Maksio staruszeczek -nasz skarb za TM

[dorcia2]

Ciociu edek,pięknie dziękujemy w imieniu Maksika  :) Anula prześle dane do przelewu
 

 

dziękujemy Ciociu w imieniu Maksika jak pieniążki wpłyną to potwierdzę na wątku Czikuli

 

w czwartek dotarł dla Maksika Vetmedin -2 opakowania

 

U mojej weterynarki karsivan kosztuje ok. 1 zł. za tabletkę, a Maskiu je 1/2 2xdziennie

 

 

Szafirko, kup ten Karvisan-30 szt ,leki musi dostawać nie ma rady ,

opłatę kwietniową za domek przelałam 01/05- Szafirko proszę o potwierdzenie jak wpłyną pieniążki do Ciebie (kochana czekam na fakturę za karmę bo chcę ją przesłać do Fundacji ), tak pomyślałam ,że oryginały ( jak jeszcze nie wysłałaś) możesz wysłać pocztą do mnie to ja zawiozę do Fundacji razem z fv za Vetmedin i jak otrzymają oryginały to dopiero będzie zwrot kasy dla Maksia z konta Fundacji

 

Nasz dziadziuś czuje się dobrze, więcej się rusza, niż jakiś czas temu, je nadal chętnie.

 

 

 

 

Haniu bardzo Ci dziękuję za opiekę , dawałaś może Maksiowi ten Renal w puszcze co na próbę przesłałam ,czy mu smakował ?

[szafirka]

Tak, Maksik dostał od dorci 2 puszeczki renala i bardzo mu smakowały. Podzieliłam jedną puszkę na 2 porcje. Ugotowałam mu ostatnio ryż z marchewką i kurczakiem i nie chciał. Wcześniej dawałam mu z kaszą jęczmienną, to jadł chętnie. Wiem jednak, że ryż bardziej by mu służył i nie wiem, co teraz. Zjadły to Selma i Bleki, więc danie było jadalne :) Załączam zdjęcie z wczorajszej wędrówki. Maksik drepcze szybciej i dłużej i co ciekawe, bez przystanków. Otrzymałam pieniążki za kwiecień, dziękuję.

[szafirka]

faktura za karsivan 30 tabl.

[Anula]

Cieszę się,że Maksik sobie pospaceruje po ogrodzie.Najważniejsze,że je to raczej powinien przytyć.A z kaszą to nie wiem jak jest.Czytałam,że bardzo długo zalega w żołądku.Moje psiaki zajadają ryż ale ryż nie jest rozgotowany,jest przepłukany wodą zimną i oddziela się.Tak sobie myślę,że kasza jest sypka i dlatego może ją jadł? Moje psiaki papai nie ruszą tj.mają długie zęby na papaję zrobioną z ryżu.

[wiosenka]

A może spróbujesz z płatkami owsianymi? Moja alergiczna bardzo dobrze na tym funkcjonowała, co do białego ryżu, ani dla psa, ani dla ludzi na zdrowie on nie wyjdzie...

[AgaG]

Moje najbardziej lubią makaron. Ryżu te wybredne nie chcą :)

[szafirka]

Maksik wyleguje się na dworze na nagrzanym przez słońce chodniku :)

[anica]

Jak mu dobrze! :)  miód na serce takie zdjęcia!  moja stała na Maksiulka poleciała.

[phase]

Maksik wyleguje się na dworze na nagrzanym przez słońce chodniku :)

az chce sie usiasc obok niego... :)

[szafirka]

Tak, usiadłam obok niego i wymiziałam go, aż zasnął :)

[dorcia2]

dziękuję Cioteczki za wpłaty dla naszego dzidziusia

Werenn-15zł

Bogusik-30zł

Anula-30zł

Anica-20zł

Dorcia2-50zł

 

Szafirko a fakturki wysłałaś do Fundacji czy do mnie ?

 

Tak, usiadłam obok niego i wymiziałam go, aż zasnął :)

 

Haniu, dziękuję za opiekę nad naszą starowinką

[szafirka]

Wysłałam do Ciebie tego dnia, co wysłałam Tobie smsa.

[anica]

Ja również , Dziękuję za opiekę nad Maksiulkiem :) najważniejsze że dziadziuś zadowolony!

[szafirka]

To wielka przyjemność mieć Maksia u siebie i go rozpieszczać.

[Hope2]

Czy mogę poprosić skarbnika Maksia o potwierdzenie wpłaty na dawno zakończonym bazarku? 

 

http://www.dogomania.com/forum/topic/145120-koniec-czekam-na-nr-kont-do-wp%C5%82atcegie%C5%82ki-%C5%BCycie-ratuj%C4%85ce-do-20022015/#entry16026443

[dorcia2]

Czy mogę poprosić skarbnika Maksia o potwierdzenie wpłaty na dawno zakończonym bazarku? 

