elik Posted October 21, 2018 Posted October 21, 2018 Faktycznie malizna z Lolusia. Przy Laluni wygląda jak szczeniaczek. Ze zdjęć można sądzić, że trzymają się razem. Quote
Anecik Posted October 21, 2018 Posted October 21, 2018 10 minut temu, elik napisał: Faktycznie malizna z Lolusia. Przy Laluni wygląda jak szczeniaczek. Ze zdjęć można sądzić, że trzymają się razem. nie odstępują się na krok. Quote
ewu Posted October 21, 2018 Author Posted October 21, 2018 8 minut temu, auraa napisał: Kochany maluszek :) Zadbam o niego:) :):) Quote
Poker Posted October 21, 2018 Posted October 21, 2018 Zdjęcie obojga przy miśku totalnie rozwala. Quote
ewu Posted October 21, 2018 Author Posted October 21, 2018 14 minut temu, Anecik napisał: nie odstępują się na krok. Tyle razem przeszły. Razem walczyły o życie i dlatego tak się pokochały.Niestety trzeba je będzie rozdzielić:( Quote
ewu Posted October 21, 2018 Author Posted October 21, 2018 Oglądałam już pociągi . We wtorek mogłabym wyruszyć. Jutro omówię wszystko z anecik. Quote
elik Posted October 21, 2018 Posted October 21, 2018 56 minut temu, Anecik napisał: nie odstępują się na krok. Zbliżyły ich wspólne nieszczęścia :( Quote
Nesiowata Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 7 godzin temu, Anecik napisał: Loluś to slodka kruszynka - nie wiem czy ma te 6 kg, jest połowę mniejszy od Laluni :) Wystraszony biduś, dopiero teraz sobie pojadł i pospacerował na smyczy. Biedne psiaki - znaleźć bodaj mysią dziurę, schować się bezpiecznie. Może za kilka dni zmieni się wszystko o 180 stopni, przekonają się, że psie życie wcale nie jest złe? Oby jak najszybciej zaufały i zaczęły funkcjonować normalnie. Chociaż i tak są szczęściarzami. Quote
ewu Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 Jednak wyjadę we środę jeśli nie będzie transportu autem. Mam pociąg z Katowic o 14.35 byłabym w Warszawie i tam ktoś musiałby odebrać ode mnie Lolusia. Powrotny jest o 16.30. Quote
anica Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 4 godziny temu, Nesiowata napisał: Biedne psiaki - znaleźć bodaj mysią dziurę, schować się bezpiecznie. Może za kilka dni zmieni się wszystko o 180 stopni, przekonają się, że psie życie wcale nie jest złe? Oby jak najszybciej zaufały i zaczęły funkcjonować normalnie. Chociaż i tak są szczęściarzami. Na pewno się zmieni! przecież już o to zadbałyśmy, prawda 11 godzin temu, Poker napisał: Zdjęcie obojga przy miśku totalnie rozwala. Mnie również! Quote
Anula Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 2 godziny temu, ewu napisał: Jednak wyjadę we środę jeśli nie będzie transportu autem. Mam pociąg z Katowic o 14.35 byłabym w Warszawie i tam ktoś musiałby odebrać ode mnie Lolusia. Powrotny jest o 16.30. A może udało by się Lolusia wyekspediować z Patrycją z Radys? Patrycja dzisiaj zabiera psiaki z Radys w tym moje i zawozi do anecik a następnie chyba do Krakowa jeszcze jedzie ale to nie jest pewny Kraków.Jutro wraca do Warszawy(to jest raczej pewne). Quote
ewu Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 4 minuty temu, Anula napisał: A może udało by się Lolusia wyekspediować z Patrycją z Radys? Patrycja dzisiaj zabiera psiaki z Radys w tym moje i zawozi do anecik a następnie chyba do Krakowa jeszcze jedzie ale to nie jest pewny Kraków.Jutro wraca do Warszawy(to jest raczej pewne). Daj mi proszę namiar. Quote
Poker Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 byłoby super, zaoszczędziłoby czas y wysiłek ewu. Quote
