Jump to content
Dogomania

DT mestudio -wątek zbiorczy tymczasów (Banda)


mestudio

Recommended Posts

Witam wszystkich i dziękuję za zaglądanie, życzenia i pomysły dotyczące Bianki.

[quote name='mtf zalesie']poczytalam ogloszenia o Biance brzmialy dla mnie zachecajaco bo mam koty rowniez,w ogloszeniu bylo napisane ze to pies spokojny i zrownowazony a tutaj jakbym czytala o innym psie..slyszalam o bardzp tanim hoteliku ale to okolice sochaczewa[/QUOTE]

Ogłoszenia brzmiały tak, jak Bianka zachowywała się mniej więcej przez 17 dni na początku pobytu u nas. Jedyną oznaką jej złego zachowania było to, że zjadła drzwi kojca.

Trudno abym dopisywała do ogłoszenia po kolei jakie występki popełniał pies bo tego się nie robi, o tym się rozmawia z ludźmi zainteresowanymi psem.

Bianka jest bardzo mądrym psem, ale ma jakiś poważny problem emocjonalny, niekoniecznie do wyprostowania. W naszym domu ciągle jej pilnowałam, swoje podgryzanie zaczęła naprawdę spory czas po wpuszczeniu jej do domu, dawała sygnały kradnąc w nocy zabawki, próbowała podskubywać części stałe mebli, pudła kartonowe - cokolwiek akurat postawiłam na podłodze i stało dłuższy czas. Ciągle szukała zajęcia dla zębów. Jeżeli goniła kota to tego co wszystkie psy bo to dzikus chodzący bokami.
Najbardziej zmartwiłam się jednak kiedy przyjechali państwo zapoznać psa, a pies zwyczajnie biegał po mieszkaniu uciekając przed nimi i obszczekując. Nie dała się przekonać, że nikt nie chce jej zrobić krzywdy.
Pomimo tych wad ludzie się na nią zdecydowali, ale nie pilnowali jej tak jak ja w domu. Pies mógł wejść wszędzie i tym samym podkradał różne przedmioty i rozgryzał. Nie wychodzili też z nią na spacery na smyczy tylko wypuszczali na dłużej do ogrodu i u nich okazało się, że suczka kopie straszne doły.
Z czego wynikało zaś wskakiwanie na łóżko wieczorem i siusianie - nie mam pojęcia.

Bianka jest od soboty w hoteliku u Jamora, Państwo sami ją odwieźli. Artur powiedział mi, że nie nawiązali z sunią sensownego kontaktu, nawet nie umieli jej przeprowadzić na smyczy i sunia im się wyrwała z obroży dwa razy.
Mamy ciężki orzech do zgryzienia bo Bianka w każdym nowym domu może reagować ze zdwojoną złośliwością. Należy też jej szukać domu z niewymuskanym ogrodem. W sumie to ciągle nie mam na nią pomysłu, nie wiem jak ją ocenić, jak uporządkować jej wady. Najbardziej obawiam się, że na każdego nowego człowieka będzie reagowała lękiem i wycofaniem.
Kolejna sprawa to finanse. Nie wiem skąd je brać.
Do siebie suni obecnie nie zabiorę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mtf zalesie']ja tylko sie pytam bo szukalam psa w miare spokojnego do moich kotow i suczki bo moje suki sa niekonfliktowe natomiast pies jest dominant ale wszyscy zostaja na czas pracy sami wiec po tym opisie boje sie,czesto wyjezdzam i dom jest pod opieka innych osob[/QUOTE]
W tej chwili z Bianką trzeba będzie pracować. Ona nie nadaje się aby pozostawić ją samą. Być może za jakiś czas, ale teraz to się nie sprawdzi.
Być może Jamor swoim wzrokiem i rozumem znajdzie przyczynę takiego zachowania.

TZmestudio

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mtf zalesie']ja tylko sie pytam bo szukalam psa w miare spokojnego do moich kotow i suczki bo moje suki sa niekonfliktowe natomiast pies jest dominant ale wszyscy zostaja na czas pracy sami wiec po tym opisie boje sie,czesto wyjezdzam i dom jest pod opieka innych osob[/QUOTE]

W tej chwili mam mętlik w głowie i nie wiem jaka jest Bianka naprawdę. Wiem, że boi się nowych ludzi, wiem, że kota nie pożre, ale będzie go dla zabawy goniła jak on zacznie biec. Wiem też, że po przeprowadzce zrobiła się nieznośna - miła, a zarazem nieznośna niszczycielsko.
I mamy tym samym ogromny problem bo nie stać mnie na nią.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj wybraliśmy się do dużego miasta i wracając z kina około północy wdepnęliśmy do całodobowej lecznicy po porządne tabletki na odrobaczenie najnowszych nabytków, były odrobaczane Pratelem gdyż tylko te tabletki ma nasze miejska lecznica , a aniprazol w innych przychodniach jest o 2 zł droższy niż w naszej zaprzyjaźnionej całodobowej w Radomiu.

