Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Zadzwoniła do mnie Jogusiowa,a właściwie Magnumusiowa Pani i obwieściła,że nasz ulubieniec obsiusiał cały teren,zjadł ze
smakiem,popił i biega zadowolony.Skradł już serca wszyskich domowników,a nawet zaczyna żebrać,kombinator mały.
Jedynie żółw mu nie przypadł do gustu,na razie się go boi,więc żółwik został odizolowany.

Posted

Magnum chyba od lodów.

Fajnie ,że pani podchodzi ze zrozumieniem i informuje o losach przystojniaka. Naprawdę jest dzielny ,że tak dobrze zniósł tyle zmian w tak króitkm czasie.

Posted

No no, najpierw Bleki w ekspresowym tempie,

teraz Joguś...

chyba wszystkie psiaki powinno się "przepuszczać" przez dom szafirki...

to byłaby dopiero szansa na zlikwidowanie bezdomności !!!!

 

 

 

 

Posted

No no, najpierw Bleki w ekspresowym tempie,

teraz Joguś...

chyba wszystkie psiaki powinno się "przepuszczać" przez dom szafirki...

to byłaby dopiero szansa na zlikwidowanie bezdomności !!!!

Kochani,bardzo proszę,pozostańcie z deklaracjami u nas.Dzięki Wam w ekspresowym tempie udało się pomóc dwóm psiakom.W ogromnej mierze to Wasza jest zasługa,że Blekuś i Joguś mogli pojechać do Hoteliku i są już w swoich domkach.Teraz chcemy pomóc sznaucerkowi ze Schroniska w Zamościu.Główkujemy intensywnie jak rozegrać to wszystko logistycznie.Na dzień dzisiejszy sznaucerek nie ma nic,imienia,nic o nim nie wiadomo,jedynie to,że jest zaniedbany i ma dwa kiepskie zdjęcia.Tola obiecała dzisiaj pojechać do Schroniska,zrobić więcej zdjęć i dowiedzieć się coś więcej o nim.Jeżeli tylko dostaniemy zdjęcia i informacje,zaraz będzie założony wątek.

 

Ciekawe jak tam dzisiaj Joguś w nowym domku się sprawuje?

Posted

Anulo,też się zastanawiam i myślę,ale ponieważ wczoraj rozmawiałam z Panią Beatą,to muszę wytrzymać choć do jutra.

No tak,wypada poczekać,chociaż my na to wszystko inaczej patrzymy.

.

Posted

Też czekam na wieści i zdjęcia :) 

Szafirko, poszło 280 zł, bo było jeszcze 8 zł zaległości za czerwiec. Pisałam z Anulą, że dajemy sobie tydzień czasu "karencji" i pozostałe pieniądze prześlę na wskazanego przez Anulę psiaka (trzymam kciuki by było to wspominany już sznaucerek)

Posted

Tola napisała na wątku zamojskim,że jest to piesek i od roku przebywa w schronie.Ma ok 2-3 lata

Zdjęcia ze schronu:

 

10d8243411f4a062med.jpg

 

2a404ab516c8a694med.jpg

 

I jedno z dzisiaj i tez w boksie,bo przez duża liczbę osób odwiedzajacych schron,nie było możliwości wyprowadzenia  go na spacer...

 

8e0e6fe3965b8369med.jpg

Posted

Tola napisała na wątku zamojskim,że jest to piesek i od roku przebywa w schronie.Ma ok 2-3 lata

Zdjęcia ze schronu:

 

10d8243411f4a062med.jpg

 

 

 

I jedno z dzisiaj i tez w boksie,bo przez duża liczbę osób odwiedzajacych schron,nie było możliwości wyprowadzenia  go na spacer...

 

Może w najbliższym czasie czeka go wiele cudnych spacerów :)

 

Posted

Dziękuję za miłe słowa, ale to wy cioteczki wyszukujecie i promujecie takie piękności, które od razu kradną czyjeś serce :) Dzwoniła do mnie nowa Pani Jogusia, mówiła, ze Magnum jest zadowolony, radosny biega po ogrodzie i wszyscy są nim zauroczeni. Spytałam o ranę, odpowiedziała, że nie interesuje się nią. Imię Magnum to nie od lodów, tylko rodzaju broni - wymyslił je syn Pani Beaty. Tak czy inaczej to imię mu pasuje, po za tym ważne, że trafił do dobrego domku.

