CZARNA OWCA - Duszka z Kozienic - 8m-cy w Radysach - 4m-ce jako JAGA w bdt mestudio, po 11m-cach jako BOMBA u inki33 - ZOSTAJE! - ma dom

[Mazowszanka13]

Mazowszanko, czy zostawiasz Bombie "słynny" żółty kocyk, posłanko i miskę, czy w jakiś sposób mam Ci je oddać?

Smycz flexi oddam przy okazji, bo i tak nie korzystamy ("hrabiankę" za mocno ciągnie). No i jeszcze psi szampon.

 

Oczywiście, że zostawię :) Niech jej służą.

Szampon też zostaw, a flexi (jeśli nie używasz) odbiorę przy okazji.

 

Czy ta świetna wiadomość oznacza, że koniec z BDT Bródno ?

[inka33]

Inka, było dla Bomby i dla Bomby niech zostanie - niech jej idzie na zdrowie!

Dziękujemy! :wub:

 

 

Inka, Ty chyba żartujesz z tą obrożą i szczotką? Chyba zacznę się obrażać albo co żebyś nie pytała o takie i inne rzeczy (już Ty wiesz jakie). 

Dobra, dobra, swoje wiem. Najwyżej ustalę przelicznik "higieniczny". ;)

A tak na serio - po prostu staram się być w porządku i tyle.

 

Dziękuję więc! :wub:

Szczotka się przyda, a obróżka zostanie na "w razie czego".

 

 

Mazowszanko, czy zostawiasz Bombie "słynny" żółty kocyk, posłanko i miskę, czy w jakiś sposób mam Ci je oddać?

Smycz flexi oddam przy okazji, bo i tak nie korzystamy ("hrabiankę" za mocno ciągnie). No i jeszcze psi szampon.

 

Oczywiście, że zostawię :) Niech jej służą.

Szampon też zostaw, a flexi (jeśli nie używasz) odbiorę przy okazji.

 

Czy ta świetna wiadomość oznacza, że koniec z BDT Bródno ?

Dziękujemy! :wub:

A szampon nie przyda Ci się bardziej dla "wiejskich brudasów"...? ;)

Bomba i tak ma jeszcze 2 szamponiki kupione na bazarku kejciu.

 

To jeszcze nie zauważyłaś, że koniec? :unsure:

Najwyżej 1 dzień bardzo awaryjnie, np. międzytransportowo wchodzi w grę.

Trudno... :(

[Poprawna]

Odzywaj się, odzywaj - źle nie mówisz, tylko mnie "droczki-thrillery" coś nie wyszły tym razem... :(

 

 

Bomba zostaje u nas i tyle! :wub: 

 

Oczywiście, o ile przejdziemy pomyślnie wizytę p/a... :ph34r:

No i ja dotarłam z gratulacjami :) :) :)

[Ziutka]

Inka, no co za pytanie!

Zostaw smycz i szelki (jak nie korzysta, to oddaj innemu psiakowi, albo zostaw na bazar dla Kajta ;) )

[Gusiaczek]

 

Dobra, dobra, swoje wiem. Najwyżej ustalę przelicznik "higieniczny". ;)

A tak na serio - po prostu staram się być w porządku i tyle.

 

Bardzo Cię rozumiem - zwijałam się, jak piskorz, by wszystko było OK - jasne i rozliczone

(nadal mam i mieć będę wszystkie paragony i faktury za leczenie Ovki)

 

Powodzenia, Dziewczyny, w byciu i życiu razem :)

[Maciek777]

Tak samo jak w dt - terroryzuje i trawy szuka. ;]

Trafił Ci się pies policyjny  :P

[malagos]

 

Trafił Ci się pies policyjny  :P

 

He, he, komisarz Alex :)

[Nutusia]

Klona komisarza Alexa Marysia O. właśnie zgarnęła z drogi. W miejscu, do którego go zawiozła pies może zostać tylko do 21ej dziś!!!!
Ktoś? Coś?...

[inka33]

No i ja dotarłam z gratulacjami :) :) :)

:]

 

 

Inka, no co za pytanie!

