Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='ania91sc']Nasze są drukowane i potem laminowane, powieszone od środka :)[/QUOTE]

tak myślałam :( No to niestety musimy kombinować dalej, bo u nas nie ma środka :(
dzieki :)

Posted

[quote name='saphira18']to ja może dodam że wizytówki zawsze dwie drukujemy, ta jedna idzie do biura...
ludzie przychodzą to przeglądają;)[/QUOTE]

hahaha my mamy w biurze taki album z czymś a'la firmówkami tylko trochę inne inf, numer psa, numer boksu, wiek, skąd i od kiedy w schronisku itp.
Tylko, że ... wygląda to tak, jak nie ma wolontariuszy to przychodzi człowiek "Można zobaczyć pieski?" "Tak, prosto i w lewo" O.o
Poza tym, ja np. jak ktoś chce psa obejrzeć to też wolę pokazać na żywo, tylko wtedy przechodzę z kimś po boksach i mówię, że taki, taki albo taki. Więc z tego biurowego praktycznie się nie korzysta. Ale wizytówki na boksy bardzo by się przydały. Nawet jak ktoś pójdzie sam, to sobie poczyta o psie, a nie tylko, że ładny i w jakim wieku. Nie wiem jak to zrobić, żeby się nie niszczyło, a nie było za drogo. Bo jeszcze była opcja taka, żeby to było z takiego materiału (jakiś metal/pleksa czy coś) jak numerki na boksy, ale to podobno bardzo drogo wychodzi :(

Posted

[quote name='diana79']

[B]czy ktoś mógłby zrobić wizytę PA w Katowicach dla tej biednej amstafki?[/B]

cytuję z fb
Szukamy kogos do wizyty pa w Katowicach


Ta amstaffka nie przezyje zimy w schronisku ... jest juz starsza Pania która kiepsko znosi pobyt za kratkami i porzucenie przez właściciela . W Punkcie w Świeciu przebywa od miesiąca. Suczka ma narośla i zmiany skóry które strasznie ja swędza, niestety traci apetyt i chec do zycia :( Pilnie szukamy dla niej ratunku !


Kontakt z opiekunami :
79 805 77 78
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/QUOTE]

a jaka ulica albo dzielnica?

Posted

Dzisiaj mój Tata zobaczył chorego psa na ogródkach działkowych za torami kolejowymi (chodzi tam w okolicy na spacery z naszym tałatajstwem). Pytał kogoś czy ktoś się tym psem zajmuje, ale się tylko dowiedział, że "on tu tak zdycha jakiś czas". Jest na terenie czyjegoś ogródka, zamknięty. Leży psykiem w drugą stronę, tak że nie bardzo go widać, nie reaguje na wołanie. Teraz jest już ciemno, ale pójdę rano z Tatą zobaczyć go, tylko co się robi jeśli on faktycznie będzie w marnej formie? Czy jak zawiadomię schronisko to oni przyjadą? Przecież to jest na cudzym terenie. Wiecie może jaka jest procedura w takiej sytuacji, gdy pies jest na jakiejś ogrodzonej posesji?

Posted

najlepiej zadzwonić do weta powiatowego, on zrobi interwencję: 32-257-20-74, teren jest prywatny i schronisko niewiele zdziała bez policji, ale możesz spróbować

Posted

[SIZE=4][B]UWAGA W CZWARTEK 11 X 2012 zajęcia wolontariatu ODWOŁANE

W sobotę zajęcia już będą, mam nadzieję że Ania Wolny do soboty będzie już zdrowsza, na razie jest chora, w zamian za czwartek kiedyś zrobimy zajęcia w innym dniu tygodnia [/B][/SIZE]

Posted

[quote name='soboz4']najlepiej zadzwonić do weta powiatowego, on zrobi interwencję: 32-257-20-74, teren jest prywatny i schronisko niewiele zdziała bez policji, ale możesz spróbować[/QUOTE]

Dzięki, zapisałam sobie.

