Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

Witajcie!!

Własnie moj pies niedługo kończy przygotowany pokarm gotowany i chciałabym go przestawić na BARF-a.
Kiedys czytałam (ale tylko poczytałam) o tej diecie, teraz ten temat odrzył z racji artytkułu w MP.
Troszke sie obawiam z tymi koścmi, ale skoro piszecie ,że wszystko jest Ok, to pewnie tak jest!!
Na poczatek spróbujemy z szyja indyczą , potem może wołowinka.

Czy lep[iej jest podawać np. rano mieso + kości, a wieczorkiem mix warzywno-podrobowy, czy podawac troche rano mieska + mix i tak samo wieczorkiem??

Mam nadzieje, że tutaj z Wami bede sie spotykac i pomożecie mi w poczatkach.

Czy do tej diety podawac dodatkowe witaminy ???.

I jeszce jedno pytanko!!..jak wiemy ze słyszenia nasze kurczaki sa nachemizowane czy kupujecie normalnie w sklepie ??

Link to comment
Share on other sites

Czy możecie mi jeszce powiedzieć, gdzie znajde ta liste barfiarzy???Chciałabym jak najwięcej wiedziec o tej diecie!!

A tak wogole to sie przedstawię, mam na imie Ewa, mam sznaucerka mini (ELFI), obecnie ma 2 latka i 8 miesiecy i zawsze był karmiony gotowanym jedzonkiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Czy lep[iej jest podawać np. rano mieso + kości, a wieczorkiem mix warzywno-podrobowy, czy podawac troche rano mieska + mix i tak samo wieczorkiem??[/quote]
Ja podaję rano kości i mięsko a wieczorem mix, z tego co pamiętam to nie powinno się mieszac kości z mixem.

[quote]Czy do tej diety podawac dodatkowe witaminy ???[/quote]
Nie... piesek na tej diecie ma tak urozmaicone jedzonko, że ma wszystko czego potrzebuje...

[quote]I jeszce jedno pytanko!!..jak wiemy ze słyszenia nasze kurczaki sa nachemizowane czy kupujecie normalnie w sklepie ??[/quote]
Ja kupuje normalne w sklepie, ale zawsze można kupic indyka, które nie są tak nafaszerowane chemią, podobno...


[quote]Czy możecie mi jeszce powiedzieć, gdzie znajde ta liste barfiarzy???Chciałabym jak najwięcej wiedziec o tej diecie!![/quote]
[url]http://groups.yahoo.com/group/barf-pl/[/url] - trzeba się zarejestrowac :D

Link to comment
Share on other sites

Naczytałam sie sporo ostatnio o tej diecie i postanowiłam przestawić suczysko. Jak na razie od tygodnia jest już na diecie. Ponieważ jestem jeszcze na etapie poszukiwania, sporo czytam i pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to różne sprzeczności w różnych artykulach, dotyczące gatunku mięsa, proporcji, warzyw, itp. W końcu kupilam ksiażkę twórcy owej diety i już nie mam wątpliwości. Natomiast poczytałam o samym mięsie dostępnym w Polsce i też mam problem. Otóż nie należy, według wielu źródeł, podawać psom surowych kurczaków. Dlatego, że kurczaki zawierają bardzo duże ilości hormonów i powodują u suk problemy z płodnością i donoszeniem ciąży. Z kolei wołowina bardzo silnie uczula (według niektórych źródeł wieprzowina oraz wszelkie podroby) a wieprzowina nie jest w Polsce badana pod kątem pewnego pasożyta (zabijcie, zapomniałam nazwę, później przytoczę), który jest bardzo niebezpieczny dla psów. Pozostają w miarę bezpieczne królik (ale sprzedawany wyłącznie bez kości), indyk (ale kości indycze są twarde i ostre) oraz wszelkie inne (konina, norki itd) prawie nieosiągalne.
No i mam obawy, co do surowego mięsa dostępnego w naszym kraju. Poza tym, często spotykam się z opiniami, że należy kości mielić. Wtedy o dooopę roztłuć uunięcie kamienia nazębnego u psów, bo w końcu to owe kości oczyszczają.
Zależy mi na tym, zeby suni przeszła alergia, zniknął kamień nazębny, poprawiła się sierść i żeby jadła z apetytem. Ale nie chce jej przy tym zaszkodzić.
Jak wy się na to zapatrujecie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta Chmielewska'] Ponieważ jestem jeszcze na etapie poszukiwania, sporo czytam i pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to różne sprzeczności w różnych artykulach, dotyczące gatunku mięsa, proporcji, warzyw, itp. [/quote]

fakt...są różne "techiki" i szkoły. Ja przeszłam kilka wariantów i wybrałam ten, który służył mojemu psu najlepiej.

