mari23 Posted September 13, 2015 Posted September 13, 2015 A należy mi się jak psu buda :) Wreszcie! Nutusiu, to Sanatorium "Lwigród". u mnie to psom się buda nie należy, bo mają moje łóżko.... i odpoczynek dla mnie..... też nie przysługuje.... ;) życzę wspaniałego wypoczynku, malagos! Quote
malagos Posted September 13, 2015 Author Posted September 13, 2015 Podniosę Amisię :) Kejciu, przesłałam Ci na mejla opis i zdjęcia Amisi do wyróżnionych ogłoszeń, do podmienienia po Szyszce :) Moze wreszcie i ona znajdzie swój domek... Quote
malagos Posted September 13, 2015 Author Posted September 13, 2015 Czy ktoś się odezwał z ogłoszeń w spr. adopcji? Nikt, nikt............ Quote
Marysia R. Posted September 14, 2015 Posted September 14, 2015 Kejciu, przesłałam Ci na mejla opis i zdjęcia Amisi do wyróżnionych ogłoszeń, do podmienienia po Szyszce :) Moze wreszcie i ona znajdzie swój domek... Ja też podmieniłam jedno z wyróżnionych na olx ogłoszeń Szyszki na Amisię: http://olx.pl/oferta/mloda-amisia-szuka-domu-CID103-IDbCL1F.html Mam nadzieję, że przyniesie jej szczęście :) Quote
Havanka Posted September 14, 2015 Posted September 14, 2015 Ja też podmieniłam jedno z wyróżnionych na olx ogłoszeń Szyszki na Amisię: http://olx.pl/oferta/mloda-amisia-szuka-domu-CID103-IDbCL1F.html Mam nadzieję, że przyniesie jej szczęście :) Trzymam mocno kciuki ! Oby się udało ! Quote
malagos Posted September 14, 2015 Author Posted September 14, 2015 Dziękuję i za ogłoszenia i za kciuki :) Quote
malagos Posted September 14, 2015 Author Posted September 14, 2015 Jest chętny pan dać dom Kruczkowi. Wieczorem mamy pogadac :) 2 Quote
Havanka Posted September 14, 2015 Posted September 14, 2015 Jest chętny pan dać dom Kruczkowi. Wieczorem mamy pogadac :) Może chociaż Kruczkowi się poszczęści ! Quote
mari23 Posted September 14, 2015 Posted September 14, 2015 Trzymam mocno kciuki ! Oby się udało ! to trzymaj jeszcze za złapanie tego biedaka, bo od trzech dni nie mogę go złapać, a koczuje przy bardzo ruchliwej trasie na Rawicz [attachment=17125:Zdjęcie2704.jpg] Quote
malagos Posted September 15, 2015 Author Posted September 15, 2015 Ja też trzymam kciuki za biedaka spod Rawicza! Kruczek wczoraj pojechał z panem na swoje, ale dziś tam zajrzę dla pewności, czy wszystko ok. Amiśka za to wcale nie chce opuszczać naszych progów :) Quote
Poker Posted September 15, 2015 Posted September 15, 2015 Ale fajnie,że Kruczkowi się poszczęściło. Ale na wszelki wypadek sprawdź malagosku co i jak. Quote
konfirm31 Posted September 15, 2015 Posted September 15, 2015 To świetnie, że Kruczek już domowy :). Amiśka, też się swojego domku doczeka :) Quote
Nutusia Posted September 15, 2015 Posted September 15, 2015 O ranyyyyy, ale się cieszę z domku Kruczkowego - dużo bardziej niż się martwię brakiem domku Amiśkowego ;), bo ten biedak była naprawdę w wielkiej potrzebie... Quote
Kejciu Posted September 16, 2015 Posted September 16, 2015 Wyróżniłam w zamian ogłoszenia Szyszki - Amisię - Blanki nie wyróżniłam bo miałam tylko jedno ogłoszenie do podmiany :) Quote
Nutusia Posted September 16, 2015 Posted September 16, 2015 Dziękujemy bardzo. Blankę wyróżniła Marysia na Katowice i Kraków (chyba). Quote
Marysia R. Posted September 16, 2015 Posted September 16, 2015 Dziękujemy bardzo. Blankę wyróżniła Marysia na Katowice i Kraków (chyba). Tak jest, zgadza się :) Quote