 

 

potwierdziłam wpływ dla Maksiulka, przepraszam ,że tak późno ale nie miałam linka do tego bazarku, jeszcze raz dziękuję

 

Wysłałam do Ciebie tego dnia, co wysłałam Tobie smsa.

 

dziękuję Haniu, jutro idę na pocztę bo mam 3 paczki do odbioru to i pewnie list do Ciebie też jest (jak Haniu był koszt przesyłki) :)

[elik]

Niewykorzystane środki finansowe Czikuni  (która szczęśliwie grzeje już pupcię w DS) w kwocie 121,01 zł zgodnie z wolą edek - darczyńcy Czikuni, przelałam dzisiaj na konto skarbnika Naksia.

Gdy znajdą się na koncie, bardzo proszę o potwierdzenie otrzymania tej kwoty na wątku Czikuni.

[hop!]

To wielka przyjemność mieć Maksia u siebie i go rozpieszczać.

 

I uwalniać go od włosogłówki. ;)

 

 

Jak się Maksio czuje?

[elik]

Niewykorzystane środki finansowe Czikuni  (która szczęśliwie grzeje już pupcię w DS) w kwocie 121,01 zł zgodnie z wolą edek - darczyńcy Czikuni, przelałam dzisiaj na konto skarbnika Naksia.

Gdy znajdą się na koncie, bardzo proszę o potwierdzenie otrzymania tej kwoty na wątku Czikuni.

13 maja przelałam 121,01 zł na konto skarbnika Maksia i prosiłam o potwierdzenie na wątku Czikuni. Przelew na pewno już przeszedł, a potwierdzenia nie mam.

Proszę o potwierdzenie, że kwota 121,01 zł została przekazana na konto Maksia.

[Anula]

Wczoraj wraz z Bogusik odwiedziliśmy Maksiutka.Maksik jest cudownym staruszkiem.Jest bardzo Kochany.Czuje się dobrze,dużo spaceruje teraz sobie po ogrodzie.

 

 

 

 

 

 

 

[Anula]

 

 

 

 

[Anula]

 

 

 

 

[Anula]

 

 

 

 

[Bogusik]

Kochani,jak zapewne wiecie,wczoraj byłyśmy z Anulą z wizytą u naszego Maksia.Maksiu jest kochanym staruszeczkiem,który żyje trochę w swoim świecie i robi to na co ma ochotę w danej chwili.Podszedł do nas na ogrodzie dał się pomiziać i poszedł robić "rundkę" w koło domu.Gdy ponownie do nas dotarł zatrzymał się i chętnie zjadł kilka smaczków z ręki,pięknie przy tym chrupiąc.Nie wiem dlaczego ale sądziłam,że już nie wiele ma zębów,więc raczej sobie z nimi nie poradzi.A tu proszę chrupanie było słychać na odległość.Fajnie trącał noskiem rękę,w ten sposób oznajmiając,że prosi o więcej.Jeżeli chodzi o jego chudość,to brzusio i boczki ma zaokrąglone a nie zapadnięte.Wrażenie chudości sprawia jedynie kręgosłup,który jest lekko łukowaty a tym samym,sterczą kosteczki.Tak samo jest z kośćmi biodrowymi.Według mnie to są już sprawy zwyrodnieniowe.Maksiu je i ma apetyt.On sobie sam reguluje ilość zjadanej karmy.Zje tyle ile potrzebuje,a resztę zostawia.Bardzo chętnie zjada gotowane serduszka lub kurczaka z jarzynami i kaszą.A z ryżem niestety, ale nie tknie.Uznałyśmy więc,że skoro tak mu ten krupniczek smakuje,to Hania będzie oprócz suchej  taką zupkę gotować.Bardzo lubi ogród i swoje wędrówki po nim i muszę przyznać,że bardzo dziarsko po nim sobie drepce.Bardzo nas to cieszy,ze względu na to,że mięśnie pracują i nie następuje ich zanik.Maksiu jest pieskiem,który wymaga opieki i dopatrzenia,bo nie zawsze sygnalizuje swoje potrzeby.Hania już tak go dobrze poznała i np. wie,że już dosyć maksiowych wędrówek i trzeba go podprowadzić do legowiska.Sygnałem była lekko trzęsąca się tylna łapka.Jeżeli chodzi o życie i towarzystwo innych psiaków,to doskonale się z nimi dogaduje,a raczej one z nim.Uważam,że Maksiu jest naprawdę odpowiednio zaopiekowany.Hania jest bardzo ciepłą,spokojną i rozważną osobą,a psiaki wręcz za nią przepadają.Maksiu zajmuje szczególne miejsce w jej sercu,co było zresztą widać.My tam byłyśmy 3 godziny i był czas na obserwację,rozmowę,jak również zdjęci,które postaram się dzisiaj wkleić

[Anula]