Zostaw smycz i szelki (jak nie korzysta, to oddaj innemu psiakowi, albo zostaw na bazar dla Kajta ;) )

OK, dzięki! :wub:

 

 

Bardzo Cię rozumiem - zwijałam się, jak piskorz, by wszystko było OK - jasne i rozliczone

(nadal mam i mieć będę wszystkie paragony i faktury za leczenie Ovki)

 

Powodzenia, Dziewczyny, w byciu i życiu razem :)

I tym mi przypomniałaś, że powinam się wreszcie wziąć za poskanowanie r-ków Owcowych, a tak mi się nie chce... :wacko:

Dzięki! :]

 

 

Trafił Ci się pies policyjny  :P

W dodatku obronny i stróżujący też! ;]

 

 

He, he, komisarz Alex :)

Komisarz Bomba! ;]

 

 

Klona komisarza Alexa Marysia O. właśnie zgarnęła z drogi. W miejscu, do którego go zawiozła pies może zostać tylko do 21ej dziś!!!!
Ktoś? Coś?...

Niestety ja nic... :[

Dobrze chociaż, że coś awaryjnego do soboty się znalazło.

[Gusiaczek]

 

I tym mi przypomniałaś, że powinam się wreszcie wziąć za poskanowanie r-ków Owcowych, a tak mi się nie chce... :wacko:

 

 

Rób jak chcesz,  ale dla mnie to bzdurna dodatkova robota ....

najważniejsze, że Bomba ma bombowy dom, a jak ktokolwiek zwątpi w Twoja uczciwość daj znać ;)

wiesz, ja byłam nóvka na dogo, otrzymałam ogromną pomoc

nie mając pojęcia jak dogo działa i na jakich zasadach

zbierałam faktury, paragony, bo czułam (i nadal się czuję) zobowiązana

może dlatego tak mnie bazarkowanie wkręciło ? ;)

[inka33]

Rób jak chcesz,  ale dla mnie to bzdurna dodatkova robota ....

najważniejsze, że Bomba ma bombowy dom, a jak ktokolwiek zwątpi w Twoja uczciwość daj znać ;)

wiesz, ja byłam nóvka na dogo, otrzymałam ogromną pomoc

nie mając pojęcia jak dogo działa i na jakich zasadach

zbierałam faktury, paragony, bo czułam (i nadal się czuję) zobowiązana

może dlatego tak mnie bazarkowanie wkręciło ? ;)

No to teraz ja nie wiem, co odpowiedzieć... :/

 

 

W zamian, powiem Wam o czymś, o czym zupełnie zapomniałam w natłoku ostatnich wrażeń. ;)

 

Otóż w okresie międzyświątecznym miałam jeszcze jeden telefon na nr Bombowy, ale... nie o Bombę... :wacko:

Zadzwoniła jakaś kobitka i mówi, że ona w sprawie psa, ale nie o Owcę chodzi, tylko o Lejdi... No więc mówię, zmieniona w ogromny znak zapytania: "To znaczy...?" Na co ona, czy ja przypadkiem nie wiem, czy Lejdi jeszcze jest do adopcji, bo się nie może dodzwonić. Już nie pamiętam przy użyciu jakich słów i jednocześnie jak skomplikowanego mojego toku myślowego, ale pojęłam w końcu, że chodzi o suczkę, której ogłoszenie jest w tym biedronkowym pisemku obok ogłoszenia Owcy... No, bo skoro jest na tej samej stronie, co Owca, to może ja wiem, czy ona jest nadal do adopcji...? Nie mam już pojęcia, jakim cudem udało mi się kobicie wytłumaczyć, że niby skąd, u diabła, mam to wiedzieć... :blink: :blink: :blink:

[Maciek777]

W zamian, powiem Wam o czymś, o czym zupełnie zapomniałam w natłoku ostatnich wrażeń. ;)

 

Otóż w okresie międzyświątecznym miałam jeszcze jeden telefon na nr Bombowy, ale... nie o Bombę... :wacko:

Zadzwoniła jakaś kobitka i mówi, że ona w sprawie psa, ale nie o Owcę chodzi, tylko o Lejdi... No więc mówię, zmieniona w ogromny znak zapytania: "To znaczy...?" Na co ona, czy ja przypadkiem nie wiem, czy Lejdi jeszcze jest do adopcji, bo się nie może dodzwonić. Już nie pamiętam przy użyciu jakich słów i jednocześnie jak skomplikowanego mojego toku myślowego, ale pojęłam w końcu, że chodzi o suczkę, której ogłoszenie jest w tym biedronkowym pisemku obok ogłoszenia Owcy... No, bo skoro jest na tej samej stronie, co Owca, to może ja wiem, czy ona jest nadal do adopcji...? Nie mam już pojęcia, jakim cudem udało mi się kobicie wytłumaczyć, że niby skąd, u diabła, mam to wiedzieć... :blink: :blink: :blink:

