Jump to content
Dogomania

WŁADCZYNI

Members
  • Posts

    4575
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by WŁADCZYNI

  1. Presto może coś z ozdobnych z wyłączeniem pudli bo im trochę biegania nie wystarczy. Tylko że nawet psiak do towarzystwa potrzebuje zajęcia umysłowego po za spacerami - nauki różnych zachowań, współpracy z człowiekiem itd Riniuś - widać znam mnóstwo ewenementów :diabloti: często kiedy szczeniak dorasta bywają problemy z dogadaniem się z drugim psem, mimo że wcześniej grało. Jak dwie suki to jazda może się zacząć przy cieczce/szczeniakach itd Moim zdaniem wychowanie razem nie gwarantuje szczęścia i sielanki.
  2. Presto ile godzin możesz poświęcić na spacery, co chcesz z psem robić - jakiś sport coś? Jaki włos Ci pasuje? Tinka nie ładnie tak zaczynać i nie konczyć ja chcę wiedzieć co to za gad!:diabloti:
  3. Generalnie mam w doopie co inni myślą więc chodzenie z psem zrobionym choćby i na żółwia ninja mogę sobie wyobrazić bez problemu. Tylko że Szczurowata ma krótki włos:mad:
  4. ee tam nie wytłumaczysz...anielska cierpliwość i 20 lat pracy i będzie spoko:evil_lol::evil_lol: Rinuś nie zawsze pies wychowany ze zwierzakiem nie będzie polował w ogóle.
  5. Zgłosić się do dobrego szkoleniowca.
  6. [quote name='Tinka:)']ale toja nie ma rodowodu jak mój arstokrata więc się nie liczy:cool1: :diabloti::evil_lol: w planach jest kolejny królik, może do tego go przyzwyczaję? ale najbardziej mnie ciekawi jak zareaguje na gada ;)[/QUOTE] Tym bardziej nie wiadomo co za ZUO w niej drzemie:diabloti::diabloti: ostatecznie będzie pasztet na święta, lub lekkostrawny posiłek dla Grama:evil_lol: Jakiego gada planujesz?
  7. im dłużej to trwa tym ciężej będzie oduczyć - ja bym się jednak wybrała do szkoleniowca, zwłaszcza że to może być niebezpieczne dla niej - co jej po kagańcu jak ruszy na krowę, on jej nie uratuje jak krowa się wkurzy.
  8. [quote name='Tinka:)']dobrze że napisałaś właściwie każdy- bo nie każdy ;) mój mimo że był przyzwyczajany do królika tak naprawdę go zabił(zawał najprawdopodobniej), a mordercza walka z chomikiem przez klatkę to była codzienność. I nie da się wytłumaczyć ;) szczytem był spokojny pies w jednym pokoju z chomikiem, ale klatka stała na szafie. Może labradory tak nie mają- i pewnie nie, ale ja bym nie ryzykowała, szczególnie z taką ilością zwierząt w domu.[/QUOTE] Moja nieprzyzwyczajona do zwierzątek małych, futerkowych nie świrowała bardzo jak się pojawił na trochę królik. Powąchała kocyk, powąchała koszyczek, powąchała królika i olała koncertowo. Za to po wyniesieniu królika było piszczenie i szukanie - bo on był jej! :lol:
  9. Vege* i tak sobie stałaś patrząc jak Twoja suczka poluje na pisklaka i go zabija?:crazyeye: Krzyknięcie komendy to kilka sekund, na pewno mniej niż minuta. Agata_lodz przy ewentualnej powtórce - odrobina cytryny do mycia rąk powinna pomóc na taki zapaszek. Brrr na samą myśl o czymś takim robi mi się słabo:lol:
  10. Ale słodziaczki - i te fałdki:loveu::loveu:
  11. [quote name='Kinia']Mam 4 filo-funowe sznurki dwa pojedyńcze i dwa X. Wczoraj jeszcze odkryłam, że eM kocha piłki tenisowe w skarpecie;)[/QUOTE] spróbuj włożyć coś piszczącego do skarpetki - jeżeli lubi piszczące zabawki to coś piszczącego z ukrycia też powinno się mu spodobać:cool3:
