dexterka Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 (edited) [quote name='filodendron']W tym jadłospisie w ogóle olejów nie widzę. Ale to i tak dziwne, że wszystkie trzy psy reagują tak samo.[/QUOTE] w tym jadłospisie nie ma wielu składników , które dodaję. Zazwyczaj do papki bądź serka dodaję oleje( lniany, rzepakowy, oliwę z oliwek), algi, czosnek granulowany( to od czasu do czasu), natkę pietruszki, koperek, czasami bazylię i zacznę niedługo podawać suszoną pokrzywę( suszy się:P ). Mieszam papki też na przemian z kefirem, jogurtem, maślanką, z rrybkami z puszki( wszystkie trzy psy mają długie zęby na papkę) [INDENT] [B]dexterka [/B]nie widzę w menu, żadnego oleju [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/shake.gif[/IMG] Może warto kupić olej z łososia, wpływa też na stan sierści [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] łososiowego oleju jeszcze psiaki nie jadły. sprobujemy/ Poradźcie proszę jak mam dojśc do tego na co mają uczulenie? Mnie już ręce opadają i naprawdę nie chciałabym wracać do suchej. Mam taki pomysł , aby pojechać we wtorek do ubojni drobiu, obkupić się u nich na 3 tyg i podać pieskom drób tylko z jednego miejsca. [/INDENT] Edited June 10, 2012 by dexterka Quote
*Magda* Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 [quote name='dexterka']Mam taki pomysł , aby pojechać we wtorek do ubojni drobiu, obkupić się u nich na 3 tyg i podać pieskom drób tylko z jednego miejsca. [/QUOTE] To może być dobre ;) Albo na jakiś czas wyeliminować kurczaka ;) Zastąpić go indykiem, a skoro u Ciebie z nim ciężko, to na jakiś czas zrezygnować całkowicie z drobiu ;) Quote
filodendron Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 Alergia pokarmowa u trzech psów jednocześnie to nie jest niemożliwe, ale jednak mało prawdopodobne. Przemyśl jeszcze inne, poza żywieniowe kwestie - szampon, pranie posłań, nowy preparat przeciw kleszczom... Quote
dexterka Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 [quote name='magdabroy']To może być dobre ;) Albo na jakiś czas wyeliminować kurczaka ;) Zastąpić go indykiem, a skoro u Ciebie z nim ciężko, to na jakiś czas zrezygnować całkowicie z drobiu ;)[/QUOTE] też tak myślałam, ale nie jestem pewna czy można podawać same kości wieprzowe i wołowe?? [quote name='filodendron']Alergia pokarmowa u trzech psów jednocześnie to nie jest niemożliwe, ale jednak mało prawdopodobne. Przemyśl jeszcze inne, poza żywieniowe kwestie - szampon, pranie posłań, nowy preparat przeciw kleszczom...[/QUOTE] Analizowałam wszystko co łączy wszystkie trzy psy i jest to tylko jedzenie. Dexter- wyżeł na kleszcze na preventica, pozostałe kropelki , wyżeł i kundelek mieszkają w domu, alf na zewnątrz. Alf ma jeszcze nie prane koce, które dostał od fundacji, więc proszek można wyeliminować. Alf przed przyjazdem do mnie na dt był u fryzjera, a Dextera i Miki nie kąpałam jakieś 3 msc. Może na mnie mają uczulenie??? Ps Przez chwilę pomyślałam, że może preventic wywołał uczulenie u Dextera, a co z Miką i Alfem? Quote
gryf80 Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 a może po prostu pasożyt skórny?zeskrobina była? Quote