[quote]Natomiast poczytałam o samym mięsie dostępnym w Polsce i też mam problem. Otóż nie należy, według wielu źródeł, podawać psom surowych kurczaków. Dlatego, że kurczaki zawierają bardzo duże ilości hormonów i powodują u suk problemy z płodnością i donoszeniem ciąży.[/quote]
to, że kurczaki sa faszerowane i hormonamii antybiotykami to FAKT i można albo całkiem je wyeliminowac z diety naszego psa albo podawać w bardzo ograniczonej ilości. Ja podaję czasami ( może 1 raz w tygodniu ) łapki kurze i skrzydełka.
A problemy u suk z donoszeniem czy w ogóle z zajściem w ciąże były u suk, których dieta oparta była w 70-80% właśnie na kurczakach. I tu był błąd!!! Dieta ma być UROZMAICONA!!!!!!!


[quote]Z kolei wołowina bardzo silnie uczula (według niektórych źródeł wieprzowina oraz wszelkie podroby) [/quote]
a to już bym powiedziała cecha bardzo osobnicza, na co dany pies może być uczulony. Trzeba przetestować.


[quote]a wieprzowina nie jest w Polsce badana pod kątem pewnego pasożyta (zabijcie, zapomniałam nazwę, później przytoczę), który jest bardzo niebezpieczny dla psów. [/quote]
pewnie chodzi Ciu o chorobę Aujuszkiego...aby zminimalizować ryzyko zachorowania na tę chorobę wystarczy zamrozić wieprzowine na około 1 miesiąc ( elementy kostno - mięsne ) lub wogóle nie podawać podrobów wieprzowych ( są gł. źródłem zakażenia właśnie tym wirusem ).

[quote] Pozostają w miarę bezpieczne królik (ale sprzedawany wyłącznie bez kości), indyk (ale kości indycze są twarde i ostre) oraz wszelkie inne (konina, norki itd) prawie nieosiągalne. [/quote]
na królika mnie nie stać, a indyka podaję z powodzeniem, ale bez elementów z kośćmi długimi, czyli odpadają skrzydła i udka, ale korpusy i szyje indycze są idealne.


[quote]Poza tym, często spotykam się z opiniami, że należy kości mielić. Wtedy o dooopę roztłuć uunięcie kamienia nazębnego u psów, bo w końcu to owe kości oczyszczają. [/quote]
nie mam takiej potrzeby..mój bull doskonale opanował sztuke gryzienia.
Nigdy mu niemieliłam...nawet jak był szczylkiem.

Jedyny "problem" jaki mam to kwestia odcienia sierści mojego bulla. Powinna być biała, a jest ... hmmm... ecri ?? No w każdym razie jak stanie obok innego bullka to widać różnice, sierść Lugera jest ciemniejsza i na pysku widać przebarwienia typu Sepia. Wiem, że może to być spowodowane nietolerancją pokarmową jakiegoś białka...ale jeszcze nie doszłam do tego jakiego :-?
Ale zaznaczam, że jak bullek był na suchej karmie to był pomarańczowy więc było z nim jeszcze gorzej...

