ewu Posted January 21, 2019 Author Share Posted January 21, 2019 Nazwałam szczylki. Greta ta czarna a buraska Fiona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 23, 2019 Author Share Posted January 23, 2019 Maluszki odjadją biedę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 23, 2019 Author Share Posted January 23, 2019 Dnia 16.01.2019 o 11:37, yolanovi napisał: Nasz podopieczny Kapselek z tego wątku: https://www.dogomania.com/forum/topic/334085-hurrraaaa-kapselek-ma-dom-ogromnie-dziękujemy-za-kciuki-i-wsparcie/?page=81 znalazł w końcu domek. Ewu chcemy podzielić się z Twoimi bidami pieniążkami, które nam po Kapselku zostały w kwocie 528,04 zł. Bardzo proszę o podanie numeru konta. 528,04 zł na koncie Maleństw. Dziękuję:):):) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 24, 2019 Author Share Posted January 24, 2019 Kolejny biedak ma parwo:( Malutki Faraon walczy o życie. Chorują tylko nowo przybyłe psy , tylko te z kwarantanny. Strasznie się boję o maluszka. Zapadł mi w serce. Młodziutki, kochany. Jedno oczko ma brązowe , drugie błękitne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 24, 2019 Share Posted January 24, 2019 34 minuty temu, ewu napisał: Kolejny biedak ma parwo:( Malutki Faraon walczy o życie. Chorują tylko nowo przybyłe psy , tylko te z kwarantanny. Strasznie się boję o maluszka. Zapadł mi w serce. Młodziutki, kochany. Jedno oczko ma brązowe , drugie błękitne. Biedactwo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 24, 2019 Share Posted January 24, 2019 I jak tu nie kochać bardziej zwierząt niż ludzi!!! Basia napisała: A to jest Balbinka. Podłe życie, a po latach wiernej służby właściciel przyprowadził ją do schroniska :( W jej oczach widać ogrom nieszczęścia, jakie doznaje Czy ona nie ma poranionej kufy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted January 24, 2019 Share Posted January 24, 2019 Biedna Balbinka :( Dlaczego ja oddano ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted January 24, 2019 Share Posted January 24, 2019 19 minut temu, MALWA napisał: Biedna Balbinka :( Dlaczego ja oddano ? I to jeszcze w taki czas,w mrozy.Masakra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 24, 2019 Share Posted January 24, 2019 Biedna Balbinka i biedny piesio....... Brak słów........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 Piesio w latki, to taka Gwiazdka, ktora zabralam rok temu do kikou.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 25, 2019 Author Share Posted January 25, 2019 Balbinkę i Dianę przywiózł do schronu właściciel. Pozbył się ich bo są stare. Był jeszcze trzeci biedak ale facet przyjechał i go zabrał (po kilku dniach) bo to młody i piękny pies:( Nic nie można było zrobić:( Bardzo mi żal psiny, ma podłe życie u niewdzięcznika .... Diana ma raka , jest po operacji. Niestety są przerzuty do pęcherza moczowego. Jest w dt za karmę i weta. Balbinka pokutuje:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 25, 2019 Author Share Posted January 25, 2019 Dnia 8.01.2019 o 00:40, elik napisał: Dostałam kolejne zdjęcia od Basi :( Masakra :( Komentarz Basi: To jest Diana. Jest po ciężkiej operacji. Ma nowotwór :( Za nią potwornie złe życie ( łańcuch i buda). Sunia jest chodzącą dobrocią. Dzisiaj miała krwotok z pęcherza. Boimy się, że są przerzuty. Chcemy jej zapewnić ciepło i bezpieczeństwo w końcówce życia. To jest Diana. Towarzyszka niedoli Balbinki. To są zdjęcia jeszcze ze schroniska, krew jest z dróg moczowych. Diana przeszła bardzo poważną operację. Diana na razie dobrze się czuje ale wiemy ,że proces nowotworowy jest poważnie zaawansowany. Cieszy się bidunia domem , ogrodem i opieką człowieka. Oby jak najdłużej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 Czy Diana się cieszy życiem czy to Wy macie wrażenie ,że ona się cieszy? Narażam się na lincz,ale napiszę ,że dla mnie jest nieludzkie narażać psa z rozległym nowotworem na ciężką operację, cierpienia dla niego niezrozumiałe , by mógł cieszyć ludzi swoją obecnością krótki czas. Szkoda suni . 