Posted

Poszliśmy do tego psa. Najpierw leżał bez ruchu, ale jak przerzuciłam mu przez płot karmę i suszone płucka, to podszedł i zjadł. wygląda jakby wyszedł z rzeki - miał pełno piasku w sierści. Ktoś z tych ogródków działkowych nam tłumaczył, że ten pies był z innym psem i się pogryzły i teraz zostały rozdzielone, ale jeśli wydobrzeje, to ten właściciel spowrotem go weźmie. Oba psy (bo tamtego też widziałam) dosyć tłuste. No to tyle. Tata będzie tam zaglądał i podrzucał coś do żarcia i jakiś przciwbólowy w kiełbasce. Ten pies nie wyglądał ma tyle źle, żeby się dało namówić jakąś policję na interwencję.

Posted

Mam dla Was niesamowite wiadomości i nie mogą one czekać do jutra...
dzisiaj byłam w schronisku po Kame, która jutro jedzie do DS i był prawdziwy tłok..
Zła wiadomośc- do schroniska wróciła Liwia- ma ponoć potworny lęk separacyjny!!

Dobre- adoptowany został piesek taki a'la amstaff, chyba Marzena się nim opiekuje, widziałam jego wątek, z białą krawatką...
Fajna rodzinka:)
I...uwaga, bo wiem, że nie uwierzycie!!!
Do domu pojechał....
!!!!!!!!!!
EDGAR!!!!!!!!
Naprawde!

Adoptowała go bardzo, bardzo fajna dziewczyna, młoda, ma dom z ogrodem i jeszcze drugiego małego pieska.
Wzięła Edgara, bo było jej żal, że już 2 lata jest w schronisku. Bardzo się w nim zakochała, chciała wiedzieć czemu tak długo nikt go nie adoptował, ale nie wiedziałam co powiedzieć.
Niestety zła wieśc jest taka, że Edgar od razu zaczął swoje zabawy w podgryzanie, skakał jakby się wściekł!!!!
Boje się, że ona może go nie opanować....
Mnie jutro nie będzie w schronisku, ale chciałam to napisać, żeby Magda skontaktowała się jak najszybciej z tą dziewczyną. Ona bardzo o to prosiła. Wierze, że Edgar nie wróci. Trzymajcie za niego kciuki.
Zmykam...

Posted

Mając na myśli psa ala amstaff z białą krawatką pisałaś o tym: [url]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Fenris441123Lata265Kg53Cm27042012RMarzenaFratczakBremer?noredirect=1[/url] ?

Pamięta ktoś jaki numer miała Liwia?

Posted

Dzięki za odpowiedzi :).

Edgar zdjęty ze strony schroniska i z wątku. Zaraz zdejmę go ze strony fundacyjnej.

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-td9HntTGeas/TtqU9tCAGpI/AAAAAAABXuc/Bu2fU6mwvFA/s720/DSC_1237.JPG[/IMG]

Posted

Liwia miała przyjechać już 2 tygodnie temu, pisałam o tym, dziewczyna robiła co mogła, dostała mandat za zakłócanie spokoju, ćwiczyła z Liwią, ale ona nie reagowała nawet na środki uspokajające i cały czas szczekała. Przynajmniej tak mi mówiła, miała wtedy jeszcze raz spróbować, potem już nie dzwoniła i miałam nadziej, że dała radę...

Dzwoniła do mnie Ania, Fanta już też jest u siebie w stałym domu!

Posted

Właśnie się dowiedziałam, że Edgar pojechał do domu. Jestem bardzo szczęsliwa :multi:. On zawsze skacze jak wychodzi z kojca, potrzebuje chwili żeby się uspokoić. Jutro jak tylko dostanę kontakt do tej pani to do niej zadzwonię i wszystko jej powiem. Moj kochany Edgarek, badź grzeczny chłopaku :loveu:.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...