Jump to content
Dogomania

Barf


cyryl

Recommended Posts

Moja Luka też nie ma wybrzydza - nie lubi tylko suchej karmy :lol:

Ja to wlasnie zaliczam do "problemow" :D

Moj pierwszy pies (terier) strasznie marudzil przy czymkolwiek. Czy surowa wolowinka czy gotowany kurczaczek, wszytko bylo bleee. Sam z siebie lubil jedynie surowe jablka i gruszki :o :o :o (moze byl wegetarianinem...? :hmmmm: ). Zaczal jesc "porzadnie" dopiero, jak do domu trafil drugi pies i byla konkurencja :D

Link to comment
Share on other sites

Samba - czytałaś wogóle coś o BARFie? Zadajesz najbardziej szablonowe pytanie, więc podejrzewam, że nie :wink:

Psy mogą jeść każde surowe kości, a drobiowe są akurat najbardziej rozpowszechnione wśród barfiarzy!

Czytalam dosc dokladnie strone, polecona przez Kayle na poczatku tego tematu. Tyle, ze to bylo (to czytanie) jakies trzy miesiace temu i nie pamietam szczegolow. Zapamietalam "olej lniany" :D Poniewaz bylo tego duzo, to z wrodzonego lenistwa 8) poprosilam o gotowy bilans tygodnowy, opracowany (i wyprobowany, co jest duzo wazniejsze) dla 32 kilowego psa.

Ale przeczytanie o surowym miesie kurzym na stronie poswieconej BARF'owi nadal NIE rozwiazuje problemu salmonelli. :evilbat:

Link to comment
Share on other sites

Argo dostaje 'gotowane' codziennie - przygotowuję TO rano.

Rzuc, prosze, przepisem :)

Jak bilansujesz papu?

BTW 2x w tygodniu dostaje szyje indora - surowa.

Uwielbia TO.

:)

Spodziewam sie, ale mnie przestrzegano przed surowa kurzyna, ze moze byc salmonella. O ile kot moze sie jej nawcinac i nic mu nie bedzie (ma takie soki zoladkowe, ze rozpusci konserwe rybna), to pies bedzie mial sensacje. Nie tylko paszcza. :o Jakos spazasz to miecho?

Proszem uprzejmnie.

Porcja zamrozonego mięsa do gara / około 20 - 25 deka miesa/.

Gdy już 'rozmięknie' /mięso/ to wrzucam trochę mrożonej włoszczyzny - tak na 'oko' :wink:

Gdy i TO zabulgocze to dodaję mieszankę ryżu i kasz. - tyż na oko ale wychodzi na 3 czubate łyżki.

Po ok. 15 minutach dosypuję płaską łyżeczkę siemia lnianego i ciutke oliwy.

Jak mam pod reka pomidora to nacinam go i wstawiam do gara.

Jadę do roboty.

ŻARŁO 'DOCHODZI'

Po głównym spacerze Argo wcina aż uszy mu się trzęsą. :lol: :roll:

:lol:

BTW - szyję indora sparzam wrzątkiem i juz Argo ją wcina.

Link to comment
Share on other sites

Ale przeczytanie o surowym miesie kurzym na stronie poswieconej BARF'owi nadal NIE rozwiazuje problemu salmonelli. :evilbat:

Nie rozwiązuje problemu, bo go nie ma 8)

Jeśli już chcesz się obawiać salmonelli, to nie bój się o psa, ale o siebie (psi system odpornościowy codziennie musi sobie radzić z mnóstwem bakterii - pozwalasz przecież psu wąchać kupki na spacerach, prawda? :wink: ). Po każdym kontakcie z surowizną myj dokładnie ręce i miejsce, gdzie mięso/kości kroiłaś, a jeśli masz dzieci - nie pozwalaj im dotykać brudnych misek psa. Zresztą salmonelli możesz nabawić się wszędzie - nie tylko przez srowe mięso :roll: A organizm psa naprawdę świetnie sobie radzi z bakteriami :lol:

Jeśli znasz angielski:

http://www.njboxers.com/Question.htm

Osobiście mięsa, czy kości nawet nie parzę, tylko dokładnie myję. Podobnie robią prawie wszyscy barfujący i ani im, ani ich psom nic się po tym nie dzieje :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Jeśli znasz angielski:

http://www.njboxers.com/Question.htm

Coz... argument, ze w gotowych bobkowych "paszach" tez jest salmonella nadal nie rozwiazuje problemu. Podaja, ze u 30% psow znaleziono w kupkach salmonelle, gdzie u "wiekszosci" nie wystapily objawy zakazenia. Ja tam chcialabym wiedziec w % ile to jest "wiekszosc", skoro umieja w procentach podac u ilu psow znaleziono te bakterie. Moze sie czepiam, ale jestem przynudnawym fizykiem i wole liczby od uogolnionych stwierdzen. I chetnie bym poczytala wiecej szczegolow na temat psiej, na salmonelle, odpornosci, a nie tylko ogolne stwierdzenia, ze ta jest wszedzie...