  12. Po za tym Pryor, Waldoch, Coren itd ze szczeniakiem też nie ma problemu - szarpanko jest fajnym wstępem do aportowania, do nagradzania zabawką, okazją do uczenia psa puszczania i tak dalej. Bawiłam się tak z Su i bawię, władzy nad światem chyba nie planuje przejąć choć właśnie patrzy się z wyrzutem że przestałam miziać jej brzuszek. :lol:
  13. [quote name='wilczanda'] Co do zabawek, świetnymi zabawkami są puste butelki (plastikowe) np. po wodzie mineralnej, kartony z mleka, kartony. :evil_lol: (Łowca miał karton z zabawkami i jak się chciał bawić to wyciągał, a jak się wściekł i robił "remanent" przewrócił karton, porozrzucał po pokoju zabawki, a sam karton skończył rozdrobniony na maciupeńkie kawałeczki. Uff, rozpisałam się.:evil_lol:[/QUOTE] Plastikowe butelki mogą być niebezpieczne - psia dieta nie potrzebuje plastiku i połknięte wiórki zgryzione z butelki, czy zakrętka mogą nie wyjść psiakowi na zdrowie. Zdecydowanie lepiej kupić psu dobre, bezpieczne zabawki. Kartony po soku/mleku itd zdecydowanie nie - to nie jest tylko papier, wyłożone jest w środku cieniutką warstwą chyba aluminimum tak żeby płyn nie rozpuścił pojemnika. Diabelkowa - żeby świat był tak piękny i ludzie czytali o rasie a nie patrzyli na wygląd...:cool3:
  14. Pogoń jest wysoko samonagradzająca się, im częściej się zdarza tym lepiej się utrwala + nieregularnie występowanie mocno wzmacnia zachowanie. Jeżeli nie działa dobrze uwarunkowane przywołanie, nie reaguje na komendy i nie radzisz sobie z tym sama zgłoś się do dobrego szkoleniowca bo to zachowanie mocno utrudnia życie. Madziu powiedz mi po co powtarzać komendę? Wołając 'piesek piesek piesek' uczymy psa reagowania na 'piesek piesek piesek' lub względnie olewania pańci ze słowotokiem. Komenda powinna być jedna i wykonana od razu, ewentualnie dopiero po wypowiedzeniu całej przez człowieka:diabloti: btw nie wyobrażam sobie wołania Su słodziutkim głosikiem kiedy ona próbuje coś zamordować. Pada jedna komenda i ma ją wykonać.
  15. [quote name='Madziaa.P']Ja sie ze swoim psem nie szarpie zabawka bo to osłabia dominacje po za tym można uszkodzić zęby. Bardziej staraj sie psa nauczyć aportu a nie szarpania... Nie mowie ze to coś złego bo z niektorymi psami przez całe zycie mozesz sie szarpać a on nie będzie probował dominowac ząbki będzie miał wpożadku i będzie to dla niego świetna zabawa ale to już zależy tylko od Ciebie i też od harakteru pieska:p[/QUOTE] Osłabia dominację kogo/czego? Ja tam z charakterem ani swoim, ani Su problemów nie mam - jest i już. Zęby całe mimo że mogę wywijać młynki z psem na końcu szmatki. Aportuje normalnie. To jest zabawa a nie próby przejęcia władzy nad światem.
  16. krzyki i machanie łapami może być potraktowane jako super zabawa, lub wystraszyć szczeniaka - moim zdaniem za wielkie ryzyko. Odpychanie - psiak może to traktować jako zabawę, może być nagradzające jak każde zwracanie uwagi na psa. Przekierować na zabawki, gryzaki i nagradzać za to nagradzać, zajmować się psiakiem i pokazywać co wolno i za co są nagrody.
