konfirm31 Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 No, to lecę ogłaszać :). Dzięki za info :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 18, 2014 Share Posted December 18, 2014 Rudzik ma już ogłoszenia aktywowane :). Ziutka i Kejciu - dziękuję. Wyróżniłam dodatkowo na Ćwirku - 3, 69 i na Ale Gratka - 7,38 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 Rudeusz - kciuki okołoświąteczne zaciśnięte do białości!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 Trzymaj, trzymaj. Póki co, nawet telefonów nie biorą :(. Na spacerze - Rudzik, Pręgus z koleżanką? kolegą?, w podobnym typie ttb.......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 Krysiu, ja cala w gotowosci do przeslania kaski :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 Pręgus ma kolegę. Mniejszego i jaśniejszego. Mattilu, dziękuję :). Wieczorem prześlę swoje numery ;). Teraz szykujemy się w podróż po Kaktusa i jestem trochę w odmiennym stanie świadomości ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 O matko, co to za Kaktus?..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 O matko, co to za Kaktus?..... Voila ! http://www.dogomania.com/forum/topic/144616-kaktus-pi%C4%99kny-ale-zaniedbany-psiak-w-radysach-do-bardzo-pilnej-adopcji/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 21, 2014 Share Posted December 21, 2014 Wracamy do codzienności. Spacer z Bliss i z Rudzikiem, który teraz już codziennie towarzyszy nam o poranku w obchodzie. NIestety, telefony nie dzwonią :(, @@ nie przychodzą. Będę musiała spróbować namówić Panią, która od początku ma go pod swoją opieką, żeby na Sylwestra, zabrała go do domu. Może na petardy, zareagować paniczna ucieczka - jak wiele psów :(. Ja niestety, nie będe mogła tego zrobić, bo w domu będzie jeszcze i Max. Mattilu, idę wysłać Ci numerek ;) - dziękuję w imieniu Rudzika :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 21, 2014 Share Posted December 21, 2014 Porozmawiaj, konfirm, z tą panią, może się uda, choć na te sylwestrowe szaleństwo petadrowe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Będę dzwonić. Ale obawiam się, że powie, że gdzieś idą się bawić. I....klops :(. Dzisiaj na psacerku w deszczu, tylko wierny, mokry Rudzik. Pojadł chrupek, pospacerował, pomoknął wspólnie i wrócił do siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Nasza Aria nawet nie chciała wyjść na ten deszcz i wiatr, reszta wyskoczyła na chwilkę. Ale dzień dziś już dłuższy od najkrótszego w roku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Bliss też nie lubi takiej pogody, ale grzecznie przemaszerowała przez całą poranną trasę. Teraz już prawie sucha, więc....będzie można iść moknąć w ramach przechadzki przedobiadowej ;). A ja na zmianę suszę kurtki i buty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Xibalba Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Zapisuję sobie wątek :) będę czytać sukcesywnie@ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 22, 2014 Share Posted December 22, 2014 Dziękuję za obecność :). To niestety (jak ktoś tu napisał) taka niekończąca się opowieść....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 27, 2014 Share Posted December 27, 2014 Poświątecznie i mroźno. Na spacerze spotkałam Rudzika (nikt nie dzwonił z ogłoszeń :( ). Collara i niby Spaniela - domnego inaczej. Ponieważ byłam z Maxem, trzymali się na dystans. Odprowadziłam Maxa do domu i wyszłam do bezdomniaków z jedzeniem. Tylko Spaniel był nim zainteresowany. Rudzik i Collar, wyraźnie chcieli iść ze mną do domu, tam gdzie ciepło ......:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 O mamo, a mróz u nas trzyma, niestety........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Przed chwilą przelałam na konto Krysi 20 zł, które dostałam od Mattilu na ogłoszenia Rudzika :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 28, 2014 Share Posted December 28, 2014 Dziekuję Wam obu :). Zanotowałam w rozliczeniach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 29, 2014 Share Posted December 29, 2014 A w Tygodniku Makowskim jest ogłoszenie - piesek do adopcji, ze zdjęciem, z Chrcynna! Czy ktoś tam jeździ?..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Obejrzałam netowe wydanie, ale ogłoszenia nie znalazłam. Dzisiaj było minus16. Biedne bezdomniaki :( . Tylko Rudzik wesoły i w dobrej formie. Bliss przegapił, to przywitał się ze mną i z Maxem, chrupek pojadł, ale wspólnym spacerem nas nie zaszczycił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Nigdy nie lubiłam zimy, a odkąd jestem na dogo, nie cierpię jej 100 razy bardziej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Nigdy nie lubiłam zimy, a odkąd jestem na dogo, nie cierpię jej 100 razy bardziej :( Lato tez paskudne, bo psy w upale bez wody przy budzie wiszą :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Przekleję z wątku mestudio bo to "wasz" kierunek: Przepraszam,że tu się zjawiam,ale nie wiem gdzie powinnam...Oto sprawa: ttp://demotywatory.pl/4436071/Przywiaz ... mego-konca --------------------------------------------------------------------------------- Na świeżym grobie leży piesek.Mały,brązowy.... Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna pomoc Może tu na dogo jest ktoś z tamtych okolic?Znacie kogoś może?On na grobie leży już ok.tygodnia...Przechodząca osoba,która zrobiła zdjęcia dała psu parówki...Znacie kogoś? Nawet nie wiem gdzie jest ten Pułtusk-sorry..To jest mazowieckie... Ela Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 30, 2014 Share Posted December 30, 2014 Ma ktoś konto na miau? Tam piszą, że nie mają czym jechać, ale że dałoby się go gdzieś "upchnąć". Mogłabym pojechać, tylko nie mam dokąd go zabrać. Jeśli byłoby miejsce w Warszawie lub okolicy, zawiozę. On tam zamarznie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.