Koszt aniprazolu dla Gacusia i Owcy to 30 zł. Roksi rozliczę na jej wątku gdyż ma swoje pieniążki.

Gacuś robi postępy. Ładnie wraca do domku, doceniła jednak kanapę, próbuje też być towarzyska i chwilami przychodzi tam, gdzie jest nas więcej. Potwornie linieje - dosłownie kłębami, ale zapewne to dlatego, że trafiła z budy do domu i jej za ciepło.
Ma okropną wadę - uparcie wstaje między 5-6 i zaczyna podszczekiwać, cieszyć się i zaczepia inne psy do zabawy po czym idzie dalej drzemać.

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-leoHgSHJazE/UsAld0q3wYI/AAAAAAAAXXE/J9ucIFJxZmU/s640/003.JPG[/img]

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-1iM1giL6qkg/UsAldsVsK6I/AAAAAAAAXXA/foiZV_0itDs/s640/002.JPG[/img]

[img]https://lh4.googleusercontent.com/-6bObPo6wgIU/UsAlfiq1H2I/AAAAAAAAXXQ/8Ues113P9M0/s640/009.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio'] Gacuś robi postępy.(...)
Ma okropną wadę - uparcie wstaje między 5-6 i zaczyna podszczekiwać, cieszyć się i zaczepia inne psy do zabawy po czym idzie dalej drzemać.
[/QUOTE]
Czyli nada się do domu ludzi, którzy wcześnie do pracy musza wstawać :D

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#4b0082][FONT=comic sans ms][B]Na nadchodzący Nowy Rok:

[/B][/FONT][/COLOR][COLOR=#4b0082][FONT=comic sans ms][B]Mnóstwa miłości i radości
wszystkim co dom mają.

Ciepłych domów i miłości
dla tych, które wciąż czekają.

Tym sponiewieranym- ludzi z cierpliwością
serca dla tych "najbrzydszych",
i młodych i starych
kalekich i smutnych- nigdy nie kochanych.

Sylwestra w nocnej ciszy kotom z myszką, psiakom z zabawkami,
myszkom i świnkom z siankiem, ziarenkami.

Wytrwałości zaś ludziom, którzy pomagają,
niosą dary braciszkom co niewiele mają...[/B][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję za noworoczne zaglądanie na nasz wątek i miłe życzenia :-).

Wieści dobrych nie mam bo właśnie próbuję ochłonąć po szoku - taka niespodzianka z okazji Nowego Roku.
Otóż Rozalinda i Gacek sikają dla sportu na miękkie rzeczy, pomimo kilku spacerów w ciągu dnia dalej mają jakieś odchyły. Dziś przy okazji standardowego odkurzania zauważyłam, że podłoga przy jednym z legowisk jest dziwnie ciemna, podniosłam je i okazuje się, że któraś z tych suk notorycznie sika obok legowiska i pod legowiskiem siuśki rozlały się na podłodze i podłoga je wchłonęła. Legowisko jest z ekoskóry. Podłoga jest drewniana, efekt 50 x 50 cm albo i więcej drewnianej podłogi jest zniszczone bo słoje zmieniły kolor na brudny brąz. Szkoda ta powstała w ciągu tygodnia gdyż ostatnio zmywałam ją dokładnie w Wigilię.

Poszłam do pokoju z dywanem, na który nadal zdarza się Rozalindzie nasikać, a Gackowi prawie każdego dnia - pomimo tego, że podkładałam pod dywan ręczniki lub podkłady i czyściłam go regularnie w zasikanych miejscach okazało się, że dywan muszę wyrzucić, a podłoga - na przestrzeni 30 cm + inne plamy w okolicy ma kolor brudno brązowy. Plama jest na jasnej, sosnowej podłodze prawie na środku. Wygląda to koszmarnie. Jest zwyczajnie zniszczona. Siedem lat temu za cyklinowanie podłogi w tych pomieszczeniach płaciliśmy 2000 zł.
Chyba mi wystarczy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mtf zalesie']wyrzucic towarzystwo do pomieszczenia gdzie terakta lub na werande ,tez sie wsciekam bo jeden z kotow sika na balty w kuchni ale wtedy gdy nikogo nie ma[/QUOTE]

Obstawiam Gacusia, że to jej dzieło, ale ona musi być w domu żeby właśnie dojść do równowagi psychicznej i żebym mogła ją wyadoptować. Dywan już zwinęłam więc będzie teraz szukała pewnie innych możliwości w pomieszczeniach z terakotą - chociażby dywanik pod butami, a legowiska muszę w takim razie każdego dnia podnosić i sprawdzać czy nie nasikane w kącie i nie wleciało pod spód. W tygodniu było też 2 razy nasikane na dywaniku przy wejściu z werandy do domu - je piorę i mam na zmianę, a także na barankowym legowisku przy kominku. Nie rozumiem takich zachowań bo spacerów psy maja tu w nadmiarze, nie dość, że standardowe 4 dłuższe to często wychodzę na podwórko i za każdym razem panny mi towarzysza i mogą siknąć.
Może ktoś ma jakiś pomysł jak zlikwidować przynajmniej plamę na środku? Deski są zadbane, jasne i strasznie się to rzuca w oczy.