  17. [QUOTE] Chciałabym tylko dodać jeszcze wracając do okresu szczenięcego ze był ze tak powiem wychowany[/QUOTE] a chwilę wcześniej piszesz o karceniu przez szarpnięcie za kark - uważasz to za bezstresowe?:crazyeye: Strach się bać co uznajesz za wychowanie. Zmień podręczniki, spotkaj się z dobrym szkoleniowcem. :shake: Jak można traktować szczeniaka tak że czuje się zmuszony żeby się bronić? Niemowlaka potraktujesz tak samo? To ten sam etap rozwoju - bezbronny szczeniak. [QUOTE]ale są psy, które wolą pobiegać za kotem i poszczekać na ptaka w krzakach. jeśli chcesz żeby Twój pies był szczęśliwy uszanuj to jak lubi ,,spędzać czas,,-bawić się.[/QUOTE] ganiać innych zwierząt NIE WOLNO. Sorry ale co to za zabawa kosztem zdrowia/życia innych zwierząt? Jak jakiś pies dla zabawy będzie polował na Twoje też będzie Ci się to podobało czy już nieco mniej? Aportowanie kamieni też nie jest za dobrym pomysłem - niszczy się straszliwie szkliwo.
  18. Może nie czuć się pewnie i dlatego nie kręci się przy domownikach. 'modlenie' się w kąciku znam - pitowaty tak robił i robi. Ot ten typ tak ma. Próbowaliście wyprowadzać suczkę częściej? Jak ze szczeniakiem i później powolutku wydłużać odstępy między spacerami. Badania moczu ok?
  19. Angelus porywanie na ręcę psiaka może upewniać psa ze coś nie gra i utrwalać strach. Filodendron ja mam takiego malucha 7 kg więc albo ograniczam się do nawarczenia na właściciela, albo uprzedzam że jeżeli podejdzie to moja zagryzie zgodnie z prawem bo jest na smyczy:mad:a jak nie da rady to ja jej pomogę:angryy: Mają mnie w okolicy za świra i większość omija mnie, albo łapie pieseczka.
  20. Jeżeli nie ma hodowlanki to mądrzejsza jest od właścicieli...Po co chcesz rozmnożyć suczkę?
  21. Mając wybór między zostawieniem psa tam gdzie jest gdzie coś nie gra i zabraniem do domu ja bym brała, komfort psychiczny pupila się dla mnie liczy bardzo, a zabranie do domu jest chyba jedyną skuteczną metodą aby go zapewnić.
  22. To może być coś mniejszego, wiadomo całego terenu nie przekopiesz ani nie wytrujesz wszystkich zwierzątek wolnożyjących. hm pewnie już to pisałam - ja sobie nie wyobrażam nie spania z psem obok, najlepiej w tym samym łóżku co ja. Ty musisz podjąć decyzję bo to Ty z psikami mieszkasz. Ja bym wpuściła do domu i niech sobie śpi choćby i pod narożnikiem jeżeli tam się czuje dobrze.
  23. WŁADCZYNI

    Posiłek

    6-7 tygodniowego? Hodowca nie podał konkretnego wieku szczeniaka?:-o Z tyłu na worku jest napisane ile psiak mniej więcej powinien zjadać - orientacyjnie oczywiście, dodajesz lub odejmujesz patrząc na apetyt i przybieranie na wadze:) Garstka wydaje mi się bardzo malutką porcją.
  24. Kilkanaście cm? Moim zdaniem to dużo. A kupka powinna być taka hm no palce lizać:evil_lol: dosyć twarda, tak żeby dało ją się sprzątnąć bez problemów, jędrna i zwarta.
  25. Żaby nie występują tylko tam gdzie mają wodę:diabloti: więc moim zdaniem jest na to szansa. Celowałabym raczej w coś mniejszego i hm to może być wszystko od nornic/myszy albo np. turkuci - teraz chyba zaczynają żerować maluchy też więc towarzystwo większe i głośniejsze. Zresztą mnóstwo zwierzaków ma teraz młode. :shake:
×
×
  • Create New...