Maleństwa ze schronu błagają o ratunek...

[Nadziejka]

 O zgrozo ..za Kluseczke modlimy o normalny bezpieczny domek

jak dobrze ze choz zadzwonili ..laskawcy

           za lapenki wszystkie wszystkie

[elik]

5 godzin temu, ewu napisał:

Dzisiaj się załamałam.

Tydzień temu pojechała do domu młoda, śliczna sunia. Nie wiem czemu ma na imię Kluska, kluski nie przypomina.

Kluska pojechała do wydawało się bardzo fajnej rodziny- dom z ogrodem, Pani w domu , zachwyceni Kluską.

Nagle dzisiaj zadzwoniła Pani ,że odwiozą Kluskę do schroniska bo pogryzła klocki LEGO i mąż wpadł w furię.

Nie dyskutowałyśmy tylko w nerwach czekały na powrót Kluski. Wróciła, odetchnęłam z ulgą bo nie wyobrażam sobie co by było gdyby np pogryzła panu telefon....

Nie wiem już jak sprawdzać domy, jak rozmawiać, jak trafiać do rozumu.

Ja bym w takiej sytuacji umierała czy pies nie połknął klocka i czy mu nie zaszkodzi.

No cóż co tam suczka klocki z plastiku ważniejsze. Fajnie wychowują dzieci ....:(

Zmieniłam jej imię na LEA, czy mogę prosić o pomoc w zamieszczeniu fotek i ogłoszenia?

Co za ludzie?????   A to ze złota były te klocki????  Ja też przede wszystkim bałabym się o zwierzaka, czy nie połknął tego badziewia.  Basiu, dobrze, że to stało się krótko po adopcji, bo szkoda suni dla takich materialistów.

Dla poprawy humoru pokażę Wam Dunaja  :)

 

A fotki możesz przysłać do mnie.

[Gabi79]

2 godziny temu, ewu napisał:

Dzisiaj się załamałam.

Tydzień temu pojechała do domu młoda, śliczna sunia. Nie wiem czemu ma na imię Kluska, kluski nie przypomina.

Kluska pojechała do wydawało się bardzo fajnej rodziny- dom z ogrodem, Pani w domu , zachwyceni Kluską.

Nagle dzisiaj zadzwoniła Pani ,że odwiozą Kluskę do schroniska bo pogryzła klocki LEGO i mąż wpadł w furię.

Nie dyskutowałyśmy tylko w nerwach czekały na powrót Kluski. Wróciła, odetchnęłam z ulgą bo nie wyobrażam sobie co by było gdyby np pogryzła panu telefon....

Nie wiem już jak sprawdzać domy, jak rozmawiać, jak trafiać do rozumu.

Ja bym w takiej sytuacji umierała czy pies nie połknął klocka i czy mu nie zaszkodzi.

No cóż co tam suczka klocki z plastiku ważniejsze. Fajnie wychowują dzieci ....:(

Zmieniłam jej imię na LEA, czy mogę prosić o pomoc w zamieszczeniu fotek i ogłoszenia?

Co za ..........  nie wiem nawet, jak ich nazwać.

[Poker]

Jest gdzieś zdjęcie tej oddanej suni ?

[ewu]

13 godzin temu, Poker napisał:

Jest gdzieś zdjęcie tej oddanej suni ?

 Tak mam, już wysyłam elik. 

[ewu]

14 godzin temu, elik napisał:

Co za ludzie?????   A to ze złota były te klocki????  Ja też przede wszystkim bałabym się o zwierzaka, czy nie połknął tego badziewia.  Basiu, dobrze, że to stało się krótko po adopcji, bo szkoda suni dla takich materialistów.

Dla poprawy humoru pokażę Wam Dunaja  :)

 

 fotki możesz przysłać do mnie.

Elu już wysyłam na Whatsappa. 

[ewu]

Z Dunaja strasznie zaczęła się sypać sierść. Będzie miał znowu robione badana krwi. Chyba zrobimy też tomografię bo czasem dziwnie traci orientację. tak to wygląda jakby miał zawroty głowy. Nie wiemy też na ile on widzi. Musi go zbadać okulista.

[elik]

5 godzin temu, ewu napisał:

Elu już wysyłam na Whatsappa. 

Od rana, dopiero teraz mogłam usiąść do kompa  :(  Do wieczoru jeszcze daleko, a ja już jestem padnięta  :(

Faktycznie daleko jej do kluski.