Informacje o psich klopotach z salmonelloza mam od wetow, nie wyssalam jej z palca.

Link to comment
Share on other sites

O kłopotach z salmonellozą u psów karmionych BARFem?? Czy też u tych żywionych suchą karmą lub gotowanym? :roll:

Zresztą zarówno pies, jak i człowiek może się zarazić salmonellą wszędzie i w każdej chwili. W dzieciństwie przeszłam tą chorobę; zaraziłam się w przedszkolu (banan :roll: )... I nie bardzo interesowały mnie wtedy szczegółowe statystyki 8)

Nie wierzę, że trzymasz swojego psa pod kloszem, na łapy przed spacerem ubierasz mu jednorazowe kapcie, dezynfekujesz mu nos po każdym obwąchaniu trawnika, robisz mu płukanie żołądka, gdy napije się z kałuży, a sama myjesz ręce po każdym kontakcie z psem. Nie? A wiesz, ile "świństw" chodzi po takim psie?? Ile jest szans na to, abyś się czymś zaraziła? Nie mówiąc już o samym zwierzaku, codziennie narażonym na atak krwiożerczych bakterii!!!

Link to comment
Share on other sites

O kłopotach z salmonellozą u psów karmionych BARFem?? Czy też u tych żywionych suchą karmą lub gotowanym? :roll:

W surowej kurzynie, pisalam juz o tym niejednokrotnie.

Zresztą zarówno pies, jak i człowiek może się zarazić salmonellą wszędzie i w każdej chwili. W dzieciństwie przeszłam tą chorobę; zaraziłam się w przedszkolu (banan :roll: )... I nie bardzo interesowały mnie wtedy szczegółowe statystyki 8)

Spodziewam sie :D

Ale ja jestem ateistka, czyli wierze wylacznie w statystyki :D

a sama myjesz ręce po każdym kontakcie z psem.

To akurat robie, mam nerwice nadczynnosciowa :krolik: i co chwila myje rece...

Nie mówiąc już o samym zwierzaku, codziennie narażonym na atak krwiożerczych bakterii!!!

O matko, teraz to mi sie na pewno przysni!!!

Link to comment
Share on other sites

ŁOMATKO....chwilke mnie nie było i już ostre spięcia :D

a propos tabelki żywieniowej i "magicznego" bilansu 8)

tabelkę się wylicza w odniesieniu do wagi konkrtenej rasy psa lub też dobiera sie na wyczucie w przypadku kundelków.

Jeśli ma to być labek...Samba skrobnij mi na priv ile waży dorosła suka labka i ci to wylicze i pośle mailem.

Co do tego magicznego bilansu którym chwalą się tak producenci suchych karm...otóż odpowiednią równowagę żywieniową osiąga się miesiącami...nie w ciągu jednego posiłku czy jednego tygodnia.

I tabelka jest tylko wzorem a nie ściśle określonym równaniem.

dla przykładu posiłki dla 30 kg psa podane w dkg:

Poniedziałek

Rano kości 0,68

Wieczór roślinki 0,21

Wtorek

Rano nabiał 0,68

Wieczór mięso 0,16

Środa

Rano kości 0,68

Wieczór roślinki 0,21

Czwartek

Rano kości 0,68

Wieczór podroby 0,32

Piątek

Rano kości 0,68

Wieczór podroby 0,32

Sobota

Rano ryby 0,68

Wieczór mięso 0,16

Niedziela

Rano kości 0,68

Wieczór roślinki 0,21

ale kości to elementy miesno-kostne.. czyli korpusy, skrzydełka, nogi , szyje, łapki...a z jakiego typu zwierzaka...to już zależy od ciebie- jakie masz możliwości ( także finansowe ) a częściowo od tego co bedzie w sklepie :wink: więc bedzie to kurczak, indyk, kaczka , gęś...lub mostek , szponder , żeberka....czyli wołowona, wieprzowina, baranina , jagnięcina , konina lub dziczyzna.

roślinki...to po prostu papki warzywno-owocowe...podaje się wszystko oprócz ziemniaków i cebuli ...i oczywiscie wszystko surowe , tylko zmiksowane na papkę.

podroby czyli wątroba, serca, płuca , nerki, żołądki, tchawice, flaki..

mięso to czyste miesko podawane zauważcie w niedużych ilościach, a z jakiego zwierzaka podasz to już twoja sprawa.

pozostaje nam nabiał ( gł. to biały ser ) ale podaje sie jako dodatek także jogurt czy kefir.

ryby to ryby...dajemy je całe, z głowami, płetwami i wszystkimi wnętrznościami.

dodatki uzupełniające dietę to oliwa, siemie lniane, algi, drożdże.