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie:
mój pies strasznie ostatnio wybrzydza jeśli chodzi o jedzenie (jest to roczny husky). Ostentacyjnie ignoruje michę z ryżem i dodatkami. Myślałam o BARFie, ale..czy pies nie powienien zjeść czasem czegoś ciepłego? Ryż trzymam w lodówce i zawsze zanim mu nałożyłam do miski to zalałam gorącym rosołem, lub chociaż gorącą wodą - żeby zjadł coś ciepłego. Wiadomo że w BARfie wszystko daje się zimne. Czy to nie szkodzi? Hmm...to pewnie głupie pytanie skoro jest tyle świetnych opinii na temat tej metody żywienia..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Szamanka']Myślałam o BARFie, ale..czy pies nie powienien zjeść czasem czegoś ciepłego?[/quote]
:o nie...
[quote] Wiadomo że w BARfie wszystko daje się zimne. Czy to nie szkodzi? Hmm...to pewnie głupie pytanie skoro jest tyle świetnych opinii na temat tej metody żywienia..[/quote]

zimne nie znaczy wyciagniete z zamrażalnia... :D normalne rozmrozone miesko...

Link to comment
Share on other sites

Witam
mam dwa bardzo juz dorosłe psiaki. Od jakichś trzech tygodni jedzą BARF, namówiła mnie mav. I jesteśmy wszyscy bardzo zadowoleni. Nigdy nie miałam takiego wrażenia, że to co jedzą jest dla nich naturalne, najlepsze. Są bardzo zadowolone, Kości to świetna rozrywka. Nie było i nie ma żadnych problemów. Dopiero się uczę, ale z dnia na dzień bardziej mi się podoba.
Moje pytanie do specjalistów- czy powinnam w jakiś sposób weryfikować dietę, jeśli moje psy mają 10 i 11 lat? Są zdrowe i w dobrej kondycji.
pozdrawiam
monika

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paniMysza']ja powtorze moje pytanie,bo zostało niezauwazone :)
jak radzicie sobie z przygotowywaniem posiłkow waszym psiakom podczas wyjazdów, np. wakacji?jednak w takich wypadkach sucha karma jest niezastapiona.[/quote]

nie rozumiem gdzie widzisz problem :-? bo zamiast wstać z wyrka i podejść do worka z suchym trzeba się przespacerować do miesnego i kupić dzienną porcję ??

Bo tak właśnie robię....kupuję na 2-3 dni i trzymam w lodówce albo robię spacerki codziennie do mięsnego.

W mniejszych miastach czy na wsi...robi się zapas i wrzuca do zamrażalnika, można o to poprosić już w sklepie, to tylko kwestia dogadania się.

Link to comment
Share on other sites

to niestety ale masz 2 wyjścia :
- musisz zacząć karmić z ręki i to ty bedziesz decydować jaki kawałek elementu z kością pies będzie mógł odgryźć. ( czyli bierzesz w rękę szyje indyczą bądź skrzydełko i mały kawałek pozwalasz psu wziąć do pyska i odgryzać )
- bedziesz podawać tak duże porcje, że pies bedzie musiał kombinować i odgryzać po kawałku ( czyli rzucisz na podłoge porcje z indyka i nie się bawi )

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Złośnica za odpowiedzi, sporo mi wyjaśniły :D
Książki dr Ian Billinghursta (mam nadzieję, że dobrze napisałam) można kupić przez internet. Mi nie udało się kupić u nas w kraju, natomiast udało się przez sieć w Anglii, tytuł ksiażki ,,The BART diet". Oczywiście po angielsku.
Muszę powiedzieć po tygodniu, że suczo bardzo chętnie wcina mięsko z ryżem i miksowanymi warzywami (jak każdą nowość), za jakiś tydzień dodamy podroby (obserwuję czy nie pojawi się alergia, dlatego nie mogę podawać zbyt wielu nowości).
Co do kupowania mięsa, nie można mrozić? Wolałabym kupić kawał mięcha, pokroić i zamrozić. W książce dr pisze, że można trzymać w lodówce dwa dni, góra trzy, natomiast nie znalazłam nic o mrożeniu.

Link to comment
Share on other sites

Jak to nie można :o ja od samego początku mroziłam, bo wtedy miałam duży zamrażalnik :lol:
Teraz jade raz w tygodniu na zakupy, kupuje co trzeba, porcjuje i mroże. Rano wyciągam, samo się rozmraża i po południu podaję. Powinno się unikać rozmrażania w mikrofali, bo to zmienia strukture molekularna kości...czy jakoś tak :oops: Ten temat był omawiany na barfowej liście dyskusyjnej.