Mazowszanka13 Posted September 16, 2015 Posted September 16, 2015 Wyróżniłam w zamian ogłoszenia Szyszki - Amisię - Blanki nie wyróżniłam bo miałam tylko jedno ogłoszenie do podmiany :) Tak jest, zgadza się :) Dziękuję Wam bardzo :) W takim razie ja wyróżnię Blankę na Warszawę. Marysiu, jak sięwygasnie wyróżnienie na Śląsk i Małopolskę to daj znać. Podeślę Ci pieniądze na kontynuację. Quote
Mattilu Posted September 16, 2015 Posted September 16, 2015 Ale Kruczek szybko wybyl :) Ale Poker ma racje, sprawdz jeszcze Malagosku co i jak :) Quote
malagos Posted September 17, 2015 Author Posted September 17, 2015 Dziękuję za te ogłoszenia :) Miałam zapytanie na OLX, czy Ami zostaje w domu, "nie niszczy i nie wyje"?. Odpisałam pani, ze grzecznie idzie spać, jak jest w domu kilka godzin. Kruczek ma się dobrze - wczoraj pojechaliśmy z Tomkiem, psiątko dostało zastrzyk przeciw wściekliźnie. 10-letnia córka pana bardzo polubiła Kruczka, nie może się doczekać spacerów z nim, ale na razie Kruczek jest w kojcu i dopiero za kilka dni zostanie wypuszczony na teren gospodarstwa. Quote
Nutusia Posted September 17, 2015 Posted September 17, 2015 Na razie niech dziewczynka odwiedza Kruczka w kojcu i się z nim zaprzyjaźnia. Jak już go "uwolnią", będzie miał od razu zaufaną przyjaciółkę :) Quote
malagos Posted September 17, 2015 Author Posted September 17, 2015 O 17.00 zadzwonił telefon. Taki, na który się czeka. Ja czekam już czwarty miesiąc. Przede wszystkim na początku pani się przedstawiła, a to ogromny plus. Potem się rozgadałyśmy, jakbyśmy się znały od lat. Pani z Otwocka, ma ma psa ze schroniska w Celestynowie, przekonuje męża do wzięcia drugiego. Bo psiaczek jest lękliwy, boi się wszystkiego, opiekuje się nim behawiorystka. I pani myśli o Amisi jako towarzyszce psiaka. Ale pani chciałaby poznać oba psy ze sobą, zobaczyć, jak rezydent zareaguje. I jak zawsze - ta odległość, bo państwo dopiero uczą pieska jazdy samochodem, codziennie po kilka minut, na razie nie przyjadą tak daleko. Rozmawiałyśmy długo, aż nagle pani padła komórka.... Mało nie płakałam, cholerka.... Zadzwoniłam wieczorem, abonent niedostępny. Napisałam sms z prośbą o kontakt. Cholera, a ja w niedzielę już na wylocie na wczasy, nie będzie nas 8 dni, za 3 kolejne ja wyjeżdżam do Krynicy... Szkoda, bardzo szkoda. Ostatecznie mogę jadąc w niedzielę do Warszawy zabrać Amiśke i zawieźć pani, ale co zrobić, jak się psiaki nie polubią? Nie zdążę odwieźć Ami do Sielca, a do Grecji też nie weźmiemy... Quote
Poker Posted September 17, 2015 Posted September 17, 2015 Może potraktować te 8 dni jako próbę? Zależy jak państwo mieszkają.Może w razie czego mogliby psy rozdzielać. Oby pani jeszcze zadzwoniła. Quote
elik Posted September 18, 2015 Posted September 18, 2015 ... Cholera, a ja w niedzielę już na wylocie na wczasy, nie będzie nas 8 dni, za 3 kolejne ja wyjeżdżam do Krynicy... Szkoda, bardzo szkoda. ... To może przekaż komuś zaufanemu nr telefonu pani i niech próbuje się skontaktować, gdy Ty nie będziesz mogła. Wyjaśni sytuacje i powie, że zadzwonisz po powrocie. Quote
malagos Posted September 18, 2015 Author Posted September 18, 2015 Nie mam wyjścia, jak tylko spokojnie poczekać na telefon od Pani. Amisia zostanie od niedzieli pod opieką Ani - przyjedzie też Kenia. I będzie szaleństwo! One się tak fajnie bawią, a Ania zabiera psy na długie spacery, na które ja nie mam czasu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.