*Monia* Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Mnie kiedyś Hexa rozśmieszyła, bo w nerwach (zjadła mi coś ze stołu) kazałam jej iść na miejsce i moje kochane psisko poszło oczywiście na łóżko ;). Ma swój materacyk, ale śpi tam tylko w bardzo wyjątkowych przypadkach, czyli jak ma jakiś problem albo poprostu zły humor. Ja się w futerko lubię wtulić czasem, a na podłodze leżeć nie lubię :eviltong:, więc psisko śpi ze mną. Rodzice mi na początku marudzili, ale teraz już nawet do nich do łóżka Hexa wchodzi. Najgorszy problem to są kudły, bo są wszędzie, mam teraz białą poszewkę i widzę ile sierści w ciągu tygodnia może moja suńka z siebie zrzucić :roll:. Szczotka niestety jej wielki wróg, nawet obcinanie pazurów nie jest tak straszne jak czesanie tego wiercącego się potwora :shake:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 To że pies śpi z właścicielem w łóżku niekoniecznie oznacza, że pies nie ma swojego własnego miejsca! Spyker śpi z nami, ale ma np. swoją klatkę (taką z materiału), gdzie idzie sobie jak ma ochotę pobyć sam (co się rzadko zdarza) albo chowa się ze swoim gryzakiem itp. Moim zdaniem to sprawa indywidualna i ja na pewno nie osądzam ani psa, ani właściciela na tej podstawie. Jak dla mnie pies na łóżku czy kanapie jest ok, o ile złazi jeśli go o to poproszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Marta- u mnie było tak samo- postanowienie że psy jednak trzeba będzie oduczyć...:roll:.....ale jak tu oduczyć jak się tak patrzy tymi maślanymi oczami....:loveu:......Niestety co do spania w łóżku nie potrafię być konsekwentna....No i co z tego mam.... 2 psy w łóżku + 2 koty = musiałam kupić łóżko 2-osobowe bo dla mnie miejsca już nie było:diabloti:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kingula Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Oczywiscie ze spimy razem, o ile tylko Dasza ma na to ochote :evil_lol: zazwyczaj zasypia z nami- albo nad naszymi glowami, albo miedzy nami (wszystko pod koldra glowa na poduszce), albo w nogach. Spi tak jakis czas a rano znajduje ja w salonie na kanapie, albo na owczej skorze-ktora uwielbia. Co ciekawe- jesli w nocy nasz synek urzadza koncert, Dasza natychmiast wychodzi i idzie spac gdzies indziej :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Dogomaniacy dzielą się na tych, co śpią ze swoimi psami i tych, którzy się do tego nie przyznają :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 Ale zabawny wątek:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Pewnie, że sypiam z Yoorkiem, jeśli on by nie sypiał w łózku ze mną spałabym z nim na podłodze:cool3:. Sypiamy ze sobą od lat:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 [quote name='Erazm']Ale zabawny wątek:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Pewnie, że sypiam z Yoorkiem, jeśli on by nie sypiał w łózku ze mną spałabym z nim na podłodze:cool3:. [B]Sypiamy ze sobą od lat[/B]:cool3:[/QUOTE] I nie wstyd Ci się przyznawać do takich brzydkich rzeczy?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erazm Posted January 30, 2009 Share Posted January 30, 2009 Hihi, dzięki temu dzieci niet:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karilka Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Ja śpię z psami, a nie one śpią ze mną:shake:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Moje też śpią ze mną ,i podobnie jak Hexa na hasło "na miejsce k...a":diabloti: lecą i wskakują na łóżko:angryy::cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gene Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Ja oczywiście śpię z moją sunią jamniczką a do tego w nogi wbija się Buldog francuski czyli Buldi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aniada Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Ja tez śpię ze swoją Goldenką. nawet nie pamiętam jak to się zaczęło. Ona ma swoją połówkę a ja swoją. Czasem nawet położy swojego pysia na mojej podusi. Śpiąc z psem podobno uodparniamy się na jakaś bakterię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 [quote name='Saint']Dogomaniacy dzielą się na tych, co śpią ze swoimi psami i tych, którzy się do tego nie przyznają :evil_lol:[/quote] Jeśli pozwolisz to rozwinę , bo to moje ulubione powiedzonko. :loveu: Właściciele psów dzielą się na tych którzy 1. śpią ze swymi psami i się do tego przyznają, 2. śpią ze swoimi psami i gorąco temu zaprzeczają 3. spią ze swymi psami i o tym nie wiedzą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliusz(ka) Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 [quote name='ewtos']Jeśli pozwolisz to rozwinę , bo to moje ulubione powiedzonko. :loveu: Właściciele psów dzielą się na tych którzy 1. śpią ze swymi psami i się do tego przyznają, 2. śpią ze swoimi psami i gorąco temu zaprzeczają 3. spią ze swymi psami i o tym nie wiedzą.[/QUOTE] :hmmmm:... Patrząc na powyższe - albo nie mam psa(za to jestem baaardzo chora, bo myślę, że mam:diabloti:), albo brakuje przynajmniej jednego punktu: [b](...)4. nie śpią ze swoimi psami.