Gabi79 Posted September 9, 2016 Author Posted September 9, 2016 Dzięki Anetko za super fotki!!! Zulka przecudna!!! Quote
Gusiaczek Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Gardło mam zaciśnięte wzruszeniem, ogromnie się cieszę :) 1 Quote
Martika&Aischa Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 przybiegłam i ja nacieszyć oczy :) :) :) 1 Quote
kiyoshi Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Ale cudne zdjęcia:) Zulka ma naprawde całkiem inne spojrzenie, ja NORMALNY pies:) Pełne ciekawości, jakieś radości, może ciutkę niepewności, ale to też normalne w nowym miejscu:) Widać że miejsce i towarzystwo jej pasuje! Ależ cuda się dzieją:) Rzeczywiście aż łezki szczęscia się kręcą w oczach:) 2 Quote
AgusiaP Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Widać na zdjeciach, ze szybciutko sie przekonuje i podchodzi na jedzonko. Dzielna dziewczynka! Quote
Tyśka) Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Cuda, cuda, cuda... Niesamowita przemiana :) Ciekawe co to za czary-mary pani Weronika zastosowała na Zulce? :) Quote
Anecik Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Szkoda że ja tak nie lubię pisać. Jakoś sobie dajemy radę :) Psiaki przywitały ją obojętnie - pewnie już przyzwyczajone do tymczasów - Zulka też je poobwąchiwała, pojadła, siku wczoraj nie było. Postanowiła zawładnąć kuchnią troszkę zerkała na nas do salonu ale nie chciała wejść. Rano było dużo siooo i kooopa. Powoli uczymy się siebie. Zulka zachowuje się tak jakby ciągle musiała uważać i być przygotowana na niebezpieczeństwo. Staramy się przy niej zachowywać naturalnie tylko trochę spokojniej. Zrywa się na każdy najmniejszy dźwięk, poturlałam Ronisiowi piłkę po podłodze to tak skoczyła że nie wiedziała gdzie uciekać i przeleciała dwa razy po Tycince. Jest dość wystraszona ale dzisiaj już swą przestrzeń powiększyła o kawałek salonu. Kilka osób z dogo u mnie było to sobie to mogą wyobrazić. U mnie na parterze drzwi są tylko do wc i garażu a na całości prawie otwarta przestrzeń. Na spacerze na smyczy chodzi bezbłędnie, ale dziś cały dzień po ogrodzie maszerowała bez smyczki a i tak trzyma się przy człowieku. Zresztą cała trójka trzyma się jak mnie jak matczynej kiecki to ona też. Jak idzie koło mnie i przystanę odwracając się w jej kierunku to robi kroczek do tyłu. Daje się oczywiście głaskać ale to są takie głaski wymuszone tzn podchodzę, głaskam ale na razie nie widzę żeby jej to sprawiało szczególną radość. Na zasadzie jak musisz mnie głaskać to głaszcz. Dałam jej legowisko do kuchni (wczoraj) dziś przysunęłam trochę bliżej salonu, krok po kroczku damy radę. Mam marzenie aby doczekać czasu kiedy to Zulka wywali się kołami na kanapie z moimi psiakami. Marzenia się nieraz speniają - może to też się spełni? Ale chyba duuuużo wody musi upłynąć. Jest dość szczuplutka - muszę ją troszkę przyokrąglić. Kupiłam jej adresówkę (bo nie miała) i legowisko ( bo mi brakło :) ) 1 Quote
Tyśka) Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 I tak wieści są piękne, jak się wzruszyłam. Jakby cofnąć się o pierwsze strony wątku, a potem przeczytać wpis z pierwszych chwil u Ciebie... nono! Zulka to inny pies. Oczywiście kciukuję za kolejne postępy ale wierzę, że lada dzień spełni się Twoje marzenie o brzuszku Zulki :) Może spróbuj masażu TTouch? Może w ten sposób przekona się do niewymuszonych głasków? 1 Quote
Anecik Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Ja też rozdaję łapówki :) Żeby nie było kicia też na żebrach :D 1 Quote
Poker Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Jestem na wyjeździe,le jak długo można być na odwyku? Czytając opis zachowania Zulki, jakbym widziała Gigę. Myślę ,że w przypadku obu suniek dużo wody upłynie zanim one zrobią dalsze postępy. anecik, jak Ci się powiedzie z Zulką ,to się ustawię do Ciebie z Gigą w kolejce. 2 Quote
Usiata Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 WOW, kawał potężnie zrobionej PIĘKNIE roboty dla Zulci na tym wątku. Tylko serdecznie dziękować wszystkim pozytywnym za solidarność w działaniu dla dobra Zulci. Rzadko się wzruszam bo zbyt już wiele widziałam, ale oczy mi się spociły... Anecik, Ty wiesz... Gabi, dziewczęta, oby tak dalej ! (w razie jakichkolwiek kłopotów proszę mnie niepokoić natychmiast) 3 Quote