Tak więc jak widać ...pole do popisu mamy spore, aby osiagnąc ten bilans 8)

Prośba do wszystkich( także tych którzy juz prosili mnie o tabelkę ) ....jesli ktoś chce otrzymac tabelkę żywieniową , prosze pisać na maila [email protected] wraz z podaniem wagi dorosłego osobnika danej rasy! a nie tego co macie w domciu :lol:

Link to comment
Share on other sites

Rozpoczynając ten temat byłam pełna nadzieji i zapału. Przygowotałam Cyrylowi posiłki na kilka dni i wszystko do tej pory leży w zamrażalce.

Przez 2 dni było OK. Zjadał ze smakiem korpusy, skrzydełka, papkę trochę gorzej, ale też poszło. Na trzeci dzień jak dostał skrzydło to poparzył na mnie mętnymi ślepiami, prawie pokazał mi język, odwrócił się i odszedł. próbowała jeszcze parę razy i nic.

Cóż, dałam mu trochę suchego, potem ugotowałm dobre żarło. Suche idzie też kiepsko, musi w misce swoje przeleżeć. Gotowane lepiej, ale nie wiem czy mu to wystarczy.

Zastanawiam się czy jest wybredny, czy może odczekać, może się przekona do Barf-u.

Może ktoś też miał takie przejścia ze swoim psiną?

Link to comment
Share on other sites

Jak to jest właściwie z tymi koścmi drobiowymi? Na barfowych stronach można znaleźć opinię, że niebezpieczne mogą być jedynie kości poddane obróbce cieplnej, tylko gotowane rozszczepiają się na drobne, ostre kawałki. Tymczasem moje cielątko dostało dzisiaj skrzydło z indyka: najpierw zdarł skórę i mięso z kości, a następnie wział się za jej gryzienie. Efektem gryzienia były właśnie drobne, ostre kawałki kości :-? Jak to jest, czy te drobne kawałeczki kości mogą być dla psa niebezpieczne :roll:

Link to comment
Share on other sites

Kości drobiowe po gotowaniu są bardzo twarde; te surowe - elastyczne mimo pękania na "drzazgi".

cyryl- niedobrze, że od razu uległaś psu i podałaś gotowane/suche.

Trochę pospieszyłaś - przez 2 dni podałaś i korpusy i skrzydełka i papkę?? :o :o To zdecydowanie za szybko. Być może Cyryl uznał, że jak ma nagle taką różnorodność, może wybredzać - stąd "brak apetytu". Pomyślał pewnie "ej, skrzydełko jest nawet dobre! O! A teraz dostałem jeszcze coś lepszego - korpusik! Mmmm! A może jak nie zjem ani skrzydełka, ani korpusika, to dostanę jeszcze coś lepszego?! Tak! Tak właśnie zrobię!" :wink:

Radzę Ci na razie skupić się tylko np. na skrzydełkach i nie dawać nic innego. Jak Cyrl nie chce - chowaj skrzydło. Spróbuj podać po kilku godzinach. Niech wie, że jak nie zje pysznego skrzydełka i tak nie dostanie nic lepszego! Powoli go przyzwyczajaj i dopiero po kilku dniach (tygodniu), jak zacznie jeść skrzydła, wprowadź korpus.

Jeśli i w tym przypadku "odmówi współpracy", spróbuj zmielić kości i podać wymieszane np. z mięsem albo warzywami.

Czasami takie odmawianie jedzenia przez psa początkującego w BARFi może być spowodowane uczuciem sytości. Wreszcie się najadł tego, co tak naprawdę jest mu potrzebne... Czasami pies robi sobie w takich sytuacjach sam głodówkę - odwyk od surowizny...