Posted

I ten biduś w rogu, na dalszym planie, odwrócony tyłem, serce pęka

Ten biduś w rogu na dalszym planie też mnie bardzo poruszył.Jestem przekonana,że jest nie tolerowany przez inne psy,odsunięty od stada.Jest piękny a zarazem bardzo biedny, ja już nie daję rady psychicznie.Po Jogusiu wykruszają się także deklaracje,nie wiem jak to będzie.

Posted

Wieczorem wychodziłam odebrać Karmelka po kastracji ,a pod furtką stał Jogiś z pańcią i pańciem. Przyszli pokazać mi chłopaczka. Muszę przyznać ,że Jogi jest bardzo urodziwy ,przemiły, radosny i przyjazny. Ma piękną kitę. Pańciostwo już go uwielbiają i chwalą. Pani powiedziała,że jest bardzo mądry , bo o 4.rano obudził młodego pańcią ,a nie ją i wyciągnął na sioo.

Jednak nastąpił powrót do imienia Jogi, ponieważ piesio reaguje na nie i właściciele nie chcą już mu mącić.

Myślę ,że to jest bardzo udana adopcja.

A co z pozostałymi chętnymi na Jogisia? Dostali propozycje innych psów?

Posted

Ja przenoszę oczywiście swoją deklarację na kolejnego pieska. I nie mogę przestać się cieszyć, że Joguś taki szczęśliwy! Co do rozmów z innymi potencjalnymi domkami, to musimy poczekać na pojawienie się azalii

Posted

Cały czas trzymam rękę na pulsie i staram się zarekomendować zamiast Jogisia Mikusia,którego przedstawiła nam

na tym wątku Sara 2011(str 11).Zostały wysłane zdjęcia na życzenie potencjalnych właścicieli,oczywiście tych,którzy

zechcieli zainteresować się innym pieskiem.Niestety niektórzy chcą wyłącznie Jogiego i nie dają się przekonać,a Jogisia

nie sklonujemy przecież.Joginek miał i ma nadal powodzenie,ludzie o niego pytają.Jeśli ktoś wie,że jest do zaadoptowania

piesek "jogisiopodobny",to proszę niech się odezwie.

Posted

Dzień dobry,

 

Z całego serca dziękuję Wszystkim którzy ratowali Jogusia.

 

Wiem, że czekaliście na wieści co u niego. Chciałam poczekać kilka dni aby móc napisać więcej.

 

Ma się bardzo dobrze. Jest radosny, wesoły, nawet szczeknął dwa razy. Super psiak. Mnie wybrał na swoją panią, nie odstępuje na krok, a w zasadzie na "widoczność". Nawet na spacerze co kilkanaście metrów ogląda się czy na pewno jestem na drugim końcu smyczy. 

Skradł oczywiście serca wszystkich domowników, i wszyscy go głaszczą, tulą, a on to uwielbia.

Jest już wykąpany, czesany co dzień, bo sierść mu bardzo wypadała, ale po tych zabiegach już nie mam dywanu sierściowego w całym domu.

Byliśmy też u weterynarza i ma już czip.

Najbardziej ucieszył się z piszczącej piłki i tak ją męczy że aż uszy bolą. Ale co tam niech się psina bawi.

Jest tak ładny że dla pewności że nic mu się nie stanie ma czerwoną wstążeczkę przywiązaną do smyczy - czasem lepiej zapobiegać....

 

Dodam jeszcze że jest bardzo posłuszny, jak powiem że czegoś nie wolno to nie robi. Najwyżej próbuje jeszcze raz jak mu bardzo zależy, ale po drugim "nie" rezygnuje. 

Naprawdę kochany psiak. Ktoś napisał że poszukiwane psy do adopcji podobne do Jogiego. Nie znajdziecie drugiego takiego nawet 

 podobnego. On jest wyjątkowy i niepowtarzalny.

 

Pozdrawiam serdecznie 

Beata

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...