Usiata Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 7 minut temu, Poker napisał: Jestem na wyjeździe,le jak długo można być na odwyku? Czytając opis zachowania Zulki, jakbym widziała Gigę. Myślę ,że w przypadku obu suniek dużo wody upłynie zanim one zrobią dalsze postępy. anecik, jak Ci się powiedzie z Zulką ,to się ustawię do Ciebie z Gigą w kolejce. Powiedzie się :) Zulcia jest u Anecik zaledwie od wczoraj...nowe miejsce i duży stres... Tylko tyle napiszę...popatrz na Zulcię...je.. Quote
Radek Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Pierwsze zdjęcie z głodomorami bezbłędne:) Quote
Anecik Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 29 minut temu, Gabi79 napisał: Ale zgrana ekipa żebraczków!!! Jak ja coś jem to już nie mam gdzie odwrócić oczu bo z każdej strony błagalny wzrok pt. "Daj troszkę" Mimrony mają dietę bo są za grubaśne więc odnoszę wrażenie że są wiecznie głodne. Za to tymczasiki są za chude i trzeba je troszkę podtuczyć. 26 minut temu, Poker napisał: Jestem na wyjeździe,le jak długo można być na odwyku? Czytając opis zachowania Zulki, jakbym widziała Gigę. Myślę ,że w przypadku obu suniek dużo wody upłynie zanim one zrobią dalsze postępy. anecik, jak Ci się powiedzie z Zulką ,to się ustawię do Ciebie z Gigą w kolejce. Tak właśnie powiedziałam Gabi że być może Zulka zatrzyma się na tym wymuszonym głaskaniu. I albo znajdzie kogoś takiego jak Pani od Lenki (tylko Lenka jednak wyprzedzała Zulkę o lata świetlne) albo uda się jakoś przy wspólnej pracy otworzyć tą Zuleczkę. Nasze psiaki są kanapowe, przytulaśne i może Zulka będzie chciała wziąć z nich przykład. :) 31 minut temu, Usiata napisał: WOW, kawał potężnie zrobionej PIĘKNIE roboty dla Zulci na tym wątku. Tylko serdecznie dziękować wszystkim pozytywnym za solidarność w działaniu dla dobra Zulci. Rzadko się wzruszam bo zbyt już wiele widziałam, ale oczy mi się spociły... Anecik, Ty wiesz... Gabi, dziewczęta, oby tak dalej ! (w razie jakichkolwiek kłopotów proszę mnie niepokoić natychmiast) 27 minut temu, Usiata napisał: Powiedzie się :) Zulcia jest u Anecik zaledwie od wczoraj...nowe miejsce i duży stres... Tylko tyle napiszę...popatrz na Zulcię...je.. Ja wiem.... W zasadzie wczoraj to był wieczór jak przyjechaliśmy. Uważam że dziś jest ciupineczkę lepiej. Wczoraj bała się jak spokojnie koło niej przechodziłam zupełnie nie zwracając na nią uwagi, Nie wiedziała gdzie się schować. Dziś po prostu stoi. Bardzo chciałabym żeby to jej legowisko stało już w salonie ( znowu przysunęłam troszkę bliżej) 25 minut temu, Radek napisał: Pierwsze zdjęcie z głodomorami bezbłędne:) Bo te głodomory też są bezbłędne :) Quote
elik Posted September 9, 2016 Posted September 9, 2016 Dziewczyny, jest super. Jeszcze miesiąc temu to byłoby nie do pomyślenia, żeby Zulcia tak się zachowywała. Wspaniale. Oby tak dalej Zuleczko :) Quote
Tyśka) Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Tak, Zula zrobiła niesamowite postępy :) Naprawdę ma ogromne szanse na normalność. Quote
Gusiaczek Posted September 10, 2016 Posted September 10, 2016 Nie ma grama przesady - Zula jest naprawdę zjawiskowa :) Będzie dobrze, wierzę w to głęboko i wcale nie musi być łasa na pieszczoty, a i tak będzie kochana - wiem co piszę - Ovo reglamentuje bliskość ;) 1 Quote
Mysza2 Posted September 11, 2016 Posted September 11, 2016 Zulka pięknie się prezentuje:) Idealne zdjęcie do ogłoszeń Quote
Yoana Posted September 11, 2016 Posted September 11, 2016 Zaglądam i z radością czytam wiadomości o Pięknej :D Quote
Anecik Posted September 11, 2016 Posted September 11, 2016 Takie niedzielne :) Mimi, Zulka i kurdupelek Tycia Póki co mam niewiele cienia na ogrodzie więc podławka :) jest okupowana. Zulka z Mimronkami Mimisia z rozwianym włosem, Zula i kawalek Tycinki :) 1 Quote
Tyśka) Posted September 11, 2016 Posted September 11, 2016 Zulka, nie mogę wyjść z podziwu, jakie zrobiłaś postepy! Ona jest taka obłędna, że znajdzie swojego Ludzia dość szybko, coś tak czuję :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.