Link to comment
Share on other sites

No właśnie - tu może być problem. Niektórym udaje się mielić w zwykłych maszynkach do mięsa, inni mają "insze" urządzenia, jeszcze inni poniszczyli i pozatykali swoje maszynki na kościach :roll: . Ja nigdy nie miałam potrzeby, aby mielić kości, dlatego doświadczenia nie mam :wink: Myślę, że trzebaby po prostu spróbować (najpierw jak najdokładniej roztłuc kości tasakiem i usunąć jak najwięcej ścięgien i żyłek, aby nic się nie wkręciło)... Ale na własą odpowiedzialność :lol:

ps.zamiast mielenia można właśnie maksymalnie rozbić kości tasakiem i takie mniejsze kawałki wymieszać z mięchem (ale tylko, jeśli psiak ma zwyczaj dokładnie gryźć - żeby się przypadkiem nie udławił łykanymi kawałkami!!)...

Aha! Czasami można kupić w mięsnym (albo ew. zamówić) mielone kości łącznie z "gorszym" mięsem i innymi resztkami.

Link to comment
Share on other sites

Ja sie dzisiaj dowiedzialam, ze przy obwodnicy za Karczewem (Karczew za Otwockiem, ale caly czas okolice Warszawy :-) ) jest hurtownia, w ktorej sprzedaja (chyba na miejscu robione) mieso kurze, mielone z koscmi po 1 zl. za kilogram. Zamierzam sie tam wybrac i oblookac sprawe. W Otwocku nie znalazlam punktu, gdzie by mi zmielili miecho z gnatami, ktore to miecho bym sama przyniosla.

Link to comment
Share on other sites

Tak, korpusy, korpusy, korpusy.

Przepraszam zapomniałem dodać, że o to mięsko chodzi.

Nie szkodzi, nie szkodzi, nie szkodzi.

Sluchajcie! Samba przestala capic! I z pyska i z reszty czlowieka! W te upaly zalatywalo od niej takim mokrym psem, a od rana, jak reka ucial! Chyba ten skondensowany chlorofil w zielonej papce warzywnej zadzialal...

Chodzi z rozanielona mina i gapi sie raz na mnie, a raz na miche. Przypomniala mi sie reklama piwa, w ktorej zchwalaja trunek, a jeden gosc nad kuflem caly czas powtarza "nie wazne". W koncu upija ze smakiem lyk i mowi, ze "to jest na prawde wazne". No to ja Wam mowie z reka na sercu, ze te wszytkie argumenty za BARF'em, ze zdrowe, naturalne, swierze, wiez co dajesz, ze tansze, to pikus przy zadowolonej minie mojej psicy :D :D :D

Link to comment
Share on other sites

Sluchajcie! Samba przestala capic! I z pyska i z reszty czlowieka!

Z reszty psa, z reszty psa!

(Nie po to Ci truje, ze wiekszosc psich nieszczesc bierze sie z uczlowieczania czworonogow, zeby to przepuscic)

;-)

Oj cicho! Ja (prawie zawsze) (chyba) umiem sobie to rozdzielic, tyle, ze w kategoriach "ludzkich" latwiej sobie wszystko wyobrazic, nie?

W kazdym razie tak uwazam i podpisuje sie pod tym czterema lapami :P

Link to comment
Share on other sites

Ja sie dzisiaj dowiedzialam, ze przy obwodnicy za Karczewem (Karczew za Otwockiem, ale caly czas okolice Warszawy :-) ) jest hurtownia, w ktorej sprzedaja (chyba na miejscu robione) mieso kurze, mielone z koscmi po 1 zl. za kilogram. Zamierzam sie tam wybrac i oblookac sprawe.

Słyszałam o tej hurtowni, ale nie wiem dokładnie, gdzie się znajduje. :-?

Próbowałam podkarmiać moje psy BARF-em, ale to było ponad moje siły. Leon waży 33kg, Monia 12kg, Leonowi nie wolno dawać kości, bo on nie gryzie tylko łyka i miał już operację na spowodowaną ciałem obcym w jelicie. Jako że w warunkach domowych rozdrobnić można tylko kości drobiowe, próbowałam międlić korpusy, ale przygotowanie posiłku dla 2 psów zajmowało mi ponad godzinę, a mój robotek ledwo już żyje. Nie udało mi się znaleźć miejsca, gdzie by mi zmielili kości z przyległościami, więc zarzuciłam BARF-a na rzecz innych (mniej czasochłonnych) metod żywienia, a zaoszczędzoną godzinę spędzamy na rowerze.

Samba, czy dobrze zrozumiałam, że znalazłaś tę hurtownię? Czy mogłabyś mi podać namiary, mogą być na priv, przede wszystkim numer telefonu, chciałabym się wywiedzieć co i jak.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...