażu chyba najbardziej bulwersujące były wypowiedzi pani prokurator, która twierdzi, że nie dochodzi do znęcania się nad zwierzętami, bo pani Antonina psy odgania, broni się przed nimi. No i Ci powiatowi lekarze... nie wiem czy się śmiać czy płakać, że tacy ludzie zajmują wyższe stanowiska i wypowiadają niedorzeczne opinie blokując działania w tak ważnej sprawie (ich decyzje powinny się ograniczać do tego jakie skarpetki ubrać, bo mają chyba zaburzone widzenie rzeczywistości...).
  19. [URL="http://www.zooexpress.pl/"]zooexpress.pl[/URL] Josere mają w atrakcyjnej cenie, kości prasowane w różnych rozmiarach. Jeśli chodzi o sam sklep, to przyjemnie się kupuje.
  20. Jeśli chodzi o panią Pyrchałe, to ja nie widziałam, by była dla kogoś niemiła. Nawet dyskwalifikując psa (który złapał ją zębami za rękaw), jej ton był w porządku, nie żeby kogoś zjechać. Kiedy nas sędziowała, miała u boku asystentkę, której pomagała zwracając uwagę na cechy konkretnych ras. Czyli ogólnie na plus. Druga sprawa, że z obsady nie wynika jasno by to ona sędziowała puli (rasa nie jest ujęta w spisie, ani jako "pozostałe rasy") - także może warto się zorientować u źródła, w oddziale Katowickim. Ja już zgłosiłam i opłaciłam :) Myślę, że termin zgłoszeń jeszcze zostanie przesunięty, bo to już tradycja :P
  21. A tak dla sprostowania [quote name='Majkowska']aha :smile: Ale do egzaminu już o ile się nie mylę trzeba mieć tak?[/QUOTE] By podejść do egzaminu IPO trzeba zdać BH, nie PT.
  22. Myślę, że nie ma co panikować, choć kontrola nie zaszkodzi. Ja bezpośrednio po sterylce też zaczęłam żałować, widząc taką zmarnowaną sukę przez x dni. Ale jak już wróciła do normy, to i ja spałam spokojnie, teraz już nie muszę się martwić, czy po cieczce sobie ciąży nie uroi, albo czy inne cholerstwo się do niej nie przypałęta. Będzie dobrze :)
  23. [quote name='campari']Witam mam pytanie,co to jest za rasa?.Czy to jest chi,przepraszam za ignorancje. [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=505924556190180&set=a.505191562930146.1073741830.422916144491022&type=3&theater[/URL][/QUOTE] Rosyjski toy
  24. Ja nie rozumiem wygłaszania na forum wielkich żali, bez uprzedniej rozmowy z hodowcą. Nie wiesz, jakie zajmie stanowisko w tej sprawie, a może dodatkowo coś podpowie, na coś nakieruje. Skoro po otrzymaniu rodowodu ojca inbreed wzbudził Twoje wątpliwości, to należało pytać, poznać motywację hodowcy i wtedy oceniać, a oczywiście najlepiej interesować się tym przed rezerwacją szczeniaka. Moim zdaniem lepiej pokojowo do tego podejść, niż żeby hodowca sam dotarł do tego, jak smarujesz go za plecami - a "wina" hodowcy może być w tym przypadku żadna (tego nie wie nikt z nas). Taka roszczeniowa postawa jeszcze nikomu nie wyszła na dobre. Z wątku można wywnioskować, że bardziej zajadle podchodzisz do udowodnienia hodowcy błędu, teraz zadajesz sobie trud szukania, czytasz regulaminy-zalecenia fci, łącznie z ponoszeniem dodatkowych kosztów diagnozowania, kosztów prawnika, byle otrzymać rekompensatę. Ciekawe gdzie w tym pies i faktyczna dbałość o jego zdrowie..
  25. [quote name='aneta']oraz o czym nie wiedziałam że w miotach [COLOR=#000000]groenendael może się urodzić [/COLOR]teruveren (nie wiem czy wolno wam łączyć te odmiany) [/QUOTE] Na krycie międzyodmianowe musi się zgodzić klub. Nie spotkałam się z belgiem, który zmieniłby odmianę wcześniej wpisaną - przy przeglądzie już dobrze widać jakiej odmiany jest szczenię. Jak mogą wyglądać rodowody OB pod względem odmian, gdyby ktoś sobie chciał pooglądać parę przykładów.. ;) [URL="http://baza.belgi.pl/modules/animal/pedigree.php?pedid=12513"]tervueren (po malinois)[/URL] [URL="http://baza.belgi.pl/modules/animal/pedigree.php?pedid=28595"]groenendael (po tervueren) [/URL][URL="http://baza.belgi.pl/modules/animal/pedigree.php?pedid=17607"]groenendael (po srebrnych tervuerenach)[/URL] [URL="http://baza.belgi.pl/modules/animal/pedigree.php?pedid=35013"]malinois (ojciec malinois, matka tervueren)[/URL] [URL="http://baza.belgi.pl/modules/animal/pedigree.php?pedid=5864"]tervueren, srebrny (po groenendael)[/URL]
×
×
  • Create New...