[/b] Łóżko jest dla ludzi:diabloti:, koniec tematu - u nas w domu, rzecz jasna. Jeden raz Jago położył łapę na wyrku - zaraz po przeprowadzce(nowe miejsce=może się*zasady zmieniły?trza sprawdzić:diabloti:), ale napotkał lodowaty wzrok Pani i łapeczka pacnęła o podłogę, a jęzor wylizał Pańciowe ręce licząc na uniknięcie awantury ;). Kanapy, fotele, krzesła(tak, mojemu diabłowi jeszcze zdarza się pchać swoje wielkie 4litery na krzesło:evil_lol:) - proszę bardzo, oczywiście: 'na dół' jest wykonywane bezdyskusyjnie(dyskusje są NIEprzyjemne:diabloti:). Się moge poprzytulać do mojego futra tak samo dobrze na kanapie jak mogłabym w łóżku :D. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 [quote name='Juliusz(ka)']:hmmmm:... Się moge poprzytulać do mojego futra tak samo dobrze na kanapie jak mogłabym w łóżku :D.[/quote] A ja bym cię jednak zakwalfikowała do 3 grupy;). Psiny są sprytne:lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Juliusz(ka) Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 [b]ewtos[/b] - pewnie też bym wątpiła, gdybym siebie nie znała:diabloti:. Mam bardzo czujny sen - usz, dziwnie to zabrzmi:evil_lol:, ale trzeba wiedzieć JAK mnie obudzić, żeby nie zostać uszkodzonym(mam silnie rozwinięty instynkt przetrwania chyba:diabloti:). Jago raz mi wlazł do łóżka kiedy spałam - wylądował wykręcony na podłodze ze mną na sobie=on już WIE, że Pańci się NIE przeszkadza, kiedy śpi:diabloti:. Nooo... przynajmniej nie wchodzi się w bezpośredni kontakt:evil_lol:. Można 'powisieć' nad Pańcią i hipnotyzować wzrokiem(co ciekawe: budzę się), można popiszczeć(to rzadko, przy sensacjach żołądkowych), ale ryzykować poruszenie mnie mnie? NIE:evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyja Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Świetny temat :) Myślałam, że to tylko ja jestem ta inna, która śpi z psem :evil_lol: Sypialnia, łóżko, ja z mężem, a pośrodku mój kudłaty collie :) Nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Czasem wyciągam jego ogon spod siebie, bo mnie uwiera :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 u nas obecnie 6 zwierzaków,trzy koty i trzy psy,śpią gdzie chca czasem z nami czasem nie ,kocury wszystkie trzy zazwyczaj na pietrowym łózku do góry z synem,rezydenka nasza i tymczasowiczka z nami na kanapie albo na dole pietrusa(czasami na fotelach jak im za goraco w wyrkach)a trzeci nasz staruszek soso w "swoim pokoju",oczywiście na tapczanie z moją mamą,mnie to w niczym nie przeszkadza,a nawet przyznam sie szczerze że jak śpia na fotelach i ja sie kłade to wołam je do łóżka :oops:lubie z nimi sypiać,od kiedy pamietam u nas w domu były psy(a czasy których nie pamiętam widze na zdjęciach)i zawsze spały z nami,jak mialam małe dzieciaki to moja jamniczka jezdziła z synem w wózku głębokim w nogach na zakupy i z drugim też,dla kazdego co kto lubi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 [quote name='Juliusz(ka)'][B]ewtos[/B] - pewnie też bym wątpiła, gdybym siebie nie znała:diabloti: ,ryzykować poruszenie mnie mnie? NIE:evil_lol:.[/quote] Poddaje się i wpisuję punkt czwarty 4. na tych co nigdy ,mimo usilnych starań i zabiegów swych zawsze , wiernych ,oddanych psich przyjaciół pozostają nieugięci i śpią w wygodnym ,ciepłym łóżku w długie mroźne noce - [B]zawsze sami[/B]. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 :evil_lol:a ja prosze i prosze i moje buurki nie chcą spac ze mna w łóżku ,o dziwo zupelnie inna bajka poza domem , nocleg u znajomych , w osrodku wypoczynkowym , pierwsze co robią pakują sie do wyrka , ale w domu nie :( . nawet jak na zasadzei komendy ,to chwile trwa i uciekaja . tyle mojego ze jak nakłonie do polegiwania na w dzien na kanapie to naciesze oczy ,bo onek na kanapie wygląda bosko. nie wiem czemu dla nich wyrko puste ok, mozna polegiwac , wyrko z pancia jest beeee :evil_lol: ,moze ie rozpycham albo chrapie ??? :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika1734 Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Ja z moja sunia śpie :eviltong: zawsze mnie ogrzewa gdy zimno hehe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MickeyM Posted January 31, 2009 Share Posted January 31, 2009 Przyznam szczerze, że chciałabym żeby mój pies spał ze mną w łóżku...ale on nie chce. A myślałam, że każdy czworonogi przyjaciel lubi spać w łóżku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 [quote name='MickeyM']Przyznam szczerze, że chciałabym żeby mój pies spał ze mną w łóżku...quote] Widzisz, widzisz Juliusz(ka) inni o tym marzą a Ty?:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylwia-Kora Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 to tyle na temat... [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img150.imageshack.us/img150/6446/25122710nx0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://g.imageshack.us/img150/25122710nx0.jpg/1/"][IMG]http://img150.imageshack.us/img150/25122710nx0.jpg/1/w480.png[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joy106 Posted February 1, 2009 Share Posted February 1, 2009 U mnie to wygląda tak; jamniory śpią z rodzicami wtulona pod kołdrą i w ogóle, owczarek i terier śpią na początku u rodziców (owczarek wtedy się wtula w moją mamę ;) ), a potem lądują do mnie i śpią... na mnie. :roll: zwłaszcza terier lubi zwalić się na głowę albo na brzuch. bo owczarek to tylko na nogi albo kładzie się obok i wtedy tak ciepło jest :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.