:lol: :lol: :lol: Dobre! Skąd Ty bierzesz tych ludzi? Jak do mnie dzwonią (i się nie nadają) to raczej klasyki bez takich pomysłów ;)

Dobrze, że nie dzwonią inni z zapytaniem o inne psy ogłaszane w tych samych internetach co Bomba :)

[malagos]

Rzeczywiście, pytania czasem zabijają nam klina, jak mnie niedawno mejlowo pan pytał o ... Nukę. Ogólnikowo odpisałam, ze wszystkie wcześniej ogłaszane psy mają dom, tylko Aria czeka i poleciałam do archiwum w kompie, co to za Nuka. Jest, oczywiscie, była u nas przez tydzień 5 lat temu, z Jastrzębia Zdr., jamniczka szorstkowłosa, poszła do syna naszej znajomej pod innym imieniem.

[Gusiaczek]

Inka, wysyłasz jakieś szczególne fluidy ? ;)

[inka33]

:lol: :lol: :lol: Dobre! Skąd Ty bierzesz tych ludzi? Jak do mnie dzwonią (i się nie nadają) to raczej klasyki bez takich pomysłów ;)

Dobrze, że nie dzwonią inni z zapytaniem o inne psy ogłaszane w tych samych internetach co Bomba :)

Ja ich nie "biorę" - sami lezą! :wacko:

 

 

Rzeczywiście, pytania czasem zabijają nam klina, jak mnie niedawno mejlowo pan pytał o ... Nukę. Ogólnikowo odpisałam, ze wszystkie wcześniej ogłaszane psy mają dom, tylko Aria czeka i poleciałam do archiwum w kompie, co to za Nuka. Jest, oczywiscie, była u nas przez tydzień 5 lat temu, z Jastrzębia Zdr., jamniczka szorstkowłosa, poszła do syna naszej znajomej pod innym imieniem.

Podobno, jak cos się pojawi w internecie, to juz nigdy nie znika... ;)

No, chyba, że akurat tego szukasz. :wacko:

 

 

Inka, wysyłasz jakieś szczególne fluidy ? ;)

To chyba podświadomie... ;)

[konfirm31]

JAGA - przytulaśna Czarna Owca wyciągnięta z Radys w BDT inka33 - znalazła  SUPER DOM

[inka33]

JAGA - przytulaśna Czarna Owca wyciągnięta z Radys w BDT inka33 - znalazła  SUPER DOM

Napisałaś to w czasie, gdy edytowałam pierwszy post. :D

[konfirm31]

Ja miałam mniej do napisania - przekopiowałam i troszkę zmieniłam :)

[pinczerka_i_Gizmo]

Było do przewidzenia.... :)

 

Bardzo się cieszę, to wspaniała decyzja!!!! :) Bomba wygrała los na loterii :)

[inka33]

Ja miałam mniej do napisania - przekopiowałam i troszkę zmieniłam :)

Bo ja jestem ta od komplikowania, a Ty od prostowania spraw. ;)

 

 

Było do przewidzenia.... :)

 

Bardzo się cieszę, to wspaniała decyzja!!!! :) Bomba wygrała los na loterii :)

Wrr. :)

 

Z tym losem, to nie wiem... :wacko:

Bo skąd wiesz, że np. nie karmimy Bomby np. ...obierkami od marchewki...? ;)

[Mazowszanka13]

Tytuł wątku bardzo pozytywny :) Warto czekać nawet dwa lata na dobry dom.

[zebrazebra]

inka33...

 

[pinczerka_i_Gizmo]

Obierki od marchewek akurat na dobre jej wyjdą... :P

 

Moja Fiona dziś np. ukradła kilka ziarenek granata i zjadła ze smakiem zanim zdążyłam w jakikolwiek sposób zareagować... ;)

 

 

Ale jak zaczniesz karmić Bombę czekoladą to wiesz... Ona ma tu masę ciotek po swojej stronie, więc miej się na baczności ;)

[malagos]

Inko, a jak wołasz ja na spacerach, też "Bomba"?

[TZmestudio]

Inka, tak naprawdę to się cieszę z domu bomby. To na wypadek jakby ktoś mi coś zarzucał w przyszłości.

 

Ale to znaczy, że wypadł z obiegu kolejny DT, czy też jeszcze się będziesz udzielać w tem temacie i coś tam jeszcze przetrzymasz pomiędzy ratowaniem a domem stałym? Tak mi przyszło do głowy....