Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Co to za rada, Tengusiu? To jest forum internetowe, z założenia anonimowe. Właśnie dlatego, że nie znam Bonsai osobiście, w mojej siwej głowie nie chce się pomieścić, że można takie rzeczy wypisywać i posyłać w eter - atakując kogoś tak personalnie, nie wiadomo w imię czego i nawet nie na temat :shake: Szok

  • Replies 4.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja sie zastanawiam czy ktos mowil Olkowi ze jego komentarze sa w 99% zlosliwe, obrazajace i nie na temat - znasz ja osobiscie? jak NIE to sie nie wtracaj do jej zycia i z kim jest i co robi!

Posted

[quote name='Alicja'][FONT=Arial]to tyle tylko skwituję na koniec , że współpracuję z fantastycznymi rodzicami i dziećmi :p a tobie współczuję ...bo kompleksami ty strasznie zioniesz :shake::roll:[/FONT][/quote]

Reklama jest dźwignią handlu....ale Ty chyba chcesz zrobić sobie antyreklamę....
A jako osoba współpracująca z dziecmi i podobno ucząca je powinnaś wiedzieć, że człowiek mądry, dobry, szlachetny itd. itp. nigdy nie powie o sobie, że jest własnie taki, bo zwyczjnie takim jest i nie ma potrzeby publicznie tego podkreslać!!!!! Wiesz ja kompleksów nie mam i nie wmawiaj mi tego, poza tym nie znasz mnie, więc bądź tak uprzejma i zacznij od siebie i tego, co Cię uwiera.

[quote name='olekg89']Na całe szczęscie nie mam dzieci ,a wpadka w 21 wieku jest moim zdaniem żałosna i świadczy o braku inteligencji wpadającej.Chyba ,że dziecko jest wynikiem gwałtu.:-(
Ale jak już się ma dziecko to się je PILNUJE ,a nie siedzi przed kompem 24h[/quote]

Żal mi Ciebie. Masz jakiś problem ze sobą....

[quote name='filodendron']Co to za rada, Tengusiu? To jest forum internetowe, z założenia anonimowe. Właśnie dlatego, że nie znam Bonsai osobiście, w mojej siwej głowie nie chce się pomieścić, że można takie rzeczy wypisywać i posyłać w eter - atakując kogoś tak personalnie, nie wiadomo w imię czego i nawet nie na temat :shake: Szok[/quote]

Ja też nie znam Bonsai osobiście, a nawet jakbym Ją znała, to do głowy by mi nie przyszło pouczaś Jej,czy udzielać tego typu rad na takim forum, lub osobiście. Nie sądzę, aby ktokolwiek był do tego upoważniony.
To świadczy również o poziomie osób, które tak postepują.

[quote name='deer_1987']Ja sie zastanawiam czy ktos mowil Olkowi ze jego komentarze sa w 99% zlosliwe, obrazajace i nie na temat - znasz ja osobiscie? jak NIE to sie nie wtracaj do jej zycia i z kim jest i co robi![/quote]

Zgadzam się z Tobą.

A.

Posted

Po za tym znam pare przykladow nieodpowiedzialnych ludzi powyzej 30 lat i pare przykladow odpowiedzialnych przed albo za po 20. Tak wiec denerwujace jest mowic ze jak ktos ma ok 20 lat to zaraz gowniarz i nieodpowiedzialny. Oboje z Tz nie mamy 30 lat a od paru lat kazde wakacje spedzamy w pracy (nie wiem nawet co to wakacje czy urlop.. ale zyc za cos trzeba i oplacic rachunki), bierzemy prace w roku szkolnym np na godzine 5 zeby zdazyc przed szkola popracowac czy wieczory czy weekendy. Sami mieszkamy i sami sie utrzymujemy. Nie narzekamy takie zycie ale prosze nie pisac ze przed 30 to sami nieodpowiedzialni ludzie... Zycie nas uczy i daje kopniaki czasami.

Posted

[B]Vectra[/B] wiem, że ciężko mnie przekonać do czegokolwiek, mam swoje poglądy na życie i jestem bardzo uparta :razz:. Przykro mi, że nawet teraz okazałam się wszystkowiedząca :evil_lol:.