Bonsai Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 [quote name='dexterka']też tak myślałam, ale nie jestem pewna czy można podawać same kości wieprzowe i wołowe?? Analizowałam wszystko co łączy wszystkie trzy psy i jest to tylko jedzenie. Dexter- wyżeł na kleszcze na preventica, pozostałe kropelki , wyżeł i kundelek mieszkają w domu, alf na zewnątrz. Alf ma jeszcze nie prane koce, które dostał od fundacji, więc proszek można wyeliminować. Alf przed przyjazdem do mnie na dt był u fryzjera, a Dextera i Miki nie kąpałam jakieś 3 msc. Może na mnie mają uczulenie??? Ps Przez chwilę pomyślałam, że może preventic wywołał uczulenie u Dextera, a co z Miką i Alfem?[/QUOTE] A czy istnieje możliwość, że jeden pies przyniósł chorobę skóry i zaraził resztę? Może warto pójść do weta, by wyeliminować kwestie chorobowe? evel - co do mięsnych kości, to już było wałkowane. Osobiście uważam, że np. w łapkach, szyi czy skrzydełkach kurczaka jest niewiele mięsa... Oczywiście zależy to też od tego jak wypasiony był kurczak... Ale warto podawać też mimo wszystko samo mięso, no choć jeden posiłek tygodniowo... No i mięsne kości naprawdę obfitujące w mięso. Quote
gryf80 Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 oczywiście,że z jednego psa mogło sie przeniesc na inne-i to dosc szybko(ale nie ma co moim zdaniem go tu rozwijać,jeśli chodzi o skóre,bo tu jest o barfie;) ) Quote
zaginiona sara Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 Moje plagi wołowiny z gotowanymi warzywami i rosołem nie chciały jeść, za gorąco im. Quote
hecia13 Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 W tym jadłospisie jest dużo kości?! Moje jedzą kości codziennie, mięsa jako takiego wcale, papkę raz na 1-2 tygodnie. Jakoś nie zauważyłam żadnych objawów alergicznych. Moim zdaniem to właśnie warzyw bardzo dużo... Quote
evel Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 [quote name='hecia13']W tym jadłospisie jest dużo kości?! Moje jedzą kości codziennie, mięsa jako takiego wcale, papkę raz na 1-2 tygodnie. Jakoś nie zauważyłam żadnych objawów alergicznych. Moim zdaniem to właśnie warzyw bardzo dużo...[/QUOTE] Teraz też zwróciłam uwagę - papka 3 razy w tygodniu to nie za dużo? No i przy papce 3x/tydzień to wcale nie jest tam za dużo kości. Może ta reakcja to sygnał o złym bilansie po prostu? Może trzeba zmniejszyć ilość papek na rzecz kości z mięsem? Może w tych papkach jest coś, co je uczula albo coś, czego nie powinno tam być? Quote
hecia13 Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 Właśnie wyczytałam, że Billinghurst zaleca podawanie psom warzyw liściastych zielonych, czyli: brokuły, szpinak,seler, poza tym marchew i czerwoną paprykę [URL]http://www.barfworld.com/html/barf_diet/barfdiet_specific.shtml[/URL]. Obawiam się, że moje psy by tego nie chciały jeść... Quote
dexterka Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 [quote name='evel']Teraz też zwróciłam uwagę - papka 3 razy w tygodniu to nie za dużo? No i przy papce 3x/tydzień to wcale nie jest tam za dużo kości. Może ta reakcja to sygnał o złym bilansie po prostu? Może trzeba zmniejszyć ilość papek na rzecz kości z mięsem? Może w tych papkach jest coś, co je uczula albo coś, czego nie powinno tam być?[/QUOTE] Papka jest 3 razy w tygodniu , ale jak pisałam psy mają długie zęby na nią, chyba jeszcze nigdy żadne do końca nie zjadło porcji. Papki robię różne- marchewka, brokuły, jabłka, czasami kapusta, bukarki, pietruszka..... Póki co mam wrażenie ,że jakieś cholerne kurczaki kupuję:( Pojadę do tej ubojni i po kilku tyg zobaczymy Aha może być ,że któryś jakąs chorobę przyniósł, bo alf jest u mnie od około msc Mika od 3 , obydwoje ze schronisk. Ale z drugiej strony mój czwarty niebarfujący pies w ogóle się nie drapie, u kotów też w porządku Quote
panbazyl Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 po dzisiejszej wystawie stwierdzam głośno - odchudzam psy (siebie też...) bo coś za bardzo labkowate mi się zrobiły. Quote
