Jump to content
Dogomania

Miki okazał się Fredem - już bezpieczny w swoim domku. Dziękujemy za wspracie! :)


Lili8522

Recommended Posts

  • Replies 365
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja jeszcze nie zdazylam nic wplacic (cos mi sie stalo z czcionka - sorry), ale tak sie ciesze, ze piesek nie byl bezdomnym samopasem na swiecie i ze go wlasciciele jednak wypatrzyli. To znaczy, ze szukali uciekiniera i ze zalezalo im na Fredzie. Teraz juz tak szybko im nie zwieje :shake: i dobrze :lol:, ze nie zwieje, ale przynajmniej jest wybadany, wyleczony i lapka juz mu nie bedzie dokuczac. Tyle w tym dobrego, ze ostatecznie czlolwiek go nie zawiodl.

Trzymaj sie mocno Fredziku swoich ludzi, juz sie nie puszczaj!

Link to comment
Share on other sites

niezla akcja. dobrze, ze się znalazł właściciel (ile czasu to trwało? zawsze sa szanse!), mam nadzieję, ze w dyplomatyczny sposób przekazałyście "polecenie" zaczipowania (i wpisania czipa do bazy danych), a jeśli moge prosić na pw info (może byc przeklejone) o łapie i jak sytuacja jest przez was oceniana, będę wdzięczna. oraz także jak własciciele zareagowali na amputację.

radziłabym też spisac umowę o ratalnym spłacaniu wydatków poniesionych na jego leczenie, to reguluje rzecz dla obydwu stron i wyklucza niesnaski.

Link to comment
Share on other sites

No niesamowite !!!!
Kolejny farciarz :lol:
Szalenie się cieszę i życzę jemu i jego rodzinie już samych pogodnych dni.Nie wiem czy chcę wiedzieć czemu łapka była zaniedbana,czasem w życiu ciężko bywa,ważne że kawaler był poszukiwany i został odnaleziony.
Super,super,super !!!!

Link to comment
Share on other sites

o matko, ale heca...
A tak sobie przypuszczałam opcję że to czyjś pies i niekoniecznie ten ktoś go porzucił. Tyle że mi wstyd było się przyznać że ja tak w ludzi jeszcze wierzę że może pies w takim stanie ma właściciela...
Jak namierzyliście właściciela- ogłoszeniami?
Jak zareagowali na fakt że mają już psa po tych kilku zabiegach - bez łapy, wykastrowanego itd...

Jestem w szoku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Majkowska']o matko, ale heca...
A tak sobie przypuszczałam opcję że to czyjś pies i niekoniecznie ten ktoś go porzucił. Tyle że mi wstyd było się przyznać że ja tak w ludzi jeszcze wierzę że może pies w takim stanie ma właściciela...
Jak namierzyliście właściciela- ogłoszeniami?
Jak zareagowali na fakt że mają już psa po tych kilku zabiegach - bez łapy, wykastrowanego itd...

Jestem w szoku.[/QUOTE]
A własnie,to akurat mnie zadtanawia ja to przyjeli...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...