[ewu]

2 godziny temu, elik napisał:

Od rana, dopiero teraz mogłam usiąść do kompa  :(  Do wieczoru jeszcze daleko, a ja już jestem padnięta  :(

Faktycznie daleko jej do kluski.

Dziękuję Elu. Ja jej zmienilam imię na Lea. Młodziutka, urocza sunia. 

[elik]

6 minut temu, ewu napisał:

Dziękuję Elu. Ja jej zmienilam imię na Lea. Młodziutka, urocza sunia. 

Drobiazg   Basiu  :) 

Lea to bardzo ładne imię.

Czy Wam też się wydaje, że bardziej właściwa byłaby forma - imie, a nie imię?  A jednak poprawnie to - imię.

[Gabi79]

Cudna Lea, widać, że to jeszcze psi dzieciak. Czy ona wróciła do schroniska? Niech piekło pochłonie, tych którzy ją oddali. 

[ewu]

11 godzin temu, Gabi79 napisał:

Cudna Lea, widać, że to jeszcze psi dzieciak. Czy ona wróciła do schroniska? Niech piekło pochłonie, tych którzy ją oddali. 

Tak wróciła. 

[ewu]

Lea pojedzie do anecik. Na razie trzeba ją poznać a dopiero potem ogłaszać. 

 

[Jaaga]

Basia prosiła mnie o pokazanie suni, która co prawda nie jest malutka, ale pilnie potrzebuje się wydostać ze schroniska ze względu na niezdiagnozowany problem z tylnymi łapkami. To jej utrudnia, a wręcz uniemożliwia adopcję. Tu moje wyróznione ogłoszenie po Solarze.

https://www.olx.pl/oferta/wiara-cudna-suczka-w-schronisku-szuka-domu-chociaz-tymczasowego-CID103-IDH7AbI.html

[ewu]

Jagna dziękuję za pomoc. Wiara to cudowna sunia, ma problem z tylnymi łapkami, była przebadana i lekarz wstępnie stwierdził że to chyba neurologiczne, byc może pourazowe. Wiara duuuuuzo lepiej chodzi bo na początku praktycznie nie chodziła. Czasem zarzuci dooopka albo siadzie  bo łapki na moment odmówią, posłuszeństwa. Suczka bardzo potrzebuje diagnostyki i choćby dt. Będę zbierała na leczenie Wiary. 

[dwbem]

Wspłczuję wam problemów z takimi durnymi ludźmi bo faktycznie trudno jest wyczuć taką głupotę i bezduszność.

Po chorobę takim pies skoro głupie klocki są ważniejsze. Mnie moje psy a miałam ich w swoim długim życiu naniszczyly dużo więcej i bardziej wartościowych rzeczy i jakoś to przeżyłam a psy też do końca swoich dni ze mną.

[kiyoshi]

Basiu- dlaczego nie możecie tej suni zrobić  zdjęcia rtg?

[Livka]

Lea jest prześliczna :)

Taka drobniutka sunieczka :)

[ewu]

3 godziny temu, kiyoshi napisał:

Basiu- dlaczego nie możecie tej suni zrobić  zdjęcia rtg?

Ona miała zrobione, miała pęknięta miednicę. Wtedy nie chodziła, teraz chodzi ale są pewne  pozostałości i to trzeba dokładnie zdiagnozować. 

[kiyoshi]

2 minuty temu, ewu napisał:

Ona miała zrobione, miała pęknięta miednicę. Wtedy nie chodziła, teraz chodzi ale są pewne  pozostałości i to trzeba dokładnie zdiagnozować. 

rozumiem :(

[ewu]

Nie gniewajcie się że pisze chaotycznie. 

[Poker]

Z pęknięta i zrośniętą miednicą niczego nie zrobicie.

[kiyoshi]

Wstawiam na prośbę ewu zdjęcia pieska Alika

 

[ewu]

Dziękuję bardzo za pomoc. Dzisiaj dostałam zdjęcia Alfika. Nagle zaczął łysieć. To przekochany, cudowny psiak. Mały biedak jakoś sobie radził ale nagle zaczął tracic sierść. Alfik ma około 7lat, jest zaszczepiony na wirusówki, nie wiem czy jest wykastrowany. Biedak przyjechał aż z Polkowic.

[elik]

Biedactwo  :(  Bardzo, bardzo wyłysiał i to na zimę  :(

Przydałby mu się ciepły kubraczek.