Anula Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 8 minut temu, ewu napisał: Daj mi proszę namiar. O tym wydarzeniu wie więcej anecik bo psiaki dzisiaj w nocy trafią do niej. Patrycja 698 616 250 https://www.facebook.com/psyzradys/ Quote
ewu Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 14 minut temu, Anula napisał: O tym wydarzeniu wie więcej anecik bo psiaki dzisiaj w nocy trafią do niej. Patrycja 698 616 250 https://www.facebook.com/psyzradys/ Dziękuję:) Quote
MALWA Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 Rozmawiałam dzisiaj z Tola, i poprosiła, bym wpisała na wątkach, ze szuka drugiego psa do transportu na środę na trasie Zamość-Kraków-Katowice. Jedzie mąż Anecik. Quote
ewu Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 Rozmawiałam z Panią Patrycją. Jednak powiozę Lolusia pociągiem. Musiałby jechać najpierw do Krakowa, potem za Łódź a dopiero stamtąd do Warszawy. Loluś to bardzo bojaźliwy piesek, tak długa podróż i zmiany miejsca mogą mu bardzo zaszkodzić. Podróż z Katowic do Warszawy to zaledwie 2,5 godziny. Pojadę tak jak postanowiłam. I tak przeżyje rozłąkę z Lalunią i zmianę miejsca. Quote
Anula Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 2 godziny temu, ewu napisał: Rozmawiałam z Panią Patrycją. Jednak powiozę Lolusia pociągiem. Musiałby jechać najpierw do Krakowa, potem za Łódź a dopiero stamtąd do Warszawy. Loluś to bardzo bojaźliwy piesek, tak długa podróż i zmiany miejsca mogą mu bardzo zaszkodzić. Podróż z Katowic do Warszawy to zaledwie 2,5 godziny. Pojadę tak jak postanowiłam. I tak przeżyje rozłąkę z Lalunią i zmianę miejsca. No faktycznie to trochę za długa podróż.W pociągu spokojnie wytrzyma te 2,5 godziny.Gorzej z Tobą bo prawie cały dzień poza domem. Quote
ewu Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 18 minut temu, Anula napisał: No faktycznie to trochę za długa podróż.W pociągu spokojnie wytrzyma te 2,5 godziny.Gorzej z Tobą bo prawie cały dzień poza domem. Dam radę :) Quote
elik Posted October 22, 2018 Posted October 22, 2018 4 godziny temu, MALWA napisał: Tola, i poprosiła, bym wpisała na wątkach, ze szuka drugiego psa do transportu na środę na trasie Zamość-Kraków-Katowice. Agnieszko, nieco Cię poprawię, bo to jest istotne Transport będzie na trasie Katowice - Zamość - Kraków - Katowice. Quote
ewu Posted October 22, 2018 Author Posted October 22, 2018 Mamy pod opieką kolejne dwa szczeniaki. Było ich pięć ale właściciele dali tylko dwie sunie. Strasznie się martwię bo dzieciaki wydalają nicienie i tasiemce. Są pod opieką weterynarza. Co będzie z pozostałą trójką??? Czy podadzą im leki, czy odrobaczą? Quote
anica Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 Dnia 19.10.2018 o 20:44, ewu napisał: Dziękuję W Dziękuję. Wezmę w takim razie Lolusia do anecik bo ufam ,że mnie z tym nie zostawicie. Mnie najzwyczajniej już nie stać na żadnego psiaka w hoteliku. Basiu, będzie parę groszy z tego mojego botkowego bazareczku, tylko bardzo Ciebie proszę napisz tutaj jak pieniążki wpłyną na Twoje konto, żebym mogła zakończyć bazarek :) a swoją drogą ... czy ktoś teraz w ogóle, to sprawdza? wklejam z bazarku, wpłaty powinny być --- - Nuncek - zakup botków 100zł / zapłata za kuriera będzie ode mnie dla maluszków/ - 100,oozł - Nesiowata 15 Serduszek - 15,oozł - Nadziejka 9 Serduszek - 9,oozł - Danka488 20 Serduszek - 20,oozł , zapłacono 19,10,2018 - mama_Alfika 15 Serduszek - 15,oozł - Quote
elik Posted October 23, 2018 Posted October 23, 2018 34 minuty temu, anica napisał: będzie parę groszy z tego mojego botkowego bazareczku A czemu ja nic nie wiem o takowym bazareczku ? :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.