anorektyczna.nerka Posted June 10, 2012 Posted June 10, 2012 A ja swojego tuczę, siebie odchudzam. Jeszcze 2-3 kg i mój pies będzie wyglądać jak pies, a nie jak kości obciągnięte skórą. Quote
panbazyl Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 A ja się mam zamiar odchudzać z psami - tylko z tym, ze psom to ja wydzielam a sobie sama... i tu problem. ech. Czemu ktoś mi nie wydziela żarcia????? a jak chcesz na pogrubienie - daj do mnie :) podtuczę psa bez problemu :) (dzięki raz jeszcze za spotkanie na lubelskiej ) Quote
zaginiona sara Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 A moje znowu odmawiają jedzenia, już im ugotowałam makaron i wołowinę mieloną z warzywami gotowanymi, myślałam że surowe się znudziło. W nocy czy wieczorem jedzenie znikło wczorajsze, ale obstawiam, że to koty podwórkowe a nie psy. Quote
panbazyl Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 ja dzień w tygodniu robię (od tego tygodnia) głodówki psom (sobie pewnie nie dam rady...) Kiedyś też robilam psom głodówki - fajne to było, tylko nie wiem czemu przestałam to robić.... Quote
evel Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 A nie zwracają żółcią wtedy? Bo moja jak nie je dłużej niż kilkanaście godzin to haftuje pięknie. Quote
LadyS Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 U nas drapanie było po kurczaku i po indyku - ale nie od razu, po jakimś miesiącu-dwóch, musieliśmy przejść na suchą rybną ;) Quote
zaginiona sara Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 [quote name='evel']A nie zwracają żółcią wtedy? Bo moja jak nie je dłużej niż kilkanaście godzin to haftuje pięknie.[/QUOTE] Ruda czasem zwracała, teraz nie widać, dzisiaj czarna jadła trawę. Pogoda im się nie podoba albo żarcie, albo za pełno w tyłkach. Na pewno z głodu nie umrą plagi. Quote
panbazyl Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 [quote name='evel']A nie zwracają żółcią wtedy? Bo moja jak nie je dłużej niż kilkanaście godzin to haftuje pięknie.[/QUOTE] e tam, jeśli moje zwracają to poduszkami. Jak rzygać to konkretnie Quote
zaginiona sara Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 Nie tam pianką jakąś :D. Masz konkretne psy to i rzyg mają konkretny :D Quote
*Magda* Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 [quote name='zaginiona sara']A moje znowu odmawiają jedzenia, już im ugotowałam makaron i wołowinę mieloną z warzywami gotowanymi, myślałam że surowe się znudziło. [/QUOTE] Tora to samo :roll: Już trzeci dzień rano nic nie je, tylko dopiero wieczorem raczy coś zjeść :mad: Tylko nie wiem czemu, bo upałów nie ma :niewiem: Quote
filodendron Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 A u mnie, znaczy u mojego psa - odpukać - apetyt dopisuje. I z szyją indyczą się przeprosił, i korpusy wtrząchnął. Jedynie na surowe podroby się krzywi - muszę przelać wrzątkiem albo wstawić na chwilę do mikrofali, żeby się trochę "ścięły" - wtedy są zjadliwe. Quote
kalyna Posted June 11, 2012 Posted June 11, 2012 [quote name='magdabroy']Tora to samo :roll: Już trzeci dzień rano nic nie je, tylko dopiero wieczorem raczy coś zjeść :mad: Tylko nie wiem czemu, bo upałów nie ma :niewiem:[/QUOTE] u mnie coś takiego nie występuje.... jedzą zawsze i w każdej ilości :roll: a to przypadłość najczęściej Sonii, bo Ciap kości to tak, ale papek to niee... choć Gandi mnie zaskoczył, bo jak ma dość to zakopuje kości :mdleje: czyt. same resztki, ale zawsze coś.. apotem sprawdza cz nadal tam jest :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.