Gabi79 Posted April 10, 2017 Author Posted April 10, 2017 47 minut temu, Nesiowata napisał: Czy są może jakieś nowe wieści o Zulce? Tak, są, tyle, że ja ciągle nie mam czasu zdać relacji. Dokładnie tydzień temu byłyśmy z anecik w odwiedzinach u Zulki. Biedna zestresowała się. Chyba się bała, że będziemy chciały ją zabrać. Patrzyła po kolei na swoich Ludzi z pytaniem: "Nie oddacie mnie, prawda?" Innych gości Zula zazwyczaj wita. Zaraz wstawię zaległe fotki od p. Andrzeja (jeszcze sprzed naszej wizyty). O Zulkę nie musimy się martwić odnalazła SWOICH LUDZI i Dafinkę i jest z nimi szczęśliwa. Chodzi na długie spacery, które uwielbia, zachęca Dafi do zabawy, wyleguje się na kanapie. Ot, takie życie psa, który jest kochany i uwielbiany. Takich Ludzi jakich ma Zulka powinno się klonować. 3 Quote
Poker Posted April 10, 2017 Posted April 10, 2017 Ale fajnie razem wyglądają. Zulcia przy Dafi jest wielka. Domek rewelacyjny, taki sam jak Giga. Quote
Radek Posted April 10, 2017 Posted April 10, 2017 Fajnie się czyta takie wieści, a jeszcze popatrzeć na zdjęcia... Miód, malina:) 1 Quote
Yoana Posted May 4, 2017 Posted May 4, 2017 Wiadomo może co u "naszej" Zulki słychać? Jak sobie radzi? Quote
Gabi79 Posted May 4, 2017 Author Posted May 4, 2017 Dawno nie pisałam do p. Andrzeja, bo ciągle nie mam czasu. Napiszę w weekend. Quote
Gabi79 Posted May 20, 2017 Author Posted May 20, 2017 Najnowsze wieści z Zulkowego domu: Dziękuję, u nas wszystko w porządku. Zula nabiera ciała, przytyła ok. 1kg a na spacerach jest bardzo „zabawowa” . Nauczyła się już chodzić na smyczy bez ciągnięcia – choć tu trzeba cały czas pilnować bo jest bardzo ciekawska, lubi wąchać - cały świat by obwąchała więc zapomina się ciągnąc do ciekawego miejsca. Doskonale dogaduje się ze swoimi ulubionymi znajomymi psami a do nowo poznanych lub nielubianych pozostaje z rezerwą. Często widuje się z Cavalierem mojej mamy i moją mamą, bardzo się zaprzyjaźniła z Ginger i co ciekawe bardzo lubi i ufa mojej mamie, potrafi usiąść obok niej na kanapie i prawie położyć łeb na kolanach - o głaskaniu jednak nie ma mowy. Z nami bez zmian, robi jak chce, jesli się zapomni albo czegoś wystraszy to potrafi na kolana wskoczyć, na co dzień może przyjść i powąchać twarz czy liznąć rękę ale za zwyczaj poza spacerami i byciem na smyczy unika dotyku i bliskości. Widać, że potrzebuje człowieka, ciągnie ją do ludzi, zazdrości Dafi czy Ginger bo je obserwuje gdy są blisko z nami, ale jednak lęk pozostaje. W dłuższej perspektywie wygląda to lepiej, patrząc na co dzień czy na „co tydzień” zmian nie widać ale jeśliby porównywać zachowanie w okresach miesięcznych to jednak idzie ku lepszemu… pozdrawiam serdecznie 2 Quote
Tyśka) Posted May 20, 2017 Posted May 20, 2017 31 minut temu, Nesiowata napisał: Cudna dziewczyna! I mądrzy Ludzie :) Miód na serce! Quote
Poker Posted May 20, 2017 Posted May 20, 2017 Bardzo odpowiedzialni ludzie. Zobaczcie , Zulka nadal na podwójnym zabezpieczeniu, Zdjęcie trójeczki super. Miała ,a właściwie ma szczęście suńka. Quote
Tyśka) Posted May 20, 2017 Posted May 20, 2017 Zauważyłam właśnie, że sunia na podwójnym zabezpieczeniu. I sam fakt, że nikt nic nie naciska, że wiedzą, że ona potrzebuje czasu... Powiedzcie mi - gdzie są tacy Ludzie? Przydałyby się dla Tinki i Likusi. Quote
Gabi79 Posted May 20, 2017 Author Posted May 20, 2017 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: Zauważyłam właśnie, że sunia na podwójnym zabezpieczeniu. I sam fakt, że nikt nic nie naciska, że wiedzą, że ona potrzebuje czasu... Powiedzcie mi - gdzie są tacy Ludzie? Przydałyby się dla Tinki i Likusi. Jeśli chodzi o dom Zuleczki jestem spokojna i pewna, że wszystko jest i będzie OK. 1 Quote
Mysza2 Posted May 20, 2017 Posted May 20, 2017 Super dom, super ludzie, takich to tylko klonować:) 1 Quote
AgusiaP Posted May 23, 2017 Posted May 23, 2017 Tak bardzo mi się ten domek Zuleczki podoba. Super! Quote
Usiata Posted May 23, 2017 Posted May 23, 2017 Śliczności, wrażliwiec maleńki, jakie fajne sunie ma do towarzystwa :) Quote
Gabi79 Posted July 7, 2017 Author Posted July 7, 2017 Kilka dni temu Pan Andrzej przysłał mi maila, ale dopiero dzisiaj go zauważyłam. Chce mi się tańczyć, śpiewać i skakać z radości. Oto powód: Witam, wysyłam trochę zdjęć Zuli i jej nowej towarzyszki Perełki. Zulka nadal jest strachliwa ale w pewnych sytuacjach jak winda (liże mnie po ręce), spacery na smyczy, kanapa na smyczy czy na legowisku daje się obłaskawić i widać, ze jeśli z pomocą pokona strach to lubi dotyk ludzkiej ręki i pieszczoty. Spore nadzieje wiążemy z Perełką, suczką przygarniętą ze schroniska w Bytomiu, Perła to tzw. „zwykły” pies, jest wesoła, lgnie do ludzi, nie jest kłopotliwa na spacerze etc. W sumie taki piesek jak dawny towarzysz z DT Bary. Zula bardzo ładnie chodzi na smyczy z Perełka i ją naśladuje, oczywiście alfą jest Perełka ale Zulka jest zadowolona z takiego „mentora”. Zobaczymy jak się ta socjalizacja przez towarzystwo normalnego psa (sorry ale Dafi to ani pies ani normalna nie jest ) rozwinie, jak na razie jest super! Pozdrawiam serdecznie Andrzej 3 Quote
Anecik Posted July 7, 2017 Posted July 7, 2017 No kto by się spodziewał :D I o Barusiu Pan Andrzej pamiętał. Miło :) Quote
Gabi79 Posted July 7, 2017 Author Posted July 7, 2017 16 minut temu, anecik napisał: No kto by się spodziewał :D I o Barusiu Pan Andrzej pamiętał. Miło :) Też zwróciłam uwagę na wzmiankę o Barusiu. Quote
kiyoshi Posted July 8, 2017 Posted July 8, 2017 wow...adoptowali kolejną sunie:) ale wspaniali ludzie..... ":) śliczna ta Perełka i imię jakie udane;) haha<3 A Zulcia zjawiskowa jak zawsze:) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.