Link to comment
Share on other sites

Taki starszy pan, bardzo przyjazny, wesoły czysty - czeka u nas na transport do miejsca docelowego. Pilnie poszukujemy transportu do miejscowości Brzeg między Wrocławiem, a Opolem.
Jeżeli ktoś będzie coś wiedział o transporcie proszę napiszcie bo nie chcę aby kolejny stary pies został u nas na zawsze.
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-38L86SXNLXc/UsMG2D3482I/AAAAAAAAXbA/MuemoKu9iN4/s640/031.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-xJFmXpZHUB8/UsMGziW1bEI/AAAAAAAAXa0/wZqAkrf2yn8/s640/030.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']Taki starszy pan, bardzo przyjazny, wesoły czysty - czeka u nas na transport do miejsca docelowego. Pilnie poszukujemy transportu do miejscowości Brzeg między Wrocławiem, a Opolem.
Jeżeli ktoś będzie coś wiedział o transporcie proszę napiszcie bo nie chcę aby kolejny stary pies został u nas na zawsze.


[/QUOTE]spytaj na wątku transportowym FB
[URL]https://www.facebook.com/groups/425886884111869/[/URL]
albo poszukaj na [URL]http://www.carpooling.pl/searches/search_national[/URL]

na trasie Warszawa -Wrocław ludzie jeżdżą tam i z powrotem,Gdyby ktoś się znalazł to dowiezienie chyba nie byłoby trudne

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nikaragua']spytaj na wątku transportowym FB
[URL]https://www.facebook.com/groups/425886884111869/[/URL]
albo poszukaj na [URL]http://www.carpooling.pl/searches/search_national[/URL]

na trasie Warszawa -Wrocław ludzie jeżdżą tam i z powrotem,Gdyby ktoś się znalazł to dowiezienie chyba nie byłoby trudne[/QUOTE]

Tylko, że trudno kogoś normalnego przekonać aby zabrał obcego psa, dla nas to też czasami problem bo psy trafiają się różne - nie każdy ma upodobania takie jak my - sprzątanie zanieczyszczonego samochodu i mnóstwa kłaków po psie. Dlatego szukam na fb w wątku przewozowym i wśród znajomych.

[FONT=Verdana]Pięknie dziękuję Gusiaczek za pieniążki z bazarku - wpłynęło aż 450 zł, dzięki temu nareszcie mamy plus po wielu minusach :-) - mamy +275,93 czyli na jakieś 3 worki karmy.

[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

klatki transportowe skladane metalowe dalam pani ali/ augustow kolo warki/ 2 lata temu i teraz dostala nastepna z przytuliska w konstancinie- mozna pozyczyc i odeslac potem kurierem lub poczta.ostatnio zalatwialam transport na gumtree- dzial spoleczny-podzial transport.po swietach sporo ludzi sie przemieszcza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mtf zalesie']klatki transportowe skladane metalowe dalam pani ali/ augustow kolo warki/ 2 lata temu i teraz dostala nastepna z przytuliska w konstancinie- mozna pozyczyc i odeslac potem kurierem lub poczta.ostatnio zalatwialam transport na gumtree- dzial spoleczny-podzial transport.po swietach sporo ludzi sie przemieszcza.[/QUOTE]

Mam klatkę transportową.
Problemem jest znalezienie odpowiedniej osoby, w dodatku chętnej do przejechania dodatkowych kilometrów.

Link to comment
Share on other sites

Gusiaczku pewnie tak jest, ale TZ zabrał go dziś do sprawdzenia, czy w ogóle jest sens to naprawiać bo internetowo wycenili koszt naprawy w przedziale 200-400 więc jest to bez sensu, lepiej kupić nowy.
Poprzednie 2 aparaty miałam po kilka lat, pierwszy się w końcu rozpadł, a drugi mi ukradziono w stanie dobrym.

Link to comment
Share on other sites

Jedziemy dziś pod Wrocław odwieźć Krejzola z przytuliska - nazwałam go tak bo jest taki szybki, energiczny chłopak. Wyjazd około 18 - powrót nad ranem. Niestety transportu nie znalazłam, a czekać nie chcę bo znowu mi zostanie stary pies na dożywociu.
Aparat będzie dopiero za tydzień...masakra, ale da się naprawić.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...