[B]Maks, Deer, filodendron, Rinuś i inni[/B] nie musicie mnie bronić... na pewno nie przed osobami, które w rozmowie z tobą udają twoich znajomych, a za twoimi plecami jadą po tobie...

może was to zdziwi, ale po czasie umiem się śmiać z różnych rzeczy... co nie znaczy, że jak Smok oblał się herbatą czy skoczył ze stołu to się śmiałam. No, przy occie nie zaprzeczam, miny małego przebiły wszystko.

Posted

[quote name='bonsai_88'][B]Maks, Deer, filodendron, Rinuś i inni[/B] nie musicie mnie bronić... na pewno nie przed osobami, które w rozmowie z tobą udają twoich znajomych, a za twoimi plecami jadą po tobie...[/quote]

Bonsai, to nie chodzi o obronę, bo Ty swietnie sobie poradzisz, zwyczajnie bardzo się zdziwiłam stylem tej "rozmowy" :-o:-o:-o:-o i to wszystko....

A.

Posted

[quote name='Maks i Spark']Bonsai, to nie chodzi o obronę, bo Ty swietnie sobie poradzisz, zwyczajnie bardzo się zdziwiłam stylem tej "rozmowy" :-o:-o:-o:-o i to wszystko....

A.[/quote]
nie zawsze rozmowy , osób dorosłych toczą się w kierunku lizania sobie zadów :cool1:

Bonsai , z tego się wyrasta .... zrozumiesz .. za parę lat :lol:

w Krakowie było dziś bardzo duszno , słonecznie i chlupocząco w butach :evil_lol:

Posted

W Krakowie było świetnie, chociaż słońce dało się dość mocno we znaki - mi już zaczerwienienie skóry zeszło, u Smoczka są jeszcze troszkę zaczerwienione rączki [tak na oko do wieczora powinno mu zejść].
Smok za to zrobił wczoraj furorę przy ringu honorowym, jak mając smycz przypiętą do ogrodniczek [ma teraz okres uciekania, a ja wolę go mieć na smyczy niż ryzykować, że podbiegnie do obcego psa] zaczął udawać psiaka :evil_lol:. Po 5 minutach połowa osób zamiast patrzeć się na ring to podziwiała Smoczastego, a jeden pan ni wytrzymał i spytał się jaka to rasa :diabloti:.

A swoją drogą wystawę wygrał pies, któremu kibicowałam od pierwszego rzutu okiem - przecudny czarny chart afgański. Jeden z niewielu dużych psów naprawdę dobrze pokazanych :loveu:.

A przy okazji poznałam trochę nowych osób [np. przemiłą hodowczynię borderów - psy miała niesamowite], a trochę już poznanych zadziwiłam, że chciało mi się aż do Krakowa jechać

Posted

Nie, pojechaliśmy na wystawę... miałam jechać sama, bo Smok jest na razie zbyt szalejącym potworkiem, żeby go bezpiecznie puszczać w takim tłumie psów, ale w sobotę rozmawiałam z mamą. Mama przypomniała mi, że mój brat przez parę pierwszych lat życiu mógł po mieście tylko na smyczy biegać :evil_lol:.

Chociaż 2 razy musiałam potworka pociągnąć na tyłek - raz o mało nie dopadł jakiegoś dużego psa [jednak jakby nie patrzeć - obcy pies], a drugi raz leciał prosto na właśnie czesanego psa... chyba owczarka angielskiego, więc możecie sobie wyobrazić jak zachwycona byłaby właścicielka :diabloti:. Swoją drogą przy Smoku wczoraj wiele razy żałowałam, że nie mam aparatu :placz:. Żebyście wy widziały, jak on rewelacyjnie udawał pieska :loveu:. Albo jak ślicznie pokazywał pieskom rączkę przed pogłaskaniem i jak ślicznie, delikatnie je głaskał :loveu:... aż właściciele psiaków się zachwycali, że takie małe dziecko tak dobrze wie jak się zachować :cool3:.
Niestety jak Smok już się zmęczył to z tej delikatności dużo mu nie zostało i musiałam go bardzo pilnować przy głaskaniu psów :mad:.

Posted

Z tego co wiem owczarek angielski to nazwa, ktore posluguja ie Anglicy dla okreslenia owczarka szkockiego (zwlaszcze chyba krotkowlosego-> ale tego to juz w ogole pewna nie jestem)

Posted

Cześć Groszku :loveu:...

Fot nie będzie, niestety :placz:. Dawno mi brak aparatu nie dokuczył tak jak wczoraj :-(.
I nawet rozetką Birmy za 1 miejsce nie mogę się pochwalić :evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...