Link to comment
Share on other sites

aaaaa...to wyjaśniam i prostuję :D
jak mieszkałam z rodzicami to sobie mroziłam porcje na tydzień czasu, bo tyle mi starczało miejsca w zamrażalniku mamusi.
Teraz mieszkam sama i mam malutką lodówkę bez zamrażalnika więc kupuję na 2-3 dni tak na bieżąco i trochę podrzucam mamie do zamrażalnika.

A z praktyki wiem, że trudno o większe ilości mięcha na wsiach czy w mniejszych miastach albo o dostęp do zamrażlanika, stąd a propos wakacji pisałam, że z reguły to wygląda tak, że się spaceruje po żarło codziennie albo robi zapas na 2-3 dni właśnie :D

Link to comment
Share on other sites

Witam Was serdecznie :D

Moje potwory sa na BARFie od jakis 2 tygodni, wszystkie poprawy sie objawiły, a mnie pozytywnie zaskoczył czas przygotowywania posiłków ;) nie mam niestety malaksera, ani miksera wiec codziennoe- co drugio dzien 'jade' z warzywkami i sercami na najmniejszych ostrzach tarki...- slady na łapach juz da sie zauwazyc ;)

Z koscmi sa wbrew pozorom wieksze problemy- niby to Poznań, ale trzeba objezdzic kilka duzych hieper marketów, zeby znalezc rózne miecho z koscmi... Poki co narazie dziewczyna jada na skrzydełkach (zamierzam urozmaicic zeberkami i szyjami jesli ylko je znajde...), obawiam, sie tych horonów. Co prawda suczydła sa w wieku 13 i ok. 3 z tym, ze mlodsza jest wysterilizowana, a druga nie byla i juz raczej nie bedzie ;) dopuszczana do rozrodu wiec jesli nie ma innych zagroizen, poza poronieniem i tym podonym, to kjeszcze troche przystaniemy na drobiowych kosciach.

Chcioałam Was zapytac, bo mnie to pytanie strasznie nurtuje: BARF to dieta drapieznka- kosci czyli upolowane zwierze w całosci, podroby jego wnetrzonosci, papka warzywna jako strawiony pokarm w zoladku roslinozercy.. a skąd w tym wszystki nabiał i miód? :o

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta Chmielewska']Kupiłam indycze szyje, suczo powąchało i poszło do siebie. :evil: A na świnię to się rzuca jak kopnięte w łeb :evil: I co, sama mam zjeść? :evil:[/quote]

niom :lol: możesz ugotować na nich zupkę albo ugotować i zrobić sobie galaretę :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kalunia']nie mam niestety malaksera, ani miksera wiec codziennoe- co drugio dzien 'jade' z warzywkami i sercami na najmniejszych ostrzach tarki...- slady na łapach juz da sie zauwazyc ;)
[/quote]

niestety...takie tarcie nie da efektu zmiksowanych warzyw i psy w mniejszym stopniu je starwią :(


[quote]Z koscmi sa wbrew pozorom wieksze problemy- niby to Poznań, ale trzeba objezdzic kilka duzych hieper marketów, zeby znalezc rózne miecho z koscmi... [/quote]
na górze , w dziale jest przyklejony topik "Samopomoc fprumowiczów w kupowaniu mięsa"...zajrzyj tam, [b] tufi[/b] jest z Poznania i ma obczajone sklepy.

Link to comment
Share on other sites

Nabiału nie podaje się. Tylko surowe jajka albo same żółtka.
Wszystko zresztą zależy od upodobań psa i poglądów właściciela - niektórzy BARFowicze nie podają papek warzywnych, tylko trawka na trawniku do dyspozycji. Ja podaję warzywa od czasu do czasu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wolfi']Nabiału nie podaje się. Tylko surowe jajka albo same żółtka.
Wszystko zresztą zależy od upodobań psa i poglądów właściciela - niektórzy BARFowicze nie podają papek warzywnych, tylko trawka na trawniku do dyspozycji. Ja podaję warzywa od czasu do czasu.[/quote]

yyyyy...no słyszałam już różne szkoły, ale o tak drastycznej jak trawa na trawniku to jeszcze nie :o

ja nabiał podaję...raz w tygodniu biały ser z algami i kilka razy w tygodniu łyżkę jogurtu naturalnego.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...