Jump to content
Dogomania

Śmietnikowe szczeniątka... Panduś w domu, trzymamy kciuki!


ulvhedinn

Recommended Posts

  • Replies 892
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

bez Ciebie Bianka to one by nie przezyły.
SLuchajcie ale ja dalej nie wiem co to za mleko?? Normalnie jak dla dzieci??? Czy to ma byc jakies dla szczeniakow??

tak patrzylam na foto i to chyba dla dzieci mleko, jak cos to proszę adres na priv ma pieniadze z bazarku to jak się ciotki zgodzą to i maluszkom kupie mleko.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GoskaGoska']bez Ciebie Bianka to one by nie przezyły.
SLuchajcie ale ja dalej nie wiem co to za mleko?? Normalnie jak dla dzieci??? Czy to ma byc jakies dla szczeniakow??[/quote]
Mleko daję normalne jak dla dzieci , tylko bez zageszczacza. Ze 2 mleka maga byc z kleikiem . Chodzi o to ,, ze mleko dla czaeniat musi miec wiecej białka . Zeby tu uzyskac , daje wiecej mleka jak w przepisie o 1/3.
Gdybym mleko z kleikiem tak rozrobiła , to by łyzka stała :shake:
Dlarego ma 200gram wody daje 6 miarek mlaka 1 i 3 miarki dwójki . Wtedy jest akuratne .

Chce zamówić to [url=http://www.nokaut.pl/oferta/bento-kronen-professional-baby-5kg.html]BENTO KRONEN Professional Baby 5kg - porównaj ceny, sprawdź opinie i recenzje[/url]
i suchą karme dla szczeniąt .

Link to comment
Share on other sites

ok, kuchnia juz zamontowana. szybko sie chlopaki uwinely, 1,5h. moge juz sie szykowac. jak bede juz w sklepie i bede miala problem to bede dzwonic. no i dam znac o ktorej podjade. ale to tak mysle do 4 godzin bedzie czyli kolo 13 14. pasuje ta pora?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='irysek']ok, kuchnia juz zamontowana. szybko sie chlopaki uwinely, 1,5h. moge juz sie szykowac. jak bede juz w sklepie i bede miala problem to bede dzwonic. no i dam znac o ktorej podjade. ale to tak mysle do 4 godzin bedzie czyli kolo 13 14. pasuje ta pora?[/quote]
iRYSEK , TO JA CZEKAM . pOMOZESZ MI Z TYMI KLATKAMI I ZASTRZYKAMI U ŚWINEK ?:roll:
Boże , jak ja dzisiaj pisze . Chyba jestem nieprzytomna :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='BIANKA1']Zastanawia mnie jedna rzecz. W zeszłym roku miałam 2 maluszki , z którymi strasznie sie cackałam . Biegałam na kazdy pisk , masowałam , przytulałam , widziałam koopki . Były czysciutkie , pachnące i zadbane . Dobrze się chowały .
Dla tych nie mam zupełnie czasu. Nie masuję , leja na sienie nawzajem , sr..a na siebie . Sa wiecznie brudne , mokre i przez to zmarznięte . Owszem , wycieram je , ale nie panuje nad sytuacja . Raz jedza , jak który sie guzdra , to dostanie pół porcji albo wcale . Nie wiem , które zrobiło koope , a które nie .
Tyle , że dzięki podgrzrwaczowi od Poker , wszystkie jedza ciepłe mleko
A jednak maluchy jakos funkcjonuja . Sa ruchliwe , tyją . Choc upaprane i pachnące inaczej , rosną , rozwijaja sie . Jak sie doczepia do smoka , to dławią sie az im nosem bulki leca :shake:
Ciekawe , czy je odchowam tym systemem minimal :roll:
Są jak dzieci z rumuńskiego przytułku :oops:
Mam ogromne wyrzuty , ze maja u mnie takie tylko warunki :-([/quote]

Tak to jest, że zazwyczaj ci, co najwięcej robia i najwięcej z siebie dają - również najwięcej od siebie wymagają.
Bianko - ja nawet sobie nie wyobrażam, jak to jest opiekować się tyloma oseskami...
Raz w życiu musiłam się opiekowac takim maluszkiem - moja fretką Fizią - wstawanie w nocy, strach, że coś pójdzie nie tak - to było bardzo wyczerpujące - a razy 8...

Ja Cię szczerze podziwiam!

[IMG]http://republika.pl/blog_rr_3005981/2940605/tr/k4.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

moze pocieszy Cie fakt, (sprawdzony naukowo!!) ze dzieci chowane pod kloszem i wychuchane sa slabsze i bardziej podatne na choroby. Moj szwagier ma bliznieta ktore sa tak wychuchane ze omal w maseczkach wokol nich nie latali, te dzieci sa ciagle chore...
A dzieci chowane na podworku z kurami albo w stajni (moje!:cool3:) sa zdrowe jak rydze i silne. Wiec nie martw sie!!
Wszystko bedzie dobrze a szczeniory wyrosna silne i zdrowe!

Link to comment
Share on other sites

Ja również - odkarmialiśmy [we dwoje] osiem zagłodzonych szczurzych maleństw wielkości kciuka...
[IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/ResizeofResizeofPICT8572.jpg[/IMG]

[IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/ResizeofResizeofPICT8573.jpg[/IMG]

[IMG]http://i311.photobucket.com/albums/kk473/beriet_baaj/Dogomania/ResizeofResizeofPICT8745.jpg[/IMG]

Większość z tych maleństw już jest za TM, ale uważamy, że warto było. Choć odetchnęłam, gdy został z nami już tylko jeden, a reszta rozjechała się po nowych domach.

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/9382/p1020246640x480rk3.jpg[/IMG]

o tego misia-pandusia mi cały czas chodziło (po prawej)!
słodziaczek słodki...

ode mnie poszła stówka, zaksięguje się pewnie po 12stej... zaraz doślę 3 dyszki, żeby były na to 5 kg wiaderko papki dla sceniorów!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ulvhedinn']Halbina wiem... :placz::oops: ale nie potrafiłam ich zostawić na stole u weta, pod igłę :-(
Sama bym je wzięła, ale mam równie prze....ą sytuację- 6 psów, w tym szczeniak- Dida, chory na serce Pałek, Gaba i Kra, stado kotów, Atena ma podejrzenie nowotworu szczęki i hemobartonellozę, więc czeka mnie latanie po wetach, Krówka chora, trzeba ją smarowac i kropić oczy, Pysie do kroplenia, Pysi trzeba usunąć oczko, Piku ma rane na szyi, więc tez smarowanie, Kornicha po sterylce, Gabi i Mikesz przed, a od Bianki wzięłam 6 chorych prośków :shake: Plus gołębie i królik do obróbki :shake:[/quote]
nie do końca miałąm na myśli konkretna osobę, która szczeniaki przyniosła, ale tak wyszło z mojego posta.. chodziło mi o to, że na dogomanii wszyscy płączą o domki tymczasowe, o ratunek dla sierotek, maluszków itp, a jak już sie zgłosi jakis domek, to potem rzadko ma wsparcie ze strony dogomanii... a jak to juz jest domek sprawdzony i doświadczony, to wszyscy (ja również!) podziwiają i współczują, ale potrzeba wsparcia i konkretnej pomocy! Pieniędzy na wyżywienie tego stadka, podkłady itp... musimy sie zmobilizować i Biankę wesprzeć albo odciążyć... bo nam kobitka wpadnie w deprechę lub fizycznie podupadnie na zdrowiu! :oops:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...