1 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 25, 2019 Author Share Posted January 25, 2019 57 minut temu, Poker napisał: Czy Diana się cieszy życiem czy to Wy macie wrażenie ,że ona się cieszy? Narażam się na lincz,ale napiszę ,że dla mnie jest nieludzkie narażać psa z rozległym nowotworem na ciężką operację, cierpienia dla niego niezrozumiałe , by mógLekarz. ł cieszyć ludzi swoją obecnością krótki czas. Szkoda suni . Jest wesoła, biega , ma apetyt. Dostaje leki, specjalistyczną karmę. Diana trafiła do schroniska z ogromnym brzuchem. W macicy było pełno guzów zalanych krwią. Operaja była wykonana na cito. Potem był ten krwotok z dróg moczowych i weterynarz stwierdził pogrubienie ścian pęcherza co ponoć świadczy o nowotworze. Wynki badań krwi są na razie dobre. Przed chwilą dzwoniłam i mam wieści. Diana była z obecną Opiekunką na kontrolnym USG pęcherza i lekarka dała nadzieję, że może to nie jest jednak nowotwór pęcherza. Ścianki miały 13mm a teraz 9mm. Trzeba powtarzać badania i obserwować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 Tyle nieszczęścia wokół nas, na dogo... Dla równowagi pozdrowienia z domu malutkiego Lego. Przynajmniej jemu się udało :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted January 25, 2019 Author Share Posted January 25, 2019 Elu dziękuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 45 minut temu, elik napisał: Tyle nieszczęścia wokół nas, na dogo... Dla równowagi pozdrowienia z domu malutkiego Lego. Przynajmniej jemu się udało :) Właśnie miałam zrobić to samo:) Przygotowałam zdjęcie, a tu niespodzianka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 32 minuty temu, Ewa Marta napisał: Właśnie miałam zrobić to samo:) Przygotowałam zdjęcie, a tu niespodzianka:) Bo Basia pewnie tak wg zasady - kto pierwszy, ten... wklei :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 Z malutkiego bazarku BAZAREK uzbieraliśmy 160 zł dla piesków w wątku Ewu- poproszę numer konta i potwierdzenie jeśli dojdą pieniądze.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 Na prośbę Basi wklejam zdjęcia nowej suni, która dzisiaj trafiła do schroniska. Waży ok. 5 kg. Dzisiejszą noc spędzi w kotłowni, ale nie może tam zostać. Pyszczek wygląda na siwy:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 Biedne maleństwo. Może znajdzie się właściciel. Nadzieja matka głupich ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 35 minut temu, Poker napisał: Biedne maleństwo. Może znajdzie się właściciel. Nadzieja matka głupich ... Podobno piesuś równie mały jak ona, który jej towarzyszył nie żyje:( Basia ma się dowiedzieć co się stało:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 25, 2019 Share Posted January 25, 2019 17 minut temu, Ewa Marta napisał: Podobno piesuś równie mały jak ona, który jej towarzyszył nie żyje:( Basia ma się dowiedzieć co się stało:( Ojej, biedactwo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted January 26, 2019 Share Posted January 26, 2019 11 godzin temu, Ewa Marta napisał: Dzisiejszą noc spędzi w kotłowni, ale nie może tam zostać. Biedactwo. Ile smutku, żalu w jej oczkach :(. Przecież ona w zewnętrznym boksie zamarznie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted January 26, 2019 Share Posted January 26, 2019 21 godzin temu, elik napisał: Tyle nieszczęścia wokół nas, na dogo... Dla równowagi pozdrowienia z domu malutkiego Lego. Przynajmniej jemu się udało :) Lego kanapowiec, CUDOWNIE!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.